Skocz do zawartości
Forum

Dla młodych mam, które szybko musiały dorosnąć :)


Rekomendowane odpowiedzi

he ja po Mojego nie muszę jeździć bo prawka nie mam:D a tak 21 września mam urodziny:D
A nie napisałam wcześniej chyba mogę zaliczyć się do tego grona, bo miałam 19l i 3 miesiące jak braliśmy ślub cywilny 19l i 5 mies. jak się urodził Kubuś, 19l. i 11mies. jak wzięliśmy ślub kościelny 20l. i 4 miesiące jak urodził się Kacperek. No i teraz czekamy na kolejnego potomka, który ma się pojawić w lipcu:D

http://www.suwaczek.pl/cache/967f4a7214.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpp4x4mo4w.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmkxrdjtx7.png

Odnośnik do komentarza

Ale Ci się złożyło :) Ja niedługo skończę 21 lat więc śmiało poczuwam się do tego grona :) My już w tym roku ślubu nie planujemy wspólnie podjeliśmy decyzję, że ślub za rok na wiosnę jak już maluszek będzie z Nami . Nie chcemy ślubu cywilnego tylko od razu kościelny więc wstrzymaliśmy się troszkę. Póki co tylko zaręczyny . :D

Odnośnik do komentarza

Karolcia powiem szczerze że ślub cywilny był za namową teściowej, bo jak to ona stwierdziła, że jak mamy dziecko to i ślub musi być. Ale przez to tylko były problemy potem z chrztem, bo ksiądz krzywo patrzył, że mamy ślub cywilny a kościelnego nie mamy. Ale po niedługim czasie stwierdziliśmy, że jesteśmy gotowi na normalny kościelny ślub, bo cywilny to w sumie tylko papierek i kościelnego razem chcieliśmy my a nie że teściowa.. No i tak jesteśmy już prawie 5 lat od ślubu:)

http://www.suwaczek.pl/cache/967f4a7214.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpp4x4mo4w.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmkxrdjtx7.png

Odnośnik do komentarza

Ach te teściowe :) Chociaż powiem, że moja mama też się ciągle upierała żebyśmy przynajmniej ślub cywilny wzięli teraz ale to jest nasza decyzja i musiała się z tym pogodzić, że dopiero za rok. Ciężko było ale jakoś się z tym pogodziła :)
Dokładnie ślub cywilny to tylko papierek dlatego ja wolę poczekać jeszcze troszkę i mieć swój wymarzony ślub :D

Odnośnik do komentarza

Mam 22 lata i 3 miesiace temu dowiedzialam sie ze jestem w ciazy z blizniakami. Jest mi bardzo ciezko oswoic sie z tym faktem, i nie wiem czemu ale pomimo tego ze ja i moj partner jestesmy razem szczesliwi i jego oraz moja rodzina oferuja nam duza pomoc, ja nadal nie potrafie sie cieszyc.....

strasznie mnie to nie pokoi, i zastanawiam sie czy ktoras z Was czula sie podobnie gdy dowiedziala sie ze jest w ciazy?

Karolina

Odnośnik do komentarza

Widzę, że mamy tu kilka Karolinek, więc Ja się dołączam jako kolejna :)
Mam 19lat, 6 października skończę 20 :) Zaręczyliśmy się 6 listopada, ślub konkordatowy planujemy na 16 maja 2015, wszystko już załatwione.... ale komuś śpieszy się na świat! :)
31 marca 2014 dowiedziałam się, że jestem w ciąży, wczoraj gin potwierdził i jest to mniej więcej 5-6 tydzień. Nie wiem czy weźmiemy teraz cywilny, a potem kościelny czy poczekamy do maja... ale raczej poczekamy, bo w sumie cywilny to kwitek, a my chcemy mieć nasze wymarzone wesele, które zaplanowaliśmy :D Mam nadzieję, że mogę do was dołączyć? :)
Jest ktoś może z okolic Lublina? Miłego weekendu!

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :)
karolinkakoko28082 Przede wszystkim gratuluję podwójnego szczęścia :) sytuacja w jakiej się znalazłaś jest dla Ciebie nowa. Każda kobieta inaczej reaguje gdy dowie się o ciąży, może po prostu potrzebujesz więcej czasu by się z tym oswoić. Wiadomo, że ciąża wiąże się z nowymi obowiązkami jakie będą Cię czekać..Ale kochana damy radę bo jak nie my to kto.. Ja mam 21 lat i również zostanę mamą małego Ktosia :) Bardzo się cieszę z tego powodu chodź wiem, że lekko nie będzie ale taki Skarb na całe życie to największy dar jaki można mieć.
A Ty dużo odpoczywaj, nie stresuj się i myśl pozytywnie a wszystko będzie dobrze.

Carolineee Pewnie, że możesz dołączyć, witamy serdecznie i gratuluję Maluszka :) Jestem w podobnej sytuacji jak Ty. Ze swoim chłopakiem jestem 3 lata i również planujemy ślub na przyszły rok, cywilnego nie chcemy więc wstrzymamy się troszkę, aż dzidzia przyjdzie na świat :)

Dziewczyny jesteśmy silne i damy sobie rade ze wszystkim !!

Pozdrawiam i życzę udanej niedzieli ! :)

Odnośnik do komentarza

Super :) Mój narzeczony chce wziąć ślub cywilny, więc zobaczymy. Pojeździmy jutro po urzędach i sprawdzimy co i jak. Moi rodzice, którzy wczoraj dowiedzieli się o maleństwie, wykazali sporą dezaprobatę, a teraz cisza.... skończyło się dziś na `dzień dobry` rano i płaczu mojej mamy... co nie jest dla mnie przyjemne. Jestem jedynaczką i może dlatego bardziej to przeżywa... bardziej się martwi... Mam nadzieję, że rodzicom niedługo przejdzie, bo jeśli nie to będę musiała się wyprowadzić, gdyż taka sytuacja nie będzie dla mnie ani miła, ani komfortowa i non-stop będę się denerwować, więc po co się męczyć? Trochę szkoda było by mi się wyprowadzić, gdyż wykończyliśmy sobie ostatnie, wolne piętro w domu z myślą raczej o tym, żeby mój narzeczony się wprowadził, no ale trudno, najwyżej zmienimy plany :)

Odnośnik do komentarza

Carolineee doskonale Cię rozumiem, moja mama też zareagowała płaczem gdy się dowiedziała. Trochę inną przyszłość sobie wyobrażała tzn. skończyć szkołe, znaleźć pracę, ustatkować się finansowo itp. a dopiero później dziecko ale wyszło jak wyszło... Jestem ze swoim partnerem 3 lata i od ponad roku mieszkamy razem więc w każdej chwili mogła się przecież spodziewać takiej wiadomości. Dzisiaj jest szczęśliwa i liczy na to, że będzie w końcu miała pierwszego wnuka (dwie wnusie już ma) :) Więc głowa do góry, daj mamie trochę czasu na oswojenie się z nową sytuacją bo w końcu zostanie babcią a to nie lada wyzwanie :)

Odnośnik do komentarza

Grunt to pozytywne myślenie ! Trzymam kciuki by wszystko było dobrze ! :)

Jaka dzisiaj u Was pogoda dziewczyny? U mnie są 22 stopnie a słoneczka nie ma. Jest strasznie duszno ale cieplusio :) A ja mam lenia dzisiaj i nic mi się nie chce.. Wczoraj pomyłam okna, zmieniłam firanki, pościerałam kurze i poodkurzałam. Tylko jeden pokój zostawiłam sobie na nie wiem kiedy :D Myślałam, że zajmę się nim dzisiaj ale lenistwo wygrało i odpuściłam sobie :D

Odnośnik do komentarza

Cześć ;)
Ja urodziłam swojego synka mając 17 lat i 8 miesięcy. Teraz ma 3 tygodnie i jest wspaniałym dzieckiem. Mimo swojego młodego wieku nigdy nie zalowalam. Nie byl on planowany ale nie był tez szokiem ( raczej myśl "co będzie to będzie"). Chłopak mieszka z nami, zajmuje się małym nawet więcej niż ja, bo czasami dopadają mnie jakieś depresje. Sciskamy z Jakubkiem : )

Odnośnik do komentarza

Placki ziemniaczane z surówkami, sosem mięsnym + sosy typu ketchup, czosnkowy - tzw. placek po zbójnicku :) Jeśli ktoś ma zdolność robienia wielu rzeczy jednocześnie tzn. kiedy coś nam sie smaży i gotuje my możemy robić coś innego i żeby nam się nic nie przypaliło... to 20-30 minut i gotowe :) Żeby było szybciej to ziemniaki można wrzucić do elektrycznej maszynki do mielenia na najmniejsze oczka- zamiast męczyć sie i trzeć na tarce :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...