Skocz do zawartości
Forum

Przed Wakacyjne Bobaski-CZERWIEC 2011


iwonek

Rekomendowane odpowiedzi

dziekuje Wam za mile słowa,ale ja mam taki zrypany charakterek,że zaraz sobie wkładam do glowy.
Monika ja też mam porypane sny,to tez mi się śnilo ze nie zążyłam z przygotowaniami dla dzidziusia,a dzisiaj to mi sie śniło że u nas w okolicy były wilkolaki i wszyscy ludzie zbierali się u sasiada bo tam można było się schować na koniec było tak że mnie chciał pożrec ten wilkolak a ja chwyciłam za gorace żelazko i się tego wystraszyl i zostawił mnie w spokoju,,,(ale glupie)to chyba od tego ciągłego prasowania ostatnio,dzisiaj czeka jeszcze jedna wanienka prasowania dla malego,i stoji juz ze 4 dni bo mi się nie chce.
a u mnie tez prawie wszyscy chorzy,moja mama poradziła mi żebym sobie zrobiła opaskę z pieluszki i wygrzała ta glowe,wię cja z pieluchą na glowie,Oliwka od rana że ja gardło bolii ma migdały powiekszone więc z szalikiem na szyji to samo mój M narzeka na gardło,tylko Kacperek się trzyma.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzp07wx3yavktx.png
http://www.suwaczki.com/tickers/1usauay30z3h57g4.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9canli1z7933wa.png

Odnośnik do komentarza

Monia, masz zajefajne sny :hahaha: żelazko na wilkołaki, dobre :sofunny::sofunny::sofunny::sofunny:
A co do prasowania to chętnie pomogę, Ja juz wszystko mam wyprane i wyprasowane. Jeszcze tylko te ostatnie ciuszki które kupiłam no i pieluchy tetrowe i flanelowe ale to na początku maja ::): Juz nie mogę sie doczekać.
Po świętach rozkręcamy nasze sypialne łoże i sypialnia zacznie sie przekstałacać w pokoik Oliwiera ::):

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmn8u69fk0nfc0t.png
http://www.suwaczki.com/tickers/o148qps65d1o24ep.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/043/0432479a0.png?7052
http://www.suwaczki.com/tickers/5jctxzdvx9ha5pb4.png

Odnośnik do komentarza

Mika zdrowo się uśmiałam czytając co Ci się śniło:sofunny:
Masz żelazko - masz moc!

A na przeziębienia i zapobiegawczo najlepszy rzeczywiście miodek! Ja od dłuższego czasu sobie przygotowuje taki napój- łyżkę miodu wielokwiatowego na pół szklanki letniej wody, do wypicia po 12 godz.- i dookoła wszyscy chorują, a ja (odpukać) na szczęście nie. Dodatkowo piję też parzone siemię- dobrze wpływa również na przemianę materii :oczko:

:dzidzia_mis:

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki :love:

Kochane jesteście, że tak o mnie pamietacie :Podziw:
U nas piękna pogoda była, to się dotlenialismy z syneczkami:Oczko:
a jak juz wracalismy do domu, to albo ogarniałam dom, albo padałam na pyszczek;)
ALe regularnie sprawdzałam co u Was ::):::):

Z dzidziolkiem oki, czasem tak kopnie, ze o mało z krzesła nie zrzuci :Śmiech:
Lekarz kazał mi dużo leżeć z nogami wyżej, nieźle się z tego uśmiałam;) przy Tymku -polezeć, dobre :D :D :D

http://lbdf.lilypie.com/zF4dp1.png

http://lb2m.lilypie.com/rqmhp1.png http://lb4m.lilypie.com/Qkwup1.png

Odnośnik do komentarza

Witam nowe czerwcóweczki, piszcie dużo dziewczynki:Kiss of love:

drucilla, zakupiłam to mega sako i to był strzał w dziesiątkę!!!
u nas też pogoda do kitu, więc pewnie posiedzimy w domku...

Monia, zdrówka dla Ciebie, mam nadzieję, że miodek pomoże::):
Ty to jestes wzorowa mamusia - juz wszystko poprane i poprasowane, pozazdrościć;) mój brat będzie to misie Tymkiem zajmie, a ja wtedy z ciuszkami porzade zrobię ;)
hehe i tego sprzedawce tez sobie upatrzyłam, te żyrafki zakupie na pewno;)

MIka kochana, nie martw sie, moze to nic powaznego, a szkoda zdrowia na takie nerwy... wiem, że łatwo pisac i radzić, ale odsuwaj najgorsze myśli od siebie...
ale się uśmiałam z żelazka na wilkołaki:sofunny:

ezelka, Pola mi sie podoba, znam kilka dziewczynek o tym imieniu, Kaliny ani jednej, ale imie rzeczywiście ładne i mozna do malutkiej Kalinka mowić, a Pola sie nie zdrabnia tak uroczo;)

renkak :love:

http://lbdf.lilypie.com/zF4dp1.png

http://lb2m.lilypie.com/rqmhp1.png http://lb4m.lilypie.com/Qkwup1.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry mamusie moje kochane:love::love::love:
Moje dziecię dzielnie pomaszerowało dziś do przedszkola, panie wychowawczynie zrobiły wielkie oczy jak ją zobaczyły, a ja miałam niezły ubaw z ich min:sofunny::sofunny::sofunny: Nie dość, że przyszła w połowie tygodnia to jeszcze po tak długiej przerwie...:Śmiech::Śmiech::Śmiech:
Monika super sen...żelazko na wilkołaki:sofunny:
Iwonka moje dziecię w brzuchu tez się tak strasznie ostatnio rozkopało, ze aż hohoho:Śmiech::Śmiech::Śmiech: Ale ja lubię te kopanie:love::love::love:
Wczoraj na szkole rodzenia było o porodzie aktywnym...no, że trzeba chodzić, że teraz się odchodzi od porodów na leżąco, tylko rodzi się albo na stojąco, albo w kucki, albo na siedząco na worku sako i takie tam... Małżonek mój szanowny przysypiał oczywiście, za to ja namiętnie słuchałam:Śmiech:
Zostałam sama w domu i co tu robić????Hmmmmm...jakoś mi brakuje tej mojej małej rozrabiary:frown::frown::frown:

Sprzedam ubranka dla dziewczynki 68-74
http://szafka.pl/profil/ezelka/sprzedaje_lub_wymieniam
KINGA
http://suwaczki.maluchy.pl/li-59384.png
KALINA
http://suwaczki.maluchy.pl/li-61108.png
http://s2.pierwszezabki.pl/041/041021940.png?9757Z

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry wszystkim ::):

Iwonko nareszcie jesteś :love: Masz rację, pogoda taka ładna, że szkoda siedzieć i się dusić w domu. A synkowie na pewno kiedyś docenią te spacerki... Kiedyś :hahaha:
Co do leżenia z nogami do góry - hmmm.... może powiedz Tymkowi, że to taka nowa zabawa :Oczko:
Cieszę się, że u Was wszystko w porządku ::):

Zapraszam dziewczynki na śniadanko ::):

Odnośnik do komentarza

Witam w ten piękny poranek. U mnie pogoda prześliczna, no ale nie można mieć wszystkiego::(: bardzo sie zle czuje. Chorubsko rozbiera mnie w masakrycznie szybkim tepie::(: ::(: Więc dziś mam zamiar leżeć pod kołderką i sie wygrzać tylko jak???? Mała tez chora i koło niej tez trzeba troche poskakać. No i niestety musiałam przełożyć wizyte u gina bo nie jestem w stanie teraz usiąść za kółko i jechac:lup:

Iwonko, super że jesteś kochana::):

Ezelko, mam nadzieję ze KInga pochodzi do przedszkola az do samych wakacji::):

Ja uciekam przygotować sniadanko dla mojej małej, no i dla siebie tez z konieczność choć wcale nie mam ochoty i wypić mleczko z miodzikiem ::):

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmn8u69fk0nfc0t.png
http://www.suwaczki.com/tickers/o148qps65d1o24ep.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/043/0432479a0.png?7052
http://www.suwaczki.com/tickers/5jctxzdvx9ha5pb4.png

Odnośnik do komentarza

Witam was kobietki:) Dawno mnie nie bylo:) Ale wczorajmialam paskudny dzien i nie mialam nastroju rano pierdziellam u mnie w łazience na plytkach ale na szczescie sie nic nie stalo bo maly jest nadal aktywny tak jak byl a wieczorem wkurwilam sie na mojego szwagra sorki za slownictwo ale juz nie mam sil. Chce zeby moj małzonek jechal z nim przez pol polskipo jego laske szlak mnie trafia jak o tym mysle wrrrrrr.ale moze dzisiejszy dzien bedzie lepszy

http://olus2011.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

http://www.suwaczki.com/tickers/w4sqgzu36e9c7qcr.png

Odnośnik do komentarza

btg uważaj na siebie,kobieto,a z drugiej strony to wiem jak to może byc u mnie w lazience tez wpadlam w poślizg ze 2 razy ale naszczęście nie skończylo się to upadkiem.
Ja dzisiaj jakaś slaba,chyba mnie pozarażali,tylko że mojej Oliwii juz przechodz,raz zagoraczkowała wczorajszej nocy,a dziś już było dobrze rano tylko katar gesty,ale widze że organizm sobie radzi,wspomagam tylko witaminka c,
u mnie dziś ponad 20 stopni,juz mi w domu wysiedzieć mali nie moga,Oliwka na rowerze się uczy jeździć bez dodatkowych kułek,w sumie to już umie ale jeszcze wypadki i tylko co chwile kolana ogląda,a ja wyjde na lezaczek pod kocyk,zrobie sobie cappucinno może się troszkę rozkrece
a co do snów to dziś był glupot ciąg dalszy:
śniła mi się moja klasa z liceum,a mianowicie wszyscy bylismy w ciąży łacznie z panami,i tak przyszedł termin że wszyscy mieli w tym samym czasie rodzić,więc wszyscy w szpitaly,wychodzi moj kolega w ciązy z wielkim brzuchem i mowi do nas:tylko pilnujcie żeby was dobrze zbadano palcami,jakie rozwarcie bo niektorzy lekarze się do tego nie przykładają,o matko swieta mysle sobie ktoredy mu to dziecko wyjdzie,ale kit,więc czekam na swoja kolej wchodzę do gabinetu a tu z 10 łożek,na kazdym ktos inny najpierw pani przeprowadza że mna wywiad i się pyta ktore to dziecko i czy juz u nich rodziłam ja mówie że tak teraz 3 dziecko a ostatnio rodziłam w 2009,a kto jest ojcem,no to ja na to że moj mąż,a ona do mnie że nie możliwe bo w aktach mają że my po rozwodzie jesteśmy i jest przyznana jakies odznaczenie ktore dostaje się podczas rozwodu,na to aj do niej:nie możliwe,coprawda był skladany pozew o rozwód ale nigdy rozwodu nie dostalismy,i koniec snu.
co za głupoty ksiązke by można skrabnac

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzp07wx3yavktx.png
http://www.suwaczki.com/tickers/1usauay30z3h57g4.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9canli1z7933wa.png

Odnośnik do komentarza

BTG dobrze, że nic Wam się nie stało, uważaj na siebie i dzidziusia! Mam nadzieję, że dziś będziesz miała lepszy dzień!
Mika zazdroszczę Ci tych 20 stopni i leżenia na leżaczku! U nas właśnie zaczął padać deszcz. Czy masz jakiś sposób na nauczenie Oliwii jeździć na dwóch kółkach, bo moje dziewczyny jakoś nie mogą się nauczyć.
A co do Twoich snów to faktyczni można by było o nich książkę napisać, są zabójcze!:sofunny:

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pdfeocb9l.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlsg18nk6571ey.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczynki!

U mnie pogoda nie za fajna. Chmury na przemian z odrobiną słońca, ale wieje tak, że mało drzew nie połamie. Nie mam odwagi wychodzić na zewnątrz. Brrr....

Wczoraj miałam pierwsze zajęcia SR. Jestem przerażona tym wszystkim znowu. Oprócz opowieści o porodach mieliśmy spacer po oddziale. Może być...

Po SR pojechaliśmy do znajomych. Mężczyźni oglądali mecz, a my plotkowałyśmy wbite w wygodne fotele. W sumie było nas 9 osób. Na koniec ja odwoziłam część znajomych, bo tylko ja nie piłam. Wszyscy byli zakręceni, a faceci najbardziej. Tylko ja jedna, bez kropelki alkoholu, a i tak najlepszy numer wywinęłam :-)
Odwoziłam tych wszystkich zawianych ludzi... bez dokumentów. Zapomniałam od znajomych zabrać moją torebkę!!! I nawet o tym nie wiedziałam. Dopiero dziś przed chwilą zadzwonili do mnie i powiedzieli że nie wzięłam torebki :-)
Taka jestem mądra. Hihi

Miłego dnia Dwupaczki!

Blog Parentingowy o mojej córeczce i nie tylko :)

Odnośnik do komentarza

Dosiu wiesz nie wiem czy to jest jakis sposób na nauczenie jazdy na rowerze,Oliwka ma tak zniżony rower zeby swobodnie oparla się nogami o ziemie siedzac na siodełku,najpierw to wyglądało tak że siedziała na siodełku i odpychała się nogami,a potem przytrzymywaliśmy ją za siodełko i kazalismy nogami mocno pedalowac i nie obracac się i tak ja puszczalismy w sumie po podworku,i wolalismy za nią 'pedaluj pedałuj i nie obracaj się'i potem jak jechała to sama do siebie gadała"pedałuj pedałuj"
mój maz jak się zrobiło cieplo to poodkręcal kółka,kupil jej kask i ocharaniacze i jeździ teraz że kurzy się za nią,tylko jeszcze nie umie hamowac za bardzo.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzp07wx3yavktx.png
http://www.suwaczki.com/tickers/1usauay30z3h57g4.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9canli1z7933wa.png

Odnośnik do komentarza

Wiesz Mika moje dziewczyny mają problem z utrzymaniem równowagi, mam nadzieję, że jak tylko w końcu pogoda się poprawi to mąż będzie je uczył.
Witaj Julitko! Niezła aparatka jesteś jak jeździsz bez dokumentów. Może nawet lepiej, że nie zdawałaś sobie sprawy że ich nie masz bo się nie denerwowałaś. Mojemu M też się kilka razy to zdarzyło.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pdfeocb9l.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlsg18nk6571ey.png

Odnośnik do komentarza

Witam ponownie dziewczynki ::): Juz nieco lepiej sie czuje, nawet troche posprzątała, poczytałam książkę rozwiesiłam pranie i posiedziałam troche przy papierkowej robocie.
A zaraz bede sie brać za kartofelki bo na obiadek znowu robie placki ziemniaczana, bo jakoś tak chodzą za mną od kilku dni :lup: Ale na szczęscie M je zetrze na tareczce bo jakoś robota kuchennego sie jeszcze nie dorobiliśmy :lup::lup::lup:

btg, jejuniu nie strasz kochana tymi upadkami. Ale ciesze sie ze nic powaznego sie nie stało::):

Monia, ale Ci zazdroszczę tego leniuchowania na leżaczku. Ja uwielbiam sie wygrzewać na słoneczku. Ostatnio to nawet przyciągnełam sobie fotel pod drzwi balkonowe żeby wygodnie siedzieć w słoneczku:hahaha: A sny o boziuniu, co kolejny to lepszy ::):

Julitko, ładnie to tak bez dokumentów:Szok::Szok::Szok::Szok: A co do SR to Ja po tych zajęciach poczułąm sie jakby silniejsza:Śmiech: No ale zobaczymy jak bede sie czuła jak babka oprowadzi nas po oddziale.

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmn8u69fk0nfc0t.png
http://www.suwaczki.com/tickers/o148qps65d1o24ep.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/043/0432479a0.png?7052
http://www.suwaczki.com/tickers/5jctxzdvx9ha5pb4.png

Odnośnik do komentarza

Ezelko fajniutko że Kinia mogła już wrócić do przedszkola. Mam nadzieję, że dłużej pochodzi ::):
Moniko dużo zdrówka Tobie i Pati. Dbajcie o siebie :Całus:
Btg nie denerwuj się tak!!! Dobrze, że nic Ci się nie stało na tych płytkach.
Mika skąd Ci się biorą takie sny? :sofunny:
Dorotko u mnie też dziś wiatr, głowy mi mało niie urwało. Dobrze, że mam obciązenie z przodu, to w niebo nie poleciałam :Oczko: Szkoda wyprowadzać dziewczynki na takie wiatrzysko
Julitko witaj ::): :hahaha: ależ Ty zakręcona dziewczyna, ważne że dobrze Ci się jeździło bez dokumentów :Oczko:

Przyturlałam się do domku i raczej będę odpoczywała, chyba, że wpadnie mi w ręce jakaś super-ważna robótka :sofunny:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...