Skocz do zawartości
Forum

bella_gianna

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez bella_gianna

  1. Dawno mnie tu nie było..ale musiałam podgonić porządki w domu (m. in. w końcu umyłam okna po zimie :)) i codziennie obowiązkowo przynajmniej 3h pospacerować z Izunią, a po całym dniu zazwyczaj zaliczam KO (mój mąż się ze mnie śmieje, że na zawołanie usypiam ). Wreszcie udało mi się nadgonić zaległości z forum..dziś już nie mam głowy do pisania, ale obiecuję że jutro napiszę więcej o tym, co się działo u nas przez ostatnie tygodnie. :) Dobrej nocy!
  2. 100 lat dla Mayci! Dużo zdrówka i radości oraz szczęścia w życiu i miłości! życzą Bella & Gianna :))) Buziole i moc uścisków.
  3. 100 lat dla Kamilka! Mnóstwo radości i zdrówka na każdy dzień. Cudaczku, my również nadal korzystamy z ciężkiej spacerówki na stelażu od gondoli..mamy Maritę. Na razie nie mam zamiaru jej zamieniać na parasolkę - myślę że to jeszcze za wcześnie. Iza zazwyczaj ucina sobie 1,5h lub dłuższe drzemki na spacerach i ze względu na komfort jej snu wolę, by spała wygodnie - leżąc na płasko z pełnym podparciem dla nóg i pleców. Z pakowaniem wózka do samochodu nie mam problemu, bo jeżdżę dużym kombi i wózek swobodnie się mieści. Zaś na wędrówki po sklepach mam chustę i nosidło ergonomiczne - idealne rozwiązania na rajd po galeriach handlowych, marketach i urzędach (zwłaszcza urzędach). :) Flawia, u nas podobnie..nocki są regularnie zarywane..zazwyczaj lulanie niewiele pomaga i Iza ląduje u nas w łóżku. Wydaje mi się, że to taki etap w rozwoju naszych maluchów.
  4. Razem z Izunią serdecznie dziękujemy za wszystkie piękne życzenia urodzinowe, uściski, buziaczki i również przesyłamy buziole Wam wszystkim.
  5. Najlepsze życzenia urodzinowe dla Majeczki i Filipka. Rośnijcie zdrowo rodzicom na pociechę. :) Cerrie, Izunia przesyła buziole w podziękowaniu za życzenia, ale tak jak już pisałam na fb..jeden suwaczek się pospieszył..roczek minie jutro dokładnie o 16:55. ;) Laurka wyglądała prześlicznie..szczególnie podoba mi się druga fotka, ta z tulipanem..a torcik - majstersztyk :)
  6. _EvaR_, serdeczne życzenia urodzinowe dla Bartusia. Dużo zdrówka. Buziole od Izuni. Sylwianna, świetne fotki - piękna modelka, a tort pierwsza klasa. ;) Flawia, my mamy wyznaczony termin tego szczepienia w kwietniu, tj. w 13 mż. Franuś słyszę spacerowicz z zamiłowania. Cerrie, wiem jak to jest. Iza chce mi wszędzie towarzyszyć i pomagać np. w sprzątaniu..niestety przy niej to nie robota, dlatego pozostają wieczory na przygotowania. Postanowiłam, że wypróbuję parę Twoich przepisów na przystawki i torcik..jestem ciekawa jak to wyjdzie. W niedzielę będzie rodzina, mamy rezerwację w restauracji. W poniedziałek będziemy świętować roczek Izuni w domku z przyjaciółmi, więc muszę co nieco przygotować już w sobotę. Miłego dnia!
  7. [INDENT][INDENT][INDENT][INDENT][INDENT]Laurko, już masz roczek, to twój mały w dorosłość kroczek. Życzymy Ci więc dziewczynko miła, byś co dzień tylko dobre sny śniła. Byś sercem swym mocno kochała i niczego się w życiu nie bała.[/INDENT][/INDENT][/INDENT][/INDENT][/INDENT] Nikita85, pomoc rodzinki przy organizacji przyjęcia urodzinowego - bezcenna. :) Ola88, gratulacje pierwszych kroczków Stasia. :)
  8. Moc serdecznych życzeń dla małych jubilatów! Życzymy dużo zdrówka, samych szczęśliwych chwil i zawsze uśmiechu na twarzy, nawet w pochmurne dni. Wszystkiego naj... dla Justynki, Sylwinka i Stasia. :) Maja, gratulacje pierwszych kroczków Twojej córci.
  9. Serdeczne życzenia urodzinowe dla Poli! Dużo zdrówka, radości i szczęścia. U nas powrót AZS. I już nie wiem, czy marudzenie Izy wynika z ząbkowania czy swędzącej wysypki. Dziąsła ma opuchnięte i nie bardzo chce jeść..pcham w nią cokolwiek..wczoraj zjadła tylko deserek owocowy i kilka chrupek kukurydzianych na obiad. Wieczorem wciskaliśmy w nią Sinlac..niemalże na siłę. Ząbek prześwituje, ale póki co uparcie tkwi za dziąsłem już dobrych parę dni. Iza cały czas jest śpiąca, ale to pewnie przez leki odczulające. Już nie mogłam patrzeć, jak rozdrapuje cały czas te same rany, dlatego dostała syrop. Nocki bywają różne..jesteśmy zmęczeni i chronicznie niewyspani. Oby do wiosny! Może wraz z nastaniem cieplejszych dni chociaż nastrój się polepszy. Widzę, że u Was też ciężko..jak nie problemy z pociechami to z pracą, zdrowiem, pieniędzmi itp. 3majcie się cieplutko! Muszę lecieć, bo moje słońce właśnie się przebudziło.
  10. Monsound, dużo uścisków i buzioli z okazji pierwszych urodzin Bartoszka. Cerrie, gratulujemy pojawienia się trzeciego ząbelka Laurki. Sylwianna, gratulujemy i cieszymy się ogromnie z waszych sukcesów "nocnikowych". AgaNow, doskonale wiem jak to jest..mój mąż też ma rwę kulszową..dobrze byłoby, gdyby Twój mąż dostał od lekarza skierowanie na rehabilitację, mojemu to pomogło. Niestety takie zabiegi trzeba powtarzać no i codziennie samemu ćwiczyć. Ja jestem po ciężkiej nocy..ledwie żywa..Iza jest spokojna tylko wtedy, gdy cały czas jest przy mnie. Już nie wiem, czy to z powodu zęba, czy może jest jakaś inna przyczyna. Idę kończyć obiad, bo moja córcia zaraz pewnie się obudzi i będzie potwornie głodna. :)
  11. 100 lat Szymonku! cudaczekFlawia Jak jest poduszka to nie można wozić dziecka tyłem do kierunku jazdy. A inaczej nie ma przeciwwskazań. Cudaczku, nie do końca..wszystko zależy od modelu samochodu i tego co jest napisane w dołączonej do niego instrukcji. Ja np. nie mogę przewozić Izy na przednim siedzeniu, tylko na tylnej kanapie z prawej lub lewej strony. Na środku mogę przypiąć fotelik tylko w przypadku przewożenia jednocześnie trójki dzieci. Od początku jeśli kieruję, to Izę przypinam z tyłu za sobą i w zasadzie tylko raz zdarzyło mi się zatrzymywać z powodu jej płaczu. Niunia uwielbia jeździć samochodem, wystarczy włączone radyjko i jej ulubiony Gugliś... W zasadzie to po pierwszych kilku minutach podróży Iza usypia. cudaczekBella gianna Jak wam minęła noc? Ostatnio wszystkie nocki są strasznie męczące..na zmianę krzyk i tulenie, a jeśli to nie pomaga, to cycuś. Padam z nóg. CerrieBella_Gianna, mam nadzieję że szybko wyjdzie ten ząbek :/ Cerrie, też mam taką nadzieję..jednak póki co, jeszcze się nie przebił przez dziąsełko. A do tego Iza znowu wysypana :( Najgorsze, że nie mam pojęcia po czym. Maja 84Bella i Krówka przykro mi ,ze Maluszki tam bardzo cierpią. U nas ida górne 3 - jki i Maja tez krzyczy od tygodnia, a ja chodzę jak zombie , bo nie śpię i wisi mi na cycu!!! Maja, solidaryzuję się z Tobą. Damy radę!
  12. Ja tylko na chwilkę..u nas weekend fatalny. Czekamy na drugą dwójeczkę, która nie może się przebić. Iza potwornie się złości: nie chce jeść, dziąsełko ma mocno spuchnięte i wszystko gryzie - z moimi palcami włącznie. Mam nadzieję, że ten zębol się w końcu przebije, bo jestem już dość zmęczona jej marudzeniem. Nie mam ani chwili dla siebie, bo mała praktycznie cały czas na mnie wisi. Oby tylko noc była spokojniejsza. Dobrej nocy!
  13. Cerrie, my też nie jesteśmy na bieżąco z rozszerzaniem diety. Od końca grudnia obie jesteśmy na diecie bezmlecznej. "Grudek" w obiadkach Iza nie chce przełknąć, zupki i chlebek są be..jedynie Sinlac i deserki wcina z apetytem..jeszcze, bo strasznie cuduje przy jedzeniu. Jeśli chodzi o materac, to też mamy kokosowo-gryczany, ale bez żadnych podkładów. Póki co, nie były potrzebne, bo nie zdarzył się nam żaden przeciek w łóżeczku. Na fb się już chwaliłam, ale i tu napiszę..w niedzielę Iza skończyła 11 m-cy i z tej okazji wypuściła się na samodzielny spacer po swoim pokoju (zrobiła 3 pierwsze kroczki). Później powtórzyła ten wyczyn jeszcze raz w kuchni. Póki co, próbuje chodzić sama, ale bardzo asekuracyjnie. Sylwianna, my nie mamy zamontowanych żadnych zabezpieczeń przy meblach. Zresztą poza otwieraniem/zamykaniem szuflad i szafek Iza nie opróżnia ich zawartości. Łazienkę zamykam ze względu na chemię, jaką tam przechowuję. Jedynie co strasznie ją ciągnie, to ściąganie z półki i przewracanie segregatorami. Śmiejemy się z mężem, że w księgowości siedzi. :) Lubi też przewracać w koszyku do segregacji papieru i plastiku, sięgać do programatora pralki i pokręteł piekarnika oraz pomagać mi opróżniać/pakować zmywarkę. W zasadzie Iza nie broi..trzyma się zawsze blisko mnie, dlatego gdy wiedzę, że coś kombinuje, to w każdej chwili mogę zareagować. Życzymy zdrówka wszystkim chorowitkom. Miłego wieczorku..my idziemy już kąpu kąpu :)
  14. Maryś, ja od początku podaję Izie na odporność krople Dicoflor. Pediatra nam je polecił ze względu na jej alergię, ale można je stosować również w celu wspomagania odporności.
  15. Witam, nadrabiam właśnie zaległości forumowe, bo u nas akcja ząbkowanie na całego. Niby już było lepiej i udało nam się przespać jedną nockę bez pobudek, ale niestety znów sytuacja się pogorszyła. W moich stronach na roczek daje się do wyboru maluchowi: książkę (chęć do nauki), różaniec (pobożność), pieniążek (bogactwo), kieliszek (wiadomo co :)). Niektórzy kładą jeszcze inne przedmioty, np. moja koleżanka ze względu na swoje zamiłowanie do muzyki położyła klucz do gitary akustycznej. Czasem maluchowi ciężko się zdecydować na jeden przedmiot i później wychodzą z tego śmieszne interpretacje ;) Maja, moje miesiączki po ciąży trwają tyle samo, ale są zdecydowanie mniej bolesne. Przynajmniej nie muszę łykać żadnych prochów przeciwbólowych. :) Najlepsze życzenia dla Majeczki z okazji ukończenia 11. m-ca. Sylwianna, dobrze że u Was już lepiej i powoli dochodzicie do siebie. Krówka, ze spaniem w dzień to u nas różnie bywa. Choć teraz ze względu na złą pogodę częściej udaje mi się bez wrzasków skłonić Izę do zasypiania w łóżeczku. Zazwyczaj włączam cicho radio, układam ją w jej ulubionej pozycji – na brzuszku i masuję po pleckach lub głaszczę po główce. Iza to straszny pieszczoch, dlatego grzecznie poddaje się temu kizianiu i w przeciągu 10 min. usypia. ;) Niestety bywają też takie dni, że mój łobuz za nic w świecie nie chce się dać ułożyć do drzemki, a moja obecność w pokoju tylko pogarsza sytuację. Nie cierpię takich dni..a tak jest właśnie przy ząbkowaniu. :( Aga, teraz tylko patrzeć jak Kamilek stanie na nóżki i zrobi pierwsze kroczki. Tak sobie myślę, że może mu kolejny ząbek idzie i stąd ta gorączka.
  16. Witam wieczorową porą Maja, gratuluję pierwszych kroczków Twojej niuni…szkoda tylko, że nie miałaś możliwości ich zobaczyć. Lenkaa, witaj po długiej przerwie. Pozytywne myślenie to klucz do sukcesu. Życzę Ci serdecznie, aby to czego pragniesz się spełniło i abyś odnalazła swoją przystań w nowym miejscu. U nas kolejny etap akcji ząbkowanie – teraz wychodzą dwójki..na razie górne. Iza nie daje nam ani chwili wytchnienia..nie dosypiamy, bo od piątku mamy regularne pobudki w nocy zazwyczaj ok. 2-3 nad ranem. Jesteśmy potwornie zmęczeni..mam nadzieję, że wkrótce się te dwójki przebiją i powrócimy do normalnego rytmu, bo długo nie pociągnę będąc chronicznie niewyspaną. Oprócz tego nasza córcia doskonali umiejętność stania bez podparcia, choć na samodzielny spacer jeszcze się nie odważyła. Na roczek Iza na pewno dostanie od jednej babci albo rowerek albo jeździk (mamy sami wybrać, a babcia zasponsoruje). Nie wiem co planują chrzestni i druga babcia, bo się jeszcze nie przyznali. :) Zobaczymy. My bez przerwy kupujemy malutkiej jakieś zabawki, więc nie wiem czy jest sens kupować też na roczek. Zresztą teraz koniecznie musimy kupić fotelik samochodowy z grupy I (ostatecznie zdecydowaliśmy się na Roemer King Plus). Cały czas szukam na allegro czegoś niepowtarzalnego, ale póki co nic nie wpadło mi w oko. Mam jeszcze trochę czasu i odłożone fundusze, tylko brak pomysłu. :(
  17. Kapka, ja też bardzo lubię Kołobrzeg..ostatnio jeździmy tylko w tamte okolice na urlop (ale w zimie jeszcze mnie tam nie było :). Odnośnie bezzasadnych zwolnień, kumoterstwa i wazeliny w miejscu pracy - znam to z autopsji zarówno w dużym przedsiębiorstwie produkcyjnym jak i w małej rodzinnej firemce. :( Póki co zdecydowałam, że posiedzę na wychowawczym, a potem będę szukać innej roboty, bo tam gdzie jestem zatrudniona obecnie nie mam po co wracać (za dużo niepotrzebnych nerwów). Aga, tylko patrzeć jak Kamilek wystartuje do chodzenia..moja Iza też długo się do tego zabierała, a teraz potrafi obejść na nóżkach całe mieszkanie opierając się o meble i ściany :). Maja, uszy do góry..wcześniej czy później na pewno znajdziesz jakąś pracę.. serdecznie Ci życzę, by była to praca, która oprócz konkretnej kasy da Ci satysfakcję. Nikita, gratulacje z powodu pierwszych kroczków Justysi. Ja czekam z niecierpliwością na pierwszy samodzielny spacer Izy. :) Sylwianna, trochę spóźnione najlepsze życzenia z okazji rozpoczęcia 11. miesiączka Poli. Dobrze, że nic poważnego się Wam nie stało po tym upadku! Aż strach pomyśleć..brrr Aga, Flawia, Sylwianna dużo zdrowia dla Waszych maluszków. Iskra, co u Was?
  18. Cudaczku, jeśli chodzi o kredki, to myślałam o takich trójkątnych świecówkach..ponoć są najwygodniejsze dla małych, niewprawnych rączek :) Ale to za jakiś czas..po roczku, bo na razie, to Iza tak jak Laura, chętniej by je smakowała niż nimi rysowała. Maja, serdeczne gratulacje za pozytywne ukończenie pierwszego etapu rekrutacji. :) EvaR - dużo zdrówka dla Bartusia. Powodzenia w znalezieniu pediatry z powołania.
  19. Wszystkim tym, którzy oceniają bez próby zrozumienia polecam dokument: Chcę skrzywdzić swoje dziecko (I Want to Hurt my Baby), który oglądałam na TLC jakiś czas temu. W filmie zostały opowiedziane historie 3 kobiet, które przeszły depresję poporodową po urodzeniu swoich dzieci. Kobiety same przyznały, że pod wpływem choroby miały różne myśli i huśtawki emocjonalne, również chęć skrzywdzenia swojego maleństwa. To okropne i mało zrozumiałe dla innych matek, ale prawda jest taka, że kobiety te nie miały wpływu na swoje zachowanie. Dlatego tak ważna jest opieka psychologiczna, wdrożona odpowiednia terapia i udzielone wsparcie matce z depresją poporodową. Smutne jest to, że niekiedy depresja zostaje zdiagnozowana bardzo późno i ma tragiczne skutki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...