Skocz do zawartości
Forum

STYCZEŃ 2009 - zaczynamy


Rekomendowane odpowiedzi

Czesc:)))

Miska no widzisz to jakos sie nie zrozumialysmy...no Melka wazy jakies 7.5kg...no moze juz troszke wiecej...,wic mniej niz Wasze dzieciaczki...

Agus Twoja Lilka jest sliczniutka...no,ale juz lobuzuje ladnie....to wszystko zaczyna sie jak dzieciaki zaczynaja raczkowac....Ale to jeszcze przede mna..

Emkus ja Ci powiem tak...To jest Wasz slub i to WAM ma wszystko sie podobac..Bo to jest Wasz dzien.Nie wazne sa opinie innych choc znam z doswiadczenia ,ze w tej kwestii wszyscy maja najwiecej do powiedzenia...AAAA im mniej gosci tym lepsza impreza:D:D:D ,bo Ci "marudzacy" sie wykrusza naturalnie,bo "za daleko","za drogo" itp/...hihi

U nas wczoraj byla pani rehabilitanka i Melka ma po prostu bardzo elastyczne stawy i stad wynika fakt,ze jeszcze nie pelza...i pewnie pozno bedzie chodzila...Ponoc ma sie to w genach ,wiec pewnie ma to po mnie..Musze jej cwiczyc stopki,bo za chiny ludowe nie chce stac cala stopa tylko na paluszkach...no i pani wroci w listopadzie...Mowi,ze wszystko jest w normie...Czyli nasze cwiczenia daly rezultaty:D:D:D

Caluski dla wszystkich..

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

Misia no moze jest tego troszke wiecej,ale nie wiecej niz 7600..bo wazylam ja chyba 2tyg temu i wtedy bylo 7400,wiec raczej wiece nie przybrala...mam nadzieje,bo i tak jest wystarczajaco ciezka...hihi

Wiem,wiem,ze kazd dziecko jest inne,ale ...napisze inaczej...Wy(pisze ogolnie) macie albo juz swoje dzieciaki albo przynajmniej rodzine,ktora tez widzi dziecko i swoja obecnoscia pomaga w rozwoju(kazdy cos tam wie i podpowie) a ja jestem tu sama...nikt mi nie podpowie "zrob tak",albo "moze sprobuj tego" albo "to jest normalne"...i do poki sama czegos nie dopytam albo nie wyvzytam to jestem ja slepiec w galerii sztuki...Mam malo wsparcia,bo Maciek caly tydzien w pracy a i on...zielony w kwestii dzieci...zawsze mowi,ze wszystko jest ok i,zebym nie wymyslala...a to zadna pomoc...

Tak,ze mam nadzieje,ze nie jestem zbyt smetnym kompanem na forum...i obiecuje poprawe...
A Wam wszystkim DZIEKUJE!!!! za dobre slowo ZAWSZE kiedy tego potrzebowalam!!!:D:D:D

No to i tyle...poki co...Zajrze potem...caluski..

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

magdaloza
Misia no moze jest tego troszke wiecej,ale nie wiecej niz 7600..bo wazylam ja chyba 2tyg temu i wtedy bylo 7400,wiec raczej wiece nie przybrala...mam nadzieje,bo i tak jest wystarczajaco ciezka...hihi

Wiem,wiem,ze kazd dziecko jest inne,ale ...napisze inaczej...Wy(pisze ogolnie) macie albo juz swoje dzieciaki albo przynajmniej rodzine,ktora tez widzi dziecko i swoja obecnoscia pomaga w rozwoju(kazdy cos tam wie i podpowie) a ja jestem tu sama...nikt mi nie podpowie "zrob tak",albo "moze sprobuj tego" albo "to jest normalne"...i do poki sama czegos nie dopytam albo nie wyvzytam to jestem ja slepiec w galerii sztuki...Mam malo wsparcia,bo Maciek caly tydzien w pracy a i on...zielony w kwestii dzieci...zawsze mowi,ze wszystko jest ok i,zebym nie wymyslala...a to zadna pomoc...

Tak,ze mam nadzieje,ze nie jestem zbyt smetnym kompanem na forum...i obiecuje poprawe...
A Wam wszystkim DZIEKUJE!!!! za dobre slowo ZAWSZE kiedy tego potrzebowalam!!!:D:D:D

No to i tyle...poki co...Zajrze potem...caluski..

madziu po to tu jestesmy żeby odpowiadac na pytania i pomgac jezeli zachodzi taka potrzeba....a smeci kazda z nas jak tego potrzebuje.
czasmi pomoc na zywo jest potrzebna,ale Madziu sama dajesz sobie rade i mama wie najlepiej.

Bartosz
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/0a694a5d.gif

Klaudia
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/e4a0d712.gif

http://agunia.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png

http://olaf-maksymilian.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/8872cbf1.gif

aniołek * 6.2010(11 tc)

Odnośnik do komentarza

Nie bójcie się o mnie :D

Wczoraj załatwiłam DJ, na wesele jak się okazało się znamy z forum kiedystan hen czas wstecz byliśmy na spocie i mnie odwoził do domu :hahaha: więc będzie cudownie zwłaszcza, że organizował muzycznie majóvwkę :D co mnie baaaaaardzo cieszy :D

Poza tym knajpa, na którą jestem cholernie napalona też ma mój termin wolny :D tak więc zaraz na początku października się wybieram po 3 knajpach, i spotykam ze znajomym dj :)

http://lilypie.com/pic/090429/SkiK.jpghttp://by.lilypie.com/j4m9p2/.png
http://s9.suwaczek.com/200711263438.png http://s2.pierwszezabki.pl/011/011436980.png?3512
http://s9.suwaczek.com/20110723310217.png

Odnośnik do komentarza

Emka widze ze naprawde powaznie wzielas sie do roboty hehe ja za to mam slub w przyszlym roku a narazie interesuje mnie jedynie to czy zdazymy tyle pieniedzy uzbierac bo ze stron naszych rodzin nie liczymy na pomoc w tej sprawie i tak juz nam duzo pomagali.
Magda ja mysle ze to nawet dobrzr ze nie masz porownania bo wciaz bys sie zastanawiala czy z mala wszystko ok bo inne dzieci mialy inaczej itd. A ja np strasznie nie lubie rad od mojej mamy, a jeszcze bardziej od babci roberta bo te juz sa straszne.

http://www.suwaczek.pl/cache/c367ad7e73.png

Odnośnik do komentarza

AgaiLila jeśli ja się za to nie wezmę to mi nikt nie pomoże, a Szymon też nic nie załatwił miał się odezwać do swojej kuznki w sprawie muzyki, a wyszło tak, że mi się udało przypadkiem :D

Ja nie oczekuje od moich rodziców pomocy finansowej nawet im tak powiedziałam, głupio sie z tym czuje brać od nich jeszcze kase, bo dużo w zyciu na mnie juz wydali. Jednak mama razem z babcią stwierdziły, ze rodzice zawsze pomagają w tej kwesti. nie będę się z nimi sprzeczać chcą pomóc ok. Za co bardzo im dziękuję :love:

Aczkolwiek już mi świtał kredyt w głowie ew odkładać do skarbonki po "pare" zł...

Szczerze najbardziej jest mi źle i głupio że nie mam jak im oddać w przyszłości tej kasy :(

http://lilypie.com/pic/090429/SkiK.jpghttp://by.lilypie.com/j4m9p2/.png
http://s9.suwaczek.com/200711263438.png http://s2.pierwszezabki.pl/011/011436980.png?3512
http://s9.suwaczek.com/20110723310217.png

Odnośnik do komentarza

Wiolus dziekuje Ci kochana.Moze i cos w tym jest,ze "mama wie najlepiej",ale tez moze sie mylic...niestety.Troszke bledow popelnilam,,ale dzieki temu bedzie mi latwiej z nastepnym:D No przynajniej mam taka nadzieje:D

AgaiLila

Magda ja mysle ze to nawet dobrzr ze nie masz porownania bo wciaz bys sie zastanawiala czy z mala wszystko ok bo inne dzieci mialy inaczej itd. A ja np strasznie nie lubie rad od mojej mamy, a jeszcze bardziej od babci roberta bo te juz sa straszne.

AGUS no poniekad masz racje.Czasem takie "dobre rady" moga czlowieka wykonczyc....ale pomoc "duchowa" (hihi smiesznie to brzmi) tez by sie czasem przydala...No,ale mam Was i to jest fajne,ze tak naprawde to nie jestem sama!!! Choc te wasze dzieciaki przyprawiaja mnie o zawrot glowy...tak wiele juz potrafia...No,ale...coz...Melka miala miesiac zoltaczke,wiec to jej tez nie pomoglo..

Emkus to tylko pogratulowac "zdobyczy":D Super! My tez mielismy na weselu Dj i bylo Extra!!!

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

Emka mi tez jest glupio z tym ze nie mamy jak oddac bo tesciowa naprawde duzo nam pomogla i nawet teraz niby przypadkiem zajezdza i przypadkiem ma trzy reklamowki walowki. W ogole jest swietna, nie daje mi zadnych rad a o naszym dziecku mowi maly obesraniec:). Co do wesela to natchnelas mnie i zaraz zaczne po necie sukienki szukac chyba.
Magda prawda jest taka ze kazda matka martwi sie jesli widzi ze inne dziecko cos umie a jej nie ale zadne dziecko nie jest we wszystkim najelpsze a Amelka pewno w czyms innym goruje a ty nawet o tym nie masz pojecia. A tak przy okazji to moja mala jak chodzi wzdłuż mebli to tez albo na palcach albo jakos tak wykrzywione ma stopki, to jakas nieprawidlowosc jest? myslalam ze wyrosnie z tego. Ona tez np sama jak wstanie to przy meblach probuje chodzic ale jak ja ktos wezmie pod paszki(wszyscy niewiedziec czemu robia to memu dziecku) to nie przebiera nozkami.

http://www.suwaczek.pl/cache/c367ad7e73.png

Odnośnik do komentarza

Heja.
Nie bylo mnie bo musialam odetchnac... Siadalo mi na glowe bo... To dziecko umie to, tamto co innego, to mowi, tamte chodzi, inne stoi. Moja nie. Siedzi tylko sama. I piszczy po swojemu. Nie no est sprytna i jestem z niej dumna bo co chwile umie cos nowego ale... Ajjj. Mniejsza z tym. Dla swojego zdrowia psychicznego musialam stad zniknac na troche.

U nas ok. Tylko jestem chora. Grypa mnie meczy juz pare dni. Dzis rano zemdlalam i K a sile mnie zawiozl do szpitala. Powiedzieli ze wycienczenie otganizmu i musze odpoczywac. Ciekawe jak przy takim maluchu i z takimi idiotkami w domu. Ledwo wrocilismy ze szpitala tesciowka "Powies pranie", "obierz ziemniaki", "odcedz makaron" itp itd. Pozniej okazalo sie ze mysz zdechla za szafka. K. ja odsunal i oczywiscie tesciowka z fochem, nerwami i wrzaskiem "Moze ktoras by to umyla?! Ile ja mam robic? Obiad przeciez gotuje!" K jej odkrzyknal nad uchem ze ja sie zle czuje i ma druga synowa ktora od rana siedzi na dupie i nic nie zrobila jeszcze dzis a ciagle mnie gania. Wiecie co zrobila?? Sama wziela sie za mycie a Kowalska dalej sobie gazete czytala. PARODIA!!!

Odnośnik do komentarza

Emka
Aduś moje biedactwo :( Ale już lepiej jest z Tobą ? Co do teściowej to na prawdę nie mam słów na nią na prawdę ...

Po burzy wychodzi słońce ;) :*

Lepiej kochanie. Dlatego tu sie pojawilam... Ale wiesz co? He. Mam zalecenie zgloszenia sie do psychologa. Bo pogadalam z lekarzem i mowie ze to wycienczenie to raczej psychiczne. Pytal czemu to mu opowiedzialam o problemach z K., z tesciowa,z rodzicami... Powiedzial mi ze na moim miejscu juz dawno na psychiatryku by lezal. Dal mi nr do znajomego psychologa i mowil ze postara ie zalatwic mi darmowe wizyty u niego(bo on tylko prywatnie przyjmuje). Ehhh. Moze to i dobry pomysl? K mowi ze nie wiedzial ze az tak powaznie to wyglada. He. A jakmowilam ze mam dosc i psychicznie ni wytrzymuje to co? Smieszne to mialo byc? Zart taki?
Dziekuje za usciski! Przydadza sie. :love:

Fajnie Ci ida przygotowania do slubu Kasiu. :)

Odnośnik do komentarza

Meżczyźni zawsze bagatelizują sprawę, no bo przecież oni pracują i są zmęczeni i nic nie widzą, co dookoła się dzieje :|

Czasami raz drugi trzeci w łeb strzelić to może jakieś szare komórki by się ruszyły ?

Wydaje mi się, ze psycholog coś powinien pomóc, aczkolwiek nie Ty jedna powinnaś iść tylko Krzychu i teściowa też... Taka rodzinna terapia. Tak mi się wydaję... Pomijajac Marzenkę bo to to 5 woda po kisielu...

Chciałabym mieć te najgorsze sprawy już z głowy jak sala DJ - juz jest- i aparatokamrzysta w tym roku, później będę mogła latać z drobiazgami o ile mozna tak je nazwać :lol:

http://lilypie.com/pic/090429/SkiK.jpghttp://by.lilypie.com/j4m9p2/.png
http://s9.suwaczek.com/200711263438.png http://s2.pierwszezabki.pl/011/011436980.png?3512
http://s9.suwaczek.com/20110723310217.png

Odnośnik do komentarza

aneta1808
a gdzie reszta dziewczyn:
adus
monika
emka
paula
ania
katarzynka
marci
madziara
maget
madzia
wracajcie kobiety bo pusto tu bez was!!!!!!

Cześć Kobietki.
Ja tez jestem. cos nie miałam nastroju na forum.... heh. chyba przez ta jesień, która już do nas przyszła.............
dawid znów ma katar..!! stawiam na jakąś alergię........... no bo co...............???
Agai Lila Fajnea Twoja córcia....
Wklejam Wam tez kilka fotek Dawida. i lece po Gabi do przedszkola,.............

A tak zajada sie nowym gryzaczkiem. Gruszke wcina:
http://parenting.pl/picture.php?albumid=710&pictureid=4692

Mały majster klepka rośnie...........:::
http://parenting.pl/picture.php?albumid=710&pictureid=4693

http://parenting.pl/picture.php?albumid=710&pictureid=4694

Pierwsza przygoda z nocnikiem.......... niestety nie ma czasu siedziec na nocniku.........

http://parenting.pl/picture.php?albumid=710&pictureid=4696

i na koniec słodziuchny usmiech dla miłych Cioć

http://parenting.pl/picture.php?albumid=710&pictureid=4695

"Trzeba pamiętać o nieustannej wdzięczności za ten dar, jakim dla człowieka jest drugi człowiek"
Jan Paweł II
http://www.suwaczki.com/tickers/kjmny2v4czom45yv.png

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnha00gwz48lwf.png
http://s2.pierwszezabki.pl/017/017432990.png?6784

http://www.suwaczki.com/tickers/asxzxzdvin5ytkiw.png

Odnośnik do komentarza

Ada napewno psycholog sie przyda bo bedziesz mogla mu sie wyzalic i szczerze porozmawiac. Ze swej strony mam nadzieje ze za kilka lat bedziesz mogla sobie pozwolic na mieszkanie z dala od tych "nie do konca normalnych pan"(delikatnie mowiac) bo nie wierze ze one sie zmienia, tesciowa za stara na zmiane, pewnie narzeka bez przerwy i stawia cie na rowni ze "szwagierka", a ta druga jest w dobrej sytuacji bo skoro umie miec wszystko w d..pie to niczym sie nie przejmuje i nic do niej nie dotrze.

http://www.suwaczek.pl/cache/c367ad7e73.png

Odnośnik do komentarza

Witam :)
tak wpadam na chwile zajrzeć :) Powiem Wam że ta moja wsza ehh oszaleć idzie...wszędzie go pełano i wszystko chce a i najlepiej 24 godziny na dworze ...... a ja padam...łeb mi rozsadza juz od paru dni :9 a do tego brzuch mnie boli od dłuższego czasu-wybieram sie do ginekologa i wybrać się nei moge...ale w koncu ide bo po cc róznie może byc...niby po porodzie na kontroli ok ale od tego czasu nie byłam hehe więc prawie półtora roku mineło......
adrianna oj biedna no Ty sie tak nei przejmuj bo zwariujesz a zdrowie ważne jest bo masz tą małą ślicznotkę :) Uważaj na siebie tam a i niedaj sie tesciowej. Chce to niech se zrobi sama a jak nie sama to niech jej ktoś inny pomoże. Jak bedzie cos chciała powiedz nie i juz.
Emka widze ze sie ostro do roboty wziełaś :) no ale nie dziwie sie bo teraz zeby "coś miało ręce i nogi" to wcześniej trzeba załatwiać. A zanim sie obejrzysz to czas ucieknie i bedziesz liczyc tylko dni. A potem bedziesz patrzeć i wspominać "kiedy to było". Ale najważneijsze żeby było tak jak Wy tego chcecie a nie jak "ktoś" chce. A masz plany co do małego jakies? chodzi mi o to czy np. myslałaś zeby niósł obrączki albo cos...... ja kiedys tyle planów miałam a potem inaczej wyszlo :P hehe
Monika jaki kawaler z Dawidka :) a jak sobie rade juz daje :) a co do nocnika to mój dopiero teraz zaczyna pomału siadać wczesniej jak dla mnei było bezsensu go uczyć bo prawie na siłe bym musiała to robic. A po dzieciach znajomych widziałam ze jak miały około 2 lat to same chciały i wołały i tak jest z Kamilem, teraz pomału woła i siada na nocnik :)
Paula a Tobie wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń i wiele radości z córeczki

Odnośnik do komentarza

Wpadam wieczorkiem na chwile,zeby nie nudzic,bo znow mam dola...mnie chyba tez by sie psycholog przydal...hehe

Monika Dawidek jest przeuroczy! Maly przystojniaczek!!! Sliczniusi....a ten usmiech...ach...Sliczne masz dzieciaczki:)))

Emkus no tak...to na pewno...Amy spi cala noc...a tak poza tym to nie wiem...zaczela siedziec sama:D A to juz cos...

Adus duzo zdroweczka!!! I pewnie,ze rozmowa z psychologiem sie przyda...moze cos ci rozjasni i pozwoli spojrzec na sprawy z dystansu.Trzymam kciuki!

Dobra...nie zanudzam,ide podolowac sie w samotnosci...Dobrej nocki wszystkim :****

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...