Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2011


kikarika

Rekomendowane odpowiedzi

perditta1 - Witaj :)
Dobrze Cie rozumiem, bo tez jestem non stop z dzieckiem sama i idzie zwariowac.

Dzis to Kacper przegial na maksa, zasypial 2 godziny ;/ Rece opadaja. Eh. Ciagle rzucal smoczkiem i po niego chodzil. A oczka mial takie ze moglby na stojaco usnac. Paranoja. Wkoncu krzyknelam na niego porzadnie ( poczym wyrzuty mnie dopadly eh.) i raz dwa usnal, po tych 2 godzinach.

Jak nadchodzi wieczor to cala w nerwach jestem, maz wraca pozno. Juz 22 a jeszcze go nie ma. I ostatnio sie wyzywam na nim. I zle dni gotowe.

Aa Super zdjecia, Natalka jaka juz duza :))

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kcr69449r.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/042/0420949a0.png?384

Odnośnik do komentarza

Darek gdyby był dziewczynką może też miałby takie ładne włoski. No, ale... kucyków i grzywki mu niestety nie zrobię :36_6_5: Przy czym strasznie mu zciemniały teraz, w lato był jasnym blondynkiem a teraz ma ciemny blond. Mąż mówi, że on miał bardzo długo tak samo.
Fajna pogoda u nas za oknem - słoneczko, 6 stopni na plusie. Jak się utrzyma to idę na spacer z Darkiem :D

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

Kacpus tez ma dlugie wloski i bardzo geste po mnie.
Musze mu doslownie co 2,3 tyg. podcinac. Wiosna planuje pojsc 1 raz z nim do fryzjera by go jakos ladnie obciela. Raz wzielam od wujka maszynke do wlosow i go ostrzyglam na najwieksza dlugosc, to tez fajnie wygladal. Tylko zawsze balam sie czy Kacper wytrzyma u fryzjera heh.

Jutro znowu zawoze Kacpra do babci, bo w sobote idziemy na parapetowe takze troche sie rozerwe wreszcie.

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kcr69449r.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/042/0420949a0.png?384

Odnośnik do komentarza

My za to chodzimy do fryzjera z Darkiem od samego początku. Przez jakiś czas nawet był strzyżony za free... chyba dopiero raz czy dwa zapłaciliśmy. Ja nie umiem obcinać w ogóle a jeszcze tymbardziej, że dziecko się rusza i bym się bała, że mu krzywdę zrobię. I tak... zwiedziliśmy wielu fryzjerów i niestety nie każdy się do dzieci nadaje. Z 5 osób, które Darka obcinały nadawały się dwie. Polecam zabranie czekolady i lizaka :D :D :D

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

Hej ja Karola to maszynką golę na 12mm a Miłosz zawsze chodził do fryzjera, ale ostatnio sama mu spróbowałam 2 razy obciąć. Za pierwszym razem jakoś poszło, ale za drugim ucho mu ciachnęłam, bo tak się wiercił:36_19_2: krew się lała, ale już śladu niema. Przed kolejnym razem mam stracha, ale chyba też mu obetnę.

Zrobiłam dziś tą zupkę czosnkową i nawet nawet mi smakowała :) jeszcze na jutro będzie.

My dziś mieliśmy w przedszkolu bal i poszliśmy z Miłym. Młody przebrał się za batmana a mój mąż za rycerza hehe Śmiesznie wyglądał :P

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3skjoi99r3z1q.png
http://www.suwaczki.com/tickers/d69cj44jkcbqbxtu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanli5wu02oh6.png

Odnośnik do komentarza

Dzień Dobry
magart no właśnie ja też nie umiem obcinać dlatego napisałam ze krzywo obcinam heheh a maszynka bym samam go obcieła ale ja chce mu sciać włoski tak ze na górze będzie mial troche dłuzsze a dół i boki krótsze a sama bym tak nie umiała wiec na wiosne do fryzjera pójdziemy ale niewiem jak wysiedzi niestety :/ też chyba spróbuje z tą czekoladą :D
marlesia Ja juz sobie wyobrażam jak twój mąż musiał śmiesznie ja wyglądać w tym stroju ja to ze swojego to bym chyba ze śmiechu sie posikała jakbym go w takim stroju zobczyła :D :D :D
A ja wczoraj dowiedziałam się ze mój tata idzie na dwa tygodnie do szpitala bo wykryto u niego bolerioze od kleszcza już niedawno brał antybiotyk ale nic nie pomógł to teraz do szpitala...Ale z jednej strony sam sobie jest winny bo jak antybiotyk się bierze to nie pije się codziennie alkoholu tata lata co wieczór z kolegami na piwo i nie mógł wytrzymać tych paru dni bez latania na to głupie piwo...A mówiłam mu żeby sie wstrzymał ale z nim to gorzej niż z dzieckiem :/

http://www.suwaczki.com/tickers/asxzxzdvc7kdcvty.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa3e5ev9lglq1l.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/0420989c0.png?3729
http://cap34.caption.it/12044/captionit2010400160D30.jpg

Nasz Michałek urodził sę w 35 tygodniu :) śpieszyło mu się :D

Odnośnik do komentarza

aguska2205 Piwo niestety mogło Tacie ewentualnie zaszkodzić na wątrobę i nerki (w połączeniu z antybiotykiem) natomiast na boreliozę raczej nie miało wpływu. To jest bardzo trudna choroba do wyleczenia i często zostaje się z nią na całe życie. Ludzie biorą antybiotyki latami... Najważniejsza jest konsekwencja w ich zażywaniu i dobry lekarz. Wiele ludzi rezygnuje z leczenia, bo nie mają żadnych objawów ze strony tej choroby i mogą przeżyć dziesiątki lat bez żadnych dolegliwości a boreliozę mieć. Różnie to bywa. Niektórym wystarczy 2-3 tygodnie doksycykliny i choroba nie wychodzi w badaniach. Wszystko zależy też od tego gdzie te prątki siedzą, w jakim są stadium rozwoju. Przerabiałam to jakieś 2 lata temu z moją Mamą.

A ja ciągle walczę z ciążową chandrą. Może jutrzejsze wyjście do fryzjera mi humor poprawi. Zapisałam się podobno do dobrego salonu. Kasy pójdzie sporo, ale mam nadzieję, że będzie warto.

Darek już na szczęście robi normalne kupki od 3 dni. Poprawiło się też z nocnikowaniem po tym pochorobowym buncie. Aczkolwiek wołać przestał i teraz zaś trzeba mu przypominać, żeby się co jakiś czas wysikał. Ale przynajmniej przewalczyliśmy to, że siada na nocniku, bo miał z 2-3 dni gdzie w ogóle na niczym sikać nie chciał.
A łóżeczko już jest na 100% zaakceptowane. Szczebelki stoją w naszej sypialni i w ogóle dziecko się nimi nie interesuje :D

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

magart Chodziło mi o to że jak sie bierze antybiotyk to nie powinno się pić alkoholu bo może obniżyć jego działanie czytałam na tamtym antybiotyku pisało ze nie można pod żadnym względem pic alkoholu jak się go bierze...ale ja się nie znam a moze akurat by zdziałał i nie musiał by do tego szpitala iść :/... A z tym łóżeczkiem to fajnie ze Darek przeniósł się do tego ''dorosłego'' ja bym sie bała Michała do takiego przenieść bo on strasznie w nocy się kręci jeszcze by spadł napewno... Jutro napewno poprawisz sobie humor :D nowa fryzurka zawsze poprwia humor :D a ja chce sobie włoski na czarno pomalować :D

http://www.suwaczki.com/tickers/asxzxzdvc7kdcvty.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa3e5ev9lglq1l.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/0420989c0.png?3729
http://cap34.caption.it/12044/captionit2010400160D30.jpg

Nasz Michałek urodził sę w 35 tygodniu :) śpieszyło mu się :D

Odnośnik do komentarza

aguska2205 Różnie to bywa z antybiotykami i alkoholem. Wiadomo, że lepiej nie pić. Ja tylko chciałam powiedzieć, że piwo to nie musi być powód przez który teraz Twój Tato musi iść do szpitala. Moim zdaniem lepiej, żeby poszedł, bo tam piwa pić nie będzie, możliwe że zrobią mu komplet badań (o co teraz prosto nie jest), na pewno dokładniej go przebadają aniżeli zrobi to lekarz rodzinny.

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

pedritta fajna ta kanapa :)

A ja wysłałam dziś 2 CV, bo czuję, że muszę zacząć szukać pracy.
W tej mam poczucie, że jestem nikim i że nikt się z nami nie liczy. Ogólnie chodzi o niskie obroty o pracę jaką wkładamy w polepszenie utargów i o pensje, które są śmieszne. Jednego dnia nas zastraszają a dosłownie drugiego pierdzielą, że jesteśmy super ekipami. Szkoda nerwów, jak znajdę coś innego to pewnie zmienię.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3skjoi99r3z1q.png
http://www.suwaczki.com/tickers/d69cj44jkcbqbxtu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanli5wu02oh6.png

Odnośnik do komentarza

marlesia No to trzymam kciuki, żeby Ci się udało znaleźć coś lepszego. Ja niestety też mam często tak, że presja taka, że tylko fajka za fajką a z drugiej strony niby uznanie, ale raczej z przymrużeniem oka, bo jestem jeszcze młodziutka i głupiutka :D Więc huśtawka nastrojów straszna. No i pensję też mam sporo niższą niż w szpitalach w okolicy. Ale ja tam się swojej pracy trzymam, bo przynajmniej ją lubię. Mam tylko nadzieję, że mnie nie wywalą po macierzyńskim. :36_2_21:

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

Magart ja też lubię tą pracę i powiem szczerze, że chyba nie szukałabym innej, gdyby nie te wszystkie sprawy które się na siebie nakładają. Uważam, że pensja 1300 zł netto to za mało jak na taką odpowiedzialność i prowadzenie marketu ok 200m kw.
Wiem, że dopiero zaczęłam, ale nawet jeśli mi przedłużą umowę to nie ma szans na większą pensję a ja mam określony cel i muszę odłożyć troszkę kasy :)
Wiadomo na siłę pracy nie będę zmieniać, ale jak trafi się coś ciekawego to czemu sobie nie polepszyć (oby nie z deszczu pod rynnę :) )

Mam nadzieję, że na Ciebie spojrzą w łagodny sposób i nie będziesz miała problemów z powrotem do pracy.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3skjoi99r3z1q.png
http://www.suwaczki.com/tickers/d69cj44jkcbqbxtu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanli5wu02oh6.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny :)
u mnie ciezki tydzien, na szczescie jest juz weekend :) ja tez wysyłam ciagle cv po 2-3 dziennie czasami jak jest cos fajnego.

Maja od 2 dni ma straszny kaszel taki suchy, krtaniowy, lekrz kazal robic inhalacje z pulmicortu zeby nam to na krtan nie zeszlo, w nocy juz lepiej, bardziej mokry sie zrobil ten kaszel. Nie dusi jej tak. Do tego biegunkowe kupki ale nie w duzej ilosci max 3 dziennie, wiec na pewno OD ZEBOW :/ tez kaszel zreszta tez bo mlodej tak slina leci ze ma cala mokra poduszke! i sie dlawi wlasna slina.. masakra. Pocieszam sie ze jak jej wyjda te dolne 3 to mamy komplet.. oczywiscie bez 5tek :)

To tyle u nas..

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53861.png

[url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/853f4bfb64.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny :)\
Nieobliczalna - zdrowka dla Majci :)

Dziewczyny nie wiem kompletnie co mam robić. Moze mi cos doradzicie??
Mianowicie....
27.12.2012r. zakupiłam od jednego allegrowicza łóżko drewniane. Miało być solidne, mocne, Pan gwarantował że nic nie ma prawa się rozlecieć, miało być wiadomo oszlifowane, polakierowane. W kolorze jasnym.
Łóżko przyszło do rodziców gdyż my jeszcze doprowadzalismy do ładu sypialnie itp. Rodzice tego nie sprawdzili, nie odpakowali.
Gdy przewieźliśmy do domu, i mąż zaczął składać okazało się, że łóżko nie jest całe w jasnym kolorze, nie ma instrukcji, jest całe nie oszlifowane, wystają drzazgi, w dodatku nie polakierowane( a miało być 2x). Do tego brakuje 1 najważniejszej środkowej nogi. Najpierw mieliśmy go oddać, ale zadzwoniliśmy do faceta, na spokojnie, wytłumaczył nam że to nie jego wina, tylko jego pracowników.I dogadalismy sie. Nogę przysłał, a mąż sam oszlifował i pomalował. Myśleliśmy że to koniec przygody. Dwa dni temu, zaglądam na konto a tu negatyw, od tego faceta. Co prawda wczoraj przeprosił, że niby się pomylił.
Wczoraj przyszedł mi wreszcie materac do łóżka. Połóżyliśmy materac. kładziemy sie, nagle łóżko szczela. Co się okazuje, facet który przysłał łóżko zrobił takie dziurki na śruby, ok. 2 mm przy końcu deski, Zamiast na srodku ;/
Zapewniał że nic sie nie rozleci, itp. Natomiast lozko lata, skrzypi, te deski od stelaza sa krzywe.
Problem w tym że u rodzicow zapodzial sie gdzies paragon.
Co ja moge w takiej sytuacji zrobic?? Chciałabym zwrotu gotowki, lub nowego lozka od tego kogos.
Nie wiem co robić...???
Bede do niego dzwonila w poniedzialek... ale nie wiem jak mam od niego cos wyegzekfowac???
PARANOJA. Zrazilam sie jak nie wiem ;/

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kcr69449r.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/042/0420949a0.png?384

Odnośnik do komentarza

Cześć :)
Ja czasami mam tak dośc siedzenia w domu że mam ochotę na powrót do pracy, ale niestety nasz zakład przeniesiono z Gdyni do Gdańska i z mojej pipidówki dojazd do pracy to masakra:36_2_24:
Nie wiem co zrobie jak mi się skończy wychowawczy, bo jak mam na 8 do pracy to wychodzę o 6 rano a wracam po 18. Czyli cały dzień.
Chyba będe musiała poszukać czegoś bliżej.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4p9eiwek6f.png http://s2.pierwszezabki.pl/044/0441479a0.png?5489

Odnośnik do komentarza

siupka Nie wiem jak to jest do końca z kupowaniem na allegro, bo niby tutaj transakcje są rejestrowane i pytanie czy płaciliście przelewem czy gotówką? Dobrze by było gdyby paragon się znalazł. Jeszcze jeden problem widzę taki, że chyba minął Wam termin na składanie reklamacji. Nie wiem czy do zakupów internetowych nie jest to miesiąc czasu na wysłanie do sprzedawcy pisemnej reklamacji. Chyba pozostaje Wam się dogadać z facetem... A wystawiliście mu już komentarz?

nieobliczalna Oj biedna Majeczka... Też już z utęsknieniem wyglądam końca ząbkowania, bo też trójki dają nam najbardziej poprawić. Ja dopiero 3 dni mam normalne kupki i w sumie ciągle nie wiem czy to były zęby czy wirusówka i chyba się nie dowiem. Sama lekarka też nie wiedziała. Zdrówka w takim razie dla Majeczki.

Ja wróciłam od fryzjera i jestem mega zadowolona. Kolorek fajny, ścięcie super. Zobaczymy teraz jak będzie się ta fryzura układać na codzień i jak długo się utrzyma. Ale humor i tak mi się sporo poprawił.
Zadzwoniliśmy do Niani i mamy małego zonka w postaci co zrobić z Darkiem w czasie pogrzebu Babci Męża... Nianię mamy na Mazurach i szybko nie wróci, bo opiekuje się chorą Mamą, która jest w szpitalu... No i chyba przyjdzie nam targać dziecko na pogrzeb i stypę, które jeszcze żeby nam nie było za łatwo to będą w Tarnowskich Górach (więc jeszcze godzinkę w jedną stronę trzeba liczyć na dojazd)... Zapowiada się ciężka przeprawa...

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

Magart - placone bylo przy odbiorze. Nie ma szans na paragon. Napisalam na pewnym forum o tym problemie, i gosciu mi przytoczyl cytat z praw konsumenta. Że paragon nie musi byc, wystarcza swiadkowie, i pisze sie jakies pismo.
Termin moze i minal ale lozko ma 2 lata gwarancji przeciez.
Pozatym jestem w stalym kontakcie z tym facetem.
Bo ja mu wystawilam zaraz po kupnie lozka komentarz neutralny.
A 3 dni temu patrze, a on wystawil mi negatywny, ze niby nie kompetentna. To odpisalam na ten komentarz. I wczoraj mnie przepraszał, i prosil o uniewaznienie komentarza. Niby przez pomylke taki wystawil.
W pn bedziemy dzwonic, i zobaczymy... Jedyne czego zaluje to to ze nie zrobilismy zdjec, zanim maz oszlifowal i pomalowal lozko ;/

Super jak fryzurka sie udala, zdjecie poprosimy :) he.
Czyli jednak babcia zmarła? Przykro mi.
Oj to nie dobrze jak musicie Darka ciagnac ze soba. Moze nie bedzie strasznie marudzil...

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kcr69449r.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/042/0420949a0.png?384

Odnośnik do komentarza

siupka Ja Wam życzę, żebyście doszli swego i uzyskali albo kasę albo coś... Z prawa konsumenckiego jestem noga więc średnio mogę pomóc. Sama użeram się z 2 parami drzwi, które też niby mam na gwarancji i wysłałam już dwa pisma, wykonałam 2 telefony i chyba muszę na tą firmę Męża nasłać, bo on ma taki sposób bycia i taka urodę, że rzadko kiedy ktoś mu robi problemy...

Fryzurkę chyba jakoś cyknę. Już próbowałam, ale z komórki wyszło beznadziejne zdjęcie. Ładują mi się właśnie akumulatorki do aparatu.

No a pogrzeb Babci Męża mamy w środę o 12:00. A normalnie o 13:30 Darek idzie spać więc ciężko mi to sobie wyobrazić, ale musimy go zabrać ze sobą. Zakładamy, że około 13:30-14:00 zacznie się stypa i ciekawe jak my to mamy zorganizować. Niania na drugim końcu Polski, moja Mama w pracy. Zabrać dziecko źle, zostać z dzieckiem w domu podobno też źle (bo dla mnie akurat spoko, ale Mężowi się pomysł nie podoba) a wymyślić coś trzeba.

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...