Lipcóweczki 2011

[lusitano]

Alis ja Cię doskonale rozumiem. Niestety w naszej kulturze już tak jest zakorzenione, że to my jesteśmy maszyny do roboty. No jeszcze zależy jak u Twoego m. w domu było - takie zwyczaje wyniósł z niego. U mojego m. to tata nawet herbaty sobie sam nie zrobi. Jak moja teściowa wyjeżdża na kilka dni do córek to nawet szklanki nie umyje, którą użył. Jak teściowa wraca to najpierw musi dom odgruzowywać. Masakra. Na szczęście mój m. ma tak w połowie zapędy tatusia. Poza tym jako małżeństwo weekendowo-urlopowe to nie mi to nie przeszkadza, a nawet lubię coś dla niego zrobić. Ale pewnie jakbyśmy byli takim typowym małżeństwem to też by mnie to tak samo wku..... jak Ciebie. Ale powiem Ci, że mi też czasami taka samotność doskierwa - to, że ciągle wszystko co robię to sama albo z Agą. I nawet ten taki luz finansowy, że nie muszę się martwić o pieniądze nie jest w stanie tego wynagrodzić. Z kolei mój m. jest jak typowy samiec zdania, że jego głównym obowiązkiem jest zapewnienie rodzinie dostatniego bytu. Ale od jakiegoś czasu widzę, że trochę zmienił swoje podejście do tych spraw, bo stara się nam więcej czasu poświęcać i bardziej docenia ten nasz współny czas. Widać to tego trzeba jednak dorosnąć.

[anieok]

Hej Dziewczynki, o jejku jak fajnie że ktoś się o mnie martwi. Jestem w domku tylko nie mam totalnie czasu na kompie usiasc. Moje skurcze to Braxtona-Hicksa tylko wyjatkowo silne, czasami tak sie zdarza, a beda tylko jeszcze silniejsze szyjke mam dluga i zamknieta, brzuch wysoko wiec nie ma co sie martwic, zalecenia mam takie ze mam sie wsluchac w swoj organizm i jak sie dobrze czuje to moge isc na spacer cos porobic, a jak tylko zaczyna mnie cos bolec to mam lezec plackiem i nie robic nic. Do tego nospa forte doraznie i magnez 3 razy dziennie.

Alis ja Cie calkowicie rozumiem, tylko u mnie jest ten problem ze ja studiowalam jak zaszlam w ciaze, i przez plamienia na poczatku i miesniaka na macicy mialam zagrozenie i musialam rzucic studia i od 2 miesiaca siedze w domu, a K na mnie pracuje nie nawidze tego ze ktos mnie utrzymuje i nawet dzisiaj bym poszla do pracy jakby mnie tylko ktos chcial zatrudnic.
A moj K to kawał lenia, zeby cos zrobil musze mu 10 razy powtarzac bo wiecznie zmeczony po pracy, a zebym ja nic nie robila to wczoraj tesciowa zaprosil ona mi sprzatala a ja nadzorowalam przynajmniej tyle, ale mi glupio bo jak niepelnosprawna sie czuje.
No ale dzisiaj ma rozmowe o prace w innej firmie i jak dobrze pojdzie to juz nie bedzie mial tak jak tam 12h na zmiany dzien noc w weekendy i swieta tylko bedzie robil 5 dni w tygodniu od poniedzialku do piatku od 7-15 wiec nie bedzie mi mogl narzekac ze zmeczony.
A tak jak Twoj ma z samochodem to moj na zmiane albo samochod albo gry komputerowe, przeraza mnie to ile czasu mozna spedzac przed komputerem.

Dzisiaj musiałam pić glukoze i suka w ambulatorium mi nie pozwolila cytryny wcisnac bo niby zaniza glukoze, do tej pory mi niedobrze. Ale tylko wyszlam z tamtad i sama zaczelam wcinac cytrynke.

[Gość Justina]

Dzien dobry

Lusitano ja do mojego kosza dokupilam juz posciel i stoi sobie przygotowany na przyjscie syneczka na swiat ( choc tego jeszcze nie popralam, no ale na razie sobie juz ustawilam!) no i trzymam kciuki za wizyte!

Alis, marudz ile wlezie, po to tu jestesmy zeby Cie wysluchac! Chlopom trzeba przypominac gdzie ich miejsce! Moj czasem jak mu nie powiem to sam sie za nic nie wezmie.

Lena super, ze po wizycie wszystko w porzadku

[lusitano]

Frojdel śmiać mi się zachciało jak przeczytałam o tych skarpetkach. Mój m. zawsze rano jak jest w domu mówi: "a teraz poruszamy drażliwy temat - gdzie są moje skarpetki". Od 5 lat leżą w tym samym miejscu, no ale znaleźć ich nigdzie nie może. Albo jak idzie się kąpać : "daj mi koszulkę i majtki" - też od 5 lat są w tym samym miejscu. Ciekawe kto mu w Wawie te koszulki, majtki i skarpetki podaje hehehe

[lusitano]

Anieok a my już Cię w szpitalu położyłyśmy. I jak to nie masz czasu na komputer - leżeć miałaś przecież ;))))

Justina też muszę kupić pościel. Czekam na wypłatę tylko, bo powiedziałam sobie, że mojego m. już nie dociążam finansowo, bo już z budową ma dość wydatków. I niech ją jak najszybciej kończy :) Tylko w czerwcu naciągnę go raz, a porządnie - na wózek i fotelik.

[Frojdel]

Lusitano hahahahahahahahahahaha - skądś to znam, mój jest taki sam :)
Anieok ale strasznie sie ciesze że jestes w domku i masz odpoczywać, że szykja jest długa i zamknięta i że to były tylko skurcze Braxtona-Hicksa a nie cos poważniejszego :) Bałam sie że może cos sie złego dziać jak u Eli i Moni było (dobrze ze dziewczyny sa pod dobra opieką i teraz jest wszystko pod kontrolą :)
Justina ja na razie remontuje sypialnie i kącik dla Tymonka, nie mam jeszcze łóżeczka i pościeli dla niego, a tak bym juz to wszystko chciała mieć :)

[Gość Justina]

Anieok tak sie ciesze, ze wszystko w porzadku. Rzeczywiscie, my juz Ciebie polozylysmy w szpitalu

Lusitano ja dokupilam tylko przesieradla i kocyki i taka przykrywke, bo tutaj nie zalecaja poduszki i kolderki do 12miesiaca zycia, bo dziecko sie przegzewa. Bedzie spal na plasko, choc ja osobiscie sama nie wiem czy to dobrze, dowiem sie wiecej za 2 tygodniu na "szkoleniu" w szpitalu.
Zwariowac mozna z tymi wszystkimi zaleceniami jak sie nie ma zadnego doswiadczenia, powinno byc latwiej z drugim dzieckiem ( moj maz chce zebym juz w tym roku na Bozenarodzenie zafasolkowala! - marzenia!!!)

[Frojdel]

Dziewczyny właśnie dzisiaj przez przypadek zobaczyłam - mój synuś Tymonek ma dzisiaj imieniny

Justina mężowi się spodobało :), że chce tak szybko drugiego dzidziusia :)
Ja planuje tak za ok 3 lata drugie :)

[Gość Justina]

Frojdel badz cierpliwa, jeszcze troche czasu zostalo, zrobcie sobie powoli remont i przyjdzie i czas na Twoje lozeczko ja z kolei nie mam jeszcze wozka a Ty juz tak

Wszystkiego najlepszego dla Tymonka z okazji imienin od cioci Justynki

Ja chcialabym drugie dziecko troche szybciej, jestem po 30-stce, wiec nie chce dlugo czekac. Zdaje sobie sprawe, ze bedzie ciezko, ale wydaje mi sie, ze wyrobie

[anieok]

Odpoczywam cały czas :P tylko tesciowa musze nadzorowac jak mi porzadki robi bo szlak mnie trafia jak mam cos nie na swoim miejscu, a ona przeciez nie wie gdzie co trzymam

[Gość aldonka23]

dziewczyny niedługo wasz czas na ujrzenie swoich pociech dlatego zycze wam szybkich porodow i zdrowych dzieciątek

[lusitano]

Frojdel to buziak w brzuszek dla Tymonka :)

Ech dziewczyny nawet nie wiecie jak się z Wami miło czas spędza

Justina akurat co do przegrzewania dzieci to mają rację. Potem dzieciaczki przeziębione co krok, jak w domu gorąco, a na dworze zimno.

Och Frojdel tego wózka w domku to też Ci zazdroszczę. Ja też juz bym chciała - ale znowu mi się opcja zmieniła i jednak chyba maxi cosi kupię. Pod warunkiem, że znowu mi się coś nie poprzestawia w głowie ;) No ja jedynie ten fotelik mam co w gratisie do auta dali, ale on jest chyba od 9 kg. Więc dla niemowlaczka i tak musze kupić fotelik-nosiedełko.

[alis84]

Anieok no ty ty ty niegrzeczna ty!!! tak stresować kobiuety w ciąży! dostaniesz klaspa w dupsko!!! no to my tu od zmysłów odchodzimy co z tobą!! następnym razem prosze chociaż napisać DZIEWCZYNY ŻYJE WSZYSTKO OK. i tyle by wystarczyło!! nieładnie!! jak się kiedyś spotkamy to soatniesz kopala w dupala ;)
Justina no to najlepiej jednego po drugim :) jak urodzisz naturalnie to po 2 miseidącach możesz już się starać o następną dzidzie ;) a po cesarce trzeba czekać 2 lub 3 lata (tak zalecają)
Monia jak tam Oskarek? jak ty się czujesz? jak szrama po cięciu? goi się? trzymamy za Was kciuki!!!
DZiewczyny wiecie że jeszcze tylko 2 miechy i będziemy się rozpakowywać!! :) ja już nie moge się doczekać!!! mój niedobry M ma czas do 4 maja z pomalowaniem pokoiku dla Igorka bo 4 wchodzi mój kolega i będzie malował motorki!!! :) już nie moge się doczekać!
kochane jesteście wiecie? nie ma to jak pogadać z kimś kto cię rozumie :) powiedziałam mojemu M że naskarżyłam na niego do lipcóweczek :) a ten do mnie mówi: ooooooo a ja do niego mówie no ooooo nawet wielkoe OOOOOOOOO bo jakby cie dorwały to by cie rozszarpały! :) no i ten do mnie że już będzie dobry! hahaha zxobaczymy! :)
Frojdel to najlpeszego dla Tymusia żeby rósł szybko i zdrowo w brzusiu no i żeby mamusi za bardzo na porodówce nie męczył :) pogłaszcz brzusio od lipcowych cioć :)
dzięki kochane że moge na was liczyć!!! :) Buziaki dla każdej z was osobno!

[Gość Justina]

Lusitano powiem Ci, ze jak tu pierwszy raz przyjechalam to doznalam szoku, ze dzieci np. w marcu juz chodzily bez kurteczki!!! moj maz jak tylko zaswieci slonce to juz ubiera sie w spodenki! Tak sa jakos przyzwyczajeni i zahartowani. Do tego jak ja bede ubierac synka to wyjdzie w praniu

To ja zapraszam do mnie na herbatke lub kawke, sloneczko swieci, posiedzimy sobie w ogrodeczku

[Frojdel]

Dziewczyny Tymus stawia

[Frojdel]

Co do wózka to rzeczywiście fajnie że go juz mamy :) Lusitano ja mam fotelik z Maxi Cosi z bazą Iso Fix - bardzo fajny :), polecam. Natomiast wózków nie widziałam, ja sie uparłam na wózek Mutsy Urban Rider bo bardzo mi sie podoba - nie patrzyłam na to że ciężki itp

[Gość Justina]

Po dlugich poszukiwaniach mnie sie taki jak na razie najbardziej podoba

Jan Unlimit Matrix Pram & Pushchair Travel System - Moonlight : mothercare- Nursery Equipment, Maternity Clothes & Baby Shop

Ten wazy 12,5kg wiec nie jest najlzejszy, ale tez do tych najciezszych nie nalezy

Frojdel pokazalabys jeszcze raz Twoj wozek, prosze???

Tesciowa kupuje nam wozek, za miesiac nas znowu odwiedzi i wtedy zamowimy cos, musimy sie do tego czasu zdecydowac

[Frojdel]

Justina bardzo proszę tu jest link do zdjęć naszego wózka - tylko światło niestety nie odzwierciedla koloru - muszę zrobić przy świetle dziennym :) Materiał sztruks biało-czarne prążki :)
https://picasaweb.google.com/piotr.sorek/Wozek?authkey=Gv1sRgCJPBoL_pmsKq4gE
Tutaj strona sklepu - widać na zdjęciach jak wózek dokładnie wygląda :) - ale nie ma naszego koloru :(
Wózki Mutsy Transporter, 4Rider, Urban Rider> Mutsy Urban Rider 2011 + gondola + spacerówka + fotelik Maxi-Cosi Citi [Wielofunkcyjne - fotelik,
* spacerówka i gondolka]

[Gość Justina]

Widze, ze ma duze kola, bedzie latwiej na nierownych powierzchniach. Dla mnie tez jest to wazne, bo my czesto chodzimy na spacery po lesie

[lusitano]

Justina nie chcesz podzielić się teściową ??? *****, że też nam nikt nic nie kupi, tylko jeszcze patrzą , żebyśmy my im dołożyli ..... fuck ;))))
No ja wczoraj polatałam jak Twój m. w bucikach bez skarpetek, rybaczkach i koszulce z krótkim rękawkiem i jeszcze klima w aucie - no i mam febrę dzisiaj. Ale w sumie całą ciążę bez większego przeziębienia przeszłam, więc raz nie zawsze ;)

Frojdel śliczne te Musty i w cenie podobnej do maxi cosi. Maxi Cosi ma nawet taki odnośnik i możesz sprawdzić, czy fotelik może być zamontowany w aucie jakie masz. I faktycznie nawet pokazuje na których miejscach siedzących możesz go zamontować.

Alis to sobie straszaka na m. znalazłaś hahahaha - gang ciężarnych ;)

[Gość Justina]

Lusitano podziele sie bo ja mam 2 tesciowe i 2 tesciow!!! Rodzice mojego M juz dawno sie rozwiedli i maja "nowych" slubnych, wiec prezentow tez 2 x tyle wychodzi A do tego mieszkaja daleko i raczej sie do niczego nie wtracaja

[oby Laura]

witam dziewczyny :)
frojdel fajniutki ten wózeczek :) niop i spóźnione życzonka dla Tymonka :) :* od cioci :*
widzę Tymonek świeżutkie pyszniutkie mleczko stawia ;p hahahaa

monia ja słyszałam że dzieciaki które rodzą się w 7 miesiącu to mają bardzo duże szanse większe nawet od tych które rodzą się w 8 nie wiem czemu ale tak słyszałam :) więc będzie dobrze już jest :)

anieok dobrze że się odezwałaś... bo widzę że dziewczyny już cię w szpitalu położyły hahahaha ;p

u mnie wszystko ok jak zawsze :) pogoda piękna dopisuje coraz bardziej z dnia na dzień :) wczoraj zrobiłam małe zakupki kupiłam sobię bluzkę w zasadzie to tunikę ciążową :) ale niestety nie mam do czego jej założyć więc muszę dokupić jakieś spodnie jeszcze :) dla Gabrysia kupiłam 2 czapeczki takie śliczne jedna z uszkami a druga biała zwykła do szpitala :) kupiłam też krem na odparzenia, oliwkę po kąpieli, mydełko na noc uspokajające :) że niby zapach ma działać uspokajająco :) zobaczymy czy się sprawdzi, paczkę pampersów, i 2 smoczki nuk :) tak że dla Gabrysia już wyprawka w komplecie :) teraz zacznę inwestować w rzeczy dla siebie do szpitala bo kompletnie nic nie mam jeszcze :)

no to ja znowu spadam na cały dzień więc zapewne już dziś nie wpadnę do was :) więc życzę wszystkim dziewczynom miłego dnia i całuję wszystkie brzusie :*

[Paulina86]

Czesc :)

Można dołączyć?
Znalazłam to forum przez przypadek. Tez jestem lipcówką (termin na 7.07), będziemy mieć córkę Agatkę :)

[oby Laura]

witam nową lipcóweczkę :* Paulina
jasne że możesz dołączyć im więcej nas tym lepiej i weselej :) pozdrawiam :)

[Paulina86]

Troszkę poczytałam do tyłu, ale za dużo tego i nie ogarniam, ale może się jakoś wpasuje. Może powiem coś o sobie? Mam 24 lata, mój mąż 31, we wrześniu 2009 wzięliśmy ślub i od tamtego czasu pracowaliśmy nad powiększeniem rodziny. Udało się w październiku, dzięki hormonom i iui, bo niestety ja nie mam owulacji.

lusitano

Justina nie chcesz podzielić się teściową ??? *****, że też nam nikt nic nie kupi, tylko jeszcze patrzą , żebyśmy my im dołożyli ..... fuck ;))))
No ja wczoraj polatałam jak Twój m. w bucikach bez skarpetek, rybaczkach i koszulce z krótkim rękawkiem i jeszcze klima w aucie - no i mam febrę dzisiaj. Ale w sumie całą ciążę bez większego przeziębienia przeszłam, więc raz nie zawsze ;)

Frojdel śliczne te Musty i w cenie podobnej do maxi cosi. Maxi Cosi ma nawet taki odnośnik i możesz sprawdzić, czy fotelik może być zamontowany w aucie jakie masz. I faktycznie nawet pokazuje na których miejscach siedzących możesz go zamontować.

Alis to sobie straszaka na m. znalazłaś hahahaha - gang ciężarnych ;)

mamy taką samą sytuacje. moi tesciowie tez grosza nie rzucą, a jeszcze my musimy im dokładać. A najbardziej mnie wkurza jak moja teściowa wydziwia, ze dla dziecka kupuje, ze za duzo ciuszków, ze jakies tekie dziwne rzeczy (dawniej tego nie było).
A to, ze chodzimy do szkoly rodzenia to juz jest w ogóle wydziwianie i utrudnianie sobie życia