Skocz do zawartości
Forum

Grudzień 2008


Rekomendowane odpowiedzi

Witam i ja w ten pochmurny dzionek:)
U nas noc minęła nawet całkiem całkiem....Wczoraj Ola zasnęła o 22, pobudka była o 5, a potem spała do 8. Nawet się wyspałam jeśłi można tak to ująć. Tak mnie boli kręgosłup, a ostatnio i kolana, że już nie wiem co robić...

Anitajas ja też planuję zakup stolika i 2 krzesełek w Ikei:)
O krzesełku do karmienia jeszcze nie myślałam. Zastanowię się nad tym jak Ola już będzie solidnie siedziała. Na razie tylko podnosi się do siadania. Przewraca się na boki, nóżki podnosi do góry i łapie się za nie, ale niestety jeszcze nie przewraca się na brzuszek i z brzuszka na plecki. Jak jej tylko podam rączkę i trzymam za nią, to robi to bez problemu sama, ale na samodzielny wyczyn trzeba jeszcze poczekać.
Dziś rano wchodze do jej pokoiku, a tu..leży w poprzek łóżeczka. Dobrze że jest ochraniacz, bo głowa byłaby na szczebelkach, a nogi wywalone do góry i Ola sobie uderza o łóżeczko uśmiechajac się. Położyłam ją normalnie, wychodzę do łazienki, wracam, a tu....tam gdzie głowa była, są nogi:) Tak się mała akrobatka przemieszcza w łóżeczku.
Poza tym kupiliśmy jej na Dzień Dziecka taką zabawkę, że po naciśnięciu wydaje odgłosy psa, ptaka, konia,barana i inne. Zabawka niby od roku co prawda, a ta przy niej tak szaleje, że nie może się od niej oderwać. Co chwilę jak nie ręką , to nogą włącza sobie melodyjki:)

Tinka, fajnie że udały Ci się zakupy w ciucholandzie. To jednak musi być dzień na zakupy. Ostatnio też kupiłam kilka fajnych ciuszków i to za niewielki pieniądze. Tak w ogóle to bardzo cieszą mnie zakupy w takich sklepach, bo wydaję niewiele, a rzeczy są dobre gatunkowo, zwykle firmowe, no i zwykle niepowtarzalne:).

Ale paskudna pogoda...dzis znowu na spacer nie pójdziemy.

http://szafka.pl/profil/asik28

http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=1139416

http://www.suwaczek.pl/cache/b9eff79494.png

http://www.suwaczek.pl/cache/05ecdbee75.png

Odnośnik do komentarza

ale się właśnie nawkurzałam, aż się popłakałam ze złości i z żalu nad tym moim maluszkiem - zadzwoniłam dziś właśnie do kadr z pytaniem czy muszę jakieś podanie napisać, że chcę wykorzystać 2 przerwy na karmienie, tzn. wychodzić wcześniej o godzinę z pracy - oczywiście, ze muszę, ale muszę od razu do niego dołączyć zaświadczenie od lekarza, że karmię (i przynosić je co 4 miesiące) - no dobra, chociaż w przepisach nic o tym nie ma. Dzwonię do prywatnej przychodni, gdzie mamy abonament i pytam się jaki lekarz może mi to wystawić - mówią, ze tylko ginekolog, ale najbliższy termin jest na 17-go!! Ewentualnie znaleźli mi w zaprzyjaźnionej klinice na wtorek popołudniu, co i tak nie za bardzo mnie urzadza, bo potrzebuję to na poniedziałek. Dzwonię wiec do naszej państwowej przychodni, a tam mi mówią, że pediatra mi to wystawi, ale dziś i jutro przyjmuje tylko u dzieci chorych. Dziś nie mam szans, zeby tam dojechać sama, bo nie chciałabym z małą do chorych dzieci łazić, a nie mam jej z kim zostawić, więc zostaje jutro - ale mała będzie prawie cały dzień beze mnie, bo rano mąż zawiezie ją do teściowej, potem ja pójdę do tej pediatry sama, jak zdążę (wątpliwe, bo to drugi koniec miasta) to podjadę do teściowej, potem na 14 mam okulistę znów gdzie indziej, na 16.30 lekarza medycyny pracy od badań okresowych, a na 19.00 do filharmonii. Jeszcze nigdy małej na tak długo nie zostawiałam i chociaż wiem, ze od poniedziałkubędę musiała ją zostawiać na 7 godzin u teściowej to byłam na to przygotowana psychicznie, a tu nagle to jutro wyskoczyło i troche mnie to rozbiło psychicznie.

Trochę się napisałam, ale musiałam się komuś wyżalić :(

Odnośnik do komentarza

Ja fotelik do karmienia juz mam, bo dostalam od siostry po blizniaczkach. Troszke dojechany, ale co tam, przeciez na spacer z nim chodic nie bede.

U mnie od kilku dni noce to koszmar. Np. dzis Hania zjadla cyca o 20, potem jak sie kladalm dalam jej butle sztucznego z kleikiem tyzowym 120ml, wiec mowie tyle zjadla wiec pospie. O polnocy juz mialam pierwsza pobudke na karmienie, a potem co 2h.O 3 maz poszedl zrobic butle bo juz mialam dosyc, a moja corcia tak usnela, ze nawet nie dala sobie smoczka wsadzic....i potem do rana pobudka co jakis czas....

http://lb5m.lilypie.com/8OQ1p1.pnghttp://lb2m.lilypie.com/Pmy5p2.png

Odnośnik do komentarza

Newaniu, bardzo mi przykro:( Cholera tak to jest z tą naszą służbą zdrowia...I pomyśleć, że tyle ściągają z wynagrodzenia..Czemu to zawsze my musimy dostosowywać się do terminów, a nie wybrać taki jak nam pasuje..Brrrrrrr:(

http://szafka.pl/profil/asik28

http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=1139416

http://www.suwaczek.pl/cache/b9eff79494.png

http://www.suwaczek.pl/cache/05ecdbee75.png

Odnośnik do komentarza

wiecie ja dzis odkrylam ze to ze moje dziecko sie budzi w nocy to wcale nie znaczy ze musi jesc.
obudzila sie dwa razy o 1 i o 5. wczoraj czytalam zeby nie dawqac dziecku jesc od razu jak sie obudzi np o 5 bo potem bedzie je regularnie budzil glod. i wczoraj postanowilam nie dac jesc. i nawet nie minelo 5 min a ona spala spowrotem. a potem obudzila sie o 7 i dostala sniadanko. moze dzieci sie budza bo im goraca, zimno, pic sie chce, sucho, nos zatkany, smoczek sie przypomni, niekoniecznie z glodu.

www.mgm.poznajomosci.pl Kupuj najkorzystniej!

http://www.suwaczek.pl/cache/0e254f5076.png http://s2.pierwszezabki.pl/014/0144859b0.png?9491

http://www.suwaczek.pl/cache/f739b05c99.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=65614b961f91cfb5c.png

Odnośnik do komentarza

u nas little tak było, jak karmiłam cycem to faktycznie budził sie z głodu, teraz karmie butlą, na poczatku budził sie z przyzwyczajenia na jedzenie, kilka razy nie dałam i przesypia calutka noc. czasem przebudzi sie to dam smoczek i dalej spi. jak obudzi sie o 6 najwczesniej to juz głód, ale naje sie i idzie kimać.

ten krem dyniowy mu zaszkodził bo zwymiotował i płakał strasznie aż go szarpało na zyganie.

:36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21:

Odnośnik do komentarza

dobrze w nocy dziecko oszukiwać, tzn zamiast mleka dawać mu wodę. Po pewnym czasie dziecko samo stwierdzi, że po wode nie opłaca się budzić ;) Tak to wygląda z punktu teoretycznego i praktycznego ... u nas narazie jest sama teoria, bo w nocy Amelka jak sie budzi to z takim wrzaskiem, że biegamy z mezem na szóstym biegu hyhyhyhy...on do Amelki a ja do kuchni lub na odwrót :D ... widac kto u nas rządzi :D
Zresztą dla dzieci zębatych jest lepiej zeby w nocy juz nie jadły, bo przeciez 15 min od spozycia jedzonka trzeba umyc zębole.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w343r84udf5lrs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3honre8ze.png

Odnośnik do komentarza

Ech, ja zły dzień to zły na całego - jak poszłyśmy na spacer i po zakupy to najpierw złapała nas burza, którą na szczęście przeczekałyśmy w sklepie, ale potem przestało padać wyszło słonko i wracałyśmy do domu - w połowie drogi z takiej niepozornej chmurki zaczęło tak padać, ze ja przemokłam do suchej nitki, mała na szczęście była przykryta folią. :36_2_43:

Maczetka - nie wiem za bardzo jakie rozmiary mają takie sandałki, ja mogę powiedzieć tak - Daria ma około 10 cm stópkę i ostatnio kupowałam jej takie kapciuszki to był rozmiar 10. Ale mierzyłam jej na miejscu. Nie wiem czy wszystkie buty dziecięce mają taką numerację odpowiadającą centymetrom stópki.

Odnośnik do komentarza

byłam u ginekologa :) same dobre wieści hehe najwazniejsza NIE JESTEM W CIĄŻY, nadżerka która zrobiła mi się po porodzie zarasta nowym nabłonkiem wiec nie trzeba z nią nic robić, z usg wyglada na to ze za 2 tyg bede miała pierwszy okres i mam nowe tablety Novynette czy jakoś tak. wiec czekam na okres i jazda na maxa ;)

:36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...