Skocz do zawartości
Forum

Marcowe Mamusie 2011


Madzia86

Rekomendowane odpowiedzi

cześć dziewczyny :)
ja dzisiaj jestem cała w nerwach, bo odprowadziłam córkę pierwszy raz do przedszkola. Ma 2,5roku i taka mi się malutka wydaje wśród innych przedszkolaków. Ja jestem po rozpoczęciu roku w pracy i jak na razie energii do pracy brak :/ pocieszam się, że wkrótce drugi trymestr i mam nadzieję, że dostanę powera!!! ;) U nas też z pogodą lipa...

chałupka mnie też męczą dolegliwości żołądkowe :( czasem strzelę sobie herbatę miętową, ale średnio mnie ratuję.... oby nam przeszło wkrótce ;)

Aganow usg genetyczne robi się specjalnie w tym okresie, bo sprawdzają przezierność karkową i kość nosową, bo ich nieprawidłowości mogą ujawnić zespół downa i jeszcze jakieś inne dwie przypadłości, ale nie pamiętam jakie. I ogólnie dr sprawdza budowę dziecka. Ja idę 7.09 :)

Karolina ja miałam w 1. ciąży robione też takie usg w 21tc i jest bardzo dokładne. W ogóle super sprawa - wszystkie narządy ma dzidziuś "wzięte pod lupę"

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlcbxmk2coat6k.png

Odnośnik do komentarza

chałupka83
dziękuje za przyjęcie do grona marcówek:)
jesli chodzi o moje sampoczucie to nie jest najgorzej, bywają dni kiedy męczę się z dolegliwościami zołądkowymi, ale ostatnie pare dni to mogłabym tylko spać i cały czas jestem jakaś nerwowa. Marzy mi się kilka dni wolnych od pracy, łózeczko, kołderka do tego tv albo dobra książka...

za mną chodzi kołderka :D normalnie nie mam już do siebie siły, bo 20.30 oczy mi się kleją... 21 z reguły już śpię, chyba że mój starszy tuptuś rozrabia, ale mama w łóżku to dla niej sygnał, że ona też tam zaraz wyląduje :) pije też jedną kawę dziennie, bo ciśnienie mam niziutkie i normalnie głowa mi czasem leci. Całe szczęście skończył mi się już odrzut od kawy ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlcbxmk2coat6k.png

Odnośnik do komentarza

hana81
cześć dziewczyny :)
ja dzisiaj jestem cała w nerwach, bo odprowadziłam córkę pierwszy raz do przedszkola. Ma 2,5roku i taka mi się malutka wydaje wśród innych przedszkolaków. Ja jestem po rozpoczęciu roku w pracy i jak na razie energii do pracy brak :/ pocieszam się, że wkrótce drugi trymestr i mam nadzieję, że dostanę powera!!! ;) U nas też z pogodą lipa...

Pierwszy dzień w przedszkolu to dla całej rodziny jest przeżycie:) Hana zostawiasz córeczkę na pół dnia czy od razu na cały?

http://www.suwaczki.com/tickers/d69cj44jyovabxd2.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0433559a0.png?4051

Odnośnik do komentarza

Chałupka83 WITAMY:)

U mnie jak zaczęło padać od wczorajszego popołudnia, tak nie przestało do tej pory. Wczoraj zrobiłam pranie, bo rano była w miarę sensowna pogoda i trochę podeschło na powietrzu, ale dziś musiałam jeszcze dosuszyć rzeczy żelazkiem. Nastałam się podczas prasowania i nogi wlazły mi w d... że tak brzydko powiem.
U mnie w mieszkaniu jest zimno, więc na rozgrzanie zrobiłam sobie kakao i zawinęłam się w koc:)

http://www.suwaczki.com/tickers/d69cj44jyovabxd2.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0433559a0.png?4051

Odnośnik do komentarza

Witam:)

uffff........wczoraj było ciężko.....tyłek mnie boli do dziś od siedzenia w samochodzie mimo że wyciągnęłam się wygodnie z tyłu samochodu.....ale pogoda była i jest fatalna..lało przez całą drogę......wróciliśmy o 21 i padłam......a dziś rano fryzjer, zakupy, obiad...i dopiero teraz mam chwilkę......

ale się rozpisałyście:P
ehh...dziś kupuje spodnie ciążówe bo już w żadne nie wchodze:(......dziś rano dotarła do mnie ta okrutna prawda.......az nie chce myśleć co będzie na koncówce:P

idę sobie oglądać film z mężem..taka pogoda że tylko pod kocem z herbatą siedzieć...

GABRYSIA ur. 18.03.2016r. CC o godz. 13.30.waga 3030g 50 cm.

Odnośnik do komentarza

karolinaR
... pojechali sobie na usg prenatalne w 20 tyg, musimy jechać do miasta o 100 km oddalonego od naszego i to usg kosztuje 250 zł ...

Na czym polega to usg prenatalne ??? Czy to jest takie usg zwykłe na brzuchu, czy się wkłuwają i pobierają jakiś płyn ??? Czy idąc na usg trzeba zaznaczyć że to ma nyć prenatalne czy jak się idzie ok. 20 tyg. to gin wie ???

A wykrywanie tych zespołów downa itp. o których pisała Hana81 to chyba jest na usg genetycznym między 11 a 14 tyg.ciąży.
Ja właśnie wróciłam dzisiaj z tego usg genetycznego, na szczęście wszystko wyszło idealnie, lekarz nie miał zastrzeżeń ani do naszego dzidziusia, ani do moich struktur. Takie usg jest super, zobczyliśmy nasze maleństwo, jego nóżki, rączki, jak nimi machało, nawet żołądek i pęcherz moczowy nam p[okazał, no i oczywiście serduszko i mózg :) No i całość nagrania dał nam na płycie CD, więc codziennie możemy sobie oglądać nasze dziecuszko :)

http://www.galeriatwarzy.pl/galeria/229pz.php5
http://www.suwaczki.com/tickers/km5s9vvjcfcuy6wy.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/040/0404879c0.png?9522

Odnośnik do komentarza

to co wkłuwają to też jest prenatalne ale jakiś inny ma początek z przodu, a to jest normalnie usg przez brzuch i na dokładnym sprzęcie specjalnym do tego, moja gin go nie ma dlatego muszę jechać 100km i płatne 250 zł i wiem że nie każdy ginekolog to robi, także jeżeli twój nie ma takiego sprzętu i ci nie poleci kogoś to chyba nie będziesz mieć.
Ja dziś mialam mega dużo energii, posprzątałam sobie we wszystkich szafach letnie rzeczy już poszły na tył szafy a na przód te cieplejsze, poprasowałam sobie cały dzień latałam i coś robiłam teraz chwile na poczytanie co u was nowego i spać. Jutro jadę z przyjaciółką do większego miasta na zakupki bo chce buty sobie do ślubu kupić a ja muszę coś mężusiowi na urodzinki kupić bo ma 7 września.
Witam nową marcową forumke:)

miłej nocki

http://www.suwaczki.com/tickers/yuudyx8dwap5dajf.png]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbh371kg3s6bvu.png

http://s10.suwaczek.com/20081108560117.png

Odnośnik do komentarza

Witam, jak mija dzień...?
u mnie....Dziś Mały poszedł drugi raz do przedszkola i się rozkleił na pożegnanie :( Naszczęscie pani go zajęła klockami i "uciekliśmy z mężem". Co nie zmienia faktu, że codziennie teraz siedze na "szpilkach" i myślę jak mu tam idzie. A jak dzwoni komórka to już ...stres...Mam nadzieje, że po 2 tygodniach jakoś się zaadoptuje.
W poniedziałek, najważniejsza wizyta u ginekologa (przeziernosc karku) i już nie mogę się doczekać jak zobaczę fasolę na USG :) Chciałabym isc na L4 ciążowe, ale niestety pewnie będę pracowała prawie do końca, bo wiadomo człowiek boi się o pracę. Poza tym szef jeszcze nie wie, zostawiłam to na koniec wrzesienia i też obawiam się o jego rakcje. Wiem, że to głupie podejście ale tak jest...trudno...Dlatego zazdroszcze tym, które mogą teraz zając się sobą i poleżeć w łóżku..super...
Pozdrawiam MAMY

http://suwaczki.maluchy.pl/li-52042.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-46444.png

Odnośnik do komentarza

od tygodnia, może trochę dłużej cierpię na bóle krzyża. W pierwszej ciązy nawet na końcówce nie miałam takich kłopotów, a teraz..??
Martwię się bo chodzę czasami jak pingwin, i przy stąpaniu rwie mnie w krzyżu. Jakas masakra :( zastanawiam się co na to ginekolog, pewnie powie, że ma więcej leżeć. Niestety przy moim układzie dnia mam na to tylko czas przed spaniem, jakaś godzinę przed...jak gapię się w TV.

Macie podobny problem, a może znacie jakaś metodę co pomoże. Z góry dziękuję!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-52042.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-46444.png

Odnośnik do komentarza

Nikita85..cieszę się że wszystko ok...kochana najgorsze badanie już za Tobą......uff..ja je miałam już 2,5 tyg temu i teraz się szykuję do kolejnego USG wyznaczonego na 14 września...wtedy też poznamy płeć naszego maleństwa..moj gin robi wszystkie badania od razu na jednej wizycie...tzn. usg cytologię.....od razu wiedzialam że ciąże będzie mi prowadził tylko on....
do gina chodze tylko prywatnie..on ma swoja przychodnie specjalistyczną....do tego wszystkie badania robię dzięki prywatnemu ubezpieczeniu z pracy...super sprawa ....płace 150 zł miesięcznie za siebie i męża i mam dostęp do wszystkich badan dostepnych na polskim rynku i lekarzy wszytskich specjalizacji w ok 1000 przychodni w kraju.....dzwonie na infolinie mowie o co mi chodzi i kiedy chce miec wizyte i gdzie i za chwilkę przychodzi mi sms z terminem.

Olga79..na krzyż najlepsza jest ta poduszka kojec z Moterhood o ktorym juz wcześniej pisalam..ja nie wiem co to jest ból odkąd na niej śpię i odpoczywam...no ale musiałabyś poleżeć a z tym masz kiepsko niestety:(

ja zlapalam lenia...nic mi sie nie chce..leże i ogladam tv......czeka aż mąż wróci z treningu to pojedziemy do IKEI...niedawno robiliśmy remont naszego mieszkanka.....odmalowaliśmy i zmieniliśmy niemal wszystkie meble ale jeszcze brakuje nam kilku drobiazgów..chcę to zakupić teraz póki jeszcze się jakoś ruszam a nie potem latać z brzuchem po sklepach:p...no i obejrze sobie dziś łożeczko dla maleństwa......

GABRYSIA ur. 18.03.2016r. CC o godz. 13.30.waga 3030g 50 cm.

Odnośnik do komentarza

Czesc Kochane :)

U mnie nic dobrego. Wczoraj miałam pierwsze spotkanie z kibelkiem wymioty z mała ilością krwi. Trochę martwi mnie to ale jutro idę do lekarza to mu powiem. :) tak ogólnie brzusio jest mały- więc wydaje mi się że dużo nie przytyje w tej ciazy. Takie sporty przy Rozy i te maratony spacerowe i nie tylko dają we znaki :) te noszenie Rozy na rękach prawie 10kg:) czasem na 3 piętro jak idziemy do jej taty a do mnie na szczęście pierwsze :) a spacery obowiązkowo ma 3 lub i 4 bo tylko w wózku śpi.
A jak przy tej pogodzie ja ubrać jak ta mala rozrabiara wszystkie czapki nam sciaga, a z szafy wygrzebalam tylko jedna ciepła bluzę z kapturem i uff trud założyć ale nie ściągnie :)

Mam problem widzialam na ciuchach śliczna wrzosowa sukienkę na rok tak a'la bezrekawnik. I zastanawiałam się czy tak mogę ja ubrać na roczek do kosciola. I mam dylemat ja wolę biel lub kremową a mojemu S to obojętne :)

Odnośnik do komentarza

pbmarys....facetowi zawsze jest obojętne...ważne co sie Tobie podoba......Kochana nie wiem czy powinnaś tak biegac z małą po piętrach w Twoim stanie..może te wymioty sa wynikiem przeciężenia wlaśnie...ale spytaj lekarza będziesz spokojniejsza

ehehehhe....a tutaj taki dla odprężenia maly teścik...
Noworodek.pl - portal przyjazny matce. W trosce o Ciebie i Twoje dziecko.

GABRYSIA ur. 18.03.2016r. CC o godz. 13.30.waga 3030g 50 cm.

Odnośnik do komentarza

Flawia wg tego testu mi wyszło 59% dziewczynka
41%chłopak:)
ja bardziej od początku obstawiam dziewczynkę mój S chłopca :)

Co do noszenia małej mój S jest czasem od urodzenia Rozy jednym wielkim inwalidą nie tylko teraz kiedy ma ten gips. I tak od roku zdana jestem na siebie. Ja jej nie powinnam już nosić jak ważyła 6 kg. Bo tyle mogę najwięcej nosić - kręgosłup niestety. Ale jak mam jej odmówić kiedy mój S kategorycznie mówi jej że on jej nie weźmie. Nie wyobrażam sobie tego przy drugim dziecku- wolalabym byc sama niż z Nim..

Odnośnik do komentarza

pbmarys
Flawia wg tego testu mi wyszło 59% dziewczynka
41%chłopak:)
ja bardziej od początku obstawiam dziewczynkę mój S chłopca :)

Co do noszenia małej mój S jest czasem od urodzenia Rozy jednym wielkim inwalidą nie tylko teraz kiedy ma ten gips. I tak od roku zdana jestem na siebie. Ja jej nie powinnam już nosić jak ważyła 6 kg. Bo tyle mogę najwięcej nosić - kręgosłup niestety. Ale jak mam jej odmówić kiedy mój S kategorycznie mówi jej że on jej nie weźmie. Nie wyobrażam sobie tego przy drugim dziecku- wolalabym byc sama niż z Nim..

Czytam z niepokojem Twoje posty. Jest to po prostu przykre, że w niewielkim stopniu mozesz liczyć na S, tym bardziej, że drugie dziecko w drodze. Musisz jednak pamiętać o sobie i o swoim zdrowiu. To TY jestes najważniejsza!!! A z tego co piszesz to odnoszę wrażenie, że S się przyzwyczaił że większośc (jeśli nie wszystkie) obowiązki spadły na Ciebie. I musisz to zmienić jeśli tak jest, bo wygodnie jest być "dochodzącym" rodzicem.
Wiesz...mój związek też nie jest idealny. Wiele mogę zarzucić M, ale nigdy nie pozwoliłam by się lenił jako ojciec. I w sumie ojciec z niego lepszy niż partner :)
Pozdrawiam Cię serdecznie, trzymaj się ciepło i nie daj się!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-52042.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-46444.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Kobietki.
Ja właśnie posprzątałam cały duży pokój, pościerałam kurze, wszystko poukładałam itp. A teraz wezmę się za szykowanie obiadku dla mężusia, bo za godzinkę wróci z pracy ...

Mam do Was takie pytanko, może któraś będzie znała odpowiedź, a przypomniało mi się jak rozwiązywałam test na płeć dziecka. Koleżanka powiedziała mi, że podobno po biciu serduszka dziecka można rozpoznać lub podejrzewać płeć dziecka. Że podobno dziewczynkom szybciej bije serduszko ??? Stąd moje pytanie: jak szybko, powyżej jakiej wartości ??? I w którym okresie ciąży może tomieć znaczenie, czy już od początku czy może dopiero po którymś tygodniu ??? Może któraś z Was o tym słyszała ...

http://www.galeriatwarzy.pl/galeria/229pz.php5
http://www.suwaczki.com/tickers/km5s9vvjcfcuy6wy.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/040/0404879c0.png?9522

Odnośnik do komentarza

pbmarys...współczuje Tobie że nie masz żadnego obarcia w ojcu Róży.....jest mi przykro tym bardziej że ja mam też problem zdrowotny...ale nie z kregoslupem tylko z biodrem i czeka mnie po porodzie ciężka operacja (dlatego też teraz zdecydowaliśmy sie na dziecko bo po operacji może juz nie będe mogła)...żebyś Ty kochana sobie jeszcze większe szkody tym dźwiganiem nie zrobiła..ale tez rozumiem Ciebie...skoro Twoja malutka tak slodko pewnie wyciaga rączki żeby ją na ręce wiąć to żadna matka by swojemu dzieku nie odmowiła:)

jeju ja na swojego męża generalnie narzekac nie mogę.....ma swoje humory i jest czasem złosliwy i uparty no ale tylko dlatego żeby pokazać że nie jest pantoflarzem.....i ja to szanuję bo gdyby na wszytsko mi pozwalal to bym mu pewnie na głowe wlazła;)

uffff.....wrociliśmy niedawno z zakupów....kupiliśmy wszystko co bylo na liscie ale podczas zakupów już powstała kolejna:P......a łożeczko z IKEA na prawdę jest ok....obejrzeliśmy dokładnie (model biały)..i w sumie bardzo atrakcyjna cena.....a potem zdejmuje sie caly bok i jest praktyczne łożko dla malucha:)

jeśli chodzi o bicie serca to na moim opisie USG genetycznego jest 140...z tego by wynikalo że będzie chłopiec...ale czy w to wierzyć???może trzeba po prostu zapytać lekarza?

GABRYSIA ur. 18.03.2016r. CC o godz. 13.30.waga 3030g 50 cm.

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny, ja dziś cały dzień spędziłam z przyjaciółką w większym mieście niby miałyśmy kupić buty na jej ślub ale nie było nic ciekawego, wogole to jakoś nie było nic ciekawego, ja kupiłam sobie baleriny bo ja to szpilkowa dziewczyna, ale jak długo tak dam rade więc wolałam za wczasu się zabezpieczyć i płyte kupiłam męzusiowi bo za pare dni urodzinki.

http://www.suwaczki.com/tickers/yuudyx8dwap5dajf.png]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbh371kg3s6bvu.png

http://s10.suwaczek.com/20081108560117.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...