Grudzień 2008

[NuSiAaa]

No teraz to nawet ci nie wypada bo jeszcze synkowi zaszkodziła byś... ;p

Jak ja to mówie.... "mamusia się poświęci i przytyje ile trzeba dla prawidłowego rozwoju synka "

Bosz...umówiłam się na te usg i już zaczynam się niecierpliwić i delikatnie denerwować ;p

no ale jak sobie pomyśle że będe miała nagrane moje maleństwo na płytce to aż ciepło ze szczęścia m się robi

[Justyna848]

Wiecie co powinnam sie wstydzic, bo nie wybralismy jeszcze imienia dla naszego synka! Nie mozemy sie zdecydowac! U mnie w rodzinie twierdza ze imie musi pasowac do nazwiska, a co Wy o ty,m sadzicie??

[Justyna848]

?Tez bym chciała takie nagranie, musze zapytac o to moja polozna! Nusiaa nie masz sie czym denerwowac tylko cieszyc ze go tak wyraznie zobaczysz!! Zazdroszcze!!

[newania]

Justyna, fajnie, ze do nas wróciłaś :) My już wybraliśmy imię dla naszej córeczki, ale też patrzyliśmy pod kątem nazwiska żeby imię nie było np. za długie, bo nazwisko jest już długie i w ogóle jak to razem brzmi :) co prawda dziewczyna pewnie i tak zmieni kiedyś nazwisko, ale przez te przynajmniej 20 lat będzie chodzić z naszym ;)

[Justyna848]

Dziękuje za porzywitanie! U mnie nazwisko bedzie krotkie bo po ojcu (nie jestesmy małzenstwem) no i ptasie! Moze za nied,ługo cos wybierzemy!!

[NuSiAaa]

No niby powinno imie do nazwiska pasować no ale my tak imienia nie wybieralismy

wiecie co... mam nadzieje że Filip nie odwróci sie puopa do nas jak pójdziemy na usg ;p

[Justyna848]

Pewnie bedzie rzecznm synkiem i pokaze się z przodu!! A macie dziewczyny tak jak malenstwo sie ruza ikopie to jak mupostukacie to odpowiafa na to!! Mój tak własnie robi!! A tearz chyba spi bo mu zabieram miejsce jak siedze!!

[NuSiAaa]

Mi również często odpukuje

teraz np. wierci się strasznie a to dlatego że nie lubi jak mama siedzi i go gniecie... :)

chociaż ostatnio żadko mam spokój... na ogół ciągle szaleje i właśnie się dziwie...kiedy on odpoczywa??

ale wiesz co...ostatnio zauważylam że czasem jak się rusze... albo gwałtownie podnosze to czuje cos takiego jak...hm..nie wiem jak to opisać... takie cos jak bym ruszyła się w nieodpowiednim momencie i zmusiła go do skulenia sie bardziej lub np. trzymał nóżke albo rączke na brzuszku a ja go docisnęłam do scianek... no niewiem jak to inaczej opisać ;p

[Justyna848]

I czujesz ze go bardziej zgniotłas? Ja ta mam w pracy jak robie cos w przysiadzie i za bardzo sie schyle to mu to nie odpowiada i cos mnie kłuje

[asik28]

Ale się naczytałam Waszych postów.Moje wyniki z badania glukozy są dobre. Robiłam też morfologię i trochę spadła mi znowu krew, bo mam 11,4. Lekarz mi ostatnio mówił, że jak zejdzie poniżej 11, to trzeba będzie żelazo w tabletkach brać. Czyli nawet to, że tak lubię szpinak, nie pomaga;)
Fajnie macie, że bedziecie miały nagrane swoje maleństwo na płytce. Ja pytałam jakiś czas temu swojego lekarza. Sprzęt ma bardzo nowoczesny, ale powiedział, że ma taką zasadę, że nie nagrywa.
A co do imienia, to wydaje mi się, że chyba jednak imię powinno pasować do nazwiska, ale przede wszystkim trzeba chyba pamiętać o tym, żeby naszym wyborem nie zrobić potem krzywdy dziecku. A to potem problem.
Podobnie jak Wy, też się martwię aby dużo nie przytyć w ciąży. Nie jem dużo, staram się dobrze odżywiać, ale wczoraj byłam w aptece i przypadkiem zważyłam się na elektronicznej wadze i wyszło, że przytyłam .....8,5kg. To chyba normalne, ale jeszcze 3 m-ce. Czytałam, że w III trymestrze już tak się nie tyje i że najwięcej kg przybywa w II trymestrze. To moze nie bedzie tak źle:) Ale co tam-najważniejsze, żeby dziecko było zdrowe, a musi się dobrze odżywiać. Po ciąży będziemy takie zaganiane, że szybko zrzucimy to i owo:)
Tinka trochę Ci zazdroszczę tego zamieszania i gwary szkolnej, ale fajnie, ze miło upłynął dzionek:)

[Justyna848]

No nistety musze ucieac sie wykapac i wziac za obiad, ale przed obiadem do sklepu!! Bede pozniej!!

[NuSiAaa]

No takie jakies mam odczucie... może mi się zdaje.. .

[asik28]

Moja Malutka odpukuje, ale częsciej tatusiowi, więc już chyba powoli zawiązuje się układ tatuś-córeczka. Zresztą mój mąz jak dzwoni do mnie w czasie pracy, to najpierw pyta o córunię, czy się rusza, kopie, śpi....a ona od wczoraj jest jakby bardziej ruchliwa. Po śniadanku w moim brzuszku odbywały się prawdziwe akrobacje. Wcześniej jak chodziłam siedziała cicho a teraz, to, że cośrobie, chodzę, wcale jej nie przeszkadza i tylko boksuje:)

[NuSiAaa]

asik ale ja ide do lekarza prywatnie na nagranie bo mój lekarz to dupa i ma strasznie stary sprzęt. zresztą mój lekarz nawet nie powala na osobe towarzyszącą przy usg

trudno wydam sporo kasy ale pójde do polecanej lekarki i nie dość że zobacze Fiolipka, będe miała go nagranego na cd to jeszcze zrobie wszystkie te badania których mój lekarz nie robi

mi krew tez spadła i mam 11,6 ale lekarz nic nie mówił o tym że jak spadnie bardziej to będe musiala żelazo brać czy coś...

wkurza mnie ten mój lekarz.... na szczęście zostały tylko 3 miesiące i potem z nim sie rozstane ;p

[NuSiAaa]

mój Adi też pierwsze o co pyta jak dzwoni, wraca z pracy lub ja się budze to jest"jak synuś?'" lub cos w tym stylu

coraz częściej rozmawia z brzuszkiem...

ostatnio byłam w pubie na karaoke...znajomi mnie namówili... długo nie posiedziałam tam bo było tak głośno...a Filip...to chyba mi ten wieczór wypomni jak tylko zacznie mówić tak mnie skopał

[NuSiAaa]

Dobra ...cisza i spokój więc ide się położyć bo bolą mnie już plecy ;p

będe później (chyba)

[tinka_30]

Dziewczynki wrocilam z zakupow i przy okazji sie zwazylam w sklepie(dla idiotow) i przytylam 5 kg. No to chyba jest dobrze.
Asik w pracy dobrze, choc troszke zejdzie zaczym wpadne w wir, bo teraz opadlam z sil, a tu dziennik do uzupelnienia. Jedna dziewczynka podeszla do mnie i zapytala, czy to prawda, ze w brzuszku mam dziecko. ale mi sie fajnie zrobilo. a potem jak powiedzialam, ze nie bede krzyczec i sie zloscic, to jeden chlopoec odpowiedzial, ze tak bo wciazy nie wolno. Slodkie te moje dzieciaki:)

[tinka_30]

Jutro na 10 mam wizyte u lekarza. Ciekawa jestem co sie jutro wydarzy. Potem do pracy, to dopiero po pracy bede dostepna i opisze co i jak.

[renka32]

Justynka odpoczywaj po pracy!!!!! fajne masz te dzieciaki beda sie toba opiekowały do końca ciązy!!!!!!
Justynka tez tyle przytyłam albo i wiecej !!!!!ale mam nadzieje ze to zrzucimy hahaha
Anitajas to dzieki Tobie ta galeria dzieki za ponoc

Wiecie spałam dziś po obiedzie 3 godz szok jak sie obudziłam nie wiedziałam co sie dzieje hahaha do wieczorka pa:36_2_46::36_2_46:

[renka32]

Sorki nie Justynka tylko Tinka ma odpoczywać po pracy !!!!!!
Justynka fajnie ze znowu jestes z nami

[asik28]

NuSiAaa ja też do lekarza chodzę prywatnie od samego początku. Lekarz jest fajny, konkretny, a przy tym sympatyczny, ma dobry sprzęt, no ale nie nagrywa:( Za to przy każdej wizycie dostaję jakiś prezencik (na I wizycie "Album mojego dzieciństwa", a teraz czasopisma, gadżety reklamowe itp).
Skoro tatusiowie juz teraz szaleją na punkcie swoich dzieciaczków, to co to będzie potem? Hehe...pójdziemy w odstawkę drogie mamuśki;)
Tinka fajnie, że w szkole ok. Ja też mam jutro wizytę u swojego lekarza, ale dopiero o 20, no i muszę niestety dojechać do niego 50km:(
Ale Malutka dziś wariuje...

[NuSiAaa]

Tinkuś... fajne te twoje dzieciaczki (tzn.uczniowie)
O matko...dziewczyny..ale mi jakoś niedobrze...tzn. cos mnie co jakiś czas pobolewa od jakiejs godziny w klatce piersiowej. strasznie mnie to drażni ale podejrzewam że jedzonko co jadłam poleciało nie tam gdzie trzeba...

a tym że tyjecie nie martwcie sie..przeciez to wasze maleństwa rosną i nabierają ciałka mi tam każdy gram więcej sprawia wielką frajde....

ehm.. a tak pozatym właśnie się dowiedziałam że kolega co miał nas do urzędu wieść wymienia auto na inne...fajnie że go zapytałam czy to akualne bo z dnia na dzień bez samohodu byśmy zostali :( te nowe co kupuje tez fajne ale mi zależało na 4 drzwiowym aucie bo z brzuchem ciężko będzie mi sie ta tył przez przednie wciskać...

[tinka_30]

Dziewczynki ledwo zyje i nic pozytecznego dzis nie robilam. Jak wrocilam z zakupow to lezalam i odpoczywalam i tak do teraz. Zrobilam jedynie soczek na jutro.Zaraz sie ide kapac i do lozka. dziennik niestety zostanie na jutro.

[littlemum]

wiecie co, dzwonilam dzis do tej glupiej firmy od avonu
a w ogole to zaczne od tego ze mi umowa wygasla i nawet mi nikt nie powiedzial...
no ale dzwonie tam dzis i sie okazalo ze oni nic za mnie nie odprowafzali z racji tej ze jestem studentka czy tam bylam, ale prowizje i tak brali bo ni nie rozrozniaja studentow od nie studentow.
w kazdym badz razie pan powiedzial ze jesli przysle im nowa umowe to teraz juz nie mam nic i oni beda musieli te skladki odprowadzac zebym sie nie martwila i bede miala ubezpieczenie zdrowotne...

ale i tak ich powyzywalam w duchu
trafilam na jakiegos jakale i nie maglam zrozumiec polowy tego co mowi a glupio mi bylo zwrocic mu uwage ze go nie rozumiem bo to przeciez nie jego wina ze sie jaka tylko po co takich na tewlefon zartudniaja

poza tym to sie dzis za szybko schylilam i mnie tak zabolalo ze za przeproszeniem myslalam ze mi dupa peknie
mam tylko nadzieje e mi sie te hemoroidki nie robia

gabiska dzis leiwa straszniez reszta podobnie jak mamuska
dzis wstalam z odruchem wymiotnym ale na szczescie ylko z odruchem

niusia powodzenia w dopinaniu slubnych spraw mam nadzieje ze wszystko bedzie tak jak sobie zaplanowalas, albo przynajmniej prawie tak...
justynka fajnie ze juz na swoim nowym mieszkanku jestescie

ja dzis rano doznalam olsnienia i juz wiem jak ulozyc meble zeby sie wszystko zmiescilo
ale i tak wolalabym sie przeprowadzic do czegos wiekszego wiem ze wybredna jestem i narzekam a niejedni by chcieli miec tak jak ja ale co ja na to poradze
glupio sie przyzwyczailam ze zawze mialam duzo miejsca i teraz mi tego strasznie brakuje..
ale powoli malymi kroczkami dojdziemy daleko i jeszcze dalej i kieys bedziemy mieli swoj wasny wymarzony domek z ogrodkiem...

ale sie rozpisalam
ale macie za to ze musialam tyle was czytac hehe

[NuSiAaa]

A ja z racji tego że ostatnio zrobiłam się strasznie leniwa postanowiłam wkońcu poprasować te ciuchy co mi tu zalegają w pokoju póki nie ma ich jeszcze za dużo no i powiem wam że juz mnie nogi bolą... ;p mimo że co chwila robie przerwe na siedzenie ....

na szczęście już kończe i zaraz ide do kuchni upichcić cos na kolacje :)