Skocz do zawartości
Forum

Marcowe Mamusie 2011


Madzia86

Rekomendowane odpowiedzi

AgaNow Synuś ślicznie Ci rosnie , gratuluje.
Coś ja czuje, ze moja Maja to najwięcej waży z Naszych marcowych dzieciaczków?
Sylwianna, u mnie podobnie, 3 drzemki po 1h i później Maja zasypia dopiero ok 21-22 budzi sie później co 2h, jak w 1 miesiącu.
Od czego to zależy ,ze Wasze dzieciaczki tyle spią???

Co do wyprzedaży u nas nie są takie imponujące, za to w tesco nieźle po przeceniali rożne rzeczy i kupiłam nosidełko i mate o 200 zl tańsze.

Kamilka21 ja używałam ale ne zauważyłam żadnej różnicy......

EvaR przede wszystkim wszystkiego dobrego z okazji urodzin......Bardzo przykro mi z powodu Twojej Mamy i pustki, której nikt po Niej nie wypełni(-:Problemy zdrowotne i rodzinne historie, zwłaszcza ze strony teściowej potrafią dobić, wiec życzę żebyś wypoczęła nad morzem!!!!!!!!!!!!!!!
pozdrawiam

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ch3712ycq3487.png
http://s2.pierwszezabki.pl/044/044403980.png?3224

Odnośnik do komentarza

EvaR Przykro mi z powodu Twojej mamy - nawet nie jestem sobie w stanie wyobrazić, co przeżywasz :/ U mnie jest z mamą właśnie, jak piszesz - jak wszyscy mówią, że z Poli cały tatuś, to moja mama oponuje i mówi, że wygląda identycznie, jak ja w jej wieku oraz, że tak samo płacze: "le le le" itp. Jestem pewna, że Twoja mama jest przy Tobie cały czas, a wiem też, że na pewno brakuje tego fizycznego, namacalnego kontaktu...W każdym razie życzę udanych wakacji - morze to potęga (na mnie też działa kojąco) :)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/17790
http://www.suwaczki.com/tickers/64mne6ydgmmzsmpi.png

Odnośnik do komentarza


Maja84
Nie wiem, ile teraz dokładnie waży Pola - na początku czerwca ważyła niecałe 6kg (miała wtedy prawie 3 miesiące bez 3 dni).
Co do spania w nocy, to czytałam, że dzieciątkom, takie jak nasze nie jest potrzebny nocny posiłek i często budzą się z przyzwyczajenia albo żeby się poprzytulać do cyca lub żeby się napić (jak jest gorąco). Moja przesypia 8h, po czym budzi się na jedzenie i śpi dalej. Wcześniej budziła się częściej, ale postanowiłam ją obserwować i nie przystawiać od razu do piersi. Do łóżeczka podchodził mąż, dawał małej smoczek i po chwili zasypiała. Dziś obudziła się po 6h chwilę pośpiewała i dalej spała. Może Twoja mała wcale nie jest głodna...? Spróbuj ją poobserwować. A jak będzie się dopominała o jedzenie, to na początek daj się jej napić wody - może podziała :)
A jeśli zawiodą wszystkie sposoby, to też można znaleźć plusy nocnego karmienia gdyż w nocy pokarm jest najbardziej bogaty w nienasycone kwasy tłuszczowe, które korzystnie wpływają na rozwój układu nerwowego :)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/17790
http://www.suwaczki.com/tickers/64mne6ydgmmzsmpi.png

Odnośnik do komentarza

Nikita85
pbmarys moja mała jak się urodziła to ważyła 3500g a tydzień temu ważyła 6250g i lekarka powiedziała, że jest wszystko w porządku. A ile waży Juniorek ???

Junior na dzien wczorajszy wazy 4750 po zmianie mleka. W poniedzialek było 180 g mniej..... I był tylko na Bebilonie :ehhhhhh: Teraz musze karmic co 3 h Bebilonem + Nutramigen po 120ml i piers.

Jestem juz wykonczona tym .... ::(:

Odnośnik do komentarza

pbmarys
Nikita85
pbmarys moja mała jak się urodziła to ważyła 3500g a tydzień temu ważyła 6250g i lekarka powiedziała, że jest wszystko w porządku. A ile waży Juniorek ???

Junior na dzien wczorajszy wazy 4750 po zmianie mleka. W poniedzialek było 180 g mniej..... I był tylko na Bebilonie :ehhhhhh: Teraz musze karmic co 3 h Bebilonem + Nutramigen po 120ml i piers.

Jestem juz wykonczona tym .... ::(:

trzymaj się dzielnie
niedlugo z juniora sie zrobi piękna klucha i nawet nie bedziesz pamietała

Iza GG: 4034713

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaupjybo96dwct.png

Odnośnik do komentarza

pbmarys
Nikita85
pbmarys moja mała jak się urodziła to ważyła 3500g a tydzień temu ważyła 6250g i lekarka powiedziała, że jest wszystko w porządku. A ile waży Juniorek ???

Junior na dzien wczorajszy wazy 4750 po zmianie mleka. W poniedzialek było 180 g mniej..... I był tylko na Bebilonie :ehhhhhh: Teraz musze karmic co 3 h Bebilonem + Nutramigen po 120ml i piers.

Jestem juz wykonczona tym .... ::(:

Pbmarys na pewno niedługo wszystko będzie dobrze, a Juniorek zacznie przybierać na wadze. Mój Bartuś od początku jest na Bebilonie i waży już ponad 7 kilo, więc uszy do góry. MM to nie tragedia, a przynajmniej będziesz wiedziala ile je:).

Dziękuję za miłe słowa i trochę zrozumienia.

http://s1.suwaczek.com/201103161762.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/0422569a0.png?1305

Odnośnik do komentarza

Witam,
Dawno do Was nie pisałam, bo nie było kiedy, ciągły brak czasu. Przypomniałam sobie jak wygląda sesja egzaminacyjna... kurcze, jak ciężko wrócić do zaległych spraw. Powinnam już dawno skończyć studia, ale zawsze było COŚ i odkładałam to na święte nigdy. Jednak dziecko mnie zmobilizowało. Na szczęście synek był wyrozumiały i dał się mamie pouczyć.

Dziewczyny ładne te nasze dzieciaki i coraz większe:)

Nikita pytałaś o jabłuszko. Podawałam małemu 3 łyżeczki ze słoiczka, ale dodawałam odrobinę ciepłej przegotowanej wody. Rzadsza konsystencja bardziej podpasowała.
Marchewkę sama synkowi przyrządzam. Dziś był ziemniaczek, ale Bartoszek pluł nim dalej niż widział... Może następnym razem przemycę do marchewki chociaż łyżeczkę kartofelka. Zobaczymy jak będzie smakował taki miks.

EvaR
Bardzo Ci współczuję utraty Mamy. A Twoja teściowa bardzo mi przypomina moją niestety. Podobną akcję ze stówą zaliczyłam przy okazji swoich imienin.
Życzę wszystkiego dobrego z okazji urodzin i udanego pobytu nad morzem:)

W niedzielę Bartoszek napędził nam stracha... Zaczął tak mocno płakać, jak nigdy dotąd, takiego krzyku i płaczu nigdy nie słyszałam:( Wszystko wskazywało na dziąsełka (inne mozliwości wykluczyłam). Mąż gnał do apteki po żel i nurofen. Po 10 minutach od podania leków atak bólu ustąpił. Pomarudził jeszcze chwilkę i usną wtulony we mnie.

http://www.suwaczki.com/tickers/d69cj44jyovabxd2.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0433559a0.png?4051

Odnośnik do komentarza

Monsound nasz tez tak kiedyś strasznie wieczorem płakał ale u nas okazało sie że było to z niewyspania bo on jst takim troszke śpiochem a wtedy nie dospał przez dzień tyle ile powinien (było wtedy bardzo gorąco), i wyładowało się to wszystko wieczorem... a jak zasnał to spał ciagiem od 20 tej do 5 rano

KATALOG AVON ZAPRASZAM
http://www.pl.avon.com/PRSuite/custonlineOrderEBrochure.page?custRepOrdr=1&acNo=MTYwMjUzMzU=&source=RFlNQ1VSTA==

http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0avfuc2f12.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0ahg4mj4as.png

Odnośnik do komentarza

Eva ja też w zeszłym tyg. obchodziłam swoje pierwsze trzydzieste :D Ściskam Cię więc mocno urodzinowo!!!

Pbmarys moja starsza córka miała podobnie jak Juniorek i musiałam dokarmiać, bo ciągle za mało przybierała, a potem jadła za małe porcje mm i nie było siły przecież jej nie wleje do gardła siłą. W końcu moja pediatra uznała, że taka jej uroda i jest po prostu drobna. Teraz ma 3 latka i jest typowa, choć w idzie ciągle dolnymi centylami. Nie martw się. Ty też jesteś szczupła i może synek po Tobie odziedziczył budowę.

Monsoud mój też tak kiedyś płakał jak u Agi - ze zmęczenia. Nic nie pomagało. W końcu się wtulił we mnie i zasnął.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlcbxmk2coat6k.png

Odnośnik do komentarza

hana81 to wszystkiego najlepszego z okazji urodzin:)

Ja się uparłam żeby urodzić przed 30-stką i udało się, choć nie było łatwo. To chyba mój najpiękniejszy prezent na 30-ste urodziny:).

Czy Wasze dzieciaczki próbują siadać, bo mój jak tylko poczuje trochę podniesioną głowę to od razu chce siadać i jak nie usiądzie to będzie ryk. Ja się trochę boję go sadzać, ale z drugiej strony jak go nie posadzę to płacze. Tak sobie myślę, że przeciez nie robię tego na siłę tylko On sam próbuje czyli mięśnie i kręgosłupik przygotowują się do siadania. Czy dobrze myślę? Nie chcę mu zrobić krzywdy..., a poza tym ostatnio spodobało mu się piszczeć i krzyczeć i czasami nic nie możemy obejrzeć bo Niunio właśnie się "rozgadał: :).

http://s1.suwaczek.com/201103161762.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/0422569a0.png?1305

Odnośnik do komentarza

Eva u nas jest to samo z tym siadaniem... nie idzie go utrzymac na leząco na kolanach tylko głowa ciągle dynda w górze i ciągnie sie non stop i przewaznie wygrywa tą walkę, czesto trzymamy go na siedząco bo inaczej nie chce... wiem ze 3 mies na takie gimastyki troche za wczasu ale jak nie ma innego wyjscia to co zrobic....
wczoraj w wózku podniosłam oparcie o jeden poziom zeby mógł byc wyżej to ten siadł........no szok wiec dalej na leżaco w wózku jezdzi, nwet juz podusia nie podkładam bo się wspina do góry............
teraz te dzieci sie szybciej rozwijaja stwierdzam...........

KATALOG AVON ZAPRASZAM
http://www.pl.avon.com/PRSuite/custonlineOrderEBrochure.page?custRepOrdr=1&acNo=MTYwMjUzMzU=&source=RFlNQ1VSTA==

http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0avfuc2f12.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0ahg4mj4as.png

Odnośnik do komentarza

AgaNow3 no właśnie u mnie jest dokładnie tak samo, nawet by chciał na siedząco jeść - więc jest walka o jedzenie na wpół siedząco.... Mi się wydawało, że to kwestia tego że Bartek się urodził duży i silny (57 cm, 4040 g) i dlatego tak jest, ale może faktycznie dzieci szybciej wszystko robią. Jak go zlapię za łapki to od razu chce siadać i ciągnie się do przodu, a w foteliku-bujaczku na szczęście można go przypiąć bo przecież siedzi pochylony do przodu, a nie oparty o oparcie.

http://s1.suwaczek.com/201103161762.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/0422569a0.png?1305

Odnośnik do komentarza

no mój Kamilek wazył 4300 to tez kawał goscia z niego i moze dlatego tacy silni sa nie wiem....ale na pewno te dzieciaki szybciej sie rozwijają teraz niz dawniej i to wiele osób potwierdza a co do jedzenia to za nim zacznie pic mleko z butli na spokojnie to przeprawa na wpól siedząc też jest...

KATALOG AVON ZAPRASZAM
http://www.pl.avon.com/PRSuite/custonlineOrderEBrochure.page?custRepOrdr=1&acNo=MTYwMjUzMzU=&source=RFlNQ1VSTA==

http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0avfuc2f12.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0ahg4mj4as.png

Odnośnik do komentarza

Witam
Długo się nie odzywałam bo brak czasu zawsze by odpisać ale podczytywać się was staram.
Stasio rośnie i tyje waży już 7100g i mierzy 68cm, a po po porodzie miał 57cm i 4050g .
Staś ma skierowanie na rehabilitacje z powodu wzmożonego napięcia mięśniowego i lekkiej asymetrii no i czekamy w kolejce na miejsce z NFZ-u. Po za tym jesteśmy juz po chrzcinach.
Jednym z ważniejszych osiągnięć Stasia jest nauczenie się ssania piersi co prawda tylko na leżąco bo w każdej innej pozycji odkręca zraz główkę (a 3 miesiące był tylko butelce a piersią pluł) i parę dni temu pożegnaliśmy butelkę i laktator i mam nadzieję że przez jakiś czas tak już będzie choć teraz karmimy się częściej.

_EvaR_, hana81 Dziweczyny wszystkiego najlepszego w okazji urodzin.

Odnośnik do komentarza

Witajcie, ja jak zwykle wpadam ty po dłuższej przerwie bo jakoś brak nastroju do pisania, od czasu do czasu podczytuje co tu u Was słychać ale na tym kończę zazwyczaj.
Na brak czasu nie mogę narzekać bo mama dużo mi pomaga przy Dominiku ale mam takie dołki że wole posiedzieć sobie sama w stajni niż pisać na forum. Jednak nie po to się odzywam by Was zadręczać moimi problemami.
Dominiś waży 6kg już i też chce siadać, na rękach tylko w pozycji pionowej chce być i najlepiej przodem do kierunku ruchu:) a jak siedzimy to on też chce siedzieć.
Gada jak najęty, śmieje się w głos, a najwięcej rano jak się obudzi to opowiada jak najęty, buzia mu się nie zamyka tyle ma do powiedzenia po nocy :)
Także choć tyle szczęścia mnie spotkało że mam zdrowe i wesołe dziecko

http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_qwertyuiasdff_8_Domini%B6+ma+ju%BF.._12+z%B1bk%F3w+%3AD.jpg
http://www.suwaczki.com/tickers/relg15nmqv2tg6dd.png
http://www.nasze-wesele.net.pl/tickers2/tickers/image/angel/wa117/Red1_heart_slider/2012-3-24/27237/366/WypdZGxhY3plZ28ga2HFvGRhIHNla3VuZGEgYmV6IENpZWJpZSB0YWsgYm9saVsqXVsqXVsqXQ==/angel.png
http://s9.suwaczek.com/201004041141.png
http://s4.suwaczek.com/201009234032.png

Odnośnik do komentarza

Hana, Eva Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!!!
Eva! Strasznie mi przykro, ze masz taka sytuacje. Ja stracilam tate 11 lat temu i wierz mi, ze do tej pory mi go niezmiernie brak. Wiem, ze bylby bardzo szczesliwy, wiedzac, ze ma pierwsza wnusie....Ale coz, zycie:/ Sciskam Cie mocno i nie przejmuj sie tesciowa, na znieczulice i glupote nie ma rady:/
Moja Maya obudzila sie dzis w nocy! Pierwszy raz! Wklada cale raczki do buzi i szoruje po dziaselkach! Chyba sie zaczyna. Poplakuje, nie chce jesc. Zabkowanie zapowiada sie niezapomnianym okresem w naszym zyciu:) Przezyjemy:)
Ktos pytal o spanie dzieci w nocy i od czego to zalezy...Moja Maya jakos sama sie nauczyla. Nie wiem, czy dlatego, ze daje jej 6 razy dziennie mleko, zeby zjadla wystarczjaco przez caly i dzien i zeby glod ja nie budzil, czy po prostu mam takie dobre dziecko, ze spi cale noce.
Maya tez nie chce juz lezec, mam sie z nia. Podnosi sie caly czas i jesli nie uloze jej w pozycji polezacej, to marudzi.
Ale dzieci nam rosna.....szok, jeszcze niedawno bylysmy w ciazy! A tu Maya skonczyla 3 miesiace....szok!

http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4pkfzojjd0.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0431769b0.png?7245

Odnośnik do komentarza

:36_2_53::36_2_53:

Ja wpadam na chwile i piszę w skrócie tak na szybko bo mały głodomor sie budzi :D

EvaR i Hana
Z okazji urodzin życzę Wam samych tylko szczęśliwych dni w życiu!
Niech łzy smutku nigdy nie spływają po Waszych policzkach,
a radość niech przepełnia całe Wasze serce!
Życzę Wam:
dużo zdrowia, radości, uśmiechu,
pogody ducha, miłości najbliższych, wspaniałych przyjaciół
oraz spełnienia najskrytszych marzeń..
http://www.swiatpl.com/zdjecia/1209488175_screenhunter_30.jpg

:mylove::mylove::mylove:

Monsound Bartoszek ma dzis juz 4 miesiace :D :zwyrazami_milosci: Buziaki dla malego od forumowej cioteczki ::):

A u Nas jako tako, mały je srednio co 2,5 - 3 h nawet w nocy go musze budzic na jedzenie bo inaczej spi mi po 8h lub wiecej. Wczoraj jego waga wynosila 4900g. W poniedzialek idziemy na wizyte do lekarza i dostaniemy skierowanie na podstawowe badania. I ewentualnie do neurologa jesli jeszcze cos lekarke zaniepokoi. Coraz wiecej czuwa w dzien chodz zdarza sie i tak ze spi jeszcze z 5 razy po 2 - 2,5h.
Zalezy od pogody i nastroju.

Ja jestem tylko caly czas spiaca znowu mam dni ze spie tylko po 4 h a w dzien godzinke z malym i Róża na popoludniowej drzemce. :uff:
No i tez mam stresa ogromnego jak i nerwy "na mojego faceta" ech nawet nie chce o tym pisac.

Róża powoli wkracza w bunt dwulatka i duzo roboty przy niej mam... Dobrze ze spi mi popoludniami po 2-3h bo chyba bym sie zajechala na smierc i nic dobrego by z tego nie bylo...

Odnośnik do komentarza

na dziąelka kupilam franiowi gryzaki tomme tippee i jest zachwycony...mam zamiar kupic tez żel na dziąselka i smarowac ten gryzaczek...wklada sie go do buzi jak smoczek i faktycznie przynosi ulgę...moje dziecko juz tak mocno gryzie piastki ze az ma odciski dziąselek na paluszkach:(((
te gryzaczki sa pakowane po 2 sztuki niebieskie i różowe i sa na 1 i 2 ząbki..tzw. 1 etap 3m-ce + gryzak GUMMY
Tommee Tippee - Gryzaki
ja kupilam w śiwcie dziecka.koszt ok. 25 zl. za 2 sztuki

żeby moje dziecko ladnie spalo w nocy to do osttatniej butli przed snem dodaje 1 łyzke kleiku ryżowego..lekko zagęszcza mleko ale spokojnie przechodzi przez rozm. 2 smoczka

dzis mija dokladnie rok jak zobaczylam Franusia:)..byla taką slodką pięciomilimetrową kropeczką na USG:cute_l:

GABRYSIA ur. 18.03.2016r. CC o godz. 13.30.waga 3030g 50 cm.

Odnośnik do komentarza

Flawia ja mam taki gryzaczek, ale Bartek go nie chce gryźć i ciągle go wypluwa. Żelem próbuję mu smarować, ale On się tak ślini, że myślę, że od razu wypluwa ten żel. Gryzie swoje piąstki i wszystko co wpadnie w łapkę, ale widzę i słyszę, że strasznie mu dokuczają te dziąsełka. Może któraś ma inny jeszcze sposób na ulżenie w bólu.

krowka80 ja z Ojcem nie mieszkam w zasadzie od urodzenia bo moi Rodzice się rozwiedli jak byłam malutka. Pół roku po śmierci mojej Mamy mój Ojciec miał udar i jest prawostronnie sparaliżowany. Widzieliśmy się 2 razy od narodzin Bartka i strasznie się cieszy, że ma Wnusia, ale mieszkamy dość daleko od siebie i nie mam co liczyć na jakąkolwiek pomoc z jego strony, więc dlatego czuję się sama ze wszystkimi swoimi problemami.... Nawet ciężko się z nim dogadać bo mówienie sprawia mu wiele trudności. Ale nie będę się rozpisywala na ten temat.....

Mój Bartolini przez to, że chce siadać co chwilę to jak zje to zaraz coś mu się ulewa bo ściska żołądeczek tym siadaniem. Ach, mój mały rozrabiaka:)

Pbmarys dziękuję za piękne życzenia i cieszę się, że Juniorek zaczyna przybierać ładnie na wadze:) Niedługo nabierze ciałka i dopiero zaczniesz marudzić jaki On ciężki :)

http://s1.suwaczek.com/201103161762.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/0422569a0.png?1305

Odnośnik do komentarza

Witajcie sobotnio!
Alescie sie rozpisały.
U nas w porządku właśnie zważyłam Maje7300 g i 66 cm.
Siwucha jak widzisz waga u nas podobna tylko Twoja pociecha jest dłuższa i dlatego Moja Dzidzia taka kluskowata.
Flawia ja rok temu dokładnie zaszłam w ciaze i wpierdzielałam juz wszystko co ostre:-)
Fajny ten gryzak a gdzie idzie go kupic, bo znowu mi sie nie chcxe z neta zamawiac???
Lenko pozdrawiam serdecznie, wspaniale sie Dominik rozwija bo Tatuś nad nim czuwa:-) i równie wspaniała Mama sie nim zajmuje!!!

ps: Maja nie chciała spac bo jej było za duszno u nas na poddaszu, a od 2 dni spi jak zabita!!
pozdrawiam i zycze miłego wieczorku:Kiss of love:

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ch3712ycq3487.png
http://s2.pierwszezabki.pl/044/044403980.png?3224

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...