Marcowe Mamusie 2011

[darenka0707]

Monsound Widzę, że masz problem podobny do mojego z niskim ciśnieniem. Tylko, że ja na ogół mam ciśnienie 100 lub 110 na 70. Ty masz, aż 90 na 60. Ja niekiedy źle się czuję i głowa mnie boli przez cały dzień przez pogodę. Może Ty też masz dziś taki dzień. Ja powiedziałam lekarzowi o swoim ciśnieniu i bierze to pod uwagę. Ty też powinnaś poradzic się lekarza pod jak pamiętam to chyba ostatnio Cię głowa bolała w weekend.

[Monsound]

darenka mój lekarz wie o moim ciśnieniu, dlatego kazał mi robić pomiary co dwa dni a najlepiej codziennie, bo był moment, że dolne rozkurczowe spadło mi do 39. Przeważnie jest w okolicach 90/60 i ciut niższe, ale wtedy nawet dobrze się czuję.
Wzięłam paracetamol ponad godzinę temu i w ogóle nie zadziałał :/

[Nikita85]

Cześć Wszystkim,

właśnie nie dawno wróciłam z pracy, na początku było ciężko się przystosować, ale potem jakoś poszło. Jednak nie ma to jak wyłożyć się w domu wygodnie na łóżeczku ... Już tęsknię za urlopem i tą błogą bezczynnością i wypoczynkiem ...

[Stysia:)]

Gratuluje Wszystkim marcowym mamom :) Spokojnych 9 miesięcy !!!!

[AgaNow3]

witam sie i ja........
długo mnie tu nie było bo skończył mi sie program antywirusowy i nie puszczał mnie komputer na strone główna parenting ale juz mam nowy antywirus i oto dzis jestem doczytałam kilka stron...
a wię mi z tej tabelki wychodzi syn..........a na razie nie wiem co mi tam w brzuszku siedzi dzisiaj ide na wizytę do gin a ona nie ma tam usg tylko w innym gabinecie, tylko tu wpisze mi wyniki badań i pewnie da skierowanie na nowe. w tamtym tyg byłam na usg ale to za wczasu żeby coś ujrzec. dopytam sie jej dzisiaj kedy następne usg bo chodzę na NFZ jak mi powie że dopiero koło 20 tyg to pujde wczesniej do niej prywatnie bo przecież tyle nie wytrzymam.
jak tam dziewczyny wasza waga bardzo się zmienia?
ja w ciuchy spzred ciąży tzn spodnie i spudnice juz nie mieszczę się i wyciągnęłam ciążówki bo brzuch mi wysadziło mimo że waga tylko o 1 kg w góre na razie poszła.
co do bólów brzucha to ja mam często tak że pod wieczór mam taką kolkę i napuchnie mi brzuch ze mam twardy jak dętka ale ratuję się czasami no spą.

[olga79]

Wiem, że to nie powinno być miejsce smutnych spraw, ale skoro już się znamy. Chciałabym się o coś Was zapytać, bo sama nie wiem co robić?
W niedzielę nagle zmarł tata mojego M i najkochańszy dziadek Wiktorka (3l). W sobotę jest pogrzeb, na który M chce zabrać Wiktorka a ja się nie zgadzam. Dla mnie to oczywiste. Mały był zżyty z dziadkiem i nie chce go narażać na traumatyczne przeżycia. Przecież można to zrobić powoli, po wszytskim i jakos wytłumaczyć. Jak mam przekonać M? Myślę, że mam rację???

[Ola88]

olga79

Wiem, że to nie powinno być miejsce smutnych spraw, ale skoro już się znamy. Chciałabym się o coś Was zapytać, bo sama nie wiem co robić?
W niedzielę nagle zmarł tata mojego M i najkochańszy dziadek Wiktorka (3l). W sobotę jest pogrzeb, na który M chce zabrać Wiktorka a ja się nie zgadzam. Dla mnie to oczywiste. Mały był zżyty z dziadkiem i nie chce go narażać na traumatyczne przeżycia. Przecież można to zrobić powoli, po wszytskim i jakos wytłumaczyć. Jak mam przekonać M? Myślę, że mam rację???

Ja na twoim miejscu też bym nie wzięła synka na pogrzeb.

[Madzia86]

Olga przede wszystkim bardzo mi przykro z powodu śmierci Teście.
A co do dziecka ja również nie zabrała bym dziecka na pogrzeb.
To za wcześnie żeby dziecko widziało leżące ciało w trumnie i tłumaczyć bo na pewno będą pytania dla czego dziadzia leży i nic nie mówi dla czego dziadzie zamykają dla czego wszyscy płaczą, a przede wszystkim taki mały szkrab może się po prosty takiej sytuacji przestraszyć.
A Wiktorkowi na razie tłumaczcie że dziadziuś musiał lecieć do Aniołków i patrzy na niego z góry i jak będzie starszy to zrozumie.

[Flawia]

Olga9 wyrazy wspólczucia.......rozumiem Twojego męża ale dobro dziecka powinno być najważniejsze......ja mialam taki przypadek w rodzinie że ojciec zabral dzieci na pogrzeb ich matki i dzieci przestaly mowić potem zaczęły sie problemy z rozwojem i teraz jako juz dorośli ludzie bo było to pare ladnych lat temu sa na rentach.....

lepiej byloby dla Wiktorka gdybyście potem mu wytlumaczyli że dziadek poszedl do nieba i zaprowadzili go na grob żeby światelko mu zapalil...on ma DOPIERO 3 latka.....nie bardzo będzie nawet rozumial co sie w kosciele dzieje...

masz jeszcze troche czasu..przekonaj męża....

[Flawia]

ehhh..dziś mnie boli głowa od rana...Monsound...to jest zaraźliwe:P

ktorąś z was już pobolewają biodra....jeju jak mnie w nocy bolało prawe bioderko...i tak czułam pachwiny...nie za wcześnie?

[AgaNow3]

Olga....
2 miesiące temu zmarł też mój teściu tak nagle miał 55 lat mój mąż był strasznie razem z nim zrzyty, my na pogrzeb Sebka nie wzielismy bo ma dopiero 2 lata to nic z tego by nie wiedział ale męża siosrta mieszkała razem z tesciem i ma 2 synków w wieku 3,5 roku i 5.5 roku i wzięła oby dwóch na pogrzeb i powiem ci tak oni bardzo lubieli dzidzia mieszkali z nim, ten młodszy miał powiedziane że poleciał dzidziu do nieba do aniołków a ten starszy to zrozumiał i płakał na pogrzebie pytał sie mnie czemu on tam leży zamknięty w tej trumnie czemu go zasypuja czy bedzie mia powierzte itd. ale teraz wiedzą ze dzidziu na nich patzry z góry i tam mieszka i jest jego dom tam. mnieszy chodzi czasem z telefonem i pokazuje jaki był jego dzidzio ale wszytsko jest ok.
więc zrób jak uwazasz. 3 letnie dziecko nie wie jeszcze co sie dzieij i jak ma sie zachowac . ja bym wzieła go na waszym miejscu wiedział bedzie co się stało ale i tak jest za mały żeby dzidzia dobrze zapamiętac.

[Madzia86]

U mnie w rodzinie też była taka sytuacja .Mój kuzyn jak miała 10 lat dotknął w trumnie swojego dziadka i się strasznie przestraszył bo dziadek był zimny.
Obecnie kuzyn ma 29 lat i do dnia dzisiejszego nie podchodzi do trumny i nie żegna się z bliską osobą.
A ciocia na wyzuty sumienia że go wtedy zabrali na pogrzeb.
I jeszcze jedną sytuacja mojej siostry synek był na pogrzebie swojej pra babci i widziała ja ją zamykają w trumnie i nie mógł zrozumieć dla czego a mniał 5lat płakała i cały czas się pytała kiedy pójdą do babci i dla czego ją tam zamknęli i jak ona teraz z tamtą wyjdzie. Rok temu ja zmarła moja babcia a Dawidka pra babcia i jak Dawid się o tym dowiedział to się strasznie rozpłakał i powiedział że on nie chce iść bo babcie znowu będą zamykać i nie będzie miała jak wyjść .

A może pokarz mężowi co napisałyśmy noże to go przekona że to nie jest dobry pomysł żeby synka zabierać że to może się na jego psychice odbić.

[Madzia86]

Flawia

ehhh..dziś mnie boli głowa od rana...Monsound...to jest zaraźliwe:P

ktorąś z was już pobolewają biodra....jeju jak mnie w nocy bolało prawe bioderko...i tak czułam pachwiny...nie za wcześnie?

Mnie w pierwszej ciąży strasznie bolała głowa kilka dnie pod rząd myślałam że ten ból mnie wykończy, w lutym jak byłam w ciąży tęż mnie na początku strasznie bolała głowa a teraz jeszcze ani razu mnie nie bolała i mam nadzieję że tak będzie do końca

[Monsound]

olga79

Wiem, że to nie powinno być miejsce smutnych spraw, ale skoro już się znamy. Chciałabym się o coś Was zapytać, bo sama nie wiem co robić?
W niedzielę nagle zmarł tata mojego M i najkochańszy dziadek Wiktorka (3l). W sobotę jest pogrzeb, na który M chce zabrać Wiktorka a ja się nie zgadzam. Dla mnie to oczywiste. Mały był zżyty z dziadkiem i nie chce go narażać na traumatyczne przeżycia. Przecież można to zrobić powoli, po wszytskim i jakos wytłumaczyć. Jak mam przekonać M? Myślę, że mam rację???

Olga myślę, że masz rację. Dla Wiktorka lepiej będzie jak wytłumaczysz, że dziadzia jest z Bozią i aniołkami, sama będziesz wiedziała jakich słów użyć, żeby mały zrozumiał. Wydaje mi się, że widok trumny i świadomość, że tam jest dziadek i później cała ceremonia na cmentarzu ze spuszczaniem trumny będzie za silnym przeżyciem dla twojego Synka. I może pamiętać ten widok długie lata, mogą pojawić się koszmary nocne itp. Lepiej, żeby Wiktorek pamiętał dziadka z przyjemnych sytuacji, ze wspólnych zabaw i spacerów, takie wspomnienia powinno mieć twoje dziecko, a nie traumę z pogrzebu...

[Monsound]

Madzia86

Flawia

ehhh..dziś mnie boli głowa od rana...Monsound...to jest zaraźliwe:P

ktorąś z was już pobolewają biodra....jeju jak mnie w nocy bolało prawe bioderko...i tak czułam pachwiny...nie za wcześnie?

Mnie w pierwszej ciąży strasznie bolała głowa kilka dnie pod rząd myślałam że ten ból mnie wykończy, w lutym jak byłam w ciąży tęż mnie na początku strasznie bolała głowa a teraz jeszcze ani razu mnie nie bolała i mam nadzieję że tak będzie do końca

Madzia ty szczęściaro! :) Mnie już wykańcza ta migrena, nawet w nocy rozsadzało mi głowę.

Flawia żeby tylko szybko ci przeszedł ten ból głowy, bo naprawdę może człowieka wymęczyć.

Paracetamol mi nie pomaga, a od leżenia i siedzenia wszystko mi drętwieje. Dlatego czas się zwlec, zrobić coś ze swoim smętnym wyglądem i wyjść na świeże powietrze;) Dziś nawet wyszło słońce:)

[Flawia]

wlasnie postanowiłam że wybiorę się na zewątrz żeby sie dotlenić i może mi ból przejdzie...ale na razie leże z moja przyjaciółką luteinką więc jeszcze z godzinkę muszę poczekać:P....ehhh.....mam nadzieje że na najbliższej wizycie lekarz mi już ja odstawi

wyczytałam gdzieś że bół głowy to oznaka zmian hormonalnych i to normalne w ciąży....

hmm.ale zastanowiło mnie pytanie zadane przez jakąs dziewczynę na necie..."czy ktoś zna jakies sposoby na wstawanie żeby nie napinac brzucha?".....hmmm....przecież brzuch napina sie non stop czy się wstaje czy sie schyla.....nie można tego robić w ciązy?????...

[darenka0707]

olga79 Ja jak reszta dziewczyn nie zabrałabym Synka na pogrzeb. Dziecko jest jeszcze małe i nie zrozumie do końca sytuacji na pogrzebie, że dziadek jest w trumnie i ,że na cmentarzu zamykają Go. 3 latka to za mało, aby rozumiec takie sytuacje. Po pogrzebie wytumaczysz Synkowi, że dziadek jest w niebie i patrzy na niego itp.

[Flawia]

ale cisza nastała:P.......

[Monsound]

Flawia dotleniłaś się? :)

Ja po godzinie spacerowania strasznie zgłodniałam. Mam dziś smak na dobrze wysmażoną kiełbasę;) do tego sałatka z pomidorów i gorąca herbata :)

[Madzia86]

Monsound

Madzia86

Flawia

ehhh..dziś mnie boli głowa od rana...Monsound...to jest zaraźliwe:P

ktorąś z was już pobolewają biodra....jeju jak mnie w nocy bolało prawe bioderko...i tak czułam pachwiny...nie za wcześnie?

Mnie w pierwszej ciąży strasznie bolała głowa kilka dnie pod rząd myślałam że ten ból mnie wykończy, w lutym jak byłam w ciąży tęż mnie na początku strasznie bolała głowa a teraz jeszcze ani razu mnie nie bolała i mam nadzieję że tak będzie do końca

Madzia ty szczęściaro! :) Mnie już wykańcza ta migrena, nawet w nocy rozsadzało mi głowę.

Flawia żeby tylko szybko ci przeszedł ten ból głowy, bo naprawdę może człowieka wymęczyć.

Paracetamol mi nie pomaga, a od leżenia i siedzenia wszystko mi drętwieje. Dlatego czas się zwlec, zrobić coś ze swoim smętnym wyglądem i wyjść na świeże powietrze;) Dziś nawet wyszło słońce:)

Monsounda no nie wiem czy szczęściara mnie dopadają codzienne wymiotyale jednak wolę wymioty niż ból głowy

[olga79]

Dziękuję Wam za pomoc. Jesteście Kochane :)
Mam nadzieję, że uda mi się przekonać M.
Pozdrawiam

[Flawia]

troszkę:P
wlasnie wcinalam sobie nektarynke a tutaj ZONK......wielka tlusta licha w środku:((fuuuuu...ale że w nektarynkach???pewnie jeszcze jakaś hiszpanska bestia.....żywotna skubana:P...odechcialo mi sie owoców na dziś:P

wczesniej wciągnęłam ziemniaki z kefirkiem...ehhh...na mięso patrzec nie mogę....no chyba że jakaś kielbaska ale z ogniska taka na patyku...ma sie te zachcianki nie?:P

wlaśnie ruszam do przyjaciółki na ploty...ma dwojkę maluchów i prowadzil ja ten sam gin co mnie więc się jej wypytam co i jak..

[karolinaR]

hej, byłam dzisiaj na wizycie u lekarza, ale jakims takim urządzeniem zbadała tylko tętno dziecka powiedziała, ze jest 150 czyli dobre wypisała L4 i oświadczyła że 2 kg przytyłam i na tym koniec, jestem w lekkim szoku, czy któraś z was też miała taką dziwną wizyte?

[pbmarys]

Witam po długiej nieobecności :)

Bylam w piątek u gin no i się okazało że mam grzybice gdzie w ciazy można mieć ja częściej niż poza ciążą także nystatyne mam na 10 dni kolejna wizyta 17 września do tego czasu mam nadal często lezec na brzuchu - bo mam macice w tylozgieciu.

A ogólnie to kiepsko się czuje. Nie wymiotuje ale za to ból głowy i pod brzusze czasem boli. Przytylam 1,7 kg przez 3tygodnie także chyba w tej ciazy dużo nie przytyje :)
Pogoda za oknem mnie przytłacza bo nigdzie z dzieckiem wyjsc nie można. Koszmar coraz bliżej zima a grzac jeszcze nie chcą. U mnie w pokoju jest 12 stopni i mam szczęście że moja sąsiadka pożyczyła na kaloryfer bo przynajmniej Róża mi nie zmarznie. Ide dalej gotowac obiad Rozy :) do jutra kochane

Przepraszam za to że nie zdążyłam nadrobić zaległości w czytaniu :) :)

[AgaNow3]

ja juz pow dzisiejszej wizycie.... zbadana byłam,bo mówiłam doktorce że czesto wieczorami pobolewa mnie brzuch ale ona stwierdziła że to przez to że macic sie rozrasta i jest większe ukrwienie i dlatego moze brzuch pobolewac i bez obaw moge czasmi jesc no spe. wyniki w normie. następna wizyta za miesiąc a usg to dopiero po 20 tyg to połówkowe bo chodze na NFZ ale ja jej się spytałam czy mże przyjsc np tak za kilka tyg do niej prywatnie na usg a ona że nie ma problemu jesli chce zobaczyc czy wszystko jest w porządku to mogę przyjsc.może wtedy zobaczę płec? no ale na wizytę to poczekac muszę z miesiąc.a waga odziwo bez zmian na rzie ale ja się ciesze bo nie należe do szczupłych dziewczyn więc na razie niech dzidzia czerpie z moich zapasów.haha