Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2011


kikarika

Rekomendowane odpowiedzi

annia2308 No to trzymamy kciuki za Twój zabieg i żebyś szybko wróciła do domu.

siupka Wiem jak to jest... Dwa lata mnie ćmiło w zębie, leczono mi ciągle zęba obok (chciałam zaoszczędzić i poszłam do tańszego lekarza) a ból jakimś trafem mijał, ale na 2-3 tygodnie, później się znowu rozkręcał i tak w kółko. W końcu się wkurzyłam i poszłam do "swojego" strasznie drogiego dentysty i tam po chyba godzienie sprawdzania i wiercecnia w 7ce, 5tce i 4ce, rażenia jakimś prądem i wpychaniu jakiś niesmacznych dziwactw zdiagnozowano, że boli mnie ząb, na którym miałam 1) kanałówkę 2) resekcje 3) koronę na sztyfcie tytanowym [jak to nie kosztowało razem co nowy implant to ja nie wiem]. Okazało się, że u tego drogiego dentysty spieprzyli mi wbicie tego sztyftu tytanowego i zrobił się taki stan zapalny i ropień, że się nawet znieczulić miejscowo nie dałam, bo tak mnie bolało. Sztyft mi wybijali młotkiem pneumatycznym :) Później znowu kanałówka a koniec końców wyrwali mi tego zęba i tyle dobrego z tego, że już nie boli. Więc w sumie czasem nawet na super prywatnych specjalistach da się nieźle przejechać...

Ja wstałam dzisiaj z łóżka o 11, wstawiłam zupę i znowu do niego wróciłam. Jeszcze mnie gardło boli a dokładnie prawy migdał. Walczę bez antybiotyku i widzę jakieś światełko w tunelu. Aż się dziwię, że jak zwykle mi się angina nie przyplątała. Osłabiona jestem strasznie. Wczoraj na 3 h wpadła niania. Jutro też wpadnie, ale z powodu mojej wizyty u gina więc i tak sobie dzięki niej nie odpocznę.
Wkurzam się na wszystkich dookoła, bo ciągle i wciąż wszystko jest ważniejsze od moich próśb. Nawet pomoc w błahych sprawach jak przywiezienie jakiejś torby, żebym mogła spakować się do szpitala jest ponad możliwości mojego Męża i Mamy :noooo: Darusiem moja Mam zajmie się raz na 2 tygodnie przez góra 3 h a najczęściej 2-2,5. Na większą pomoc Niani to ciągle słyszę od Męża, że nie ma kasy. Trzymam mocno zaciśnięte ząbki i kopię go w cudzysłowiu w d, żeby skończył remont w tym drugim mieszkaniu i żeby to przynajmniej było z głowy. Boję się, że jutro usłyszę, że młoda jest ciągle głową do góry i że będzie CC pod koniec kwietnia... i wtedy jeszcze stracę dodatkowy tydzień, może nawet dwa na przygotowania i ogarnięcie domu. Miałam jeszcze szykować zapasy w zamrażarce, żeby nie musieć po porodzie gotować całych obiadów tylko część rozmrozić, ale szczerze wątpię żebym miała kiedy choćby kotlety posmażyć jak w domu syf jak nie wiem.

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

Hejka :D u nas pogoda ładna słoneczko świeci :D
u nas po staremu narzie z zapaleniem pęcherza jest dobrze :D Michał właśnie usypia u siebie w łóżeczku :D Ostatnio cały czas chodzę śpiąc wy też tak macie dziewczyny??? może to ta pogoda...
nieobliczlna Zdrówka dla was obu :D
Siupka Jezu to się nacierpiałaś dziewczyno współczuje ja tez nienawidze dentystów :(((( I jak tam bolał cię dalej ząb???
Magart Trzymam kciuki żeby Kasia się odwróciła i żebyś mogła naturalnie urodzić :D Zobaczysz wszystko będzie dobrze i się ułoży tylko trzeba trochę czasu żeby się przyzwyczaić do nowej sytuacji jaka si nastanie wkrótce :D a mam do Ciebie pytanko jaki jest najlepszy preparat z witaminami na odporność bo czytałam ze jak sie ma obniżoną odporność to to zapalenie pęcherza się czepia??? a zresztą jakieś witaminy by mi się przydały bo jestem wkółko zmęczona i jakaś taka inna :/
Ania Ty to masz podejście ale może i dobrze myślisz co szybciej się stanie tym lepiej :D

http://www.suwaczki.com/tickers/asxzxzdvc7kdcvty.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa3e5ev9lglq1l.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/0420989c0.png?3729
http://cap34.caption.it/12044/captionit2010400160D30.jpg

Nasz Michałek urodził sę w 35 tygodniu :) śpieszyło mu się :D

Odnośnik do komentarza

aguska-ja tez tak mam-ciagle spiaca jakbym nie spala w nocy! mysle ze to przesilenie wiosenne.. no chyba ze u ciebie są inne powody ;P dzisiaj to mnie głowa mocno boli i nawe 3 kawy nie pomogły.. okropna ta pogoda.

magart-ja ci współczuje.. kurcze te ostatnie miesiące ciazy muszą byc mega trudne co? jeszcze jak nie masz nikogo do pomocy :( trzymam kciuki zeby Kasia byla dobrze ułozona. Powodzenia u gina :) ja tez sie musze wybrac...

ania2308-powodzenia! trzymaj sie tam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53861.png

[url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/853f4bfb64.png

Odnośnik do komentarza

aguska2205 Jak sobie chcę poprawić odporność to biorę np. Ecomer i Falvit c drugi dzień. Szczerze Ci powiem wypadam już z obiegu tej tony preparatów :)

nieobliczalna Jest ciężko... nie będę kłamała, że jest cudownie, miło i przyjemnie. Ale myślę, że to jest kwestia tego, że ja w ogóle nie najlepiej się czuję w ciąży. Bynajmniej nie kwitnę, nie emanuję energią tylko jestem osłabiona, często łapię infekcje pierwszy i trzeci trymestr bym tylko spała :) A dwa, że jakoś właśnie z tą pomocą jest trochę kiepsko. Moja Mama zarzekała się, że będzie przyjeżdżała na całe czwartkowe popołudnia. Jest może co drugi czwartek na 2-3 h. Jest kilka osób w moim otoczeniu, które obiecywało, że coś pomoże i na obietnicach się skończyło. Albo przyjeżdżały "pomóc" czyt. posiedzieć przy herbacie. Mam taką ciotkę, która twierdzi, że samo dotrzymanie mi towarzystwa to już powinno sporo dla mnie znaczyć. Ale to, że się nie mogę przy niej położyć, muszę latać i robić jej herbatę (bo potrafi siedzieć i 4 h, ale trzeba jej robić w tym czasie z 2-3 dolewki i obowiązkowo poczęstować obiadem, bo jedzie prosto z pracy i jest głodna) to już nie rozumie, że to średnia pomoc jak jeszcze mam się dzieckiem zajmować. Mama zabawia Darka, ale go nie przewinie, nie dźwignie. Ja mogę wg innych za to robić wszystko. Tzn. protestują jak dziecko wsadzam na przewijak czy do krzesełka do karmienia, ale cholera co mi z ich protestów jak przy dziecku zrobić trzeba? W sumie to już to przerobiłam w głowie i stwierdziłam "chciałaś to masz". Ale najbardziej mnie wkurza jak proszę np. żeby mi ktoś przywiózł torbę do której mogłabym się spakować i od 3 tygodni nikt nie ma siły lub czasu. I słyszę teksty "bo mi się jej nie chciało znieść do auta", "jeszcze masz czas na pakowanie torby" , ale jak ode mnie czegoś potrzebują to mam przyszykować/przynieść już natychmiast... No to ja już naprawdę nie wiem na czym ta zapowiedziana pomoc ma polegać. Ktoś coś obiecuje i za chwilę słyszę wymówki, że a to miał w pracy ciężko a to mu nie po drodze a to, że ja mam przyjechać, bo na to czwarte piętro się ciężko wchodzi... No płakać mi się czasem chce. Najlepsza moja Teściowa... powiedziała mojemu Mężowi dwa dni temu, że ona by chciała, żebyśmy my w tym roku zrobili święta i to mam zaprosić z ich strony 5 osób i najlepiej kolejnych 7 z mojej strony, bo ona chciałaby mieć duże święta... :white_flag::white_flag::white_flag: Nie wiem czy ja jestem już taka zmęczona psychicznie i źle reaguję czy co, ale tylko siąść i płakać... W 35 tygodniu z niespełna 2 latkiem mam robić święta na 15 osób a nawet nie mam piekarnika, żeby móc coś popiec... Nie wspomnę, że kasy na to też nie mam... Bo oczywiście Teściowa będzie w gościach i nic nie przywiezie... A Mąż w międzyczasie będzie remont kończył a ja z Darkiem u nogi i brzuchem będę piekła, sprzątała, gotowała, robiła wielkie zakupy i wnosiła je na 4 piętro :D :D :D
No to się wyżaliłam...sorry Was...

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

magart-tesciowej nawet nie komentuje-co za kobieta! zero wyczuja taktu itp. zamiast ci pomóc ...eeeh ludzie nie pamietaja chyba jak to jest miec takie malenstwo i byc w ciazy.. współczucia jeszcze raz ale olej to. Patrz na siebie i tyle. Ty i dziecko jestescie najwazniejsze teraz :) musisz sie oszczedzac i jakos dotrwac do konca-daj znac jak u gina bylo.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53861.png

[url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/853f4bfb64.png

Odnośnik do komentarza

Magart Wierze ze ci jest ciężko mi jest ciężko samej z Michałem czasami bo nikt nie pomoże a co powiedzieć jakbym była w ciąży napewno rady bym nie dała :/ A z tą pomocą to ludzie zawsze sie wcześniej deklarują ze pomogą a co do czego to jednym słowem DUPA :( ja też tak miałam napoczatku wszystko ładnie pięknie a teraz jak teściowa przyjdzie to na kawę i tyle nigdy nic nie pomoże niestety ale co tu gadać :( A ztymi świętami nic nie rób olej to odpoczywaj a teściowa jak chce tak świąt to niech sama zrobi i tyle naprawdę ty i Kasia jesteście teraz najważniejsze i nie patrz co inni gadają odpoczywaj kochana ile możesz :D
nieobliczlna Może dobrze mówisz to przez to przesilenie wiosenne mam nadzieje ze to minie bo powoli mam już sama siebie dosyć :( wogóle ostatnio jestem beznadziejna :/

http://www.suwaczki.com/tickers/asxzxzdvc7kdcvty.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa3e5ev9lglq1l.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/0420989c0.png?3729
http://cap34.caption.it/12044/captionit2010400160D30.jpg

Nasz Michałek urodził sę w 35 tygodniu :) śpieszyło mu się :D

Odnośnik do komentarza

nieobliczalna No jestem ciekawa właśnie co lekarz powie, bo często mi brzuch twardnieje i zastanawiam się czy to skurcze braxtona czy nie więc zobaczymy co tam na dole wybada. Ciekawe też czy córcia fiknęła, bo ja nie jestem przekonana, żeby była głową na dół, ale mogę się mylić, bo ona ciągle jakieś akrobacje w tym brzuchu wyczynia.
W ogóle mam wrażenie, że tym razem poród to będzie zupełnie coś innego niż za pierwszym razem. Nie mam czasu na niego wyczekiwać, dnie/tygodnie/miesiące mijają mi nie wiadomo kiedy więc pewnie zacznę rodzić gdzieś między wciskaniem Darkowi zdrowej zupki, prasowaniem i myciem podłóg :D

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

Magart ja zanim urodziłam Karola to na porodówce spędziłam może z 40 minut :) i po wszystkim :)

Jak czytam Twoje posty to przypominają mi się moje historie, bo też źle znosiłam drugą ciążę. Teraz jestem pewna, że na dwóch łobuziakach się skończy.
Właśnie zrobiłam zdjęcia żeby sprzedać łóżeczko, wózek, ciuszki, bujak i krzesełko do karmienia i wszystko co się da. mam nadzieję, że żadnej wpadki w przyszłości nie zaliczymy :)

Z nowego przedszkola jestem bardzo zadowolona, mniej płacę, Miłosz już się przyzwyczaił i chyba dochodzę do wniosku, że coś w tamtym przedszkolu musiało być nie tak. O tamtym wcale nie chciał opowiadać a teraz wraca szczęśliwy, opowiada, ciągle gdzieś wychodzą (teatry, kina itp).
Czasami wspomina stare przedszkole, ale tylko mówi, że ma tam dwóch kolegów i chciałby się z nimi pobawić. Żałuję, że wcześniej się nie postarałam o przeniesienie go.

W pracy beznadziejnie, musiałam zwolnić dwie dziewczyny i dwóm zredukować etaty do 1/2. Ogólnie zapieprz, ludzie kradną na całego a ja nie mogę nic zrobić, tylko pozwolić wyjść. SZOK! Powoli mam już dosyć tej pracy a inwentura pewnie gdzieś w czerwiec-sierpień i czuję, że powinnam coś znaleźć do tego czasu. Bo jak dwie osoby mogą pilnować sklepu, obsługiwać klienta, rozkładać towar i jeszcze stać na kasie i wiele innych zadań, które sobie wymyślą. Szkoda gadać.

Miłego wieczorku :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3skjoi99r3z1q.png
http://www.suwaczki.com/tickers/d69cj44jkcbqbxtu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanli5wu02oh6.png

Odnośnik do komentarza

Magart - rozumiem Cie ze Ci ciezko. A ta tesciowa Twoja to ciagle przesadza. I co jej powiedzialas na temat tych swiat? Twoj maz jakos w ogole reaguje?
Jestem pelna podziwu ze sobie radzisz bo nie dosc ze ciaza juz zaawansowana to jeszcze Dareczkiem sie opiekujesz bez pomocy innych.
Ja czasem mam dosc przy Kacprze a co dopiero jak ktos w ciazy jest. No ale jeszcze troszke :)

Marlesia - no to faktycznie cos nie halo musialo byc w tamtym...
Aguska - nie mow ze jestes beznadziejna. Ja tez ostatnio mam jakis takis okres, ze nic mi nie pasuje, ciagle mam zly humor itp. eh.
Byłam wczoraj u dentysty ale go nie zastalam. Ponoc nie mogl przyjsc z jakiegos powodu. I musze z bolem zeba wytrzymac do wtorku ;/
Ale juz wiem ze to nie tamten zab mnie boli. Odpadlo miw czoraj kawalek zeba. Osemka gorna. I musial mi juz kawalek odleciec gruby czas temu.. Bo wzielam wczoraj na spokojnie lusterko i zaczelam ogladac, a tam pol zeba nie ma i dziura niestety.. Jak dotknelam to bol straszny. Takze to ten zab.

Dziewczyny orientujecie sie czy osemke moze mi wyleczyc, czy od razu do wyrwania? Bo juz 2 osemki mi wyrwano jak bylam mlodsza. I zawsze w szpitalu. Wiec nie wiem czy jest opcja w zwyklym gabinecie?
Nie wyobrazam sobie czekac z bolem zeba pare miesiecy, bo niestety sa kolejki do usuwania chirurgicznego.

A i jeszcze jedno znacie jakies mocne dobre taletki przeciwbolowe? bez recepty????

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kcr69449r.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/042/0420949a0.png?384

Odnośnik do komentarza

Hejka :D
Nieobliczalna Siupka dziękuje z miłe słowa ale osttnio tak się czuje pewnie ta pogod tak na mnie dziła nic mi się nie chce cały czas chodzę zmęczona,pieniążków też brak,remont ni ruszy póki pożyczki nie dostaniemy :( a z pożyczką się pokićkało trochę mąż spytał się mojego taty czy nam weźmie bo dziadek męża chce nam wziąśc tylko w jednym banku gdzie oprocentowanie jest spore dość spore(może go namówimy gdzie indziej) a wracając do taty to pojechałam z nim i dowiedziałam się za ma dwie pożyczki o których nie miałam pojęcia i to nie dawno wziął :( i nie wiem gdzie te pieniądze nic ni jest kupione i wogóle złamać się tylko :( A teraz lecę na zakupy może humor mi sie poprawi troszkę mały zasnął a w razie czego tta jest w domu :D

http://www.suwaczki.com/tickers/asxzxzdvc7kdcvty.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa3e5ev9lglq1l.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/0420989c0.png?3729
http://cap34.caption.it/12044/captionit2010400160D30.jpg

Nasz Michałek urodził sę w 35 tygodniu :) śpieszyło mu się :D

Odnośnik do komentarza

aguska2205 Słońce jak czytam, że Ty jesteś beznadziejna to strach pomyśleć coś o sobie :36_6_5: Jesteś śliczną, pozytywną dziewczyną, super Mamą a ewentualnie masz teraz jakiś spadek formy, co niektórym zdarza się permanentnie ! Główka do góry !

Wróciłam od gina - Kasia głową w dół !!! :D :D :D Nie wiem czy się cieszę na SN, ale na pewno cieszę się, że nie będę miała planowanej CC. Córcia waży 2100 g i generalnie wszystko na dole jest pięknie pozamykane, długie i w sam raz :D

siupka Na ból zęba Antidol ok 8 zł za paczkę. Jak nie pomoże to dodatkowo Ibum Forte.

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

magart-widzisz a tak sie denerwowalas :-)

a ja zaliczylam dzisiaj skarbowke i u. miasta, potem bylam z mala w maku na frytkach i przeszlam sie po deptaku w centrum i kupilam 2 sliczne bluzeczki :-) jedn taka turkusowa a druga taka azurkowa pomaranczowa takze bardzo wiosennie :-) Wieczorem zostawimy mala z tesciowa i jedziemy na zakupy do reala bo mamy bon na 12% znizki n caly asortyment a potrzebuje duzo chemii i dla Majki kaszki, pieluszki, chusteczki itp. takze wieksze zakupy sie szykuja. Tyle u nas. Zimno mamy jak cholera.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53861.png

[url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/853f4bfb64.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny ale zaszałam z tymi zakupami ;P kupiłam sobie jeszcze przepiekną sukienkę w Mohito w stylu la manii-w kolorze pomarańczowym/czerwonym, taka intensywna w kazdym razie, z tylu zapinana na suwak! no cudna :) bede miala i na swieta i na roczek od tego małego od szwagra i pewnie jeszcze na inne okazje :) i sliczny szalik taki wiosenny

No i zaliczylismy spozywke w realu-ludzi pełno ale coz, jak trzeba to trzeba.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53861.png

[url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/853f4bfb64.png

Odnośnik do komentarza

nieobliczalna No to teraz obowiązkowo fotka z super kiecką :D

Ja właśnie wstałam i zbieram się do życia. Postanowiłam odzyskać trochę sił i weekend spędzić na nic nie robieniu ze spontanicznym robieniem czegoś na co akurat będę miała ochotę. Wczoraj padłam o 18 na dziób i Darek musiał pozajmować się sobą sam do czasu przyjścia Tatusia do domu. Dzisiaj Mąż zaś w pracy, ale popołudnie i niedziela wspólne.

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

Hejka :D
Dzisiaj jakiś lepszy dzień mam jest strasznie zimno ale słoneczko pięknie swieci wczoraj zrobiłam pare zakupów Kosmetyki sobie kupiłam witaminy i proUro i 100 poszła :whoot: Powinnam okresu dostać już spóźnia mi sie dwa dni ale coś brzuch mnie pobolewa to pewnie dzisiaj dostane :D a wczoraj z tatem wieczorem byliśmy na zakupach wkącu coś kupił do domu :D i jak wróciliśmy to Michał rozpakował wszystkie zakupy powkładał do półek do lodówki wszystko wie gdzie ma być :D A wieczorem z mężem w kuchni robiliśmy hamburgery i Michał przyszedł do kuchni i patrzymy co on robi wziął miseczkę znalazł gdzieś to co jajka się roztrzepuje tym i robił ciasto(ja ostatnio tym robiła a on się przyglądał) i mieszał potem podchodzi do piekarnika tak mu nie pozwalamy go ruszać ale chcieliśmy zobaczyć co zrobi podszedł otworzył wstawił miseczkę z ''ciastem'' zamknął,włączył poczekał chwile wziął rękawice co obok wisi otworzył wyłączył piekarnik i rękawicą wyjął niby ciasto i zsmnkął cały piekarnik hehehe ale się uśmieliśmy ::36_2_25: :36_2_39:
nieobliczlna No ja też muszę sobie pokupować jakieś ubrania ale to dopiero po świętach żebym miała sie w co ubrać na Michała drugie urodzinki bo to mniej niż miesiąc zostało :D A ty pokazuj sie w tej kiecce??? :D
magart To super że Kasia sie odwróciła :D trzymałam kciuki :D
A i nie mam pomysłu na prezent dla Michała na urodziny :/ mieliśmy ten biegowy rowerek kupić ale on dostał jakiś czas temu od chrzestnego rowerek taki mały z pedałami narazie jeszcze nie umie pedałować ale sie odpycha i to tak jakby biegowy rowerek to po co nam drugi może wy jakieś pomysły podsuniecie????

http://www.suwaczki.com/tickers/asxzxzdvc7kdcvty.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa3e5ev9lglq1l.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/0420989c0.png?3729
http://cap34.caption.it/12044/captionit2010400160D30.jpg

Nasz Michałek urodził sę w 35 tygodniu :) śpieszyło mu się :D

Odnośnik do komentarza

nieobliczalna Śliczna ta sukienka ! Dokładnie takie coś sobie wyobraziłam :)

aga2205 Ty sobie może teścik kup :D Co do pomysłów na prezent to mi się marzy dla Darka samochodzik na akumulator. Wbrew pozorom nie jest to takie drogie, ale nie wiem czy nie za wcześnie na taki prezent i czy takim podarunkiem sama sobie nie strzelę w łeb, bo w praktyce biec z gondolą i łapać smyka jadącego samochodzikiem może być ciężko. Ale z drugiej strony można pakować autko, jechać na jakiś bezpieczny plac... Darek uwielbia jeździć autkami... Oglądam takie na Allegro co chwilę, ale jeszcze nie podjęłam decyzji. Można kupić za 100-200 zł (ciekawe tylko jaka jest jakość...)...

Ja z robienia tylko niezbędnych rzeczy zrobiłam całkiem sporo oczywiście. Zaraz wraca Mąż, będzie obiadek, Darek już śpi (wstał przed 6 więc położyłam go wcześniej).

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

Magart no właśnie też sie zastanawiałam nad tym samochodem ale myślałam że droższe są ale jak taka cena to można kupić i my mieszkamy właśnie na mało ruchliwej uliczce to nawet na uliczkę z nim wyjść będzie można i wkoło domu też będzie mógł jeździć :D dziękuje z pomysł... A co do testu to jest bardzo mało prawdopodobne ze w ciąży mogę być ja ostatnio mam nieregularne okresy wiec nawet się nie przejmuje jak parę dni mi się spóźnia :D
nieobliczlna Ojejku zakochałam sie w tej sukience :love together: a można wiedzieć ile dałaś???

http://www.suwaczki.com/tickers/asxzxzdvc7kdcvty.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa3e5ev9lglq1l.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/0420989c0.png?3729
http://cap34.caption.it/12044/captionit2010400160D30.jpg

Nasz Michałek urodził sę w 35 tygodniu :) śpieszyło mu się :D

Odnośnik do komentarza

aguska-kosztowala 199 ale byla przeceniona na 99, do tego mialam jeszcze karte podarunkowa na ktorej mi zostalo jakies 30 zl wiec w sumie mnie wyszla70 zl takze taniocha :-) w Mohito.
Tam jest teraz wyprzedaz sezonowa, pelno slicznych sukienek w granicach 100 zl mozna kupic. Mi sie jeszze jedna podobala czarna z zoltym z baskinka z przodu i taka biala. Ale jak tylko ta prymierzylam to sie zakochalam bo ona swietnie lezy, bede ja miala na 3 okazje ktore mam w najblizszym czasie :-)

magart-my mamy taki samochod, Maja dostala jakos na swieta, nie jezdzila nim na zawnatrz jeszcze tylko troche w domu ale bylazachwycona :-) teraz autko stoi w piwnicy i cz3ka na lepsza pogode. Wg. mnie fajna sprawa tylko to jest wielki klamot, nastawcie sie ze to duzo miejsca zajmue i jest ciezke no i minusem jest ze krotko akumulator wytrzymuje okolo 30 minut nasz i wez potem wytlumacz dziecku ze bateria siadla :-):-):-) albo jak padne gdzies daleko od domu... to juz w ogole awaria:-) my bedziemy jezdzic u nas na ogrodzie i dookola domu.

ps. mam taki katar ze szlag mnie juz trafia! nienawidze tego cholerstwa cieknacego ;/

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53861.png

[url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/853f4bfb64.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...