Szczęśliwe Kwietniowe mamusie 2011

[moskala22]

Dziewczyny ja Wam chciałam życzyc jeszcze spokojnej drogi, jeśli gdzieś wyjeżdżacie i szczęśliwego i bezpiecznego powrotu.

Powiem Wam że dziś jak wracaliśmy z kolacji u teściów, modliłam się żebyśmy dojechali cali, bo taka była mgła. Nie było nic widać, i nawet trasa, którą znamy na pamięć, dłużyła się niemiłosiernie i z każdym kilometrem stawała się coraz bardziej niebezpieczna. Serca to miałam w gardle, a jak przekroczyłam próg domu, poryczałam się. I dlatego, że nerwy opadły, i dlatego, że w końcu byliśmy bezpieczni. A jechaliśmy z mezem, Kubusiem i moją mamą, którą odbieraliśmy po drodze z pracy.

Tak więc, uważajcie na siebie i swoich bliskich!!! Buziaki, koniec smęcenia!!!

[moskala22]

Aha Anju widzę że Twój Mikołaj wraz z towarzystwem jest coraz bardziej wyluzowany. I tak trzymać

[Gość kaaarolina]

my juz tez po wigilii:) mielismy ja spedzic we dwoje ale jak S wrocil z pracy to zadzwonil do niego kolega - słowak z zaproszeniem:) takze mielismy wigilie po słowacku, smiesznie bo oni tam zamiast łamania sie oplatkiem i zyczen, jedza zabek czosnku - na zdrowie a potem opłatek z miodem:) była tez kwaśnica, kluski z bryndzą i duuuuuuzo rybek...wrocilam z dwa razy wiekszym brzuchem:) i jak sie okazalo polak ze slowakiem bez problemu moze sie dogadac, na poczatku mialam obawy bo oni nie mowia po ang. i sie zastanawialam jak to wyjdzie ale pozytywnie sie rozczarowalam:) no i super ze zadzwonili bo jakos tak smutno bylo...ja jestem przyzwyczajona do rodzinnych Swiat a tu nagle sami i jakos tak bez klimatu...

tylko S biedny zmeczony nieziemsko bo pracowal w nocy a potem na 7 od razu ze swojej pracy pojechal do mojej bo maja strasznie duzo zamowien i moj szef zadzwonil po niego z prosba o pomoc...takze teraz spi biedak bo jutro na 8 znowu jedzie do mnie do roboty heh nawet sie zdziwilam ze sie zgodzil, myslalam ze sobie odpusci ale powiedzial ze musi zarabiac na syna i kazdy grosz sie liczy:)

no nic relacje zdałam wiec moge sie polozyc spac, dobranoc mamuśki:*

[Gość kaaarolina]

a o tym ze w polsce takie warunki to mi mama dzis mowila, wczoraj po pracy podjechala po babcie i strasznie dlugo jej zeszlo tak bylo slisko i kiepskie warunki, ja chce jechac do polski w styczniu i chyba jednak wybiore pociag i samolot bo boje sie busem, jakbym nie byla w ciazy to spoko ale w tym stanie nie chce ryzykowac, zwlaszcza ze jechalam we wrzesniu i prawie zawalu dostalam jak zobaczylam jak koles na zakrecie wyprzedza:/ takze mialam 10 godzin stresu:/ masakra...

[Madzia86]

[eeedytka]

Widzę, że wszystkie mamusie świętują bo taka tu cisza :) ja jestem chora, także nieciekawe Święta..., dobrze ze mój D. taki kochany co chwilkę mi jakieś inhalacje robi z rumianku i z szałwii ;) do tego dzisiaj rano wyskoczyła mi opryszka pod nosem... taka ogromna :(
Dzisiaj obiadek u teściów, całe szczęście, że nie miałam u siebie żadnych gości, bo chyba nie dałabym rady nic zrobić :)

Karolinko to po takiej słowackiej Wigili wszyscy mają czosnkowe oddechy :) śmieszne... ale pewnie fajnie zobaczyć jak wygląda Wigilia w innym kraju!

A i wklejam zdjęcie z wczoraj z brzuszkiem, D. mi zrobił i fajnie widać brzusio.... także czekam też na Wasze zdjęcia ;)

[moskala22]

Edytko wyglądasz pieknie!!!

To ja też wkleję swoje zdjęcie :)

[Gość kaaarolina]

wow dziewczyny ale laski z Was:) ja sprobuje sama sobie zrobic bo S w pracy:( ale nie wiem czy mi wyjdzie bo jezeli chodzi o zdjecia to beztalencie ze mnie straszne:)

a czosnek to do tej pory czuje hehe

[Gość kaaarolina]

no dobra to wstawiam swoje....ale sie nameczylam zeby cokolwiek wyszlo hehe

[moskala22]

Edytko trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia

Karolinko zazdroszczę takiej wigilii - musiało byc wesoło i sympatycznie :)

[moskala22]

Karolinko Ty też masz śliczny brzuszek. Nie wiem czy mi się wydaje że Ty i Edytko macie już nisko te brzuchy, czy to tylko tak na zdjęciu wygląda

[Gość kaaarolina]

tez na to zwrocilam uwage, ze jakos tak nisko jest ale w sumie moje dziecko caly czas skacze mi po pecherzu i dolnej czesci brzucha...mam nadzieje ze to nic zlego, bo zaraz znowu zaczne panikowac znajac mnie hehe

[moskala22]

Karolinko to na pewno nic złego. Mój mały też mnie kopie po pęcherzu i właśnie wczoraj weszłam do kościoła, usiadłam w ławce i mały mnie tak porządnie walnął w pęcherz. Moja pierwsza myśl: Kurde msza się jeszcze nie zaczęła a mi się tak sikac chce Na szczęście wytrzymałam do końca :)

[Gość Martynka86]

Hej KOCHANIUETKIE!!

Sliczne macie brzusie... <3
Widze że "NASZE" Skarby daja nam nieźle popalić kopniakami hehe
A n asza Maja nawet wczoraj pokazała mojemu szwagrowi KTO TU RZĄDZI, pierwszy raz dotknal brzuszka z ciekawosci a tu niespodzianka, dostal takiego kopniaka ze az reka odskoczyla

My swieta spedzilismy z moja Mamą, wczoraj caly dzien u dziadkow i cioci, a jutro jedziemy do rodziny mojego O.
Poza tym piec olejowy jest juz zalozony i GRZEJE I BUCHA - my- cali szczęśliwi

Mamusie pytanko mam, ile przytyłyście od początku ciąży ?
Bo ja przed ciaza wazylam 63-64 kg a w tej chwili waże 74 ;/
Zastanawiam sie czy to aby nie za dużo ;/
W koncu do porodu zostalo jeszcze troche czasu....

Milego dnia Kochane! ;***

P.S. To ja też się pochwalę. Jedno zwykłe i jedno świąteczne

[moskala22]

Martynko śliczne zdjęcie - wyglądasz na nich całkiem inaczej niż na tym avatarku :)

Ja się dziś ważyłam i jestem 3,5 kg do przodu :) Ale brzuch mam spory ;)

[Gość kaaarolina]

no no no Martynka super wygladasz:)

ja tez duzo przytylam, przed ciaza wazylam 53kg a teraz 65kg i naprawde sie zdziwilam jak weszlam na wage...

mi juz brzuch dokucza, dostaje zadyszki jak mowie i nie moge za dlugo siedziec bo sie mecze...a bedzie jeszcze gorzej:) i zauwazylam ze jak jestem sama to moj mały tez siedzi cichutko a jak jest S i zaczynamy rozmawiac to mały tez sie ozywia hehe smiesznie:)

[moskala22]

kaaarolina

mi juz brzuch dokucza, dostaje zadyszki jak mowie i nie moge za dlugo siedziec bo sie mecze...a bedzie jeszcze gorzej:) i zauwazylam ze jak jestem sama to moj mały tez siedzi cichutko a jak jest S i zaczynamy rozmawiac to mały tez sie ozywia hehe smiesznie:)

No Karolinko widocznie Twój maluszek już wie, że najlepiej jak rodzina jest w komplecie

[eeedytka]

moskala22

Karolinko Ty też masz śliczny brzuszek. Nie wiem czy mi się wydaje że Ty i Edytko macie już nisko te brzuchy, czy to tylko tak na zdjęciu wygląda

Moskala masz rację, że mam nisko brzuszek, ale ja mam tak od samego początku :) poza tym to ślicznie wyglądasz w czerwonym!!!

Karolinko, Martynko brzuszki śliczne!!!

Ja przytyłam narazie 4 kg.

[krowka80]

Hej dziewczynki! Ale piekne brzusie tu sie pojawily:) Ja tez wstawie, bo robilismy jakies na wigilii. Wybiore cos:)
Wigila byla super. Siedzielismy u znajomych, posmialismy sie, POJEDLISMY:) Wczoraj caly dzien leniuchowalismy, nawet mi sie po mandarynki nie chcialo wstawac. Ale lenistwo!
Zaczelam dzisiaj 7 miesiac! Szok normalnie! Jak ten czas leci....
Od dzis wyprzedaze w UK. Wybralam sie na zakupy...i zalowalam juz po 20 minutach. Upocona, przepychalam sie przez te tlumy. Wrrrrr...Ale kupilam butki, bo w kozakach ciezko mi zamki zapinac, odwiedzilam MotherCare i stamtad przytachalam smietnik na pieluchy, podobno rewelacja i przeceniony o polowe. Chodzilam po tym sklepie godzine! Ale cudne te wszystkie rzeczy, Bosiu, takie malutkie slodkie sukienasie, itp...Ale powstrzymalam sie, najpierw przeprowadzka, ktora juz wkrotce...
Co do wagi, to ja przytylam okolo 8, albo 9 do tej pory. Moim zdaniem to sporo, dobrze z ejestem wysoka, tak sie nie rzuca w oczy, aczkolwiek zaczynam sie zaokraglac tu i owdzie:(
Pozdrawiam cieplutko:)
Edytka! Weszlam na ta strone, z ktorej masz to cudne zdjecie brzuszka i tez sobie jedno "zorganizowalam":)

[krowka80]

Wogole to mam coraz wiecej dolegliwosci ciazowych...Krzyz boli mnie juz ciagle , czasem mniej, czasem bardziej, ale boli. Poza tym, oczy mnie bola, bialka mam czerwone, niewazne, czy siedze na kompie, czy nie i zgaga! Straszna!

[krowka80]

[Gość kaaarolina]

krowka super wygladasz:) ja jeszcze kilka dni i tez 7 miesiac zaczne:) ale ten czas leci!!!!!!!!!
brzuch coraz wiekszy i dolegliwosci tez coraz bardziej meczace...ja mialam zgage jakis czas temu, 3 dni pod rzad...matko masakra, myslalam ze umre i spalam na siedzaco bo tylko w tej pozycji jako tako sie czulam i nic nie pomagalo...teraz odpukac mnie nie lapie i chyba moge miec te wszystkie dolegliwosci tylko nie zgage!

co do kozakow to juz tez ledwo zamki zapinam:)

[eeedytka]

Krowko wyglądasz ślicznie.... brzusio tez śliczny... A te zdjęcia to ja podejrzałam na jakimś innym forum ;) jak weszłam na tą stronkę to nie mogłam się zdecydować które wybrać!!!

[Gość kaaarolina]

hej!
kurcze to moje dziecko chyba znowu sie przekrecilo jakos dziwnie bo mnie kopie po bokach brzucha...mam nadzieje ze sie ulozy porzadnie do porodu bo chce rodzic naturalnie, nie chce zeby mnie kroili...

[Gość kaaarolina]

w ogole mam problem, strasznie łuszcza mi sie sutki na calej powieszchni, tak jakby byly przesuszone, smaruje je codziennie balsamem do bardzo suchej skory ale nic to nie daje, nawet oliwka nie dziala...tez tak macie? nie wiem co z tym zrobic....nie mowiac juz o tym ze moje cycki to jeden wielki rozstep hehehe i nie chce nawet myslec jak beda wygladaly jak skoncze karmic...