Malutkie skarby luty 2011

[Karim]

karolina już kiedyś wspominałam że jestem fotografem, więc chcąc nie chcąc w sprzęt musiałam zainwestować. Ale to zdjęcie i tak mi się nie podoba, bo oni puszczali dymy, a że było jasno to efekt zerowy i zamglone foty, no cóż... Lepiej jak by była noc to z tymi kolorowymi światłami fajnie by wyszło, a tak to kiepsko.

A co do ciasta, to miałam zamiar zrobić sernik, ale odechciało mi się. A mam taką panią która piecze ciasta i torty m.in do restauracji i u niej zamawiam nieraz. Np to co dzisiaj zamówię, to jest takie ciasto karmelowe, przepyszne i za dużą blachę bierze 50 zł więc się opłaca. Może też zamówię torcik.

[karolinaR]

Karim no faktycznie zapomniałam,że ty sobie fotografujesz, no nocą napewno o wiele lepsze fotki by były. No to z tą panią też masz dobrze, uwielbiam karmelowe ciasta mniam mniam, ja się zastanawiam nad zrobieniem kopiec kreta, pół z paczki więc nie będzie tyle roboty. A ty też jakąś imprezkę będziesz robić?

[Karim]

Ja mam 9 września w czwartek urodziny :) ale goście przychodzą w sobotę, tylko że ta pani ma ogrom zlecień na ciasta więc to już mam ostatni dzwonek żeby coś zamówić

[karolinaR]

no no tym bardziej, że w sobote to i pewnie na jakieś wesela będzie musiała robić a to dużą impreze planujesz robić?

[Karim]

Planowałam w tym roku nic nie robić, ale te osoby i tak co roku przychodzą, więc i tak by przyszli więc muszę coś przyszykować. No tak z 12-13 osób będzie, a i tak 3 osoby nie przyjdą, bo babcia jeszcze po operacji nie wychodzi, a moja najlepsza ciocia z wujkiem lecą jutro do Egiptu, więc też odpadają. No ale u mnie skromne przyjęcie tak zawsze wygląda :)
Dobra ja już się zbieram do tego reala.
Pozdrawiam i jak wrócę to tu zajrzę :)

[karolinaR]

no to też się musisz troszkę narobić, no to udanych zakupów i uważaj na siebie i nie mdlej:)

[Gość solange63]

co za dyskusja od rana ja chyba ze 2 razy próbowałam zrobic ciasta z paczki i mi nie wychodziły więc zrezygnowałam. na pocieszenie dodam, że przełamałam złą pieczeniową passę bo wyszły mi super drożdżówki cynamonowe. dziś mam w planach zrobić ciacho piaskowe ze śliwkami bo mężuś kupił owoce i szkoda żeby się zmarnowały. A teraz zabieram się do porządków bo juz niewiele zostało (chociaż strasznie mi się nie chce).

[Monsound]

Karim

Cześć, wiecie że ja dzisiaj nie mogłam przez cały dzień wejść na to forum :(
Cały czas mi pisało że strona jest zagrożona i może być niebezpieczna dla komputera. Teraz dopiero weszłam normalnie. Ale tak się wystraszyłam że już nie będzie tego forum, a tu tak fajnie :)

Karim u mnie było to samo:/ A teraz jest mi wstyd, bo byłam przekonana, że to mój mężulo zaostrzył opcje w programie antywirusowym i że to właśnie antywir nie chce przepuścić strony parenting. No i nakrzyczałam na niewinnego, bo tak się zdenerwowałam, że nie mogę poczytać co słychać na forum ;)

[mafinka]

Karim

Cześć, wiecie że ja dzisiaj nie mogłam przez cały dzień wejść na to forum :(
Cały czas mi pisało że strona jest zagrożona i może być niebezpieczna dla komputera. Teraz dopiero weszłam normalnie. Ale tak się wystraszyłam że już nie będzie tego forum, a tu tak fajnie :)

Też tak miałam, powiedziałam sobie jeszcze jedna taka akcja i koniec z forum. Nie chcę ryzykować utraty danych albo być szpiegowana przez jakiś program

[mafinka]

Dziewczyny muszę kupić sobie spodnie ciążowe, brzuch mi urósł mało bo mało ale powoli nie mieszczę się w normalnych ciuchach.

Co do ciasta, to wczoraj nosiło mnie na ciasto i wysłałam męża do cukierni po jakąś słodycz. Przyniósł kukułkę i pijaną śliwkę, menu w sam raz dla ciężarnej

[bursztynka]

Witam Mamusie :) ja przypadkiem u Was :)
Serdeczne życzenia szczęśliwych rozwiązań w terminie oczywiście:)

Gdyby któraś z mam była zainteresowana to mam na zbyciu fajne ciuchy ciążowe (2 razy spodnie,spódnice bluzki) niezniszczone. Rozmiary chyba ok 40 - 42. Jakby któraś była zainteresowana to pisać na priv zrobię zdjęcia i prześlę na meila:)

[Gość solange63]

mafinka

Dziewczyny muszę kupić sobie spodnie ciążowe, brzuch mi urósł mało bo mało ale powoli nie mieszczę się w normalnych ciuchach.

Co do ciasta, to wczoraj nosiło mnie na ciasto i wysłałam męża do cukierni po jakąś słodycz. Przyniósł kukułkę i pijaną śliwkę, menu w sam raz dla ciężarnej

hehe bo ci mężowie tak mają. wczoraj zażyczyłam sobie tosta z żółtym serem, szynką na to majonez i ketchup, mój M się na mnie dziwnie spojrzał i zapytał czy polać to jeszcze miodem albo dżemem. no przecież taki tost to nic dziwnego (chyba), a on mi tu jakieś fanaberie ciążowe wmawia.
co do spodni to ja mam 2 pary i myślę, że spokojnie starczą do końca ciąży (chyba, że przytyję jak wieloryb, wtedy będę się owijać prześcieradłem ;)). jedne kupiłam w h&m, drugie na wyprzedaży za 50 koron (to jakieś 25 zł) są super wygodne, chociaż guma na plecach jeszcze trochę odstaje i muszę podciągać je do góry, ale brzuszek rośnie z dnia na dzień więc niedługo powinny być dobre.

[Karim]

solange to żadne fanaberie, ja też robię tosty z majonezem i ketchupem w środku, wtedy są takie dobre wilgotne heheh

A co do spodni ciążowych, te co kupiłam w sobotę, to nie są dżinsy tylko takie materiałowe, ale super się w nich chodzi i myślę że też długo wystarczą bo tak jak tobie solange, ta guma mi odstaje i na plechach i z przodu też pod piersiami, ale za to na brzuszku się super układają, bo mam już na prawdę widoczny.
Chciałam dzisiaj kupić sobie dżinsy w H&M i były jedne takie fajne, ale najmniejszy rozm był 42 czyli za duże i w dodatku za 170 zł. Więc na pewno ich nie kupię, bo szkoda mi tyle kasy na spodnie w których pochodzę max 4 m
Chyba zaryzykuję i kupię na allegro, tam są super za 60-70 zł

[mafinka]

Kurcze szukałam spodni na Allegro, ale kiepsko jest z rozmiarem 36
W poniedziałek jadę do ginka do pobuszuję w sklepach. Mam spodnie ciążowe z poprzedniego razu, ale wszystko to wersja letnia, bo tak się złożyło że największy brzuch miałam latem. Jedynie dresy są ok, no ale przecież to strój domowy.

Nie wiem czy Wam pisałam ale 1 września poczułam pierwsze kopniaki i tak już jest co wieczór.

Witaminkaa też mnie boli, jednak myślałam że to efekt uboczny poprzedniego cięcia cesarskiego. A dzisiaj cały dzień łupie w du..ie, nie idzie wytrzymać.

[Monsound]

Dziewczyny chciałam zauważyć, że wielkimi krokami zbliżamy się do połowy ciąży

[Jomira]

Co to ja czytam, ja jak Mafinka, bylam pewna, ze bole w brzuchu " to ciagniecia" na zrostach po cesarce, a tu czytam, ze kazda ciezarowka tak ma!

Polowka bilziutko! U nas nowe tygodnie zaczynaja sie w poniedzialki o 13.00, wiec juz niecale dwa tygodnie :) !
A pozniej juz z goooorki...

[Gość solange63]

mafinka

Kurcze szukałam spodni na Allegro, ale kiepsko jest z rozmiarem 36
W poniedziałek jadę do ginka do pobuszuję w sklepach. Mam spodnie ciążowe z poprzedniego razu, ale wszystko to wersja letnia, bo tak się złożyło że największy brzuch miałam latem. Jedynie dresy są ok, no ale przecież to strój domowy.

Nie wiem czy Wam pisałam ale 1 września poczułam pierwsze kopniaki i tak już jest co wieczór.

jak fajnie tez już bym chciała poczuć kopniaki i wiedzieć na 100%, że to właśnie TO. wszyscy się mnie pytają czy już czuję ruchy, a ja nie wiem co odpowiedzieć, bo czasem coś mi tam pływa, no, ale wszędzie piszą, że jak się poczuje ruchy to już się je czuje do końca, a moje są nieregularne - takie przesuwanie się piłeczki w brzuchu jakoś raz na dzień :(

[Karim]

solange, ja mam identycznie. Też nie wiem czy czuję ruchy, coś nikiedy poczuję ale już sama nie wiem czy to jelita, czy ruchy... A też już każdy pyta czy czuję, a ja nawet nie wiem heheh

[Karim]

Dziewczyny, skoro problem wejścia na forum pojawił się u kilku z nas, więc gdyby znów się problem powtórzył na dłużej, lub gdyby zlikwidowali forum, to może umówmy się na jakieś inne miejsce w sieci w razie czego?
Oczywiście tak tylko rzucam pomysł, jeśli byście chciały. Bo mnie się fajnie z Wami pisze i zawsze mogę się od Was czegoś nowego dowiedzieć, poza tym już się tak przyzwyczaiłam do tego, że nie chciałabym szukać nowego forum, tym bardziej że już dochodzimy do połowy ciąży i dość dobrze się znamy.
Co myślicie?
Chyba że to głupi pomysł...

[Gość solange63]

moja siostra w obu ciążach poczuła ruchy w 18 tygodniu, pozostaje mi zatem czekać jeszcze tydzień
chociaż wiem, że niektóre pierworódki czują kopniaki dopiero w 22 tygodniu- czas pokaże

[mafinka]

solange63

mafinka

Nie wiem czy Wam pisałam ale 1 września poczułam pierwsze kopniaki i tak już jest co wieczór.

jak fajnie tez już bym chciała poczuć kopniaki i wiedzieć na 100%, że to właśnie TO. wszyscy się mnie pytają czy już czuję ruchy, a ja nie wiem co odpowiedzieć, bo czasem coś mi tam pływa, no, ale wszędzie piszą, że jak się poczuje ruchy to już się je czuje do końca, a moje są nieregularne - takie przesuwanie się piłeczki w brzuchu jakoś raz na dzień :(

Ruchy jako takie czułam już wcześniej ale była to taka "wkurzona żaba" albo jak kto woli "rzucająca się rybka" teraz to już kopnięcia takiej chuuuuuuuuuudziutkiej nóżki czuję to także w ciągu dnia ale nie jest to tak intensywne pukanie jak wieczorkiem.

[mafinka]

Karim

Dziewczyny, skoro problem wejścia na forum pojawił się u kilku z nas, więc gdyby znów się problem powtórzył na dłużej, lub gdyby zlikwidowali forum, to może umówmy się na jakieś inne miejsce w sieci w razie czego?
Oczywiście tak tylko rzucam pomysł, jeśli byście chciały. Bo mnie się fajnie z Wami pisze i zawsze mogę się od Was czegoś nowego dowiedzieć, poza tym już się tak przyzwyczaiłam do tego, że nie chciałabym szukać nowego forum, tym bardziej że już dochodzimy do połowy ciąży i dość dobrze się znamy.
Co myślicie?
Chyba że to głupi pomysł...

Dlaczego głupi pomysł? Tylko gdzie? na innych portalach "Lutowe mamy 2011" dobrze się znają a na niektórych to tłok, że szok.

[Gość solange63]

mafinka

Karim

Dziewczyny, skoro problem wejścia na forum pojawił się u kilku z nas, więc gdyby znów się problem powtórzył na dłużej, lub gdyby zlikwidowali forum, to może umówmy się na jakieś inne miejsce w sieci w razie czego?
Oczywiście tak tylko rzucam pomysł, jeśli byście chciały. Bo mnie się fajnie z Wami pisze i zawsze mogę się od Was czegoś nowego dowiedzieć, poza tym już się tak przyzwyczaiłam do tego, że nie chciałabym szukać nowego forum, tym bardziej że już dochodzimy do połowy ciąży i dość dobrze się znamy.
Co myślicie?
Chyba że to głupi pomysł...

Dlaczego głupi pomysł? Tylko gdzie? na innych portalach "Lutowe mamy 2011" dobrze się znają a na niektórych to tłok, że szok.

a może założymy konto lutowych mam na facebooku?

[Karim]

Sama nie wiem, tak tylko pomyślałam że gdyby już tu nie szło wejść, to żebyśmy się gdzieś mogły wszystkie odnaleźć, bo nie chcę się wkręcać w inne forum lutowych, bo to już połowa ciąży, my się znamy i myślę że fajnie byłoby wspólnie kontynuować. A tak znów poznawać nowe dziewczyny, tym bardziej jak mówisz że jest full
Ja na inne fora lotowe nawet nie wchodzę, jedynie czytam na gazecie, ale praktycznie nic nie piszę.
solange ale to bym musiała sobie najpierw założyć imienne konto na facebooku?
Pytam bo nie mam tam konta i nie wiem :)
Na nk kiedyś miałam ale wywaliłam.
Innych czatów ani forów nie odwiedzam więc się nie znam ;)

[Asiunia25lat]

Karim myślę, że to dobry pomysł,ale ja jak na razie nie miałam żadnych problemów z tą stroną.
Mnie chyba coś łapie bo coś za często kicham.
Wczoraj też byłam na dożynkach ale niedługo bo moja córcia o 19-tej już zasypiała mi na kolanach.