Szczęśliwe Kwietniowe mamusie 2011

[marta92]

ja tez mam 8 marca:) ja już w 20 tyg wiedziałam, że chłopiec, mój łobuziak ma tak duży instrument, że trudno go nie zaważyć

[*Malinka*]

marta92 a to skubaniec moja ostatnio tak
się wierciła że lekarz nie mógł badania usg zrobić
zaczął do niej mówić tak kopała że ten sprzęt co
jeździ po brzuszku nim to mu przesuwała lekarz
był normalnie zaszokowany co to za kręciołek ;)
Ja tylko usłyszałam serduszko oczywiście oczywiście
cała we łzach byłam ;)

[eeedytka]

Witam wszystkie mamusie!!!! Szczególnie te nowe!!! Mam nadzieję że zostaniecie juz z nami do końca!!!

Ewa brzusio masz śliczny!!!
Moskala czekamy na dobre wieści ze szpitala!!! trzymam kciuki!!!
Malinka i Marta najwazniejsze że pomimo młodego wieku jestescie szczęśliwe i że jesteście ze swoimi chłopakami i że się kochacie!!! A tak jak piszecie teraz szkołę można zrobić w każdym wieku!!!

Ja zostałam sama buuuuu!!!!!!! bo mój D. pojechał na tydzień na obóz narciarski do Zakopanego!!! pojechał dzisiaj rano a ja juz tęsknie!!!
jak pokoik bedzie gotowy to na pewno wkleję zdjęcia tylko jeszcze brakuje mi paru rzeczy :)
Właśnie oglądam w "dzień Dobry tvn" o albumach ze zdjęciami z usg... Ciekawy pomysł i fajna pamiątka, ale ja swoje juz wkleiłam do książki!!! podaje Wam adres Album Fasolki

[marta92]

ewa_180 ja jeszcze dużo rzeczy muszę kupić, jak na razie mam wanienkę, kilka ciuszków i łóżeczko. Tylko mąż pracuje więc nie możemy kupić wszystkiego na raz, ale wszystko będzie gotowe zanim się Kubuś urodzi

[*Malinka*]

marta92 kochana ja mam na razie kosmetyki Nivea kupione ;)
Ciuszki wózek rodzice kupią i jeszcze szafe dostaniemy w marcu łóżeczko
będę mieć po cioci synku ;) a wanienki jeszcze nie mam..

Coś pustooo czekam na was dziewczynki ;*

[Gość Martynka86]

DZIEŃ DOBRY BRZUSIE ! :))))
Widze, że wy już od samego rana nie śpicie.
Ja sobie troszke pospałam dzisiaj, jednak obudził mnie potęzny ból w okolicach jajnika ;/
Majeczka też już nie śpi, wierci się od rana.

Widze ze Wy macie przedostatnie wizyty, no cóż ja nie...
Moj lekarz zapisal mnie juz na ostatnia wizyte w dodatku 22 marca! Nie wiem dlaczego 2 tygodnie przed porodem, uwazam ze powinien wczesniej no ale skoro tak zadecydował to znaczy ze chyba wszystko jest w porządku...

MOSKALA - 3mam kciuki!! :*

Malinka
Szkołę można zacząc zaocznie w każdym wieku, dziewczyny mają racje, ja sama skonczylam zaoczna, zdalam mature, chociaz powodem bylo co innego.
A ludzie? Nie sluchaj ludzi, kazdy uwaza ze wie lepiej szczegolnie obcy są najmądrzejsi....
Zyj wlasnym zyciem a opinie miej w głębokim poważaniu... ja w tym roku skoncze 25 lat i gadali mi ze
"co Ty najlepszego zrobilas, jak Ty sobie teraz poradzisz" Niby tacy znajomi ale powiedzilalam niektorym MĄDRALSKIM co mysle i dzieki temu nikt mi dzisiaj d... nie zawraca :)))

Moja Mama skakała z radości, Moj Oskar jak sie dowiedzial to sie rozebral do pół naga w pracy, a ja prawqie spadlam z sedesu jak zobaczylam wynik pozytywny.
Ciąża planowana ale nie do konca bo chcielismy dzidzie i celowo unikalismy jakichs środków, no ale myslelismy ze zajde za 2-3 miesiace.
A ja przyjechalam do mojego O. do Irlandii 12 lipca a zaszłam 18.. to jest dopiero szczęście hehe :)))

Mojego O. rodzice byli zrozpaczeni na początku ach mowie Ci przezylam z tesciowa pieklo...

Nie moge zrozumiec ze kobieta ktora urodzila 4 dzieci miala w nosie spokoj wewnetrzny kobiety ktora nosi pod sercem jej wnuczke... no ale coz taki typ czlowieka.
Dziewczyny tu sie ze mna nameczyly troche, a ja tez czasami za duzo histeryzowalam... ;/

Chyba trzeba przejsc i przetrwac niektore sytaucaje zeby potem bylo dobrze, dzisiaj jestesmy juz w Poslce i tesciowa wiem ze bardzo zaluje bo powiedziazla to mojemu O. -nie chwalilam sie dziewczynom bo zapomnialam hehe

Takze SPOKOJNIE SOBIE PORADZISZ KOCHANA!! :)))))

A co do rzeczy to ja mam prawie wszystko, jeszcze w tym tygodniu jedziemy po łóżeczko, no i chcialam kupic jeszcze dodatkowy kocyk bo jeden juz mamy, reczniczek i proszek do prania i w zasadzie to chyba bedzie na tyle.
Ubranek mam 8 workow od siostry mojego O. wozek kupilismy w pazdzierniku. :)

A tak wogole BRZUSIE za szybko sie chwalilam mieszkaniem... nie dostaniemy pozyczki bo mojej firmie brakuje 1-miesiac... do roku. Banki udzielaja kredytow osobom ktore prowadza dzialalnosc minimum rok... wiec LEŻYMY...
Na szczescie Moja Mama ma mieszkanie ktore miala sprzedac, jednak koles ktory je kupuje-mieszka tam bo je wynajal od mamy na miesiac, umowa jest do 1 marca a ten baran non stop chleje -wielki zakichany PRAWNIK, a nawet jeszcze w Banku nie byl po pozyczke wiec chyba my pojdziemy tam mieszkac.
Lepiej byc nie moze :((

[krowka80]

Hej dziewczynki!
Ja mialam dzis wizyte, polozna mowi, ze Maja urosla ogromnie od ostatniego razu:) Serduszko boje jak dzwon, jest prawie w kanale rodnym, aczkolwiek moze jeszcze sie ruszac. Natepna wizyta za 2 tygodnie.
Zaczelam ostatni tydzien w pracy, ciesze sie, ale smutno mi rowniez troche:/
Malinka! Szkole zawsze zdazysz skonczyc. Najwazniejsze, ze masz oparcie w rodzinie i narzeczonym. Wszystko sie ulozy. Zobaczysz.
Martynka! Szkoda, ze tak wyszlo z tym mieszkaniem. Dobrze, ze macie jakas alternatywe, a nie mieszkanie np. z tesciami??:)

[*Malinka*]

Martynka cześć kochana ;*
My w kawalerce mieszkamy i jakoś dajemy radę..
Ja jak to mówię ludzie mają gorzej nie którzy nie
mają gdzie spać a my mamy mamy ciepło nie leje
się nam na głowę jak to ja mówię trzeba się
cieszyć tym co się ma a nie jak nie którzy jak
widzę wybrzydzają to mi się w głowie przewraca...

[*Malinka*]

krowka80

Hej dziewczynki!
Ja mialam dzis wizyte, polozna mowi, ze Maja urosla ogromnie od ostatniego razu:) Serduszko boje jak dzwon, jest prawie w kanale rodnym, aczkolwiek moze jeszcze sie ruszac. Natepna wizyta za 2 tygodnie.
Zaczelam ostatni tydzien w pracy, ciesze sie, ale smutno mi rowniez troche:/

Kochana a czemu ci smutno??
To dobrze że z niunią wszystko
w porządku bardzo się cieszę ;)

[eeedytka]

Martynka ja tez mam wizytę 22 marca, tylko że u mnie to jest miesiąc przed porodem ;) ale macie zamieszanie z tym mieszkaniem... ale mam nadzieję, że wszystko Wam się dobrze ułoży.

No my staraliśmy się o dzidzię ponad rok, więc ucieszyliśmy się bardzo jak się udało... tym bardziej że teraz duzo par ma problemy z zajściem w ciążę... moja przyjaciółka juz 3 lata i nic... widzę że jej przykro jak na mnie patrzy, no ale cóż ja mogę zrobić... najgorsze to że mniej się teraz spotykamy i mam wrażenie, że jest to spowodowane moją ciążą :(
Także Kochane cieszcie się własnym szczęściem i olejcie to co mówią inni... najważniejsze jesteśmy my i nasze dzidzie!!!

[eeedytka]

Krowka super że z Mają wszystko dobrze :) no i w końcu sobie odpoczniesz... jak zdążysz ;) ja się cieszę że poszłam już wczesniej na zwolnienie bo jak wpadłam ostatnio do swojej pracy to się za głowę chwyciłam jaki tam bałagan :) przyszła za mnie nowa dziewczyna, kłócą się, szefowa chodzi wkurzona... także ja się nie muszę denerwować :)

[Gość Martynka86]

Krowka
Najwazniejsze ze z Majeczka wszystko ok, dlaczegoi sie nie pokoisz ?
My teraz mieszkamy z Moja Mama- na szczescie jej od rana do wieczora nie ma w domu, a dom jest piétrowy wiec to troche inaczej, poza tym moja Mama stara sie nie wtracac- choc czasami jej to nie wychodzi, ale uczy sie hehe :))
Ale lepiej isc do mieszkania mojej Mamy - tymczasowo, bo ja chce po porodzie miec spokoj, tylko mi zal tylek sciska bo wplacilismy 3 tysiace ktore nie sa juz do zwrotu a umowa jest do 15 marca :(

Edytka
Ach juz nic nie mowie bo jak zaczyan sie mowa o mieszkaniu to zaczynaja sie problemy;/
Mam nadzieje ze jakos sie to wszystko w koncu ulozy, w kazdym razie nie wyobrazam sobie mieszkac z moja Mama jak Maja przyjdzie na swiat- nigdy w zyciu! ;/

Malinka, dokladnie Kochana...
Moja mlodsza siostra mieszka w Kawalerce z mezem i córcia i nie narzekaja, oni tez pozniej chca sobie cos znalezc z tym ze dwupokojowe ale to jeszcze z jakis rok.
:))

Uciekamy na sniadanie i potem na spacerek..

Milego dnia Kochane!

[*Malinka*]

Martynka smacznego kochana ;*
My napiszemy pisemko i może akurat
dostaniemy za 2 - 3 lata mieszkanko
2 pokojowe ;)

[krowka80]

Smutno mi troche, bo lubie pracowac, a teraz taka przerwa....Poza tym nie sadze, zebym tu wrocila. No i wlasciwie jak sie Maja urodzi, to bedziemy praktycznie zdani na siebie. Niby mam tu kolezanki, ale najblizszych w Polsce....
Jakas nostalgia mnie dopada. Nie ma co narzekac, bedzie dobrze!
Zdecydowalam sie juz nie wazyc:) Dzis polozna mi powiedziala, ze bardzo dobrze wygladam i chyba malo przytylam. TAK SOBIE BEDE WMAWIAC DO KONCA:)

[*Malinka*]

krowka80 nie smuć się kochana ;*
To moja pierwsza ciąża i będę po narodzinach
sama w domku wszystko robić do wszystkiego
sama będe musiała dojść rodzinka mieszka
150 km od nas..

[Justi24]

Malinka, marta92 Witajcie dziewczyny
Ale od wczoraj naklikałyście, byłam w lekkim szoku
Ja również mieszkam w kawalerce, co prawda dużej bo 49mkw i teraz spodziewamy się drugiego dzidziusia, oczywiście jak najbardziej świadoma decyzja, rodzinkę mamy 300km od nas, ale póki co dajemy radę Na pewno za jakiś rok, dwa będziemy chcieli kupić mieszkanie, ale raczej bliżej rodzinki, bo planujemy jeszcze jednego szkraba. Mam "dopiero" 26 lat więc jeszcze jest czas na wszystko, dlatego brakiem mieszkania aż tak bardzo się nie przejmuję, aczkolwiek nie mogę się już doczekać kiedy będziemy na swoim...
krowka Super, że z Majeczką dobrze:) ja też chciałabym się nie ważyć, ale podejrzewam, że ginek mnie jeszcze zważy
martynkaa Ja tez mam wizytę dopiero 18 marca, mimo krótkiej szyjki, teraz i tak najlepiej jak najmniej tam zaglądać, żeby nie przedobrzyć:)
Edytka Wiem co czujesz, ja już pewnie też umierałabym z tęsknoty, ale są tego plusy, możesz się wyleniuchować za wszystkie czasy przed porodem, poczytać fajną książkę itp:)ale i tak zyczę Ci aby czas beż męża szybko zleciał.
Ostatnio tak mało tu zaglądam bo przygotowuję sie do egzaminu, materiału mam dużo, a przy Zosi czasu nie za wiele:( Wczoraj byliśmy na długim spacerku, super, tak całą naszą 3+1 pogoda była piękna dobra kochane, wracam do nauki, bo zaraz Zosia wraca ze żłobka.

[*Malinka*]

Justi24 hej kochana ;*;)

[Gość kaaarolina]

krowka pracoholiczko:) przyda Ci sie odpoczynek:) ja tez tu jestem sama jak palec...zero rodziny i znajomych - takich na ktorych naprawde mozna liczyc...ale damy rade:)

moskala trzymam kciuki za Tate!

martynka wyobrazam sobie jak to jest bez wlasnego kąta...ale powolutku wszystko sie ulozy, dobrze ze macie teraz gdzie mieszkac!

malinka tak jak pisza dziewczyny - mloda jestes, urodzisz i skonczysz szkole a innych nie sluchaj, nie ich sprawa!

ja dzis padam trupem od rana, bylam z S na zakupach i chyba musze zajac sie sprzataniem...ja nie wiem albo w tym domu tak sie brudzi albo z nas takie brudasy bo co drugi dzien musze odkurzac! czekam na ten list ze szpitala, mam nadzieje ze przyjdzie w tym tygodniu...

[*Malinka*]

kaaarolina a jak się czujesz?

[Justi24]

U mnie dzisiaj mąż poczynił porządki poodkurzał, umył podłogi z przesuwaniem sofy i innych wypoczynków, mieszkanko wywietrzone, jest czysto i świeżo, niestety u nas tak szybko się brudzi, mieszkamy w kamiennicy i sadza wszędzie dookoła, więc podłogi szorujemy co drugi dzień tym bardziej, że Zosia wszędzie siada, kładzie się...
Karolina wierzę Ci, że padasz, ja ostatnio po zakupach myślałam, ze zejdę - już nie dla nas włóczenie się po sklepach...:(
Krówka Ciesz się, że chociaż trochę odpoczniesz przed porodem, bo później to już będzie ciężko, chyba że Maja okaże się Aniołkiem:) Dzieci przeważnie tak mają, że tydzień po porodzie jeszcze odsypiają, a później zaczynają pokazywać różki:)

Dziewczyny jak mi nauka do głowy nie wchodzi, a jak już wchodzi to tak opornie

[Gość Martynka86]

Justi
Tak troche dziwnie ze tak pozno na te wizyty ale z drugiej strony lekarze chyba wiedza co robia wiec milcze i nie ingeruje. ;)
hehehe To nasi Kochani Panowie się chyba zmówili dzisiaj bo Moj O. wlasnie sie krząta i odkurza... Kochany jest:)
P.s. Daj znac kiedy egzamin bedziemy 3mac kciuki :)

Karolinka
Oj ciezko, nie moge sie jakos odnalezc w tym wszystkim, chyba za duzo na glowie jak na taki stan, ale...
pisalam do Mamy i mowila ze nie mam sie martwic ma pomysl i jak wroci to sproboje cos zalatwic, damy rade hehe
Ona jest teraz w Coventry -Anglia (tam gdzie ja 4 lata temu mieszkalam) u chlopca z autyzmem pojechala z nim pracowac, jutro wraca- zazdroszcze bo chcialabym odwiedzic"moje" dawne miasto :)

Uciekam pokroic KOSTKĘ ALPEJSKĄ mniaaaaaam... uwielbiam!
Tak sie zlozylo ze wszyscy wolne maja i Moja siostra-Eliza z córcia przyjezdza i nasi wspolni znajomi... takze wesoło będzie :)

MILEGO POPOLUDNIA PAPA :)

[Justi24]

Martynka W niedzielę o 8.30, oj kciuki się przydadzą bo nie wiem jak z moją wiedzą będzie Ale mi smaka tą kostka alpejską zrobiłaś (chociaż nie wiem co to jest ale brzmi pysznie)

[Gość Martynka86]

Justi
Kochana dasz rade, Poza tym kobiety w stanie blogoslawionym szybciej przyswajają wiedzę
Kostka alpejska to taka ciastkowa kostka z bezami, masą i kakaowym ciastowym spodem - BOMBA KALORYCZNA xD hehe
Ale jest przepyszna, najlepsza jest w cukierni ZETKA-spróbuj! :))

[*Malinka*]

Jak się czujecie ? ;) ja już po obiadku

[Madzia86]

Hej Brzuszki

Przede wszystkim witam nowe Brzuszki
Piszcie piszcie a na pewno znajdziecie się na pierwszej stronce

Ja dzisiaj miałam wizytę wszytko jest ok
prócz znowu małego zapalenia i tego spojenia
ale mnie dzisiaj gin uciskała naciskała to spojenie ledwo chodzę
czuję się jak by mnie kto porządnie dupsko skopała
A tak po za tym to na nic się nie zapowiada ale gin powiedziała
że mam być zwarta i gotowa bo mogę wylądować przez to spojenie szybciej na porodówce