Majóweczki 2011

[nieobliczalna]

siupka-z tym szarpaniem to przesada ale wiesz czasami nerwy puszczaja.. nie ma co oceniac-ja bardziej podnosze g
U nas od jakiegos tygodnia ewidentnie mamy znowu bunt -taki typowy.
Nie, bo nie i dla zasady. I tupnie sobie nózką, a jak. Do tego te zeby ja wkurzaja, widze jak jej dokuczaja wstreciuchy!

Po porannym zachmurzeniu ani sladu ;) sloneczko mamy i cieplutko jest :) o 18 ide z kumpelami na kawke i lody.
Coś mnie brzuch pobolewa wiec pewnie @ idzie..

A co do butków to bylam z Maja dzisiaj w CCC i Deichmanie i wybralam 2 pary bucików-takie sandałki zabudowane i takie odkryte. Na razie kupie te zabudowane 23 rozmiar , a jak juz bedzie goraco to te drugie. 99zł za pare... :/ no ale skórzane przynajmniej. I jedne musze jej kupić jakieś tanie na ogród.

[Magart]

Jestem już po wizycie. U Kasi spoko, waży 2700 g, przepływy, łożysko, ułożenie ok. Szyjka z rozwarciem na palec, miękka, do połowy skrócona i oczywiście mam nie dotrwać do terminu. Chciał mi doktor zrobić masaż szyjki, ale się nie zgodziłam... niech się rozwiera w swoim tempie. Zrobi mi jak będę dzień po terminie jeśli rzeczywiście nie urodzę wcześniej. Aha...ale głowa jeszcze wysoko i odbija się przy badaniu więc jeszcze trochę drogi do wyjścia przed tą głową :)

[aguska2205]

Magart Dobrze że u Kasi wszystko w porządku popieram twoje zdanie ja za żadne skarby nie dałabym sobie zrobić masażu szyjki ponoć to strasznie boli :/ a po co ci teraz chciał robić przecież masz jeszcze czas?

[Magart]

Mialam masaz szyjki z odklejaniem pecherza przy Darku. Boli, ale da sie przezyc. Ale mimo wszystko, niech mnie ta przyjemnosc ma szanse ominac... zrobi mi po terminie.

[nieobliczalna]

Jezu ja tez mialam masaz szyjki i to bylo straszne! brrrrr :/

Magart-super ze z Kasia wszystko oki :)

[siupka]

Aguska - my tez przymierzalismy 24 i byly ciasne strasznie..
A zabudowane, czy odkryte kupilas? My takie zwykle zabudowane, jeszcze jakies odkryte sandalki bedzie trzeba kupic.
Magart - dobrze ze Kasia wszystko ok.
Tez mialam masaz szyjki, bolalo strasznie brrr.

Ja jestem wsciekla strasznie eh. Poszlam odebrac auto od mechanika, bo wstawili dzis ta szybe i bylo wszystko ok.
Odstawilam auto, maz wrocil z pracy patrzy a szyba peknieta ;/ I z pretensjami ogromnymi do mnie, co ze mnie za baba, jak moglam takie auto odebrac itp. A jak ja odbieralam to bylo wszystko wporzadku... ehh. Paranoja. Jutro maz musi jechac z reklamacja. Wsciekly jak osa. Nie dziwie sie. Chcial wolne wziac by to zalatwic, ale szef mu oczywiscie nie da, bo po co ;/

[Magart]

Donosiłam :) Teraz tylko finał :)

Darek ma adidasy 25 i jakies juz przyciasnawe (z ccc), ale chyba z rozmiarówką coś nie tak.

[nieobliczalna]

magart-gratulacje teraz nic tylko rodzic hihi :))))))))))))

Duze te stópki maja wasi chłopcy-Majcia jeszcze w 22 chodzi ale kupie sandalki na 23

[nieobliczalna]

o takie chce jej kupić: http://www.deichmann.com/PL/pl/shop/dziewczece/buty-dzieciece/00006001150353/sanda%C5%82y%20dzieci%C4%99ce.prod?r=5&c=3&filter_brand=all&filter_color=all&filter_padding=all&filter_size=212@23&orderby=topseller&st=PRODUCT&filter_cat=dziewczece/buty-dzieciece

albo takie: http://www.deichmann.com/PL/pl/shop/dziewczece/buty-dzieciece/00006001080593/sanda%C5%82y%20dzieci%C4%99ce.prod?r=5&c=3&filter_brand=all&filter_color=all&filter_padding=all&filter_size=212@23&orderby=topseller&st=PRODUCT&filter_cat=dziewczece/buty-dzieciece

[Magart]

No moje chłopisko wielkie... Ciuchy na 98/104 cm, buty powyżej 25 teraz będę musiała kupić. Na placu zabaw rozgadane 3 latki są mniejsze od Darka. Dziwnie to wygląda jak on taka niemotka stoi i nie nawija do nich a jest ich wielkości, ale rok młodszy.

nieobliczalna Dalej o okresie nie piszesz... Może Ty masz bóle z zagnieżdżania i wzrostowe, co? A nie miesiączkowe? :) Kiedy test zrobisz ?

U nas też przeboje z autem. Nie da się naprawić. "Fachowcy" rozłożyli ręce. A ja dzisiaj dopinam torbę na ostatnie ząbki suwaka i przenoszę przewijak od Darka do nas do sypialni. W sobotę wizyta u anestezjologa i jak odbiorę wymaz w poniedziałek to będę gotowa...przynajmniej zorganizowana :P

[Annia2308]

nieobliczalna, śliczne sandałki upatrzyłaś dla Majci :)
Magart, brawo! Teraz tylko czekać i lada moment jak córcię będziesz tuliła.
Ja wczoraj odwiedzilam C&A sobie kupilam nowy staniczek, a Robciowi spodenki, 3 nowe koszulki w rozmiarze 92cm, paczke skarpetek. Z butkow biega w adidaskach roz.22,5, ale za sandalkami tez jeszcze bede musiala sie rozgladnac.

Udanego dzionka dziewczyny! :))

[Annia2308]

Wow! Magart 98cm ciuszki. Dareczek naprawde rosly chlopczyk. Ja nie dlugo jade z malym na bilans dwulatka. Jestem ciekawa ile dokladnie Robcik ma wzrostu, to sie dowiem na nim. Wazy 13,5kg okolo, tak przynajmniej pokazuje nasza lazienkowa waga, na ktorej z pasja sie sam wazy :))

[nieobliczalna]

dziewczyny nie wiedzialam ze nasze polskie Befado robi takie sliczne sandałki : http://allegro.pl/sandalki-dziewczece-befado-r-23-skorzana-wkladka-i3131956385.html, takie tesz sa piekne chyba jej zamówie :) sliczne kolorki maja

magart-no wielki ten twoj Dareczek :) Majcia 92 nosi i kupuje na 92 i sa takie akurat albo wieksze. Nawet w 86 niektóre wchodzi np. w legginsy z hm :) niektore legginsy to ma nawet na 6mcy hehe teraz sa po prostu takie do łydki albo za kolanko ;)
A co do testu to odpuszczam na razie-czekam na okres ;P

ania-daj znac jako bylo na bilansie :) ciekawa jestem co tam sie dzieje-moja wazy okolo 14,5 :)

Jakies katarzysko mnie dopadło i miesnie mnie bola! :/

zaraz sie zbieramy do lidla i na spacerek bo pieeekne sloneczko swieci.

[aguska2205]

Hejka
Magart Te buty co ja kupiłóam adidaski to dobry rozmiar 25 i mam ''adidasa'' też rozmiar 25 i są takie same I Michał też nosi ciuchy na 92 lub 98cm i tak samo śmiesznie to wygląda dzieci mają po m3 lata są jego wzrostu i gadają nawijają a Michał stoi i tylko ''mama''''tata''baba'' itp hehehe każdy myśli ze on w wieku tych dzieci i prawie nic nie mówi a kazdy mi mówił ze będzie malutki i drobniutki
Ania Ja też muszę wybrać się na bilans dwulatka może w następnym tygodniu pójdę lub za dwa jakoś mi się nie śpieszy bo wiem ile ma wzrostu bo mam miarkę w domu na ścianie ma 93,5 cm i wiem ile waży 14 kilo ale wkącu sie trzeba wybrać
Siupka Ja kupiłam adidasy całe zabudowane na lato jakieś sandałki kupie ale czekam bo mu noga szybko rosnie i żeby dobre były A z tym samochodem to lipa :/
Ja dzisiaj ide chyba do krainy dziecka z koleżanka i jej małą starszą od Michał o rok(jest mniejsza od niego) i dobrze że wózek wczoraj wymyłam bo to daleko i będę musiała wózkiem jechać Michał trochę odpocznie hehehe A jak będę wracać to do pracy pójdę bo mam po drodze

[siupka]

Kurde caly wpis mi usunelo.. wrrr
Wysokie te Wasze dzieciaczki. Moj ma 84 cm i wazy 12,5 kg.
A ubranka to tak na 92 nosi.
Na bilans i szczeppienie idziemy w przyszla srode.

Maz byl dzis w tym serwisie co auto robili, i stwierdzili ze to nie ich wina. I nie chca ani kasy oddac ani naprawic. Takze musimy kolowac kolejne 300,400 zl. Paranoja jakas ;/

[Annia2308]

Nieobliczalna, napisze na pewno co i jak na bilansie, tylko w przyszłym tygodniu jak da rade, bo dzwonie na rejestracje, ale włącza się sekretarka. Pewnie lekarz na urlopie. No, ale trudno zobaczymy w poniedziałek.

Siupka, to nie możliwe żeby szyba pękła sama z siebie. Nam ostatnio kamyk uderzył w przednia szybę na autostradzie. Oberwaliśmy nim z kol od jakiejś ciężarówki. Na początku pokazał się mały uszczerbek, a z czasem pajączek poszedł. W Twoim przypadku, jadąc spokojnie przez miasto, to bardzo dziwne.

[Magart]

Hejka!
My dzisiaj byliśmy pierwszy raz "w piachu" w tym sezonie. Masakra, że przejście 2 minutowego odcinka z Darkiem i posiedzenie chwilę to jest maksimum moich możliwości a nawet ciut więcej niż moje możliwości.
Natomiast ryk kiedy trzeba było wracać do domu - bezcenne. Chyba całe osiedle nas słyszało a łzy leciały jak grochy. Dobrze, że miałam pomoc Męża. Sąsiedzi też nas pewnie kochają za te wrzaski na klatce.
Zorganizowałam dzisiaj na prawie na gotowo kącik dla Kasi. Komoda z przewijakiem wylądowała u nas w sypialni. Wszystko się super zmieściło.

[aguska2205]

Hejka pogoda znowu Super to jakieś lato chyba wczoraj Michał był ubrany tylko w bluzeczkę a ja w krótkim rękawku tak gorąco teraz porobię trochę w domu i na dwór trzeba iść Obiad mam pierogi i Michał też zupkę ma pomodorówke z ryżem
Magart nie przejmuj się u nas to samo tylko ja mam tyle lepiej że piasek mam koło domu i jak Michała biore do domu to nikt nie słyszy tego płaczu ale wczoraj przekupiłam go paluszkami i ładnie sam wszedł do domu i sie rozebrał bez płaczu hehehe

[nieobliczalna]

hej dziewczyny-co tam u was???

Ale sie pogoda zepsuła :( ratuje sie kawa! spać mi się chce jak cholera! a musze isc zaraz do sklepu bo skonczyla nam sie kaszka :/ Ł zapomniał wczoraj kupic!

[siupka]

Hej :)
Aguska - u Ciebie ladnie?
U nas sie schrzanila pogoda. Chlodniej, bez slonca. Deszcz tez zapowiadaja.
Wrrrr.
Wczoraj tez pomimo ze nogi obcierane mam, poszlam z mlodym na dwor, i tez z pol dnia bylismy.
Nie wiem o co chodzi ale ciagle sie Kacper przewraca w tych butach. Tak dziwnie jakos chodzi. Nie wiem czemu.

[Annia2308]

Aguska zazdroszcze sloneczka :) U mnie pogoda do d..y. Wczoraj bylo tak jak u Ciebie dzisiaj, a teraz to deszczowo i tak sie zastanawiam czy wyjsc mimo wszystko pomoknac ;) Chcialam zrobic male zakupy i chyba jednak sie przelamie.

Robert z samego ranca dorwal mojego Samsunga i zablokowal mi gona amen, juz probowalam wszystkiego, haslo odblokowania nie wchodzi... Musialam przelozyc karte do starszego.

Oki, lece. Do milego zobaczenia! (:

[aguska2205]

No u nas pięknie jest słoneczko świeci 26 stopni w cieniu normalnie LATO Ja właśnie wróciłam z nadworu A Michał zjadł zupkę i teraz usiłuje zasnąć i mam na niego sposób żeby wchodził do domu bez płaczu mówię że idziemy i dam mu ser żółty lub paluszki lub jeszcze coś innego i sam wchodzi bez płaczu i daje mu to co wcześniej mu mówiłam się zapomina i rozbiera się hehehehe

[Magart]

U nas dzisiaj dyżuruje z Darkiem Niania. Pogoda tak jak u Was popsuta. Pada, ale zimno nie jest więc Daruś na małym spacerku był dwa razy.
Ja dzisiaj z bólami sobie chodzę. Zastanawiam się co ta moja Kaśka kombinuje, bo czuję się dziwnie. No, ale pewnie tak "dziwnie" mogę się czuć jeszcze miesiąc.
Najgorsze jest to, że mi jacyś robotnicy siedzą na dachu i wiercą udarami a Darek ma iść za godzinę spać... Ciekawe gdzie... chyba w aucie...
Naprawili nam w końcu po 4 dniach zamiast na zapowiadany drugi dzień auto. Skasowali 300 zł... ciekawe ile pojeździ na tej fachowej robocie :) Pewnie tyle co zwykle czyli góra 3 miesiące :)

[nieobliczalna]

my juz tez zaliczyłysmy spacer i zakupy, oczywiscie jak wracalysmy to zaczelo padac ;P ugotowałam juz obiad, Majcia sie bawi, zaraz pójdzie spać. Ogólnie jakiś ten dzień nijaki heehe :)

[Magart]

Hejka!
Co tam u Was?
Myśmy wstali po dziwnej nocy. Pomęczyłam trochę Męża na wieczór w ramach wywoływania Kaśki i co? I dostałam aż 4 skurczy po tym "męczeniu" o takiej intensywności, że mnie nieźle rozbawiły. I tyle z wywoływania
Dzisiaj mam wizytę u anestezjologa a po południu znajomi przyjeżdżają nas zaprosić na ślub i wesele, na które z racji tego, że będziemy mieć noworodka w domu to nie pojedziemy. Jakoś nie wyobrażam sobie spędzić wesela z laktatorem i Bella Mama między nogami. A gdzie by miała być w tym czasie Kaśka to już w ogóle nie wiemy.
Na deser parę fotek Darusia sprzed tygodnia.