Lipcóweczki 2011

[amithia]

Witam sobotnio:)
Co tu takie pustki????
Dziewczyny żyjecie????
Aniołku ja niby lepiej ale ta kość ogonowa.....buuu:(Do tego zachciało mi się dziś pierogów ruskich i chyba przeliczyłam swoje siły bo padam na pysk:(Ale powiem wam że warto było bo te minki moich chłopaków jak jedli.....i ten smak........delicje:):):)
A wy kobiety jak tam??????

[Gość curry]

Cześć Dziewczyny, nie miałam czasu się odzywać, bo cały czas coś się dzieje i jestem nieustannie zajęta.

U mnie nic się nie dzieje. Czuję się coraz lepiej, tzn. mdłości i wymioty powoli ustępują. Niektóre porawy nadal mi nie smakują, ale nie wymiotuję co chwila jak poprzednio. Czyżby to juz końcówka I trymestru powoli pojawiła się na horyzoncie? ;)) Ale piersi nadal bolą.

Umówiłam się już na kolejne USG, tzn. to gdzie bada się przezierność karkową itp. Idę 22.12. A potem mój lekarz 30.12. Trochę się denerwuję, ale chyba najtrudniejszy okres już za mną. Trzeba być dobrej myśli. Liczę na to, że będzie ok. A Wy kiedy będziecie mieć to USG?

[Aniołek Łysego]

amithia... no mam nadzieję że niedługo przestanie bolec... moja siostra już kupę czasu męczy sie z kością ogonową... po jakimś wypadku przesunęła jej się o pół cm i teraz ją często boli... żeby nie bolało przykładamy mrożonki jak się wqrzam na nią to dobry sposób na odreagowanie... bidna piszczy od tego zimna no ale niestety to jedyny skuteczny dla niej sposob na to

curry mam nadzieję ze wymioty i mdłości niedługo miną...

kacper z okładami na glowie... lepiej działają na niego niż syropy na gorączkę... caly czas próbuje franca mu skakać do 39 już prawie nerwicy przez to dostaję

[Gość curry]

Aniołku, bardzo dobrze działają też zimne okłady pod pachy i pod kolana. Tak zalecali mi lekarze jak miałam podobny problem z nieustępującą, wysoką gorączką. To dlatego, że schładzają duże żyły i tętnice. Przykłada się mrożonki (są takie specjalne okłady do zamrożenia w lodówce). Najpierw owijasz to ściereczką, a potem pod pachy i pod kolana. Może byc też zwykła mrożonka np. groszek ;). Zawiń w ściereczkę i przyłóż. Moze pomoże. Buziaki dla małego!!!

[Aniołek Łysego]

dzięki curry... my walczymy z temperaturą ciągle... spada do 37,5 i potem sporwotem do góry.. mamy dość... teraz młody spi i krzyczy przez sen

[alis84]

Czesc dziewczynki dawno oe byłam bo komputer miłam zepsuty. U mnie tragedia!!! jestem strasznie chora biore antybiotyk ospen 1500 jestem chora na angine i silne zapaenie zatok wczoraj miałam 38,2 wiec nie za dobrze robiam sobie okłady a temperatura nadal była wysoka. do tego dzisiaj pół nocy nie przepsałam bo ak mnie gradło bolało tzn. podiebienie bolało jak przełykałam śline ;( zrycząłam się wczoraj ze 20 razy bo tak się boje o dzidzie w brzuszku... :( bo to jednak anybiotyk, co prawa dzwoniłam do nojego gin, lekarka wiedziała że jestem w ciąży i powiedzieli że nib moge brac. le i tak sie boje. Anioku jak tam twój skarb? lepiej? byłaś z nim u lekarza?
buziaki

[Gość curry]

Alis a na ulotce antybiotyku co jest napisane? Można w ciąży stosować, czy nie?

[alis84]

tam jest napsane coś takiego: ciąża i karmienie piersią: jeżeli zdrowie matki jest ważniejsze od dziecka. Coś w tym stylu. Mam nadzieje ze ta glupia choroba mi przejdzie Naprawde tragedia. Odkąd Gabi jest na swiecie to nie byłam tak chora!! tak sie boje o maleństwo że ciągle mi się hce płakać a do usg zostało 10 dni!! wogue jeszcze sie nie pohwaliłam moim pechem. oóż 3 dni temu w czwartek miałam stucze samohodem, facet wjechał mi w tyłek! Wiec super pech mnie nie opuszcza! czy tylko ja mam takiego pecha??

[Aniołek Łysego]

dzień dobry laseczki

alis zdrówka... ja w ciąży z kacprem też antybiotyk brałam i nic się zlego nie stało... trzymaj się kochaniutka... są też specjalne syropy dla kobiet w ciąży z czosnkiem jak dobrze pamiętam... super sprawa...
stłuczka masakra... współczuje nerwów!
czekamy na usg

curry

a gdzie reszta mamusiek?

ja chora też... gardło jak balon z gwoździami... glowa wielka... ręce nogi plecy bolą... lezę...
mlodemu za to gorączka spadła... wczoraj M. był w przychodni i tam zwiększyli mu dawkę z 2,5 ml do 5 ml... podziałało...

miłego zdrowego dnia...

[Gość Justina]

Witam sie!

Z tego co wiem to sa specjalne antybiotyki przeznaczone dla kobiet w ciazy i podobno sa bezpieczne. Mam nadzieje, ze lekarka dala Ci wlasnie takie.
U mnie w porzadku, coraz mniej wymiotow, w koncu to juz prawie 11tc i zaczynam czuc sie coraz lepiej.
Aniolku zycze zdrowka dla calej rodzinki

[ela84]

Dobry wieczór:) Ja też mam termin porodu w lipcu (16.07) i tym samym do Was dołączam :)

Chorym na zatoki zdrówka życzę. Mam ten problem przewlekle. Pomaga płukanie nosa ciepłą wodą z solą (trzeba wciągać wodę jedną dziurką i zaraz potem wydmuchiwać - taka punkcja). Moja lekarka tak leczy gorączkę u ciężarnych. Trzeba to powtarzać kilkanaście razy dziennie.

[lusitano]

Witam dziewczyny :) Szczególnie witam wszystkie nowe lipcóweczki :):):)

Nie odzywałam się przez weekend, bo jak mój M. zjeżdża do domu to latania mamy co niemiara. Ciągle ta budowa - już nie mogę się doczekać kiedy to w końcu skończy się.
W sobotę byłam na firmowych mikołajkach z moją małą - oczywiście zapakowała ze sobą przebranie rudolfa czerwononosego i jak się przebrała i zaczęła wywijać, pół sali płakało ze śmiechu.

Alis życzę powortu do zdrowia. Najbezpieczniejszy antybiotyk w ciąży to amoksycylina - sprawdź czy Twój to ten. Ale lekarz powinien wiedzieć co robi, więc nie martw się na zapas.

Aniołku Tobie również szybkiego wyzdrowienia życzę i Twojemu maluchowi tez oczywiście. Ja się staram mocno pilnować z ubieraniem - może mało atrakcyjnie wyglądam, ale za to w dupkę ciepło musi być.

Amithia znam ten ból. Rok temu w sylwestra poszłam w południe na bieg z moją szwagierką i moją cudowną labradorzycą i jak mnie małpa podcięła jak gnała do jakiegoś burka, to tak na dupę upadłam, że podnieść z bólu nie mogłam się. Kość ogonową czułam jeszcze dobre kilka miesięcy - zwłaszcza jak po schodach wchodziłam. Ale to już nie był ostry ból - to tak na pocieszenie.

[ana29]

witajcie dziewczyny u mnie tak na zmiane raz lepiej raz gorzej.ostatnio doszedł ból głowy dość silny aż wymiotować się chciało nic narazie nie biore,chyba,żeby się nasilił.na zatoki dobra inchalacja zolejku inhalol mnie naprawdę pomagał,trzeba wdychać najlepiej przed snem.też się często z tym borykałam

[Aniołek Łysego]

hej laseczki

witam kolejna mamusię ela84

kasia na kiedy masz termin?

lusitano korzystaj z czasu dla was...

ana współczuje bólu glowy

justina super że wymioty ustępują... oby niedlugo przeszlo całkiem

my u lekarza byliśmy
na ucho mam antybiotyk a młody osłuchowo czysty i tylko syropki...
mikołaj oczywiście był... maly cały zadowolony

później zajrzę bo mlody woła

[kasia001]

Aniołek Łysego

kasia na kiedy masz termin?

na 11 lipca :)

[Gość curry]

Kasiu, masz termin na ten sam dzień co ja :)))

[kasia001]

curry

Kasiu, masz termin na ten sam dzień co ja :)))

na samym poczatku patrzylam i wlasnie widzialam na 1 stronie,ze byl ktos kto ma na ten sam dzien co ja :)

[Aniołek Łysego]

pierwsza stronka uaktualniona
jeśli jest ktoś o kim nie pamiętam proszę o napis wielkimi literami
ja niespokojna przez tą gorączkę mojego kacpera :(

[kasia001]

Aniołek Łysego

pierwsza stronka uaktualniona
jeśli jest ktoś o kim nie pamiętam proszę o napis wielkimi literami
ja niespokojna przez tą gorączkę mojego kacpera :(

witaj,a co chory synek? moj Maks juz 3 tydzien choruje,niby wirus jakis i ciagle niby przechodzi,mija i powraca temperatura i kaszel..
to zdrowka dla Kacperka :)

[Aniołek Łysego]

dzień dobry :)

pospałalam jak już dawno nie miałam okazji

kasia kacper z gorączką od czwartku popołudnia... jeśli mu do jutra rana nie przejdzie to idę po skierowanie na wyniki...
zdrówka dla Twojego Maksa

miłego i spokojnego dnia laseczki

[lusitano]

Cześć dziewczęta

Ja juz jestem po pierwszym USG - stresowałam się od wczoraj. Na szczęście widać bijące serduszko i mały jest o tydzień większy wg USG niż wg OM - to pewnie przez ten mój apetyt taki wyżarty hehe Termin mam na 20 lipca wg OM, a wg USG na 13 lipca.

15 grudnia idę do Pani dr na dyżur na lepsze USG - lepiej sobie wszystko obejrzy, a 28 grudnia mam zakładaną kartę ciążową.

Aniołku dużo zdrówka dla maluszka :)

[Gość curry]

lusitano, super :* bardzo, bardzo się cieszę.

[lusitano]

Dzięki Kochana :):):)

Ciekawa jestem jak tam amithia - też miała mieć dzisiaj USG.

[natalkiena]

Mam trochę spraw na głowie związanych ze studiami i jakoś czas mi strasznie szybko ucieka.
Ja na usg umówiłam się za tydz. Miało być dziś ale nie miałam czasu. Czy oby przypadkiem karty ciąży nie powinny być zakładane przed 10 tygodniem??? Mi lekarz w pierwszej ciąży praktycznie od razu ją założył (jak tylko stwierdził ciążę).

W ogóle trochę inaczej teraz reaguję na ciążę, myślę że gorzej. Mam cały czas nudności. W nocy już dzieliła mnie cienka granica przed zwróceniem, ale jakoś mi się udało opanować nudności. Oprócz tego jest mi cały czas zimno. Mój mąż po domu biega w samych slipkach a ja w ciuchach, bluzie i jeszcze pod kocem. mamy 23 stopnie, czyli ciepło. Miała tak któraś z was??

[natalkiena]

chyba mnie nie ma jeszcze na pierwszej stronie:)))))0 Termin mam niby na 30 lipca ale wydaje mi się że bardziej prawdopodobne to 17 lipca. Zobaczymy co za tydz pokaże usg:)))))) mam tak ni w 5 ni w 9, ponieważ okres miałam ostatni we wrześniu:)))))) No ale za tydz się dowiem dokładnie.

W mieszkaniu mam już 24 stopnie a ja cały czas pod kocem i jest mi zimno:((((((((((