Skocz do zawartości
Forum

Szczęśliwe Kwietniowe mamusie 2011


Madzia86

Rekomendowane odpowiedzi

Witam dziewczynki!
a ja od samego rana mam bardzo zły humor. dziś w lidlu były pampersy w promocji... no właśnie BYŁY!!! bo jak ja zaszlam o 8 to juz sie skonczyly!!!
ciekawe czy ktorejs z was udalo sie dostac choc jedna paczke!!!
dzisiiaj jedziemy na drugie spotkanie w szkole rodzenia, bedziemy cwiczyc wiec musze sie ubrac w cos wygodnego!
a propo wyprawki do szpitala ja tez jesczze nie mam bede szykowac w marcu.
milego poniedzialku

http://www.suwaczek.pl/cache/bd2559b077.png

Odnośnik do komentarza

krowka80
Justi24
Witam się sobotnio:)
Dziękuję za wszelkie życzenia:) :Śmiech:
Madzia Śliczny kącik:36_1_11:
U mnie niby ok. ale więzadła tak mi dają w kość ból niesamowity, to pewnie dlatego, że dzidzia rośnie, bo brzuch mi ostatnio porządnie wywaliło:yyy: i do tego coś mnie tak w pośladku boli jakby rwa kulszowa, są chwile że nie mogę wstać...

Dzisiaj już 30tc skończyłam, niesamowite jak ten czas szybko leci:)
W przyszłym tygodniu zaczynam prać ubranka, wyprawka prawie gotowa, łóżeczko stoi, ale jeszcze te dwa miesiące przydadzą się na przygotowanie, przede wszystkim psychiczne:)

Tez mialam taki bol w posladku przez jakis czas. Nawet nie wiedzialam, ze to moze byc rwa kulszowa. Dobrze wiedziec.
A mnie brzuch pobolewa. Wszedzie.

kurczę ja też ma taki ból w prawym pośladku
i nie raz nie mogę stanąć na prawą nogę tak boli
tylko że ja to mam od porodu Kacperka
i mówicie że to może być rwa kulszowa :noooo::noooo::noooo:

http://forum.we-dwoje.pl/images/signatures/1639502764e526a890f64c.gif

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa2n0a0ftd4g8s.png

Odnośnik do komentarza

I witam brzuszki

U mnie dzisiaj dobre i złe wieści
dzisiaj miałam wizytę u położnej
z maleństwem wszystko ok miałam robione ktg
przytyłam już 16 kg
kolejna wizyta 28 luty i będzie usg

A zła wiadomość to taka że męża babcie o 6 rano zabrało pogotowie
w stanie krytycznym.
Z tego co na razie wiemy to miała udar
ale nie wiem w jakim jest stanie czekam na tel. od teściowej ze szpitala
M jest strasznie przygnębiony bo to ukochana babcia i mieszkała z nimi od 20 lat

http://forum.we-dwoje.pl/images/signatures/1639502764e526a890f64c.gif

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa2n0a0ftd4g8s.png

Odnośnik do komentarza

Madzia86
I witam brzuszki

U mnie dzisiaj dobre i złe wieści
dzisiaj miałam wizytę u położnej
z maleństwem wszystko ok miałam robione ktg
przytyłam już 16 kg
kolejna wizyta 28 luty i będzie usg

A zła wiadomość to taka że męża babcie o 6 rano zabrało pogotowie
w stanie krytycznym.
Z tego co na razie wiemy to miała udar
ale nie wiem w jakim jest stanie czekam na tel. od teściowej ze szpitala
M jest strasznie przygnębiony bo to ukochana babcia i mieszkała z nimi od 20 lat

Ojej Madzia! To bardzo mi przykro z powodu babci:( Trzymam kciuki za lepsze wiesci...

Dobrze, ze z dzidzia dobrze. Ja sie wazylam dzis, no i u mnie waga stoi. to dobrze.
Dla mojego R. jestem okropna. Jak pracuje caly tydzien, to go ochrzaniam, ze wszystkie zmiany bierze, jak wezmie wolne 3 dni, to mu mowie, ze jest leniwy i nie chce pracowac:) Powiedzial, ze ze mna nie wygra...chyba ma racje:)
Zamowilam sobie ksiazke o niemowletach. Autorka jest angielska polozna, nazywana zaklinaczka dzieci:) podobno ksiazka rewelacja. Pomaga w nauce niemowlat rutyny ze spaniem, itd. Zobaczymy...Obym miala czas ja studiowac:)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4pkfzojjd0.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0431769b0.png?7245

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczynki,

Madzia85 współczuję z powodu babci, ale trzeba byc dobrej myśli - na pewno babcia wyjdzie z tego i jeszcze nacieszy się Waszym maleństwem. Teraz pozostaje Wam wiara i nadzieja na lepsze jutro.

Ja byłam w Lidlu - na pieluszki to w sumie nie patrzyłam, bo nawet o nich zapomniałam - zresztą wydawało mi się, że to były pieluchy od rozmiaru 3, więc pewnie jeszcze jakieś promocje się trafią zanim zacznę używac ten rozmiar. Ale za to kupiłam dwie pary rajstopek frotte i jeden trzypak skarpetek frotte, ale to tak na jesień :)

Krówka80 myślę, że nie masz się czym martwic, ból jest pewnie spowodowany tym, że mała jest coraz większa i silniej kopie. A może po prostu teraz się tak niefortunnie ułożyła, że każdy jej ruch sprawia ból - musisz to wytrzymac, a najwyżej jak przeciągnie się to jeszcze pare dni to powiedz lekarzowi :)

http://www.galeriatwarzy.pl/galeria/229pz.php5
http://www.suwaczki.com/tickers/km5s9vvjcfcuy6wy.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/040/0404879c0.png?9522

Odnośnik do komentarza

krowka80

Zamowilam sobie ksiazke o niemowletach. Autorka jest angielska polozna, nazywana zaklinaczka dzieci:) podobno ksiazka rewelacja. Pomaga w nauce niemowlat rutyny ze spaniem, itd. Zobaczymy...Obym miala czas ja studiowac:)

Czyżbys mówiła o Tracy Hogg Język niemowląt? Ja bazowałam na tej książce, pomogła mi niesamowicie, dzięki niej nauczyłam Zosię samodzielnego zasypiania :Śmiech: dzięki tej książce wiele zrozumiałam, ale kupiła ją dopiero jak Zosia miała 3 tygodnie:(
Co do bólu brzucha ja ostatnio też tak miałam, chodziłam jak ostatnia kaleka, urósł i uspokoiło się. Myślę, że to maleństwo ma chwile wzrostu i rozciąga Cię na wszystkie strony.
No i mój pośladek odpuścił:uff: mniejmy nadzieję, że już do końca o sobie nie będzie mi przypominał...
Madzia Przykro mi z powodu babci...oby wieści były lepsze...
ewa
ja planuję jutro do Lidla skoczyć, chciałam kupić i dla Zosi i dla Dominiki bo bardzo się opłacają, ale jak już dzisiaj nie było to pewnie jutro nie będzie o czym marzyć....wrrr

Pochwalę Wam się, że ostatnio udało mi sie sprzedać trzy rzeczy na allegro:36_1_22:pierwszy raz oczywiście:Śmiech:

Muszę zaraz zasiąść do nauki, w sobotę mam zaliczenie i w ogóle cały zjazd zapowiada się pracowicie...Teraz cały weekend była u mnie koleżanka, super było sobie polotkować, Zosia oczywiście też cała szczęśliwa bo lubi gości:Śmiech:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pypf2dp4m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmce321ajs.pnghttp://s8.suwaczek.com/20071006560120.png

Odnośnik do komentarza

Justi24
krowka80

Zamowilam sobie ksiazke o niemowletach. Autorka jest angielska polozna, nazywana zaklinaczka dzieci:) podobno ksiazka rewelacja. Pomaga w nauce niemowlat rutyny ze spaniem, itd. Zobaczymy...Obym miala czas ja studiowac:)

Czyżbys mówiła o Tracy Hogg Język niemowląt? Ja bazowałam na tej książce, pomogła mi niesamowicie, dzięki niej nauczyłam Zosię samodzielnego zasypiania :Śmiech: dzięki tej książce wiele zrozumiałam, ale kupiła ją dopiero jak Zosia miała 3 tygodnie:(
Co do bólu brzucha ja ostatnio też tak miałam, chodziłam jak ostatnia kaleka, urósł i uspokoiło się. Myślę, że to maleństwo ma chwile wzrostu i rozciąga Cię na wszystkie strony.
No i mój pośladek odpuścił:uff: mniejmy nadzieję, że już do końca o sobie nie będzie mi przypominał...
Madzia Przykro mi z powodu babci...oby wieści były lepsze...
ewa
ja planuję jutro do Lidla skoczyć, chciałam kupić i dla Zosi i dla Dominiki bo bardzo się opłacają, ale jak już dzisiaj nie było to pewnie jutro nie będzie o czym marzyć....wrrr

Pochwalę Wam się, że ostatnio udało mi sie sprzedać trzy rzeczy na allegro:36_1_22:pierwszy raz oczywiście:Śmiech:

Muszę zaraz zasiąść do nauki, w sobotę mam zaliczenie i w ogóle cały zjazd zapowiada się pracowicie...Teraz cały weekend była u mnie koleżanka, super było sobie polotkować, Zosia oczywiście też cała szczęśliwa bo lubi gości:Śmiech:

Nie, ona sie nazywa Gina Ford. Wlasnie kolezanka mi mowila, ze tez miala problem z zasypianiem jej synka i bardzo jej ta ksiazka pomogla. Oprocz tego ma ksiazke z prostymi przepisami dla dzieci i podobno tez godna uwagi.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4pkfzojjd0.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0431769b0.png?7245

Odnośnik do komentarza

krowka80
Justi24
krowka80

Zamowilam sobie ksiazke o niemowletach. Autorka jest angielska polozna, nazywana zaklinaczka dzieci:) podobno ksiazka rewelacja. Pomaga w nauce niemowlat rutyny ze spaniem, itd. Zobaczymy...Obym miala czas ja studiowac:)

Czyżbys mówiła o Tracy Hogg Język niemowląt? Ja bazowałam na tej książce, pomogła mi niesamowicie, dzięki niej nauczyłam Zosię samodzielnego zasypiania :Śmiech: dzięki tej książce wiele zrozumiałam, ale kupiła ją dopiero jak Zosia miała 3 tygodnie:(
Co do bólu brzucha ja ostatnio też tak miałam, chodziłam jak ostatnia kaleka, urósł i uspokoiło się. Myślę, że to maleństwo ma chwile wzrostu i rozciąga Cię na wszystkie strony.
No i mój pośladek odpuścił:uff: mniejmy nadzieję, że już do końca o sobie nie będzie mi przypominał...
Madzia Przykro mi z powodu babci...oby wieści były lepsze...
ewa
ja planuję jutro do Lidla skoczyć, chciałam kupić i dla Zosi i dla Dominiki bo bardzo się opłacają, ale jak już dzisiaj nie było to pewnie jutro nie będzie o czym marzyć....wrrr

Pochwalę Wam się, że ostatnio udało mi sie sprzedać trzy rzeczy na allegro:36_1_22:pierwszy raz oczywiście:Śmiech:

Muszę zaraz zasiąść do nauki, w sobotę mam zaliczenie i w ogóle cały zjazd zapowiada się pracowicie...Teraz cały weekend była u mnie koleżanka, super było sobie polotkować, Zosia oczywiście też cała szczęśliwa bo lubi gości:Śmiech:

Nie, ona sie nazywa Gina Ford. Wlasnie kolezanka mi mowila, ze tez miala problem z zasypianiem jej synka i bardzo jej ta ksiazka pomogla. Oprocz tego ma ksiazke z prostymi przepisami dla dzieci i podobno tez godna uwagi.

O, to ciekawe jakie ta autorka ma pomysły na usypianie?:)
Ale jeżeli chodzi o Tracy Hogg to polecam:)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pypf2dp4m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmce321ajs.pnghttp://s8.suwaczek.com/20071006560120.png

Odnośnik do komentarza
Gość Martynka86

Hej Dziewczyny, widze że u Was różnie... ze mna jest tak samo. Dlugo mnie nie bylo bo OCZYWISCIE znowu nie mielismy ostatni tydzien miesiaca internetu bo limit sie wyczerpal ;/

Madziu
-Mam nadzieje ze z Babcią juz lepiej :*


Dziewczyny chcialabym Was prosic o pomoc, bo dzisiaj STRASZNIE sie czuje, mialam 2 skurcze-bezbolesne ale dosc silne, malo tego caly dzien boli mnie w dole okolice prawego jajnika niby jak kolka ale watpie ze to kolka, chwilami ciezko mi bylo oddychac i sie poruszac.
Czy wam tez sie to przydaza i czy to normalne??
Moj O. co chwile przychodzi i pyta jak sie czuje, Maja mnie kopie slabiej niz zwykle... albo z tego strachu mi sie wydadje -nie wiem.
Jutro wieczorem mam wizyte ale nie wiem czy psychicznie wytrzymam do tego czasu :(
Nie chce dzwonic na pogotowie no bno NIE UMIERAM ale zastanawiam sie nad tą możliwoscią... Pomozcie!

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, miałam dzisiaj wizytę, z dzidzią wszystko ok, rośnie i rozwija się prawidłowo... Moje wyniki też dobre, oprócz tarczycy i muszę iść do endokrynologa :( a poza tym to strasznie się zdenerwowałam na moją gin, bo prosiłam o L4, a on mi mówi, że nie może wypisywać L4 do końca marca... Dała mi namiary na znajomego, który mi to wypisał, ale musiałam drugi raz jechać do miasta i jeszcze zapłacić mu za to 30zł... Wypisał mi to zwolnienie na 4 tygodnie i później po wizycie u mojej gin mam tam znowu jechać i znowu mu płacić, nie dość, że chodzę prywatnie i za wizytę płacę kupę kasy, to jeszcze muszę osobno załatwiać zwolnienie... No i stwierdziłam, że zmieniam lekarza prowadzącego, bo po co mi lekarz, który nie może wypisać L4... szczerze to nie wiem o o chodzi, ale na pewno już tam nie pójdę, pójdę już do lekarza w klinice w której mam zamiar rodzić....

Madziu zdrówka dla babci..., dobrze że z maleństwem ok.

http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/IjrCr93.jpghttp://lb1f.lilypie.com/IjrCp2.png

http://davf.daisypath.com/HPFOp2.png
http://s2.pierwszezabki.pl/043/043082990.png

Odnośnik do komentarza

Martynka Ta niby kolka w boku to właśnie rozciągające się więzadła macicy...ja miałam to ostatnio i fakt wtedy dzidzia więcej kopie bo rośnie i ma mniej miejsca. Skurcze też mam pojedyncze, ale mój ginek mówi, że jak jest ich mniej niż 10 na dobę to nie ma się co martwić.

Edytka Dobrze, że z dzidzią ok. a Twoja gin to jakaś porażka! Niby z jakiego powodu nie może L4 wypisywać? Jest to dla mnie nie logiczne...z drugiej strony w jej gestii jest to, żebyś Ty to l4 dostała i jak już poleca Ci znajomego to chociaż nie powinnaś mu za to płacić. Eh ale się zdenerwowałam....

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pypf2dp4m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmce321ajs.pnghttp://s8.suwaczek.com/20071006560120.png

Odnośnik do komentarza

Martynka! Jesli bedzie naprawde zle to jedz to sprawdz, ja takich przypadlosci jeszcze nie mam, a tez pewnie bylabym w panice. Mam nadzieje, ze wszystko z malutka ok!
W nastepnym tygodniu zaczynam sie pakowac do szpitala. Jutro mam ostatnia lekcje w szkole rodzenia, ale czas leci! Poza tym jedna marcowka byla dzis u lekarza i ma sie szykowac, bo moze zaczac rodzic nawet dzis!!!! Dziewczynki! coraz blizej do rozpakowania...

http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4pkfzojjd0.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0431769b0.png?7245

Odnośnik do komentarza

eeedytka
Hej dziewczyny, miałam dzisiaj wizytę, z dzidzią wszystko ok, rośnie i rozwija się prawidłowo... Moje wyniki też dobre, oprócz tarczycy i muszę iść do endokrynologa :( a poza tym to strasznie się zdenerwowałam na moją gin, bo prosiłam o L4, a on mi mówi, że nie może wypisywać L4 do końca marca... Dała mi namiary na znajomego, który mi to wypisał, ale musiałam drugi raz jechać do miasta i jeszcze zapłacić mu za to 30zł... Wypisał mi to zwolnienie na 4 tygodnie i później po wizycie u mojej gin mam tam znowu jechać i znowu mu płacić, nie dość, że chodzę prywatnie i za wizytę płacę kupę kasy, to jeszcze muszę osobno załatwiać zwolnienie... No i stwierdziłam, że zmieniam lekarza prowadzącego, bo po co mi lekarz, który nie może wypisać L4... szczerze to nie wiem o o chodzi, ale na pewno już tam nie pójdę, pójdę już do lekarza w klinice w której mam zamiar rodzić....

Madziu zdrówka dla babci..., dobrze że z maleństwem ok.

Edytka! Dobrze, ze malutka ma sie dobrze. Z tymi zwolnieniami to pewnie jakis przekret. Moze sobie jakies przyslugi nawzajem robia? Moze maja limit i dlatego cie odeslala do kumpla? Przesada, ze musisz za to bulic jeszcze!
Czyli jestes na zwolnieniu? I jak Ci z tym? Ja jeszcze miesiac...To bedzie moja pierwsza tak dluga przerwa w pracy, po 11 latach...Uwierzycie?!

http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4pkfzojjd0.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0431769b0.png?7245

Odnośnik do komentarza

Martynko ja tez mam takie bóle, jakby kolka, albo mnie tak ciągnie w prawym lub lewym boku, dzisiaj pytałam gin i powiedziała, ze tak może być... a co do ruchów dziecka to ja ostatnio przez dwa dni czułam tak ledwo ledwo, prawie nic, w porównaniu z tym co czułam wcześniej, ale to podobno też normalne ze dziecko ma czasami mniej aktywne dni i więcej odpoczywa, także nie martw się!!!!

Justi nie mam pojęcie dlaczego ona nie może wypisywać zwolnienia, wcześniej nie było z tym problemu u niej podobno... też się bardzo zdenerwowaliśmy, bo ja tez uważam, że skoro płacę tyle kasy za wizytę to chyba to jest jej problem i ona powinna mi załatwić to L4 a nie odsyłać po znajomych lekarzach... No ale nie miałam wyjścia, bo bardzo mi zależało mi na tym zwolnieniu od jutra, bo już w pracy wszystko pozałatwiałam.

http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/IjrCr93.jpghttp://lb1f.lilypie.com/IjrCp2.png

http://davf.daisypath.com/HPFOp2.png
http://s2.pierwszezabki.pl/043/043082990.png

Odnośnik do komentarza

Krowka jeszcze dzisiaj byłam w pracy i jutro też idę... a później będę czasami chodzić, bo muszę uczyć nową dziewczynę co i jak... ale to już tylko tak dla rozrywki ;) poszłam na zwolnienie bo bardzo bolą mnie plecy w pracy, a szczególnie kość ogonowa... czasami nie mogę wytrzymać... a poza tym to trochę mamy tej paskudnej chemii w tych wszystkich kosmetykach i lakierach, więc stwierdziłam, że już odpuszczę. No i jeszcze D. ma bardzo ciężki okres teraz na uczelni i obiecałam, że pomogę mu pisać pracę licencjacką i jakieś tam śmieszne dzienniki praktyk, a pracując po 10 godzin dziennie nie miałabym na to czasu ;) najgorsze to, że muszę pisać o sporcie ;) bo on studiuje wychowanie fizyczne, a ja to się zawsze migałam od lekcji w-f ;)

http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/IjrCr93.jpghttp://lb1f.lilypie.com/IjrCp2.png

http://davf.daisypath.com/HPFOp2.png
http://s2.pierwszezabki.pl/043/043082990.png

Odnośnik do komentarza
Gość Martynka86

Dzierki Kochane, dzwonilam jeszcze do mojego GIN i powiedzial ze ciezko mu powiedziec cokolwiek przez telefon, ale jesli skurze nie sa bolesne to ze nie mam sie martwic, Moj O. i siostra na mnie naburczeli zebym wiecej lezala-bo ja non stop chodze. INo więc ide sie polozyc Kochane... a jutro dowiemy sie co i jak, DZIEKI! ;****

Odnośnik do komentarza

Pewnego razu było dziecko gotowe, żeby się urodzić. Więc któregoś dnia zapytało Boga: - Mówią, że chcesz mnie jutro posłać na ziemię, ale jak ja mam tam żyć, skoro jestem takie małe i bezbronne? - Spomiędzy wielu aniołów wybiorę jednego dla ciebie. On będzie na ciebie czekał i zaopiekuje się tobą. - Ale powiedz mi, tu w Niebie nie robiłem nic innego tylko śpiewałem i uśmiechałem się, to mi wystarczało, by być szczęśliwym? - Twój anioł będzie ci śpiewał i będzie się także uśmiechał do ciebie każdego dnia. I będziesz czuł jego anielską miłość i będziesz szczęśliwy. - A jak będę rozumiał, kiedy ludzie będą do mnie mówić, jeśli nie znam języka, którym posługują się ludzie? - Twój anioł powie ci więcej pięknych i słodkich słów niż kiedykolwiek słyszałeś, i z wielką cierpliwością i troską będzie uczył Cię mówić. - A co będę miał zrobić, kiedy będę chciał porozmawiać z Tobą? - Twój anioł złoży twoje ręce i nauczy cię jak się modlić. - Słyszałem, że na ziemi są też źli ludzie. Kto mnie ochroni? - Twój anioł będzie cię chronić, nawet jeśli miałby ryzykować własnym życiem. - Ale będę zawsze smutny, ponieważ nie będę Cię więcej widział. - Twój anioł będzie wciąż mówił tobie o Mnie i nauczy cię, jak do mnie wrócić, chociaż ja i tak będę zawsze najbliżej ciebie. W tym czasie w Niebie panował duży spokój, ale już dochodziły głosy z ziemi i Dziecię w pośpiechu cicho zapytało: - O, Boże, jeśli już zaraz mam tam podążyć powiedz mi, proszę, imię mojego anioła. - Imię twojego anioła nie ma znaczenia, będziesz do niego wołał: "MAMUSIU".:list::36_3_3::36_15_44:

http://www.suwaczki.com/tickers/dxome6ydgvoirohu.png
http://moje.glitery.pl/text/137/90/2-Emilek-9525.gif

Odnośnik do komentarza

Ja jestem od stycznia na zwolnieniu, ale nie tak łatwo było je zdobyć. Pracuję jako fizjoterapeutka i w pracy było mi już coraz ciężej,( o szkodliwości takie jak pole magnetyczne nie wspomnę) więc poprosiłam moją gin o L4. Nagadała się strasznie, wielką łaskę mi zrobiła, że mi dała to zwolnienie.
Wyszłam od niej lekko w szoku jakbym zażyczyła sobie Bóg wie czego. Paranoja z tymi lekarzami!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53292.png

[url=http://www.abcslubu.pl][img]http://www.abcslubu.pl/suwaczki/2009_10_17_102_1.pn[url=http:

Odnośnik do komentarza

Czesc Dziewczynki!

Ja tylko na chwile, bo czasu nie mam ostatnio na nic...jeszcze sie dzis wzielam za robienie golabkow...

U nas wszystko w porzadku, mialam wizyte w zeszlym tyg. szyjkę mam długą, bez rozwarcia wiec jest dobrze...dzidzia tez zdrowa i duza :)

Lena chodzi do szkoly i na razie nie choruje, odpukac tfu tfu...

Jeszcz 3 tyg. i przylatuje moja tesciowa no i wtedy juz tylko czekam na termin cesarki...

milego dnia Wam zycze!

http://lb1f.lilypie.com/myaXp1.png
http://lbyf.lilypie.com/ciCAp1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...