Skocz do zawartości
Forum

Marcowe Mamusie 2011


Madzia86

Rekomendowane odpowiedzi

Daria620
Dzieki :) najwazniejsze ze nasze dzieci rozwijaja sie dobrze :)

Ostatnio to bylam w szoku.
W nocy dopadly mnie silne skurcze (bardzo silne)
Do tego zaraz pojawila sie biegunka, dreszcze, wymioty...
Po pol godziny skurcze ustapily niestety zostala biegunka (co 10 minut)
wiec poszlam na Izbe Przyjec bo byla to sobota... ;/
Na Izbie przyjec uslyszalam "Co ja tu robie " teksty typu " Ze sraniem na izbe przyjec poloznicza ?" ...
No tak , ale przeciez jestem w ciazy...
Zeby zrobic mi pare badan uslyszalam tyle, ze az mi sie odechcialo...
A najgorsze jest to ze w tym szpitalu rodze... ;O

No nie wierze!!!Co za palanty! I wielka laska i ochrzan! Wspolczuje Ci tego stresu...

http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4pkfzojjd0.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0431769b0.png?7245

Odnośnik do komentarza

no u nas w przychodni nie daja glukozy tylko trzeba sobie kupic.
a wyniki to po dwóch godzinach jest badanie jak sie pije 75g i ma byc mniej niz 140. a jak się pije 50g to po godzinie mierzą i tez ma byc mniej niż 140.ale zadzwonie sobie do tej przychodni i spytam czy w domu mozna czy trzeba isc od rana zrobic na czczo i czekac te 2 godziny ale na pewno tak bedzie.

KATALOG AVON ZAPRASZAM
http://www.pl.avon.com/PRSuite/custonlineOrderEBrochure.page?custRepOrdr=1&acNo=MTYwMjUzMzU=&source=RFlNQ1VSTA==

http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0avfuc2f12.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0ahg4mj4as.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie :)

FLAWIA KOCHANA ŻYCZĘ CI DUŻO ZDROWIA, SZCZESCIA , KOCHAJĄCEGO MĘŻA :* MAŁO STRESU, TEGO PRZED PORODEM RÓWNIEŻ, SZYBKI I BEZBOLESNY NAPEWNO BEDZIE BO TO CC :) ALE PRZEDE WSZYSTKIM ŻYCZĘ CI ABYŚ BYŁA SZCZĘŚLIWĄ , KOCHAJĄCĄ MAMĄ :*:* WSZYSTKIEGO DOBREGO KOCHANA :* NO I ŚWIĘTUJ DZIS Z UMIAREM :*:*

Ja dzis bylam u gin - zostalam przyjęta poza kolejnością bo marnie wyglądałam. Nie dość że blada jak ściana to jeszcze ciśnienie 105/50 no i waga mi o 40dag spadła. Położne mówią że dziecko dużo teraz bierze i może mi waga spadać, no i ogolnie pytały się czy mam apetyt bo przez brak apetytu organizm informuje nas o zbliżającym się porodzie. Hm pocieszyły mnie :)
u gin robiła mi wymazy razy dwa :) także wynik w poniedzialek, kolejna wizyta 16lutego. Leki które mam brać to Luteina jeszcze 2 tygodnie a do rozwiązania którego stoi pod znakiem ? Mam brać nospe forte, żelazo i magnez i dużo lezec. Dzidzius już jest niżej ale 2 tygodnie mam wytrzymać :) także jestem dobrej mysli.

Odnośnik do komentarza

Witam Was po bardzo długiej przerwie, nie sposób nadrobić zaległości w czytaniu ;)
U mnie nie za ciekawie niestety, wylądowałam w międzyczasie w szpitalu z zagrożeniem przedwczesnym porodem i dobiło mnie to trochę prawdę mówiąc...
Staram się jak najwięcej leżeć i wypoczywać ale to nie takie proste jak całe życie miałam zajętą każdą minutę w ciągu dnia a tu nagle zakaz robienia czegokolwiek...:(
Do tego wszystkiego mój T musiał wyjechać znowu i tak od 20 stycznia zostałam sama... tęsknie za nim strasznie, a jednocześnie boję się że Dominiś nie będzie chciał czekać z przyjściem na świat aż tatuś wróci...
Pozdrawiam Was gorąco

Flawia 100 Lat :D

http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_qwertyuiasdff_8_Domini%B6+ma+ju%BF.._12+z%B1bk%F3w+%3AD.jpg
http://www.suwaczki.com/tickers/relg15nmqv2tg6dd.png
http://www.nasze-wesele.net.pl/tickers2/tickers/image/angel/wa117/Red1_heart_slider/2012-3-24/27237/366/WypdZGxhY3plZ28ga2HFvGRhIHNla3VuZGEgYmV6IENpZWJpZSB0YWsgYm9saVsqXVsqXVsqXQ==/angel.png
http://s9.suwaczek.com/201004041141.png
http://s4.suwaczek.com/201009234032.png

Odnośnik do komentarza

AgaNow z tego co wiem, to przed wypiciem glukozy trzeba zrobić badanie na czczo, bo gdyby na czczo wyszedł Ci wysoki poziom cukru, to nie wolno pić glukozy bo to niebezpieczne.

Lenkaaa gdzieś Ty się podziewała:) Witaj po przerwie.
No i życzę wytrwałości, jakoś musisz dociągnąć.

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvh3717zdjsdu4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gg6420mmbu9c18d9.png

25.09.2009 [*]

Odnośnik do komentarza

a ja walczę dzielnie z hemoroidami.....mąż mi kupi Posterisan jak będzie z pracy wracal a jak na razie robię sobie okłady z rumianku bo tylko to mam w domu a nasiadówka odpada:)
nie wiedzialam że to może tak boleć:(((

dzięki dziwczyny za życzenia urodzinowe!!!!

nie wiem jak dzis z tym moim świętowaniem bo wlasnie dostałam tel od taty że babcia w szpitalu jest bo dostała ataku padaczki i upadła i polamała sobie obie kości oczodołów do tego ma zanik pamięcia ale żeby było jeszcze lepiej to w tym samym szpitalu od poniedzialku lezy moja druga babcia bo miala arytmię serca i stan przedudarowy..więc tata jest przy swojej mamie na chirurgii a moja mam siedzi przy swojej mamie na kardiologii......a ja jeszcze chwila i na porodówce się znajde!

Betty...nie wiem skąd u mnie taka rozbieznośc jeśli chodzi o terminy..ostatnią OM mialam 30.05 więc 40tc konczę 6.03 ale ug pokazalo że ciąża jest starsza o 2 tygodnie więc może do zapłodnienia doszlo tuz po @.....to możliwe calkiem:P

GABRYSIA ur. 18.03.2016r. CC o godz. 13.30.waga 3030g 50 cm.

Odnośnik do komentarza

LENKA wiem co czujesz jak mąz wyjechał , mojego tez nie ma teraz przy nas... cięzko nam... syn chce do taty ciagle pyta o niego , jak z nim przez tel rozmawia to ciagle pyta kiedy przyjedzie do Sebusia... mnie kosci w kroku tak bola że tez najchetnie przeleżałabym cały dzięń na łózku ale sie niestety nie da.... w nocy tez musze wstac do małego jak woła... jestem padnieta i wykończona. człowiek cokolwiek chciałby odpoczac przd porodem przed nowym etapem w zyciu a ty figa z makiem... tylko nerwy, stres i zmeczenie.

FLAWIA mi to dziadostwo sie przypalętało ale na szczescie nie dokucza tak bardzo i prawie nie boli, tylko człowiek ma dyskomfort jak robi kupke....

dzwoniłam do przycgodni. wiec na czczo mam przyjsc pobrac krew , wypic glukoze i po 2 godzinach powtórzyc badanie.

KATALOG AVON ZAPRASZAM
http://www.pl.avon.com/PRSuite/custonlineOrderEBrochure.page?custRepOrdr=1&acNo=MTYwMjUzMzU=&source=RFlNQ1VSTA==

http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0avfuc2f12.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0ahg4mj4as.png

Odnośnik do komentarza

Flawia
a ja walczę dzielnie z hemoroidami.....mąż mi kupi Posterisan jak będzie z pracy wracal a jak na razie robię sobie okłady z rumianku bo tylko to mam w domu a nasiadówka odpada:)
nie wiedzialam że to może tak boleć:(((

dzięki dziwczyny za życzenia urodzinowe!!!!

nie wiem jak dzis z tym moim świętowaniem bo wlasnie dostałam tel od taty że babcia w szpitalu jest bo dostała ataku padaczki i upadła i polamała sobie obie kości oczodołów do tego ma zanik pamięcia ale żeby było jeszcze lepiej to w tym samym szpitalu od poniedzialku lezy moja druga babcia bo miala arytmię serca i stan przedudarowy..więc tata jest przy swojej mamie na chirurgii a moja mam siedzi przy swojej mamie na kardiologii......a ja jeszcze chwila i na porodówce się znajde!

Betty...nie wiem skąd u mnie taka rozbieznośc jeśli chodzi o terminy..ostatnią OM mialam 30.05 więc 40tc konczę 6.03 ale ug pokazalo że ciąża jest starsza o 2 tygodnie więc może do zapłodnienia doszlo tuz po @.....to możliwe calkiem:P

Flawia! Wspolczuje przykrej sytuacji z babciami:( I to jeszcze taka wiadomosc w urodziny...
Jezeli chodzi o termin, tez mam taki problem. Po pierwsze nie pamietalam kiedy mialam ostatnia miesiaczke, podalam tak pi razy oko:), wyliczyla mi termin na 4 kwietnia. Po pierwszym usg okazalo sie, ze ciaza jest starsza - termin na 26 marca, a po ostatnim powiedziano mi, ze ciaza wyglada na 2 tyg starsza - czyli termin na 16 marca. Jestem niezle skolowana. Do poczatku marca musze byc juz calkowicie READY!

http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4pkfzojjd0.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0431769b0.png?7245

Odnośnik do komentarza

Flawia życzę szybkiego powrotu do zdrowia dla Twoich babć - przykra sprawa, jeszcze dziś się musisz martwić, w dniu Twojego święta.

Z tym terminem zapłodnienia to rzeczywiście możliwe. Ja też ostatnią @ miałam 30.05, znam terminy zaplemnienia (tak się to chyba nazywa) - 13, 14 i 16 dc. Wiadomo, że do zapłodnienia może dojść nawet po kilku dniach. Stawiam na 14-15 dzień cyklu, więc wychodzi 6-7.03.

Co do hemoroidów, to mnie się trafiło ze dwa miesiące temu, zaparcia nie trwały długo. U mnie w zasadzie jest odwrotnie niż piszą w książkach - podobnie było w poprzednich ciążach - praktycznie codziennie z rana muszę do kibelka. A nawet jak się zdarzy dwudniowa przerwa to i tak leci ze mnie że hej. Przydałoby się tak i po ciąży, ale poprzednio niestety ustępiło po porodzie:)

Pbmarys życzę, żebyś faktycznie jeszcze jakoś dotrzymała, zawzsze to bezpieczniej jeśli nie za wcześnie.

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvh3717zdjsdu4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gg6420mmbu9c18d9.png

25.09.2009 [*]

Odnośnik do komentarza

Duża co do dziedziczenia wagi dziecka po mamusi to różnie to bywa, bo np. moja siostra jak się urodziła to ważyła 2800 (urodziła się w terminie oczywiście), a jej synek ważył 4100.

Flawia współczuję sytuacji z babciami, ale trzeba byc dobrej myśli, bo co się źle zaczyna to się dobrze kończy :)

Jeśli chodzi o to zapłodnienie, to może do niego dojśc tylko w jednym dniu cyklu - w dniu owulacji. Owulacja ma miejsce 12 +/- 2 dni przed następną miesiączką, więc jeśli macie regularne miesiączki, a właściwie miałyście, to możecie obliczyc sobie dzień zapłodnienia z dokładnością do trzech dni, a wtedy dzień porodu to dodac do daty zapłodnienia 9 miesięcy i odjąc 7 dni :) A jeśli chodzi o datę z usg to po prostu jak dziecko jest np. trochę większe i więcej waży to aparat przypisuje dni, ale teoretycznie termin się nie przesuwa tylko dziecko rodzi się większe. Mojej siostrze w 32 tyg wyszło że synek jest starszy o prawie dwa tygodnie, ale nie urodził się wcale dwa tyg wcześniej, urodził się tydzień przed terminem ale tylko dlatego, że miała cc, bo takto pewnie dotrwala by do terminu, bo skurczy nie miała :) Także to nigdy nic nie wiadomo.

http://www.galeriatwarzy.pl/galeria/229pz.php5
http://www.suwaczki.com/tickers/km5s9vvjcfcuy6wy.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/040/0404879c0.png?9522

Odnośnik do komentarza

Nikita nie zgadzam się, że do zapłodnienia może dojść w dniu owulacji. Uwolnione w dniu owulacji jajeczko może przeżyć nawet dwa dni i jeśli stosunek jest np. dzień po owulacji, to również może dojść do zapłodnienia.

Co do wagi to też jestem zdania, że różnie bywa z dziedziczeniem. Ja ważyłam 2800 a moje dziecko 3500 urodzone w 39 tc.

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvh3717zdjsdu4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gg6420mmbu9c18d9.png

25.09.2009 [*]

Odnośnik do komentarza

Betty co się dzieje, że jesteś w agresywnym nastroju? Mnie też czasami wszystko wkurza, ale trzeba spróbować dać na luz w miarę możliwości.

Flawia
współczuję sytuacji w rodzinie. I to akurat w Twoje urodziny...

Dziewczyny jak tak porównuję wagę Waszych dzieci, to chyba mój Bartek jest najchudszy:/ W 35 tc ważył 2100 g. Wg lekarza wagę ma w normie.

http://www.suwaczki.com/tickers/d69cj44jyovabxd2.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0433559a0.png?4051

Odnośnik do komentarza

ja nie mogę zakladac że do zaplodnienia u mnie doszło mniej więcej w 14dc bo to był pierwszy cykl w ktorym po 5 latach odstawiłam pigułki antykoncepcyjne więc moja owulacja mogla być praktycznie każdego dnia bo organizm trochę zgłupiał.....byłam w szoku że sie tak od razu udało...nawet nie mialam okazji sprawdzic ile trwa mój cykl po odstawieniu pigułek.......więc zakladam że 28 dni

GABRYSIA ur. 18.03.2016r. CC o godz. 13.30.waga 3030g 50 cm.

Odnośnik do komentarza

Betty nie będę się kłócic, ale z tego co uczono mnie (a byłam na kierunkach z rozszerzoną biologią i naukami medycznymi) w szkole, na studiach i co mówił facet (lekarz) na naukach przedmałżeńskich to uwolnione jajeczko żyje 12 godzin i dlatego mówi się, że kobieta jest płodna tylko 12 godzin podczas każdego cyklu. Natomiast plemniki żyją dłużej nawet kilka dni (3-5) i dlatego można zajśc w ciążę nawet jeśli seks uprawiało się kilka dni przed owulacją, bo plemniki mogą przetrwac, natomiast pierwsze słyszę, żeby komórka jajowa żyła dwa dni. Ale nie ważne w sumie jakie to ma znaczenie skoro już jesteśmy w ciąży :)

http://www.galeriatwarzy.pl/galeria/229pz.php5
http://www.suwaczki.com/tickers/km5s9vvjcfcuy6wy.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/040/0404879c0.png?9522

Odnośnik do komentarza

Monsound dziękuję za troskę. Nastrój ustawiłam wczoraj, bo miałam totalnego wnerwa. Wiesz, my ciągle nie na swoim, ja już marzę, żeby wreszcie mieszkać we własnym domku, ale to jeszcze potrwa.
Kiedy się mieszka z kimś, to nietrudno o zgrzyty, zwłaszcza gdy czyjś sposób na życie dalece odbiega od mojego. W dodatku ciasnota potęguje zły nastrój, wszędzie porozwalane zabawki i inne rzeczy, które nie bardzo jest gdzie schować. Ja jestem strasznym nerwusem i oczywiście potem żałuję tych złości, głównie ze względu na zdrowie maluszka, ale nie potrafię się opanować.

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvh3717zdjsdu4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gg6420mmbu9c18d9.png

25.09.2009 [*]

Odnośnik do komentarza

O widze temat dotyczący wagi dzieci :)
Wiecie ja urodziłam się tydz po terminie i ważyłam 3300 w dodatku moja mama była ze mną w ciazy po tym wybuchu w Czarnobylu co był. No i jestem 5tym dzieckiem z 6ciu możliwych :)
Ja urodziłam Roze w 37 tc i ważyła 2800.
Ostatnio jak miałam w 33tc usg to dziecię ważyło 1900 więc mysle że urodzi się tak drobne jak Róża :) lub waga bedzie mniejsza :) najważniejsze dla mnie jednak jest to by było zdrowe :) i urodziło się w dobrym terminiem :)

Odnośnik do komentarza

Flawia czemu jesteś zmartwiona? (nastrój)

Ja próbuje ugotować zupę ale marnie mi idzie, nie mówiąc o innych obowiązkach. Jak zwykle nie mam energii, ręce mam jak z ołowiu. Mam nadzieję, że po porodzie to minie, bo wtedy już sobie nie wyobrażam jak ogarnę cały kierat. W dodatku standardowy wnerw potęguje mój kiepski nastrój.

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvh3717zdjsdu4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gg6420mmbu9c18d9.png

25.09.2009 [*]

Odnośnik do komentarza

Flawia Zaskoczyłas mnie troche pytaniem :) dlatego od razu sięgnęłam po wypisy :) i tak od 29tc do 36 leżałam w szpitalu na podtrzymaniu. W 38,2 tc choć wg lekarzy gdzie rodziłam mówili że to 37 tc a Róży już nie zaliczyli do wcześniaków choć jej pediatra twierdzi że powinna się zaliczyć także każdy ma inne zdanie na ten temat.
Teraz to nie wiem jak bedzie byle do 37tc i obym nie musiała u mnie w mieście rodzic :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...