Marcowe Mamusie 2011

[Maja 84]

Lenko i ja gratuluje, a gdzie sie przeprowadzasz?
A ja ponowie pytanie, czym posmarować liszaj, tak mi sie wydaje ze to to?
Iskara , ważne ze masz co robic, ja z tych nudów juz myślałam o o wolontariacie....
My mamy staz 7 lat , a i tak się kłócimy, głownie przez rodzinkę, to 1 lub 2.
Co do roczku, to ja podobnie jak Nikita85 mam jeszcze chrześniaka z marca i nie wiem co kupic. Na gwiazdkę sie wykosztowałam , a i tak usłyszałam niemiły komentarz.
miłego pon.

[Flawia]

normalnie można sie wsciec!....jak mróz mniejszy to padać zaczęło!..wczoraj wybralam sie na pierwszy dluższy spacer..hmm o ile to można nazwac spacerem bo chodzilam po podjeżdzie przy domu...no ale jakis ruch wiekszy byl.....dzis moge sobie pomarzyc o kolejnej "wyprawie" bo pada ten biały gów... puszek!!!!..wrr..no to sie nawsciekalam:P

Franek juz nie chodzi...zaczyna biegac:((....na poczatku idzie wolno jak kaczuszka a im blizej jest upatrzonego celu tym dostaje przyspieszenia i na koniec juz ma takiego speeda że nie daje rady wyhamowac i rzuca sie na cel:) a równowage lapie tak śmiesznie trzymając rączki z przodu:)..no ale w koncu najwyższy czas chodzic bo w sobote moj synek kończy roczek!

co do prezentów na roczek...my mu kupujemy taką ramkę na zdjecie i w dniu pierwszych urodzin zrobimy odcisk rączki i nozki:).....Franek ma juz wszystko i medaliki i znak zodiaku i srebrna lyzeczke z grawerem .... na pewno dostanie gadająca ciężarowke FP ...a co do rodziny meża ktora ma takie wyczucie i przyjedzie na urodziny pomimo mojego stanu to nie mam pojecia co dostanie.......hmm....szkoda mi tylko mojej mamy na której glowie bedzie cale przyjecie...ehh.....

[AgaNow3]

głowa boli ... zjadłam tabletke ale efektów nie wiedze.. a jade na pogrzeb dzis mojego chrzestnego mama zmarła i jade z rodzicami ale zbytnio ochoty nie mam ale trzeba przeciez pojechac.
kolezanka dzwoniłą dzis bo chciala nas zapisac na sobote na impreze choinkową ale kurna 250zł od pary.. oszaleli na tej wsi ... nie idziemy bo teraz z kasa cienko mąz caly miesiac siedzi w domu bez pracy przez te mrozy... o takie to wszystko powalone..
co do urodzin i prezentów to my nie mamy jeszcze pomysłu...

[Nikita85]

AgaNow jeśli chodzi o Twojego sms-owego kolegę to podpisuję się tu pod Krowka - ja też wkurzyłabym się gdyby mój T. miał taką koleżankę, pomyśl jak Ty odczułabyś taką znajomość Twojego męża, jeśli nie przeszkadzałoby Ci to, to ok :) Ale wiesz czasem niewinnie się zaczyna... Nie mówię, że tak jest bądź będzie u Ciebie, ale nigdy nic nie wiadomo. Ja wiem, że czasem kusi człowieka i fajnie jest z kimś pogadać kto Cię nie zna i patrzy na Twoje sprawy obiektywnie, ale ja nie popieram takich znajomości. Ale każdy ma swój przepis na życie, oby tylko nikt nie cierpiał i nie było mu przykro, bo mnie byłoby przykro gdyby mąż nie widział we mnie przyjaciółki do rozmów a szukał w obcych, ale to tylko moje zdanie :) Rozpisałasm się nma ten temat a tu potem doczytałam, że to już zakończone, ale nie miałam sumienia tych wypocin moich kasować :) Wybaczcie ;)

Jeśli chodzi o pracę to ja dołączam do grona osób zadowolonych, póki co :) Bo tutaj pracuje od niedawna, ale zespół jest bardzo fajny, oby to się nie zmieniło, bo póki co z przyjemnością chodzę do pracy :)

Maja84 GRATULUJĘ KROCZKÓW, szkoda że nie przy Was postawiła te kroczka ale i tak fajnie, pewnie niedługo i Wasze oczy ucieszy tym widokiem :)

Jeśli chodzi o prezenty to nasza Tysia od chrzestnej dostanie rowerek, dalej nie wiem, my chyba jej kupimy szczeniaczka uczniaczka, bo jakoś się go jeszcze nie dorobiła (ma tylko pluszową myszkę miki i bardzo ją lubi, więc mam nadzieję, że szczeniaczek też jej się spodoba) i nocnik kaczuszkę z FP (ok.150zł) - przeżyłam szok jak zobaczyłam cenę, ale czego się nie robi dla dziecka - mam nadzieję, że jej się spodoba. Mojej siostry synek tylko taki nocnik zaakceptował :)

[cudaczek]

Lenka Życzę Ci powodzenia.Oby Ci się wszystko dobrze ułożyło. A jak Dominik? Zdrowy?
Nikita85 My kupiliśmy szczeniaczka uczniaczka i póki co Sandra się nim nie zachwyciła. Jakoś prawie się nim nie interesuje. Dostała za to od chrzestnego pszczółkę Tosię i jakoś to jej przypadło do gustu. Może dlatego, że jest w kolorach biały, czarny, żółty, a może bardziej jej się muzyka w tym podoba, no nie wiem. Strasznie drogi ten nocnik, który wybraliście. Oby się sprawdził.
Flawia Franek, nie zalicza upadków?

Sandra ostatnio ubi grać w piłkę z tatą. Ciągle nosi piłkę albo ją kopie.Wrzucam wam fotkę.

[iskra0110]

Flawia no to Franio podepcze swój roczek..

Sandra niech przyjeżdźa do Filipa będą razem grać, bo on uwielbia piłkę kopać!!!

AgaNow jak książka dojdzie to dam znać czy fajna ale nie dojdzie do jutra:(

[Kapka]

to chyba u nas jest inaczej ;)
akceptujemy z mężem w pełni swoich bliższych i dalszych znajomych.
ja nie mam nic przeciw jak moj mąż idzie na piwo z koleżankami, wysłuchuje ichniejszych problemów, czy holuje którejś auto w środku nocy.
mój mąż nie ma też nic do moich znajomych czy przyjaciół płci męskiej.

Owszem mamy grono wspólnych znajomych ale często spotykamy też się z "innymi" ludźmi.
Myślę, że to troszkę kwestia dojrzałości i świadomości relacji
a walentynki spędzamy zazwyczaj z przyjaciółmi, często singlami bo obje mamy podobne zdanie na temat 14 lutego.
W tym roku zdecydowanie większym powodem do świętowania jest dla nas 16 luty ;)

[AgaNow3]

Kapka a czemu 16 luty??????

No Nikita doczytałas w pore hihi.. ale ja sie mimo to nie obraze na to co napisałas...kazdy ma tam swoje zdanie na kazdy temat i trzeba to akceptowac skoro sie tu jest...
tak znajomosc zakończona , spoko bez wielkiego halo z jakiejkolwiek strony..
juz wiecej tego nie komentuje....

[Nikita85]

Kapka Ty chyba pomyliłaś pojęcia, bo znajomi czy przyjaciele to zupełnie inna bajka, my tu dyskutowałyśmy na temat smsowania z zupełnie obcymi osobami.... A swoją drogą to myślę, że dojrzałość nie ma tu nic do rzeczy, bo ludziue dojrzali czasem robią większe głupoty niż Ci co do dojrzalości im daleko :)

[Nikita85]

AgaNow no ja miałam taką nadzieję, że się nie obrazisz, bo nie po to to pisałam, wyraziłam tylko swoje zdanie, a przecież każdy ma inne i czasem fajnie jest przeczytac jakie ludzie mają opinie na dany temat :)

My nocnik wybraliśmy taki (tzn. ja wybrałam, bo mój mąż ma całkiem inny stosunek do zakupów dla dziecka):
Fisher Price Nocnik Kaczka T6211 (2094054025) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

Co do walentynek to my pewnie spędzimy w domku, bo mąż pracuje od rana do wieczora i dopiero o 20.00 bedzie w domku, wiec pewnie tylko jakaś romantyczna kolacja przy winie :)

[AgaNow3]

Nikita pewno ze sie nie obrazę.... kazdy ma swoje zdanie na kazdy temat i trzeba to uszanowac a gdybym takich rzeczy nie szanowała nie napsiałbym wam o tym i trzymała sama dla siebie o.... to moje zdanie...życie zaskakuje w najbardziej mniej oczekwianym momencie tyle wam powiem......

dzis byłam na pogrzebie tak jak pisałam... mój taki bardzo bliski znajomy tzn chwilowa pewnie miłosc z nastoletnich czasów prowadzi teraz zakład pogrzebowy........dzis go widziałam pierwszy raz pewnie od kilku ładnych lat... fajnie było sobie spojrzec w oczy i czesc powiedziec ...wspomnenia wracaja...
ale zycie toczy sie dalej ....

[Kapka]

Nikita85

Kapka Ty chyba pomyliłaś pojęcia, bo znajomi czy przyjaciele to zupełnie inna bajka, my tu dyskutowałyśmy na temat smsowania z zupełnie obcymi osobami.... A swoją drogą to myślę, że dojrzałość nie ma tu nic do rzeczy, bo ludziue dojrzali czasem robią większe głupoty niż Ci co do dojrzalości im daleko :)

zupełnie nie o tym pisałam ale fakt
.....
na pewno mylę pojęcia

[Maja 84]

Kapka ja tam uważam ze nie ma i nie będzie przyjaźni damsko - męskich....ale to tylko moje zdanie:-)
Ja sie rozglądam za jakaś "mądrą" zabawka - na razie wyprzedaje te co mamy, bo sie dziecko znudziło...
Dzis sprzedałam za 200 zł bujaczek i przewijak, wiec możemy poszaleć...
Jutro w 3 idziemy na sanki, później sami na spacer i piwko, a wieczorkiem jakiś klasyk na dvd.
Aganow posmarowałam "liszaj ; kremem i juz go prawie ni ma:-)

[bella_gianna]

Witam wieczorową porą

Maja, gratuluję pierwszych kroczków Twojej niuni…szkoda tylko, że nie miałaś możliwości ich zobaczyć.

Lenkaa, witaj po długiej przerwie. Pozytywne myślenie to klucz do sukcesu. Życzę Ci serdecznie, aby to czego pragniesz się spełniło i abyś odnalazła swoją przystań w nowym miejscu.

U nas kolejny etap akcji ząbkowanie – teraz wychodzą dwójki..na razie górne. Iza nie daje nam ani chwili wytchnienia..nie dosypiamy, bo od piątku mamy regularne pobudki w nocy zazwyczaj ok. 2-3 nad ranem. Jesteśmy potwornie zmęczeni..mam nadzieję, że wkrótce się te dwójki przebiją i powrócimy do normalnego rytmu, bo długo nie pociągnę będąc chronicznie niewyspaną.
Oprócz tego nasza córcia doskonali umiejętność stania bez podparcia, choć na samodzielny spacer jeszcze się nie odważyła.

Na roczek Iza na pewno dostanie od jednej babci albo rowerek albo jeździk (mamy sami wybrać, a babcia zasponsoruje). Nie wiem co planują chrzestni i druga babcia, bo się jeszcze nie przyznali. :) Zobaczymy.
My bez przerwy kupujemy malutkiej jakieś zabawki, więc nie wiem czy jest sens kupować też na roczek. Zresztą teraz koniecznie musimy kupić fotelik samochodowy z grupy I (ostatecznie zdecydowaliśmy się na Roemer King Plus). Cały czas szukam na allegro czegoś niepowtarzalnego, ale póki co nic nie wpadło mi w oko. Mam jeszcze trochę czasu i odłożone fundusze, tylko brak pomysłu. :(

[AgaNow3]

No Maja to super u nas tez krem sie sprawdza Sebkowi prawie juz zszwdł koło ust...
No a co do przyjazni damsko -meskich to temat rzeka ale.... bywaja takie ja mam takiego jedego kolege od lat który pogada a nic w zamian nie oczekuje... hm... spoko jest...

[Ola88]

Witam
Ja już po sesji więc w końcu jest czas by do was zajrzeć. Moje maleństwo też jeszcze nie chodzi i nawet mu to nie w główce - na czworaka najwygodniej, ale za to przy meblach zaczął się przemieszczać więc jest fajnie. W cyckach jest już mało mleka więc młody dostaje już na noc butle, ale w nocy czy z ran jeszcze cycuś musi być no i w ciągu dnia też czasem się zdarzy :)
My z mężem jutro do kina się wybieramy ... raz w roku można obejrzeć jakiegoś romantycznego gniota ;P

Nikita sporo wydałaś na nocnik.... ja to nie lubię wydawać za dużo kasy na tego typu rzeczy.... ja na nocnik wydałam 5 zł bo była akurat wyprzedaż w auchanie...

Udanych walentynek
Pozdrawiam

[Cerrie]

Hey Dziewczyny,
ja dziś mam wolne... moja mama musiała jechać na badania więc nie mogła zająć się Laurą. Ja dziś od rana jakas taka bez energii jestem. Czekam do wiosny i bierzemy z P. trochę urlopu. Trzeba by wreszcie się trochke zrelaksować i odpocząć.Dobrze że Laura poszła teraz trochę podrzemać to mogę się w spokoju napić kawy i zebrac jakoś do kupy.
Nikita, Laura dostanie taki sam nocnik od dziadków na urodziny. :)
A ja nie wiem co jej kupić. Wczesniej miałam plan żeby kupić jej nową spacerówkę, lżejszą niż tą którą mamy żeby się tak nie męczyć przy codziennym pakowaniu jej kilka razy dziennie do bagażnika ale chrzestny Laurki podkradł mi pomysł ...więc muszę wymyślić coś innego.
Bella_gianna, z fotelikiem fajny pomysł. U nas też tyle tych zabawek juz jest że miejsca zaczyna brakować więc taki praktyczny prezent wydaje mi się super. No więc się zastanawiam co by nam sie takiego dla niej przydało...
Flawia, faktycznie trochę nie zaprzyjemna ta sytuacja a może poprostu zamówcie torcika dla Frania i niech przyjdzie rodzinka na kawę skoro i tak się zapowiedzieli. Powiedzieć im otwarcie że nie wyprawiacie teraz przyjęcia. Choć wiem że tak czy owak to się nawet przy głupiej kawie człowiek nabiega przy gościach :/
Sylwianna, Krowka, Monsound co u Was?

Udanych Walentynek Dziewczyny. Oby faceci Wam miło zaskoczyli i dzieci poszły grzecznie spać :)

[Flawia]

Cudaczek...Franek zalicza upadki tylko jak probuje wspiąc sie na jaks przeszkodę zamiast ja po prostu obejśc...a tak to juz tylko na dwoch nożkach smiga:) w ciagu 3 tygodni tak sie rozkrecił...az jestem w szoku ze tak szybko mu poszlo

Cerrie...dokładnie bedzie tylko tort owoce kawa i herbata...i to u nas w domu żeby mamie nie robic klopotu....moj mąz ma sie wszystkim zając włącznie z posprzataniem mieszkania, zamowieniem tortu i zakupami....jakos mnie nie martwi czy sobie poradzi bo innego wyjscia nie widze wiec bedzie tak jak bedzie i tyle....mialam zamawiac tort w kasztalcie biedronki ale to koszt 200 zł wiec bez przesady....wystarczy tradycyjny torcik smietankowy z napisem.....bo wydatkow ostatnio to ja mam zdecydowanie dużo:))

dziewczyny wiecie dokladnie co sie przed dzieckim kladzie w tej wrożbie na roczek....bo ja pamietam tylko ze różaniec, karte i kieliszek....i co jeszcze????

[Flawia]

no tak dzis sa walentynki!

ehhh....u mnie nawet sex odpada:( o kolacji i kinie moge pomarzyć........

dziewczyny ale wam zycze wszytskiego dobrego w ten dzien i oby wasze drugie połowki mile was zaskoczyły!!!......duzo miłości i czulości!!!

[Cerrie]

Flawia

dziewczyny wiecie dokladnie co sie przed dzieckim kladzie w tej wrożbie na roczek....bo ja pamietam tylko ze różaniec, karte i kieliszek....i co jeszcze????

ooo...a ja nie słyszałam nic o takich wróżbach... i co to ma zapewnić ? :)

[AgaNow3]

coś na temat tych wrózb słyszałam ale nie wiem tez dokładnie o co chodzi i co sie tam chowa pod filizanke czy kubeczek... moze któras nas uswiadomi lepiej...
mój Leszek zrobi torta KMAILKOWI W KSZTAŁCIE 1 NA PEWNO BO ZAWSZE ROBIMY TAKIE DZIECIOM CYFERKI...

A CO do walentynek to u nas rózwiez bez szału bedzie na pewno m-kę oglądne na dwójce i pujde spac... dzien jak co dzien bez rewelacji...mąz nie zaskoczy..

[cudaczek]

Flawia To widzę, ze Franuś super sobie radzi. Moja Sanderka chodzi od sylwestra a i teraz zdarzają jej się upadki i to często na prostej drodze :)
Co do wróżby to ja słyszałam tak:
W dniu kiedy dziecko kończy roczek kładzie się przed nim kilka przedmiotów i ono ma sobie wybrać jeden. Ten, który wybierze obrazuje co go czeka w przyszłości np. kim będzie, jaki będzie miał zawód czy co będzie porabiał w życiu. Przedmioty, które się kładzie mają pomóc w zobrazowaniu tej przyszłości, jest to zazwyczaj: kieliszek, pieniążek, szczotka, nożyczki, różaniec, buty, książka, biblia. Generalnie to co się z czymś skojarzy. Jeśli dziecko wybierze np. nożyczki, można sobie pomyśleć, że np. będzie fryzjerem, krawcem. To coś tak jak z wróżbami andrzejkowymi.
Chyba, że u kogoś są jakieś inne wróżby, o tej co napisałam babcia mi mówiła, ale np.mój mąż pierwszy raz o takich wróżbach słyszał.

[Kapka]

AgaNow3

Kapka a czemu 16 luty??????

No Nikita doczytałas w pore hihi.. ale ja sie mimo to nie obraze na to co napisałas...kazdy ma tam swoje zdanie na kazdy temat i trzeba to akceptowac skoro sie tu jest...
tak znajomosc zakończona , spoko bez wielkiego halo z jakiejkolwiek strony..
juz wiecej tego nie komentuje....

jak to czemu ???????????????

TŁUSTY CZWARTEK ;););)

[AgaNow3]

No Kapeczko nie myslałam że to juz w ten czwartek tłusty czwartek...ale ten czas leci kurcze za chwile swieta....... matko....

[Flawia]

Cudaczek...dokładnie o tą wrożbę mi chodzilo:)...moja mama mowi że ja zlapalam jednoczesnie za rożaniec i kartę do gry i interpretacja byla że zostanę zakonnicą hazardzistką:))) co prawda wrozba w moim przypadku jak na razie sie nie sprawdziła ale u mnie ta wróżba na roczek jest taką rodzinną tradycją......