Skocz do zawartości
Forum

Szczęśliwe Kwietniowe mamusie 2011


Madzia86

Rekomendowane odpowiedzi

Gość kaaarolina

malenka mi sie to po prostu w glowie nie miesci, kurcze dla nich to normalka ale zastanawiam sie czy lekarze maja na uwadze to ze dla kobiety to ogromny stres...?

moskala
artykul okropny...tak jak pisza dziewczyny to albo prowokacja albo laska ma pusto w glowie bo przeciez sama byla tym oblesnym pasozytem...zalatuje hipokryzja, nie mowiac juz o szacunku do wlasnej matki.

malinka gratulacje z okazji slubu:)

justi zycze zdrowka corci!

ja powoli dochodze do siebie po tym cc...w ogole dziwnie bo nie mialam szwow tylko takie metalowe klipsy....zupelnie jak tapicerskie heheh po 5 dniach moj lekarz mi je sciagal i kurcze w ogole nie bolalo, a wygladalo przerazajaco:)

małemu na szczescie zoltaczka schodzi, juz za kazdym razem sam budzi sie na jedzenie takze jest coraz lepiej, tylko nos ma zawalony strasznie ale jak mu tam zagladam to nie widze glutow i nie wiem co z tym zrobic, nadal jest grzeczny:) kolek nie ma i mam nadzieje ze nas to ominie!

Odnośnik do komentarza
Gość Martynka86

DZIEŃ DOBRY :)

Standardowo Majusia obudzila mnie kopniakiem w pęcherz ;]
Ciężko mi się podnosić, napompowali mnie tymi płynami i wyglądam jak słon z piłką lekarską na przedzie.
Mama robiła mi wczoraj terapię na stole do masazu- standardowo, ale powiem Wam ze myslałam że umrę na plecy (lędzwia), czy Was też tak bolą ??
Faktem jest ze przez 2 lata- przed ciąża pracowałam z dziecmi i ludzmi niepelnosprawnymi i przyznam ze czasami trzeba było dzwigac chłopca ważącego 80 kg czy tez brac na ręcę i przenosic 11 letnie dziecko z nadwagą (45 kg), wiec to moze byc powod ale nie jestem pewna a lekarz mi nie powie ;/

Boję sie o plecy przy porodzie... no cóż zobaczymy.

Idę zaraz budzić Mojego ŚPIOCHA bo jedziemy do miasta naprawić tel. Spadł mi w szpitalu i przestał działać- po czym mądra Martynka rzuciła nim z nerwow o szpitalną podłogę i nie działa wogóle ;]
Mam nadzieje ze przyjmą na gwarancji a jesli nie, to im powiem ze kobietom w ciąży się nie odmawia xD

Malinka Gratulejszyn :))

Uciekam MILEGO DNIA KOCHANE! :)

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny

Malinka gratulacje z okazji ślubu. Chętnie zobaczę zdjęcia :)

No i muszę sobie ponarzekać - w nocy budzę się co chwilę bo tak mnie pachwiny bolą i spojenie coraz częściej. Do tego pojawiają mi się co jakiś czas skurcze przepowiadające

Aha no i mam wieści od Lawendowej - jest na porodówce od wczoraj, odszedł jej czop i ma nieregularne skurcze. No i czeka na decyzję lekarza.

Odnośnik do komentarza

Kaaarolina jeśli chodzi o kolki to zazwyczaj pojawiają się pod koniec 1 miesiąca lub na początku 2, ale mam nadzieję, że nas a właściwie nasze maleństwa to ominie :)
Jeśli chodzi o nosek to możesz po kąpieli wpuścic maleństwu po 1 kropelce do każdej dziurki nosowej soli fizjologicznej, jest w aptece bez recepty nazywa się Gilbert - m,oże to coś pomoże. Ja swojej córeczce też wpuszczam pomimo, że nie ma nic w nosku, tak profilaktycznie, a poza tym żeby nawilżyc nosek, bo w domu przy włączonym ogrzewaniu jest suche powietrze, więc to jej nawilża śluzówkę :)
Albo możesz zastosowac wodę morską w spreyu (Też do kupienia w aptece bez recety), tylko, że nie wiem czy w tych spreyach nie jest zbyt silny strumień dla takich noworodków, myślę, że kropelki soli fizjologicznej są póki co praktyczniejsze i mniej drastyczne dla dziecka :)

http://www.galeriatwarzy.pl/galeria/229pz.php5
http://www.suwaczki.com/tickers/km5s9vvjcfcuy6wy.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/040/0404879c0.png?9522

Odnośnik do komentarza

Malinka! Gratulacje z okazji slubu!
Lawendowa! Trzymam kciuki, mam chyba do niej numer, wiec zapytam co u niej.

Ja mialam ciezka noc, zaczely mi sie skurcze, zaczelam mierzyc czas, byly co 7 minut, przez prawie godzine i koniec....Wiec znow falszywy alarm, ale czuje, ze porod sie zbliza. Jestem poddenerwowana, najbardziej mnie wkurza moja mama. Nie moge przejsc przez rozmowe z nia bez spiecia:/ Wspolczuje jej, znosic moje humory, musze jej to wynagrodzic...
Dzis przyjezdza R. rodzinka, ciesze sie, bedzie wesolo i R. moze bedzie sie mniej stresowal. Bardzo sie zrobil kochany i juz mu nawet nie musze mowic, ze jest cos do zrobienia. Oby tak dalej!

http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4pkfzojjd0.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0431769b0.png?7245

Odnośnik do komentarza
Gość Martynka86

Mam skurcze od godziny 14 niby regularne bo tak co 10 minut i bolą mnie plecy chwilami jak na okres ale nie wiem w sumie czy to już...
Dziewczyny mam pytanie, w zasadzie troche krępujące i głupie ale nie mam sie kogo zapytać w zasadzie to pytanie tak na "ZAŚKE" bo tak jak pisalam Wam wczesniej od kilku miesiecy zero zbliżen no więc....

Czy jesli będzie mnie bolało podczas stosunku to co mam zrobic wycofać się, czy próbować dalej ???
Chodzi mi głownie o to hm... jak To napisac zeby nie wyszło wulgarnie, no np. podczas badania ginekologicznego palcami- odczuwam ból wiec co jesli to samo będzie podczas stosunku???

Ale namotalam, ale ciezko to opisac, mam nadziej ze mnie rozumiecie xD

Odnośnik do komentarza

Martynko masz na myśli stosunki już po porodzie? Ja Ci powiem, że po pierwszej ciąży i porodzie też się bałam jak to będzie. Gdy w końcu podjęliśmy decyzję że spróbujemy, zaopatrzylismy się w żel nawilżający i uzgodniliśmy że jak będzie mnie bolało to mam powiedzieć. Oczywiście rozpoczęliśmy od gry wstępnej (dosyć długiej), nawilżyłam sie odpowiednio, ale i tak zaczęło mnie trochę boleć, więc przestaliśmy. Spróbowaliśmy następnego dnia i było już ok. Wydaje mi się że nic na siłę, bo efekt może być odwrotny od zamierzonego. No i przede wszystkim psychika musi być gotowa, bo wiem, że samo myślenie o tym, ze może boleć, spowoduje właśnie, że będzie nam się wydawało że boli

Odnośnik do komentarza
Gość kaaarolina

Lawendowa trzymam kciuki!

kurcze pochwalilam sie za wczesnie ze sie lepiej czuje bo tak mnie boli rana po cieciu dzis ze nie wytrzymam:( w jednym miejscu jakby mi spuchla nawet...musze sie wybrac w poniedzialek do lekarza, w sumie nie wyglada to zle tylko ten bol:(
a jak u Ciebie Nikita?

Odnośnik do komentarza

Hej Kochane!!!
Po pierwsze serdecznie dziękuję Wam wszystkim za gratulacje!!!
Dzisiaj wróciłyśmy do domku :)
Teraz malutka śpi a ja mam chwilkę. Jest bardzo kochana, tylko bardzo maleńka i to mnie troszkę przeraża... Nie mam żadnych ubranek na nią, wszystko ma za duże :)
Co do porodu to muszę Wam powiedzieć, żebyście się nie stresowały, owszem boli, ale wszystko jest do wytrzymania... no i prawda że ten ból się bardzo szybko zapomina :) jak już urodziłam i usłyszałam że Marika jest zdrowa i jest z nią wszystko ok zapomniałam o całym porodzie :) byłam taka szczęśliwa!!! D. był przy porodzie, przeciął pępowinę i muszę Wam powiedzieć, że naprawdę bardzo mi pomógł... nie wyobrażam sobie jakby go nie było! no i dla niego też ogromne przeżycie, mówi mi cały czas teraz że dla niego to było coś niesamowitego :)

http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/IjrCr93.jpghttp://lb1f.lilypie.com/IjrCp2.png

http://davf.daisypath.com/HPFOp2.png
http://s2.pierwszezabki.pl/043/043082990.png

Odnośnik do komentarza
Gość Martynka86

Moskala dzieki za info :**
W sumie po porodzie pewnie o to też będę pytała wiec dobrze wiedziec :)

Mi chodzi o ten czas obecny- teraz w ciazy, "tam" jest tak ciasno ze przy badaniu boli wiec boje sie ze przy stosunku tez będzie bolało.

Edytka jak dobrze ze juz jestes, ciesze sie Twoim szczęściem Kochana :))
Pokaz nam Mariczke na zdjeciach jak będziesz miala chwilke :)

Odnośnik do komentarza

Lawendowa napisala, ze wypuszcza ja do domu, skurcze ma co 10 mion, rozwarcie na 2 cm, twierdza, ze to nie porod jeszcze i na cesarke za wczesnie, jest strasznie zmeczona, ale cieszy sie, ze wraca do domu
Edytka! Super, ze wszystko jest dobrze i szczesliwie wrocilyscie do domu! Duzo zdrowka wam zycze. Sciskam mocno i ucaluj ta mala kruszynke od ciotek forumowych:)
Martynka! Co do sprawek lozkowych:) My kochamy sie na "lyzeczke", inna pozycja jest niekomfortowa dla mnie kompletnie. Czasem mnie boli i przerywamy, nic na sile. To ma byc przyjemnosc, a nie koniecznosc. A na tym etapie ciazy, ciezko jest znalezc wygodna pozycje. Jesli odczuwasz bol, to przerwijcie i sprobujcie inna pozycje. Powodzenia:))
Zrobilam ostatnie zakupy i jestem juz gotowa na przyjazd gosci:)
Buziaki brzusie:)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4pkfzojjd0.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0431769b0.png?7245

Odnośnik do komentarza

Kaaarolina jeśli chodzi o ranę po cięciu to jeszcze kilka dni po powrocie do domu mnie trochę bolała i ciągnęła, zwłaszcza wieczorami, teraz już w sumie nie mam bólu, tylko ta rana i tak na ok.1-2 cm wokół niej czuje takie drętwienie i jakby ta częśc była strasznie twarda i tak czuję jakby to było jakieś ciało obce w moim ciele. Czuje taki zdrętwiały twardy pasek w miejscu cięcia - mam nadzieję, że wkrótce to minie. Czy Ty też tak masz ??? Też masz takie zgrubienie i zdrętwienie w tym miejscu ??? Czy to tylko ja tak mam ???

http://www.galeriatwarzy.pl/galeria/229pz.php5
http://www.suwaczki.com/tickers/km5s9vvjcfcuy6wy.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/040/0404879c0.png?9522

Odnośnik do komentarza

Edytko bardzo się cieszę że już jesteście z maleńką w domu :) I oczywiście po cichu bardzo zazdroszczę ;p

Dziewczyny macie takie dziwne bóle. Bo mnie po kilka razy dziennie łapie taki hmm lekki ból w dole brzucha i czasem w plecach. Trwa kilka minut i odpuszcza. To raczej nie skurcze bo chyba za długie są. Ma któraś tak? :)

Ewa trzymam mocno kciuki!

http://i41.tinypic.com/28khq87.jpghttp://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/409_20120612_231110.png

Odnośnik do komentarza

Anja
Edytko bardzo się cieszę że już jesteście z maleńką w domu :) I oczywiście po cichu bardzo zazdroszczę ;p

Dziewczyny macie takie dziwne bóle. Bo mnie po kilka razy dziennie łapie taki hmm lekki ból w dole brzucha i czasem w plecach. Trwa kilka minut i odpuszcza. To raczej nie skurcze bo chyba za długie są. Ma któraś tak? :)

Ewa trzymam mocno kciuki!

Anja, to sa chyba skurcze....

http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4pkfzojjd0.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0431769b0.png?7245

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...