Skocz do zawartości
Forum

Grudzień 2008


Rekomendowane odpowiedzi

heja wieczornie...
mialam wczesniej sie polozyc ale zaczelam grac i jakos mi tak czas zlecial.
normalnie nie moge sie napatrzec na lozeczko :) takie sliczne to wszystko :)
i pomyslec ze niebawem bedzie w nim lezec mój synek
SZOK!
no dobra a teraz czas na cytowanie :D

aina83

Nusia ja niestety ostatnio też tak miewam:( No, ale pocieszam sie, że rozwiązanie coraz bliżej:) Zauważyłam, że jakoś nie służy mi chodzenie po supermarketach, galeriach itp. jakoś mi się tam duszno robi heheheh

no powiem ci tak... ja jakis czastemu wogóle nie mogłam chodzic po centrach handlowych. pracowałam w carrefourze i nabawiłam się depresji lękowej.... robilo mi się słabo w kazdym wiekszym sklepie niż np. żabka..., w autobusach/tramwajach..bnie wspominajac o dlużej jexdzie.. teraz sie uspokoilo...(no włońcu troche sie leków nałykalam)

no a wczoraj slabo mi się robiło..hm.. nie wiem...ze zmęczenia czy co... ?

sabina2605
a ja znowu przed kompem spędzam nockę i wieczór, próbowałam spać, ale to znowu nie dziś....
może to oznacza, że rozwiązanie tuz, tuż...

a wyobrax sobie ze ja mam takie nocki zarwane juz od ho..ho nie wiem kiedy...
od dziecka mam problemy ze snem... zawsze zazdrościlam innym że kładą się i zaraz zasypiaja... a ja ..leże...wierce się, przysypiam. Jak juz uda mi się zasnąć budze się co chwila (no i nie mówie teraz o okresie jak jestem w ciąży ale wogóle). Jeśli o zasypianie chodzi to tak z 2-3 godziny przy dobrych wiatrach :/ mówie ci masakra więc nie narzekaj..moglaś miec gorzej ;p:Oczko:

sabina2605
Patrzę i patrzę na ten mój brzusio i w końcu nie wiem czy mi opadł czy nie :)...

no właśnie ja tez nie wiem czy opada czy nie ;p jakoś nie widze tego ;p

sabina2605
A ja nadal niespakowana, kurcze jutro biorę się za to bo w końcu będę musiała się pakowac w biegu!

kurcze..ja mam podobnie..tyle ze co nieco mam naszykowane... skladuje wszystko na polce, mezowi w razie czego wypisalam na liscie co ma byc w torbie... chyba zle nie bedzie ;p

renka32
Tino wypoczywaj tera nie wracaj do pracy zima idzie ślisko na drogach!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!naprawde teraz najwazniejszy jest wypoczynek.

no ja tez bym nie wracala juz do pracy... odpocznij troche kobieto!

Odnośnik do komentarza

No i jest zimno!!!!Nie wiem co lepsze brak powietrza, bo za goraco, czy zimno i chodzenie po domu opatulona.
Dzis w nocy wydeptalam mocna drozke do toalety. Wode wczoraj dali po 21 - dobrze, ze wogole dali.
Krocze i dupka bola, nic sie nie chce, a tu dzis znow duzo do zalatwiania.

Napisze tylko jeszcze tyle, ze w te swieta bede miala jeszcze jeden powod do swietowania (oprocz narodzin Hanki) ale zdradzic wiecej nie moge, moze pozniej........

http://lb5m.lilypie.com/8OQ1p1.pnghttp://lb2m.lilypie.com/Pmy5p2.png

Odnośnik do komentarza

aina83
Laski współczuje Wam z tym prasowaniem heheheh Ja za tym nie przepadam

ja mam juz z glowy ale takie malutkie rzeczy mozna pracowac na okraglo.

aina83
Uciekam, bo goście do mnie przyszli:):):)

tez mialam wczoraj gosci :) przyjechala kolezanka z mezem i swoja 2 miesieczna córeczka. sliczny szkrab, dostałam po niej kilka ciuszków unisex dla Alanka :)

NuSiAaa

a i powiem wam jedno.... faceci to tępaki!!!! gdyby nie ja meczyl by się ze skręcaniem bóg wie ile.... zero wyobraźni...
a tak pozatym... od wczoraj czuje się strasznie... boli mnie brzuch, napina się co chwila, Fifi kopie jak szalony, slabo mi się robi co jakis czas (dzis mniej ale wczoraj to masakra była wieczorem),nogi mnie bolą.... i nie tylko... o bólu krocza w nocy to nawet nie wspominam...coraz mocniej boli... no i zaczynam mieć kłucia podbrzusza (czy to sa skurcze ?)a..dziś mnie coś w pachwinach bolało/kuło..nie wiem jak to opisać....

z łozeczkiem mój dał sobie rade sam w 3o min takze z nim nie jest zle, co do bóli nusiu to nie powiem nic innego jak to ze z dnia na dzien bedzie tylko gorzej, bynajmniej u mnie tak jest

newania
ale od leżenia tak mnie już oba boki bolą że nie wytrzymuję, ech jeszcze tylko parę dni :)

ja gdy musialam lezec to marudzilam a teraz jak moge chodzic to mi sie nie chce i nie mam na to wcale sił

renka32
zima idzie ślisko na drogach!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!naprawde teraz najwazniejszy jest wypoczynek.

ja przez ten snieg czuje sie cudnie, leniuch na maxa. nic nie musze robic i czuje swieta przez ten biały puszek.

co do brzuszków to moj jeszcze wysoko siedzi mimo iz mam blizej , ale lekarz mówił ze opada na pare dni przed bo głowka wchodzi w kanał i sie dlatego obniza wszystko....

tinka_20

Napisze tylko jeszcze tyle, ze w te swieta bede miala jeszcze jeden powod do swietowania (oprocz narodzin Hanki) ale zdradzic wiecej nie moge, moze pozniej........

ale jestes tajemnicza!!

:36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21:

Odnośnik do komentarza

tinka_20

Maczetko wiem, ze pisze tajemniczo i jak nie moge zdradzic sie to nie powinnam nic pisac. ale dziewczynki,w moim zyciu nastepuje wielka zmiana i nie chce tego zapeszac.

widze ze zmiana na dobre tak zostaje mi pogratulowac i czekac na konkrety

sabina2605
witam
:36_2_21:a ja leże sobie choreńka katar po kolana, łeb pęka!oj zeby tylko teraz mnie nie wzięło...:bocian:
dziewczyny a jakie macie koszule do samego porodu, w sensie czy t-shirt czy jakas dłuzsza?
maczetka jak patrze na twój suwaczek to normalnie szok, to juz tuż, tuż...

ano tuz tuz a mi sie nie chce nawet spakowac hehe... co do koszuli to do samego porodu biore duuuuuzy tshirt a pozniej normalne do karmienia.
ale mam wielka zgage!!!!!!!!!!!!!!

:36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21:

Odnośnik do komentarza

witam was kochane. nie bylo mnie w weekend a juz tyle napisane :) ale lekture czyta sie przyjemnie ( nie zawsze).
sabina2605 ja do porodu tez kupilam sobie duuuzy t-shirt a koszulke nocna juz do karmienia. ja mam tylko 1dna a moja znajoma ( po 2 porodach) doradzila ze 2 czy 3 bo bedziemy " zywo" krwawic ale ja wychodze zaraz ze szpitala wiec nie bede potrzebowala 2 :) a juz w domku to zaloze cokolwiek starego i bedzie ok :)
bylam na zakupach z mezem i juz mam praktycznie wszystko co potrzebuje na przyjscie aniolka wiec teraz tylko sie spakowac i czekac :)
poza tym znajoma mi powiedziala ze od ostatniego tyg obnizyl mi sie brzuszek wiec mozliwe urodze przed terminem tak jak przeczuwam:)
a jak u was dzisiaj? jak sie czujecie?
buziaki

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200812094565.png
Childminder jestem sobie juz :)

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20070804050123.png

Odnośnik do komentarza

hej:)
ja narazie tylko na chwilkę. Piszecie odnośnie obniżenia brzuszka - z doświadczenia wiem, że czasami obniża się na długo przed porodem. U mnie w pierwszej ciąży obniżył się około 25 listopada, a Maksia urodziłam 28 grudnia... więc nie zawsze zwiastuje rychłe rozwiązanie:-/
Miłego dzionka! będę dziś troszkę zaglądać na forum, bo siedzimy z Maksikiem w domu, gdyż jest przeziębiony.

28 grudnia skończę 2 latka :)

BRACISZEK URODZI SIĘ 28 GRUDNIA 2008:))) :love_pack:

http://zasuwaczki.bejbej.pl/suwaki.php?id_suwaka=1430

Odnośnik do komentarza

maritka45
hej:)
ja narazie tylko na chwilkę. Piszecie odnośnie obniżenia brzuszka - z doświadczenia wiem, że czasami obniża się na długo przed porodem. U mnie w pierwszej ciąży obniżył się około 25 listopada, a Maksia urodziłam 28 grudnia... więc nie zawsze zwiastuje rychłe rozwiązanie:-/
Miłego dzionka! będę dziś troszkę zaglądać na forum, bo siedzimy z Maksikiem w domu, gdyż jest przeziębiony.

a czasem wogole sie nie obniza , lub niezauwazalnie.... nie ma reguły

:36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21:

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny,
wiem, że juz gdzies to było wałkowane, ale ni cholery nie umiem tego znaleść, a szczerze mówiąc nie bardzo umiem wysiedzieć przy kompie, bo brzusio mi przeszkadza i pobolewa (chyba w pozycji siedzącej jest za bardzo ugniatany) szukam mianowicie informacji o biustonoszach. Tak, tak ja nadal w lesie jestem z zakupami i dzis postanowiłam to nadrobić, podpowiedźcie mi jak mam sobie rozmairówkę wyliczyć? wiem, że teraz obecny biust należy pomierzyć, a mianowicie: pod biustem na ścisk od tego odjąć 5 i zaokrąglić w dół następnie pomierzyći w piersiach tak by ich nie ściskać potem wyniki od siebie odjać i wychodzi rozmiar ... to ten rozmiar mi wyjdzie na teraz, a potem? Jak zacznie się laktacja? powinnam miec wiekszy rozmiar o 1, 2 ??? ale tylko miseczka, czy też pod biustem ???

Z góry dzieki za podpowiedzi

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w343r84udf5lrs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3honre8ze.png

Odnośnik do komentarza

anitajas najlepiej wpisz sobei w wyszukiwarke np obliczyc rozmiar biustu i na pewno cos znajdziesz. szybki sposob na nurtujace cie pytania. aj juz nie pamietam jak to szlo :( daj znac czy znalazlas cokolwiek.
co do brzuszka to i tak urodze wtedy jak bedzie czas a czy to zapowiada szybsze rozwiazanie to sprawa indywidualna.
buzkiaki

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200812094565.png
Childminder jestem sobie juz :)

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20070804050123.png

Odnośnik do komentarza

aina83
Chyba aż tak mi bimbały nie urosną:) hehehe, ale nigdy nic nie wiadomo....heheheh

hyhyhy...już jedna taką znam co tak samo twierdziła hyhyhyhy...kupiła biustonosz i 1 i 2 dozmiary większe, zostawiła sobie ten o 1 większy a ten większy odesłała. Teraz urodziła i cyce się powiększyły i spowrotem zamówiła ten większy :D Dlatego sama juz nic nie wiem :/

maczetka
nie wiem jak to jest z rozmiarem ale mysle ze 1-2 wiekszy wystarczy. ja narazie nie kupuje, w szpitalu pomęcze sie z odpinanym z przodu zwykłym albo bez, a jak wyjde to kupie sobie jakis jeden ekstra do karmienia

u mnie na liście do szpitala są wpisane 2 biustonosze do karmienia, więc coś musze mieć.

niespokojnanew
anitajas najlepiej wpisz sobei w wyszukiwarke np obliczyc rozmiar biustu i na pewno cos znajdziesz. szybki sposob na nurtujace cie pytania. aj juz nie pamietam jak to szlo :( daj znac czy znalazlas cokolwiek.
buzkiaki

tak też zrobiłam, wrzuciałam w wyszukiwarke, ale nadal za bardzo mądra nie jestem ;) Może jednak bede musiała się przejsć do sklpeu i jakas Pani mi doradzi. W końcu jest fachowcem, bo to sprzedaje :)

maritka45
Anitajas - o rozmiar większy spokojnie wystarczy. Lepiej narazie kup jeden zwykły do karmienia, jeśli planujesz kupić porządniejszy wstrzymaj sie - lepiej zakupić go po porodzie, jak już będzie wiadomo jak to jest z Twoim rozmiarem!
pozdrawiam:)))

Dzięki :)

wszystkim Wam kochanieńkie dziękuję.
Właśnie przyjechał kurier i przywiózł mi przesyłkę. Kurna te pieluchy tetrowe miały być grube !!! Jak to są grube to jak wyglądają zwykłe skoro te są dla mnie cieńkie :/

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w343r84udf5lrs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3honre8ze.png

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczyny,

Ja dziś spałam w nocy dobrze, choć późno poszłam spać i późno wstałam. Ale się wyspałam :)
Co do koszuli do rodzenia to też mam długi t-shirt - od męża wzięłam :) A staniki do karmienia na razie kupiłam dwa o numer większe, takie najtańsze, choć do szpitala - przydadzą się żeby chociaż te wkładki laktacyjne móc gdzie przyczepić jakby mleko ciekło :) A później kupię sobie coś lepszego i na pewno lepiej dopasowanego.

Tinka taka tajemnicza, już drugi raz nas tak podjudza ;) I też mi się nasunęło, że to może o jakieś mieszkanko chodzi... ;)

Dziś czeka mnie wizyta u lekarza, mam nadzieję, ze będzie dobrze

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...