Skocz do zawartości
Forum

Marcowe Mamusie 2011


Madzia86

Rekomendowane odpowiedzi

Czesc dziewczyny::):

Daria Mi gin pozwolil brac na zgage rennie.
Mi bardzo pomaga choc ja mam tylko od czasu do czasu zgage.
Ja takze nie mam jeszcze zadnych wyciekow z piersi.

Krowka Kochana ja przytylam juz 13 kilo.
Mam nadzeje, ze w 20 kilo sie zmieszcze.
Ja bardzo malo jem, a te kilogramy nie wiem skad sie biora.

Duza Bardzo sie ciesze, ze z malym wszystko w porzadku.:36_1_67:

A z moim M.:heart: nie zmniejszylismy w znacznym stopniu zblizen.
Kiedy mamy ochote to bara bara:love::love::love:
Tym bardzej, ze gin mi pozwolil i nie mial zadnych przeciwskazan.::):::):::):

http://www.suwaczek.pl/cache/54fdabea93.png

http://s8.suwaczek.com/20090425310114.png

Odnośnik do komentarza

Owoce morza dziewczyny ja nie wiem czy to dobty pomysł, jeść w ciąży owoce morze. jak na pierwszej wizycie ciążowej spytałam lekarza jakie rzeczy są zabronione to powiedział: owoce morza, sery pleśniowe.(nie jeść wogóle) a reszte rzeczy w umiarkowanych ilościach.
Ja nie mam wycieków z piersi, ale każda kobieta może mieć je w różnym czasie. niektóre po porodzie.

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdgywl5lopj6o9.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv092n0azzw9lniu.png

Odnośnik do komentarza

cudaczek
Owoce morza dziewczyny ja nie wiem czy to dobty pomysł, jeść w ciąży owoce morze. jak na pierwszej wizycie ciążowej spytałam lekarza jakie rzeczy są zabronione to powiedział: owoce morza, sery pleśniowe.(nie jeść wogóle) a reszte rzeczy w umiarkowanych ilościach.
Ja nie mam wycieków z piersi, ale każda kobieta może mieć je w różnym czasie. niektóre po porodzie.

Cudaczek masz racje. Mi gin powiedziala to samo. Unikac przede wszystkim owocow morza i ryb wedzonych, serow plesniowych, pasztetow....

Co do libido, to mam takie jak przed ciaza.Duze:) Ale fakt jest taki, ze brzucio zaczyna przeszkadzac....

http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4pkfzojjd0.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0431769b0.png?7245

Odnośnik do komentarza

wczoraj dzwoniłam do zusu i pani mi powiedziała ze jeszcze zadne moje zwolnienie nie dotarło.. a ja pytam ja tak a ile czasu ma pracodawca żeby dostarczyc je do zusu? a ona na to że nie ma dokładnego terminu, tylko oni jak co mają 30 dni na wypłąte chorobowego. więc zadzwoniłam do ksiegowosci i dziewczyny mi powiedzały że zwolnienia wysłąły w piatek. a wsklepie od kolezanek dowiedziałam sie że szefowa mówiła że na srode przygotuje mi pieniądze za ten pierwszy miesiac...może coś w końcu ruszy.

KATALOG AVON ZAPRASZAM
http://www.pl.avon.com/PRSuite/custonlineOrderEBrochure.page?custRepOrdr=1&acNo=MTYwMjUzMzU=&source=RFlNQ1VSTA==

http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0avfuc2f12.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0ahg4mj4as.png

Odnośnik do komentarza

Aga no to trzymam kciuki, aby ta sparwa się szybko i dobrze skończyła
Duza super, że z małym wszystko dobrze
Krówka ja już mam 11 kg na plusie, nie ma co się martwić wagą najważniejsze żeby dzidziuś urodził się zdrowy wagę zawsze można zrzucić

U nas dziś pada śnieg takie duże płaty a mi już kolejny raz w ciąży wyskoczyło zimne na wardze.

http://www.suwaczki.com/tickers/yuudyx8dwap5dajf.png]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbh371kg3s6bvu.png

http://s10.suwaczek.com/20081108560117.png

Odnośnik do komentarza

Cześc wszystkim,

Daria w ciąży na zgagę można brac rennie jest bezpieczny :) Spróbuj, często leki są lepsze niż domowe sposoby.

KarolinaR współczuje Ci tego zimna, na szczescie ja nie mam tego wirusa, tfu tfu, żeby nie zapeszyc. To jest chyba strasznie męczące i uciążliwe, a dotego w ciąży nie można stosowac tych maści p/wirusowych, zostaje Ci pasta do zębów ...

Byłam właśnie na małych zakupach, calkiem przyjemna pogoda, choc ponoc od jutra ma już byc temp. na plusie, więc zacznie się wszystko topic i zrobi się plucha, a takiej pogody najbardziej nie lubię ...
Kupiłam sobie kawę inkę bo podobno w ciąży można ją pic zamiast kawy, a ja czasem mam taką chęc na kawę, że już nawet kilka razy piłam małą filiżaneczkę słabej kawki :)

Co do tego co można jeśc a czego nie można w ciąży to co chwilka piszą i mówią co innego. W jednej gazecie babcia wyczytała, że miód jest bardzo zdrowy i zalecany w ciąży, a ja kilka dni temu kupiłam gazetę "Będę mamą" i tam piszą, żeby miodu raczej unikac, bo jest uczulający dla dziecka.
Ja wiem że na pewno w ciąży nie można jeśc surowego, czyli np.ryby wędzone, czy taka wędlina surowa. Natomiast o owocach morza nic nie słyszałam, ale muszę się przyznac, że zdarzyło mi się je zjeśc ze dwa trzy razy podczas ciąży - mam nadzieję, że nie zaszkodzi to malenstwu.

Miłego dnia i spokojnych przygotowań do Świąt Wam życzę :)

http://www.galeriatwarzy.pl/galeria/229pz.php5
http://www.suwaczki.com/tickers/km5s9vvjcfcuy6wy.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/040/0404879c0.png?9522

Odnośnik do komentarza

Witam z doskoku
Maja84 witaj, jeśli kogoś nowego pominęłam, to wybaczcie, bo ostatnio mam trochę zaległości w czytaniu. W pośpiechu trochę poczytałam.

Sery pleśniowe można jeść, jeśli są z pasteryzowanego mleka, a w Polsce zazwyczaj takie sprzedają. Można sprawdzić na etykiecie. Co do krewetek to różne opinie słyszałam ale jak miałam dostawę od rodzinki takich prawdziwie smacznych (nie takie jak w Polsce), to oczywiście wciągnęłam wszystko na raz - ogromne ilości tych małych surowych ze specjalnym majonezem. Pychotka! Na samym początku ciąży skusiłam się też na wędzonego łososia chociaż to chyba też nie jest wskazane.

Ja jestem ok 10 kg do przodu, zależy kiedy się ważę. Wycieków nie mam, tylko czasem sprawdzam czy jest siara, ściskając brodawkę.
Z dolegliwości najbardziej dokucza mi uczucie przejedzenia po obfitych zazwyczaj posiłkach. No apetyt mam nieziemski, cały dzień myślę, co by tu zjeść. Potem ledwo oddycham. Zgaga też się czasem zdarza. No i czasem bezzenność, tak jak dzisiejszej nocy. Obudziłam się chyba ok. 2, jak potem nad ranem podsypiałam, to Kacper coś popłakiwał i musiałam wstawać do niego a jak już na dobre zasnęłam to Kacper już był wyspany i szalał w naszym łóżku, włączał bajki, kazał sobie robić kaszkę itp.

Idę dziś do gina, ciekawe jak mały rośnie i czy zmienił pozycję.

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvh3717zdjsdu4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gg6420mmbu9c18d9.png

25.09.2009 [*]

Odnośnik do komentarza

u mnie waga 4 kg na plus na rannym cotygodniowym ważeniu także nie jest zle...oby tak dalej..cukier mierze co drugi dzień i jest ok, z cisnieniem gorzej bo mam taki zwykły cisnieniomierz i nie zawsze ma kto zmierzyc ale wczoraj to błam strasznie słaba i cisnienie miałam 110 na 60. a co do wycieków z piersi to u mnie nie ma, w pierszej ciązy pamietam że w dniu porodu jak sie okazało to rano miałm pierwszy wyciek a wieczorem pojechałam na porodówke.
u mnie mały chyba dalej na dole sobie siedzi bo fika pod pepkiem. po bokach też a pod zebrami nic... moze sie nie chce przekrecic albo robi tak czesto ze ciezko wyczuc jak to z nim jest.

KATALOG AVON ZAPRASZAM
http://www.pl.avon.com/PRSuite/custonlineOrderEBrochure.page?custRepOrdr=1&acNo=MTYwMjUzMzU=&source=RFlNQ1VSTA==

http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0avfuc2f12.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0ahg4mj4as.png

Odnośnik do komentarza

co do tych zakazów żywieniowych dla kobiet w ciąży to nie dajmy sie zwriować..ja jem wszystko...za łososiem i innymi rybami wędzonymi przepadam..nie jem tego codziennie ale też nie odmawiam sobie....moja mama jak jej czasem opowiadam jakie mam badania lub czego mi nie wolno jeść niby w ciąży to się za głowę łapie czego to nie wymyślą...nasze mamy nie miały pojecia o tylu rzeczach a jakoś jesteśmy całe i zdrowe.....nie dajmy się zwariować.....w tych zakazach chodzi głownie o to że w serach i mleku niepasteryzowanym może byc bakteria tzw. listeria wywołująca listeriozę, a w surowym mięsie może byc toksoplazmoza z kolei z rybami wędzonymi chodzi o to że w procesie wędzenia niby wytrąca się jakiś czynnik rakotwórczy.....tak właściwie to nie powinno sie tego jeść czy sie jest czy nie w ciąży:)

GABRYSIA ur. 18.03.2016r. CC o godz. 13.30.waga 3030g 50 cm.

Odnośnik do komentarza

Właśnie wróciłam od gina, wszystko u nas ok, nie mam cukrzycy ciążowej jednak co mnie strasznie cieszy zwłaszcza przed wigilią gdy mama szykuje pyszności :P ;-) ale ponoc po 32 tygodniu znowu się robi glukozę, fu fu fu.
Córka fika mi teraz strasznie, oddaje mi za te nieszczęsne USG, którego strasznie nie lubi ;-) Wypytałam o te owoce morza to ginekolog mi powiedział, że przecież w Hiszpanii lub Włoszech to podstawa żywienia jest i, że kobiety nie rezygnują tam z nich, nie ejdzą jedynie ostryg i czegoś tam co je się surowe. Następna wizyta 4 stycznia..
Co do zgagi to dzisiaj i ja dostałam.. ale dlatego, że ostatnio jem prawie tylko mandarynki :P i to z tej kwaśności ;-)

Odnośnik do komentarza

Krowka80 moje Maleństwo tez będzie Mała Maja:-)U mnie waga tez dużo do przodu, choć mdłości ciąg dalszy i 3 tydzień nocny nie przespany dzięki kochanej rwie kulszowej.Myślałam ze szafa jakoś wytrzyma, ale muszę jutro cos kupić, bo na wigilie nago będę siedzieć, wszystko za małe:-(

Daria 620 może sucha bułka na zgagę, mi ani imbir, migdały czy mięta nie pomagały:-(

Aga Now3 stosunki damsko - męskie to chyba tez od nastroju zależą, ja jestem tak zmęczona ze nogi podnieść nie mogę:-)

Nikita85, super ze badania i wizyta ok, ja mam swoja jutro u ginia, wiec sie troszkę martwię, brzuszek taki twardy, Malutka chyba ma za mało miejsca!Właśnie jakiej wielkości sa lub były Wasze pociechy 27/28 tyg. ciąży?
Betty powodzenia u lekarza, Siwucha gratuluje db wyników.
Co do glukozy to chyba jeszcze raz sie ja rzeczywiście robi , ja w pierwszym badaniu miałam strasznie niski wynik, i od czasu do czasu :pochłaniamy" słoiczek z nutella:-)Miłego wieczorka życzę:bye::bye::bye::bye::bye:

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ch3712ycq3487.png
http://s2.pierwszezabki.pl/044/044403980.png?3224

Odnośnik do komentarza

Witam :)

Ehhh ta zgaga kazdej daje sie we znaki mi to nic nie pomaga na nią tylko przeczekanie az przejdzie :)

Dzis ubrałam choinke i skonczyłam pakowanie prezentów i nic mi sie niechce ale zemnie len sie zrobił. Jutro male porzadki a czwartek robienie ciasta i świętowanie :)

Bezsennoś strasznie daje mi w kosc spie po 3 lub 4 godzinny a dzis cały dzienn nawet sie nie połozyłam na chwile i jestem okrutnie zmeczona:((

Miłej nicy zycze

http://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5epzaftawb.png

Odnośnik do komentarza

Siwuchaaa ja też mam wizytę u gina 4 stycznia :) a potem jeszcze 5 stycznia, bo czwartego to idę prywtnie, a piątego na fundusz po zwolnienie.

Rennie jest bez recepty: miętowe albo owocowe. Można kupic sobie jeden listek czyli 12 sztuk na probę :)

Maja84 nie wiem jakie duże jest moje maleństwo, bo ja ostatnie usg miałam w 21 tygodniu, a teraz będę miała dopiero w 31 tygodniu, czyli 12 stycznia i dopiero wtedy zważą moją córeczkę. Ale mam nadzieję, że nie będzie duża, bo jak ja ją wtedy urodzę ???

Dziś mam już dośc, posprzątałam całą łazienkę i ubikację włącznie z płytkami na ścianie, drzwiami i futrynami. Jutro będę sprzątac w pokojach, a w czwartek zajmę się kuchnią :) Mam już dośc tych porządków i sprzątania, ale mam nadzieję, że dam radę, na raty jakoś posprzątam :)

Jeśli chodzi o objadanie to ja też mam wyrzuty sumienia, bo ostatnio cały czas mam ochotę na słodkie, rano jem mleko z płatkami czekoladowymi, potem cały czas podjadam coś słodkiego, a wieczorem jeszcze mam chętkę na kanapkę z nutellą. Muszę się chyba zacząc ograniczac, bo nie długo będę wyglądała jak mały wielorybek. Ale jak tu się opanowac ... ??? Musze chyba nie miec żadnych słodyczy w domu ...

http://www.galeriatwarzy.pl/galeria/229pz.php5
http://www.suwaczki.com/tickers/km5s9vvjcfcuy6wy.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/040/0404879c0.png?9522

Odnośnik do komentarza

hejka
Ja po wizycie. Synuś się odwrócił, waży prawie 1700 g, lekarz powiedział, że duży dzidziuś będzie. Po tatusiu:)

Strasznego mam lenia ostatnio, nic mi się nie chce. W dodatku wszystko robię w zwolnionym tempie, brzuch mi już dokucza.

Miałam robić zakupy w styczniu ale nie mogłam się powstrzymać i zrobiłam zakupy internetowe. Niby prawie wszystko dla dziecka mam po synku starszym ale kupiłam proszki do prania, jakieś płyny do kąpieli, dodatkowe prześcieradełko, woreczki na pokarm, wkładki laktacyjne, nowy przewijak, bo stary się trochę zniszczył, czteropak pieluch, chusteczki mokre... Kupiłam też dla siebie zapas witamin i kremy na rozstępy, jakieś kremy na odparzenia, wodę morską, trochę drobiazgów jeszcze i w sumie w 2 sklepach allegro i w aptece wydałam 1000 zł. Masakra.

Teraz dopiero sobie przypominam, ile kasy początkowo szło na pieluchy i chusteczki mokre. Dobrze, że chociaż dziecko wtedy mi nie chorowało.

Miłej nocki.

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvh3717zdjsdu4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gg6420mmbu9c18d9.png

25.09.2009 [*]

Odnośnik do komentarza

Ja też po wizycie.Maja waży już 1.5 kg :))
Jeszcze nie jest do góry nogami ale gin mówi ,że duuuuuża będzie moja kruszynka :))
Padam bo już po mału szykuję potrawy na święta tzn.bigos dla moich ukochanych(ja nie ruszę bo mam wstręt).
Co do wycieków to mam je jakoś od 2 m-cy.Ponoc nic nienormalnego...
A moja Majeczka właśnie bombarduje mi brzuch :)))))
Dobrej nocki !

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/19971227040120.png

http://lilypie.com/pic/2010/03/11/jI4p.jpghttp://lbyf.lilypie.com/tZn2p1.png

http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/4zej54t1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/uiklkwk4t7ufixii.png
Sandra odeszła 5 wrzesnia 2008 roku.


Odnośnik do komentarza

Nio nio to ja widzę ze tu same Bajeczki sie urodzą:-)
Nasza wizyta już po południu nie mogę sie doczekać, a później 250 km na święta do rodziców, mam nadzieje ze drogi przejezdne:-(
Betty to zaszalałaś, a czy któraś z Was nie używała pieluch wielorazowych, ja mam zamiar i sie głowie ile tego trzeba i w ogóle, przeczytałam dział na forum i dalej mętlik w głowie.
Nikita85 jak masz chęć na słodkie to co zrobić, ja z czekolady przeszłam na słodkie pomarańcze .................. prawie z 1 kg dziennie......................... i pewnie zaraz napiszecie ze w ciąży to i cytrusów nie wolno, a ja w nocy lezę i jem, dziś 1 cała przespana od 3,5 tyg:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ch3712ycq3487.png
http://s2.pierwszezabki.pl/044/044403980.png?3224

Odnośnik do komentarza

Maja co do pieluch wielorazowych to pewnie musisz miec co najmniej ze 30 szt.
My wizyte też mamy 4 stycznia wtedy bedę miała usg to podglądniemy maleństwo jakie ono juz duze i jak sie układa...

nic mi sie nie chce a tu tyle roboty, mąż jeszcze dzisiaj musi nam zmienic firanki w pokoju...a ja okna 2 umyje bo mrozu nie ma to skorzystam z okazji... dzis upieke keksa a reszta placków zajmuje sie siostra bo ona w pieczeniu się kocha to podzielimy sie po kawałku, my zrobimy sałatki.

KATALOG AVON ZAPRASZAM
http://www.pl.avon.com/PRSuite/custonlineOrderEBrochure.page?custRepOrdr=1&acNo=MTYwMjUzMzU=&source=RFlNQ1VSTA==

http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0avfuc2f12.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0ahg4mj4as.png

Odnośnik do komentarza

wiecie co???zaskocze was!..ja też mam wizyte na 4 stycznia:)...czyżby to jakaś magiczna data?:)

u mnie już prawie wszytsko gotowe...wczoraj zostało posprzatane, ostatnie zakupy juz zrobione, choinka kupiona, pierniczki zrobione i pomarańcze na choinke sie juz suszą bo ja raczej nie używam bombek...
dziś pakowanie prezentów a jutro tylko nastawie kompot i gotowe!

dziś w nocy dopadl mnie pierwszy skurcz łydki i uda...jeju jak ja się darłam.....jeszcze łydka ujdzie ale udo bolalo niesamowice:(
opuchlizna paluszków sie pojawiła...ehh...chyba czas zdjąc obraczkę......
ogólnie jakaś połamana jestem....:(((...no to sobie ponarzekałam:P

GABRYSIA ur. 18.03.2016r. CC o godz. 13.30.waga 3030g 50 cm.

Odnośnik do komentarza

Witam z rana
Maja nie mam pojęcia ile tych pieluch trzeba, ale wydaje mi się że 30 to może być za mało. W końcu użyjesz pieluch jeszcze do innych rzeczy: to wytrzeć buzię, to położyć dziecko na pieluszce, którą zresztą pewnie zaraz zasiusia:) Ja bym kupiła z 40-50 szt. Zresztą jak kupisz mniej to po kilku dniach stosowania będziesz mogła ocenić ile faktycznie Ci potrzeba i możesz dokupić.

Aga Now lepiej uważaj na siebie, na Twoim miejscu poprosiłabym kogoś o pomoc przy myciu okien a jeśli nie masz nikogo, to lepiej zostaw nie umyte. Brudne okna to nia tragedia a lepiej nie ryzykować!

Flawia ja też suszę ale mandarynki bo mam malutką choineczkę. Tzn. suszyłam co roku a teraz jeszcze tego nie zrobiłam, mam nadzieję, że od dziś jakoś się uda wysuszyć.

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvh3717zdjsdu4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gg6420mmbu9c18d9.png

25.09.2009 [*]

Odnośnik do komentarza

Cześc kobietki,

Właśnie wstałam, muszę zjeśc a potem muszę jechac na zakupy do tesco, bo są wyprzedaże ciuszków do -70% - nie wiem których dlatego jadę zobaczyc, a poza tym muszę zrobic malutkie zakupy - produkty na sałatkę, bo tata chciał, żebym mu zrobiła, bo bardzo mu smakowała, więc nie mogę odmówic. Mam nadzieje, że drogi są przejezdne ...

Słuchajcie już za dwa dni Wigilia, ale fajowo.

Życzę miłego dnia i spokojnych przygotowań do Świąt :)

http://www.galeriatwarzy.pl/galeria/229pz.php5
http://www.suwaczki.com/tickers/km5s9vvjcfcuy6wy.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/040/0404879c0.png?9522

Odnośnik do komentarza

Nikita daj znać, co to za ciuszki w tesco przecenione, bo ja mam troszkę km do tesco a kusi mnie jechać
Betty i Joanna28 super,że dzieciaczki zdrowe i jakie duże

Powiedzcie mi co sądzicie o tej kanapie, wczoraj ja znalazłam a chciałabym coś do małego do pokoju, bo czy go nakarmić czy posiedzieć to coś potrzebuję. Tak dla odmiany to ja wizytę mam 3 stycznia.
SOFA KANAPA MATERAC WERSALKA FOTEL ŁÓŻKO KELER (1363241025) - Aukcje internetowe Allegro

http://www.suwaczki.com/tickers/yuudyx8dwap5dajf.png]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbh371kg3s6bvu.png

http://s10.suwaczek.com/20081108560117.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...