Skocz do zawartości
Forum

Malutkie skarby luty 2011


Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny, ale dzieciaki szybko robią postępy!
Karim u nas jest identycznie, jak oglądam zdjęcia Bruna, to jakbym Jula widziała! :D I też wszystko w ciągu ostatnich 2-3 tygodni się stało. Łóżeczko obniżone w ciągu godziny, bo nagle Julcio podciągnął się za szczebelki i siadł! A potem już poleciało...:D:D:D Jeszcze mu troszkę do Mai brakuje, ale wszystko w swoim czasie:)
Jomiro wcześniej kupiliście taki pchacz z Fisher Price, nie sprawdział się? Bardzo był lekki? My właśnie też chcemy 'coś takiego' małemu zakupić, bo zaczyna przy wszystkim się wspinać, ale jak napisałaś o tym upadku, to od razu pomyślałam, że Julo do najlżejszych nie nalezy (10kg:) więc taki 'plastik' może być mało stabilny... Chyba będziemy w sklepie wypróbowywać:D

http://www.suwaczki.com/tickers/0d1yyx8dpcpxb1ea.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprpx9itfxz7too.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz27v1ws8z4.png

Odnośnik do komentarza

Zle napisalam, to byl play2learn, o taki:

PLAY2LEARN talende gĂĽvogn - VTech Denmark

Generalnie polecam naszego Moovera (tego ze zdjecia - jest suuuper), ma blokady kolek, wiec moze toczyc sie szybciel lub wolniej i jest super stabilny.
Pozniej przyda sie do wozenia zabawek, albo i dzieci w zabawie :)

Mozna go kupic na Amazonie za oklo 180 zlotych z wysylka.

http://s2.pierwszezabki.pl/041/0414929a0.png?9507

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73l6r9nxfg.png

Odnośnik do komentarza

Ja mam pchaczyk z fisher price i nie narzekam (kiedys wklejalam zdjecie) ::): jest dosc lekki, ale wystarczylo wsadzic dwa stopery do drzwi w pojemnik na zabawki i gotowe. Emi nigdy nie zaliczyla przy nim wywrotki (tfu tfu). wydaje mi sie, ze to zasluga dobrego wywarzenia; pomimo tego, ze Emi sie na niego uwiesza i wykonuje najrozmaitsze pozy, to stoi stabilnie.

Odnośnik do komentarza

Aleks wreszcie zdrowy. Ma jeszcze delikatny katarek, ale to już lajcik. Dostał rano ostatni zastrzyk i obyśmy się już tylko kuli na szczepieniach.
Teraz mogę juz żyć remontem mieszkania. Za kilka dni remontujemy od podstaw dwa pokoje, ściągamy parkiety, kładziemy panele, gipsujemy, malujemy, nowe meble. Zastanawiam się, czy z Aleksem nie przeprowadzić się do teściowej na czas remontu. Mamy w prawdzie jeszcze dwa pokoje, w których remontu nie będzie i które można zamknąć, ale kurzyć się na pewno będzie. Co o tym sądzicie? zostać z małym w domu czy uciec?

http://www.suwaczki.com/tickers/zem320mm0d9c5lwg.png
http://s2.pierwszezabki.pl/040/040184990.png?2793
http://www.suwaczki.com/tickers/dxomkrhmudxjirct.png

Odnośnik do komentarza

Pretka szczerze, to ja bym uciekła do teściowej. Po pierwsze omija Cię codzienne odkurzanie i mycie pogipsowego pyłu, po drugie zapach świeżego gipsu nie należy do najprzyjemniejszych dla dorosłych a co dopiero dla dzieci.

Super, że Aleks wraca do zdrowia. Podobnie do Was też mamy zaległe szczepienie (na WZW B) i zamierzam w tym tygodniu ukłuć Tośka.

Odnośnik do komentarza

Monik
Mafinko, udanego wyjazdu. Daj znać jak było.

Polecam, zwłaszcza w zimie. Naprawdę super miejsce na doładowanie akumulatorów dla zmęczonych pracą i kapryśną jesienną pogodą a dla dzieci to istny raj.

Monik
A swoją drogą, Mafinko, kiedy ty nam pokażesz swojego Tosia???

Wszystko zależy od posiadanego czasu a z tym ostatnio marnie. Ale muszę się zmobilizować i pochwalić się swoim przystojniakiem.

Odnośnik do komentarza

No i Julo ma zapalenie oskrzeli... :leeee: Byliśmy tydzień temu na badaniu po tej gorączce, którą dostał i pani doktor powiedziała że jest ok, ale mnie zaczęło coś niepokoić, bo co prawda w dzień bez zmian ale w nocy kaszel! Więc poszłam z nim dzisiaj na badanie i powiedziałam, że się martwię... Pani doktor go zbadała i powiedziała, że zapalenie oskrzeli:( Ale jak stwierdziała- nic groźnego, u takich TŁUSTYCH (!!!) dzieci, to jest bardzo częste... Julcio waży już co prawda prawie 10kg ale jest raczej 'grubokościstym' hehe:D dzieckiem niż TŁUSTYM. No nic niech sobie gada co che, byleby nas wyleczyła:D Póki co nie dostaliśmy antybiotyków tylko inhalator i syrop i zobaczymy co dalej... Mnie też coś zaczyna znowu gardło boleć...:/

http://www.suwaczki.com/tickers/0d1yyx8dpcpxb1ea.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprpx9itfxz7too.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz27v1ws8z4.png

Odnośnik do komentarza

krolowa_angielska
No i Julo ma zapalenie oskrzeli... :leeee: Byliśmy tydzień temu na badaniu po tej gorączce, którą dostał i pani doktor powiedziała że jest ok, ale mnie zaczęło coś niepokoić, bo co prawda w dzień bez zmian ale w nocy kaszel! Więc poszłam z nim dzisiaj na badanie i powiedziałam, że się martwię... Pani doktor go zbadała i powiedziała, że zapalenie oskrzeli:( Ale jak stwierdziała- nic groźnego, u takich TŁUSTYCH (!!!) dzieci, to jest bardzo częste... Julcio waży już co prawda prawie 10kg ale jest raczej 'grubokościstym' hehe:D dzieckiem niż TŁUSTYM. No nic niech sobie gada co che, byleby nas wyleczyła:D Póki co nie dostaliśmy antybiotyków tylko inhalator i syrop i zobaczymy co dalej... Mnie też coś zaczyna znowu gardło boleć...:/

Konrad waży już na pewno około 11 kg. nie jest tłusty, a raczej podobnie jak Julek "grubokościsty". Nie licząc fałdek na udach, to nie widzę u niego żadnych innych tłustości ....

Jak znam mój niewyparzony język nagadałabym babie do słuchu.
A co ma grubość tkanki tłuszczowej do zapalenia oskrzeli? ...

Dużo zdrowia dla Julka!!!

http://lb1f.lilypie.com/wIEXp2.png

Odnośnik do komentarza

Karim wracaj do zdrowia. Dobrze że chociaż mały zdrowy.
Królowo oby dla Julianka szybko przeszło. Kamil też w nocy kaszle (od 2 tygodni) ale lekarz nic nie słyszy. Muszę jechać do jakiegoś innego, może też coś ma z oskrzelami.
Pretko ja też bym uciekała z Aleksem z domu.
My chyba będziemy się na wiosnę przeprowadzać. Tylko trzeba będzie wszystko od podstaw remontować, dosłownie wszystko: wymieniać rury, kłaść nową instalację, itp, itd.

:36_9_2:

http://www.suwaczek.pl/cache/e1fe5fa176.png
http://www.suwaczek.pl/cache/ea1e951dfa.png

Odnośnik do komentarza

Zdrowka dla wszystkich choruszkow ::):

A ja bylam wczoraj na rozmowie w zlobku i powiem Wam, ze sama siebie nie poznaje, bo jak tylko wyszlismy (bylam z mezem) to rozplakalam sie jak bobr. Ja taki twardziej, a rozkleilam sie jak nigdy. Powiem szczerze, ze tego kompletnie nie widze. Po pierwsze Emi bedzie tam najmlodsza. Wszystkie dzieci juz chodza i nawet gadaja. Po drugie jedza "normalne" posilki i mleko dla Emi bede musiala dostarczyc z domu (bo to jedyne butelkowe dziecko), pani stwierdzila, ze pewnie po miesacu Emi przeestanie pic butle i bedzie jesc ze wszystkimi :Szok: Te wszystkie dzieciaki byly ogroooooomne, ja nie wiem co tam bedzie robic moja malutka ::(:

Odnośnik do komentarza

Pomysl pozytywnie - najmlodsza czyli rodzyneczek Pani i jedyne male dziecko do pilnowania!
Co do jedzenia - dacie rade. Maja od miesiaca wciaga tylko z miski i kubka (cyca zapija tylko 3 razy w ciagu dnia - na popitek po jedzeniu i 2 razy w nocy). Je normalnie chleb razowy z pasztetem, ziemniaki z sosem (gotuje jej wciaz oddzielnie, ale je juz nie jako packe, ale jako kawalki), pije z kubka, szklanek i ma sie dobrze.
Jestem pewna, ze dacie rade.

Polecam jakby co adres internetowy, gdzie mozesz zamowic wprawsowanki do ubranek z imieniem dziecka - by sie nie pogubily.

http://s2.pierwszezabki.pl/041/0414929a0.png?9507

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73l6r9nxfg.png

Odnośnik do komentarza

Emi tez pije mleko 3 razy, a reszte normalne jedzenie, ale jeden raz mleka bedzie w zlobku. moze sie tak zestresowalam, bo odnioslam wrazenie, ze to bedzie utrudnienie dla pan i tylko moje dziecko tak "wydziwia", a reszta je normalnie. Tyle, ze ta reszta, to ma grubo ponad rok :Histeria: a o ten adres z wprasowankami poprosze bo juz myslalam, ze ja, uposledzona technicznie, bede musiala wyszywac imie malutkiej na wszystkich ciuszkach :Oczko:

Odnośnik do komentarza

Po dzisiejszej wizycie pani doktor orzekła, że jest lepiej ale jeszcze coś 'świszczy' więc inhalujemy się dalej i jutro kolejne odwiedziny w przychodni... Julcio raczej niechętnym okiem patrzy na babyhaler więc dzisiaj będzie aplikacja na 'nieświadomce' jak śpi i oddychać musi:)
Monik też nie mam pojęcia jak się ma grubość tkanki tłuszczowej do zapalenia oskrzeli ale być może niedouczona jestem i trzeba nadrobić :o_noo: Dziwi mnie sam fakt takiej opinii u lekarki, bo ja nie uważam żeby Julo był tłusty- jest dzieckiem i wygląda bardzo zdrowo :D
Jomira fajny jest pomysł z tymi naprasowankami, co prawda Julo idzie do żłobka dopiero za rok ale już sobie zakodowałam! Jak miałabym wyszywać imię na ciuszkach, to chyba już bym musiała zacząć... :D:D:D

http://www.suwaczki.com/tickers/0d1yyx8dpcpxb1ea.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprpx9itfxz7too.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz27v1ws8z4.png

Odnośnik do komentarza

Solange, Kondziu też namłodszy w żłobku :D spooko, dacie radę. Ja tam jestem zadowolona z opieki żłobkowej. Jest to grupa 8 osobowa ( chociaz praktycznie nie zdaża się żeby "naraz" była cała grupa.)
Kondziu najmłodszy, ale nie najmniejszy, więc gabarytami nadrabia :D Solange, Emi nie jest niemowlaczkiem które tylko leży. To już bardzo mobilna osóbka, więc jestem przekonana, że "nie zginie" wśród starszaków.

http://lb1f.lilypie.com/wIEXp2.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, wczoraj mieliśmy dzień debila samochodowego.

Po wyjściu z pracy, okazało się że ktoś mi przytarł bagażnik mojego auta. szlag mnie na miejscu trafił, bo auto mam miesiąc!
Na szczęście z nagrania na monitoringu udało się ustalić sprawcę, szkoda zgłoszona, czekamy na oświadczenie sprawcy, a w poniedziałek M jedzie na oględziny do ubezpieczyciela i wycenę szkody. Sprawca-kierowca tira z naczepą był już w Łodzi jak go "namierzyliśmy", i beztrosko stwierdził, że " nawet nie zauważył"!!! Wrrrrr!!!!

Żeby nie było nudno, to po powrocie do domu okazało się....że M zgubił dowód rejestracyjny od swojego samochodu!!!
wyciągał go, bo trzymał tam polisę, na której były namiary telefoniczne na naszego ubezpieczyciela, którego radziliśmy się jak załatwić temat uszkodzonego mojego auta.
Mąż był zmęczony, bo był po nocnej zmianie. W południe zawiózł Małego do klubiku i spał może ze 3 godziny. w domu byliśmy około 17ej, a on z powrotem do pracy o 22ej. Ja twierdzę, że przysłowiowo "diabeł ogonem nakrył", ale on twierdzi, że zgubił.
Czeka nas więc załatwianie wtórnika.

Wtorek, dzień w którym Kondziu skończył 8 mcy określiliśmy dniem debila samochodowego.:lup:

http://lb1f.lilypie.com/wIEXp2.png

Odnośnik do komentarza

Królowo jak będziesz na wizycie kontrolnej to poproś Panią doktor aby wyłożyła Ci od podstaw teorię zapalenia oskrzeli v. "tłuściochowatość" u dzieci, bo powiem szczerze powaliło mnie na kolano jej oświadczenie (zresztą nie tylko mnie), co prawda gdyby Julek był dzieckiem leżącym byłabym w stanie jeszcze pojąć o co mogło jej chodzić.

Jomira jestem w mega szoku (w pozytywnym słowa znaczeniu) umiejętnościami żywieniowymi Mai, kopara opadła mi na stół, jak przeczytałam co Majka je.

Co do naprasowanek to proszę o jakiegoś linka, bo Tosiu od stycznia też zaczyna karierę żłobkowicza :Oczko:

Solange zgadzam się z Monik, kto jak nie Emi da sobie radę.

Odnośnik do komentarza

Naprasowanki sa na scannex? - v?vede etiketter
Ciekawe czy wysla do Polski?
Moge sprawdzic i poczytac i dam znac.

Co do jedzonka - pasztet na zlecenie pielegniarki - bo nie udaje nam sie podawac jej zelaza (zatwardzenia), a nie pije mleka w proszku, wiec musimy nadrabiac wszystkim co sie da.
A chlebek razowy taki z woreczka (wiec mieciutki) lepszy niz ciasteczka :)

Kroje w drobne kostki, to i dziecie samo sie karmi .
aaaa.. nie napisalam - zapija woda z kranu!!!
Przegralam walke z mezem, w obliczu pielegniarki :(
Udawalo mi sie tlumaczyc mezowi, ze musi miec przynajmniej rok. A pielegniarka powiedziala, ze wszytsie dzieci pija, woda jest czysta, zdrowa i nie ma zadnego ryzyka i ona nie widzi powodu, dla ktorego miala by nie pic z kranu :(

http://s2.pierwszezabki.pl/041/0414929a0.png?9507

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73l6r9nxfg.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...