Skocz do zawartości
Forum

Grudzień 2008


Rekomendowane odpowiedzi

czesc dziewczyny !

nusia maly fifi moze sie denerwuje bo mleko pomalu leci, a ze piersi miekkie to znaczy ze sie juz laktacja unormowala

sucha skora na zgieciach to normalne ja po przewijaniu smarowalam oliwka raczki i nozki na stopkach szczegolnie

temperatura w pokoju dla dziecka powinna wynosic miedzy 16 a 21

zazdroszcze wam dziewczyny spokojnych maluszkow moja mi daje tak popalic ze juz nie mam sily i rycze razem z nia ... w nocy mniej wiecej jest spokoj a tak od rana do wieczora wyje spi albo moze tak jest cicho przez 10 minut i wyje znowu nie to zeby miala kolke bo wszystko jest okej brzuszek mieciutki kupki pierdniecia bekniecia wszystko okej tylko mi ksiezniczka wyje i wyje juz mam dosc ...maz mi pomaga nie moge powiedziec ale nie ma cyca ktory by uspokoil mala eh ....

justynko zazdroszcze ci ze nie masz problemu z karmieniem mi mala sutki skrobie choc dobrze ja przystawiam dzisiaj postanowilam przestac urzywac oslonek na sutki i sama juz nie wiem ... mam wrazenie ze moje mleko smierdzi ryba tez tak macie ? ja najpierw ryczalam ze nie moge karmic piersia a teraz chce znow przejsc na mleko z butelki i tez rycze bo wszyscy w kolo powtarzaja jak dobrze jest karmic piersia i takie tam generalnie tak jak to ujela tinka z maczetka - jak nie urok to sraczka

http://www.suwaczek.pl/cache/99235a4241.png

Odnośnik do komentarza

cholerka. ja tez mam powoli dosc. mały dostaje te tabletki i miały go wyciszyc, wczoraj wyciszyły a dzis... masakra. nie moge nic koło siebie zrobic... a dzis sylwester, najchetniej zaszyłabym sie w szafie i schowała przed wszystkim.
na dodatek cała impreza u nas. dobrze ze kazdy cos zrobi wiec ja musze tylko uspokoic moje dziecko. tzn teraz spi ale ciekawe jak długo. . .
Nie wiem co zrobic, pampersy zakładam cały czas tak samo a mały od 3 dni non stop mi sie przesikuje... co chwile musze go przebierac...
Doszłam do wniosku ze jestem aseksualna.
Proszę męża o głupie pieszczoty typu głaskanie i przytulanie... wczoraj zapytalam czy w tym roku bede sie jeszcze czuła kochana.... i juz dzis odpowiadam sobie na to sama... NIE. W następnym roku tez na to nie liczę. bo przeciez mam dziecko i juz jestem tylko matką, a nie kobietą.... szkoda ze jest na zawołanie wszystkich innych dookoła ale nie moje.

I taki mam sylwestrowy nastrój...

:36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21:

Odnośnik do komentarza

no to faktycznie Maczetko nieciekawie.
ale chyba mam dobra wiadomosc wczoraj wyczytalam w internecie a dzis w gazecie, ze osoby, ktore obecnie sa na urlopie macierzynskim, beda korzystaly ze zmainy ktora wchodzi w styczniu - wydluzenie urlopu macierzynskiego. Wlasnie napisalam do kadrowej z zapytniem, czy to faktycznie prawda.

A ja mam taki problem jak rozbieram moja Hanie do przebrania lub kapieli to tak placze, ze ja nie moge wytrzymac - serce mi peka. Co mam zrobic?Szczegolnie to jest podczas kapieli.

http://lb5m.lilypie.com/8OQ1p1.pnghttp://lb2m.lilypie.com/Pmy5p2.png

Odnośnik do komentarza

ło kurcze nie wiem tinko co ci doradzic :) moj sie drze przy ubieraniu.
Kąp tak jak my, jak ją rozbierzesz to zawin w tetrową pieluszkę i tak okrytą wkładaj do wanienki, bardzo powoli i odkrywaj tylko ciałko do mycia, polewajcie tez ciepłą wodą by pieluszka nie stygła. nie bedzie sie czuła goła :)
Tinko musisz zmienic pierwsza stronę o anitajas

doła mam, czuje sie jak nieatrakycjny Roman. tylko moj syn leci na moje cycki.

:36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21:

Odnośnik do komentarza

ano maczetko ja nie dosc ze czuje sie nieatrakcyjnie to tez i tak wygladam bo nie mam kiedy o siebie zadbac mala jak zacznie sie drzec od poludni atak dopiero kolo 11 przestaje nawet nie mam jak isc za potrzeba :(

tinka ja mam problem tylko przy wyciaganiu malej z kapieli drze sie w nieboglosy ale wtedy ja i moj m. sie smiejemy i spiewamy sobie bo juz wymiekam z tymi krzykami ...

http://www.suwaczek.pl/cache/99235a4241.png

Odnośnik do komentarza

tinka_20
no to faktycznie Maczetko nieciekawie.
ale chyba mam dobra wiadomosc wczoraj wyczytalam w internecie a dzis w gazecie, ze osoby, ktore obecnie sa na urlopie macierzynskim, beda korzystaly ze zmainy ktora wchodzi w styczniu - wydluzenie urlopu macierzynskiego. Wlasnie napisalam do kadrowej z zapytniem, czy to faktycznie prawda.

A ja mam taki problem jak rozbieram moja Hanie do przebrania lub kapieli to tak placze, ze ja nie moge wytrzymac - serce mi peka. Co mam zrobic?Szczegolnie to jest podczas kapieli.

witaj przeczytaj sobie to :) moze pomoze bo jak sie niemyle masz podobny problem :)
http://parenting.pl/psycholog/4163-straszna-kapiel.html

Odnośnik do komentarza

Anitajas - wielkie gratulacje i dużo radości z Twojej pociechy!!!!

Co do płakania- moja też płacze przy mydleniu i po kąpaniu, przy przewijaniu darła się jak opętana, ale teraz zmieniłam metodę - w szpitalu kazali przewijać przed karmieniem, ale wtedy ona pewnie była już tak głodna że tylko myślała o cycu, a teraz przewijam ją po karmieniu i jest cichutko, a nie rozbudzam jej bo i tak nigdy nie śpi po jedzeniu :(

Miłego sylwestrowego wieczoru!!

Odnośnik do komentarza

Dziewczynki i znow dziekuje za cenne wskazowki. Dzis sprobujemy z pieluszka.
co do atrakcyknosci to gdybym sam sie do meza nie przytulila i nie skradla mu buziaka, to tez bym nic nie miala. Smieje sie ze mni, ze chodze zarosnieta jak dziki agrest, a jak znikne na dluzej zeby cos zrobic np. umyc sie to mysli, ze specjalnie znikam zeby nie robic nic przy dziecku.

http://lb5m.lilypie.com/8OQ1p1.pnghttp://lb2m.lilypie.com/Pmy5p2.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewuszki:)
U mnie raczej dobrze:) No tak jak juz pisałam oprócz bolacego niemiłosiernie krocza. Nacinali mnie 2 razy:(:(:( Dosłownie mam nacięcie nawet na pośladku, o wizycie w toalecie wole nawet nie myśleć:( Moim przyjacielem stało się koło do pływania. Bez niego wogóle bym nie usiadła. Poza tym mamy za soba pierwszą kąpiel. Poszło znakomicie i oby tak dalej. Nasza malutka chyba lubi kąpiele. Bardzo dużo przy córeczce pomaga mi mąż. Właściwie wszystko robimy wspólnie. Ogólnie pierwsza noc w domu minęła super. Wiktoria ogólnie prawie nie płacze, tylko je i śpi:):):) I niech tak pozostanie jak najdłużej:) Niestety na poczatku mialam problem z przystawianiem małej do piersi. Bylam juz praktycznie zrezygnowana. Ale teraz jest ok. Karmie ją przez kapturki. A no i życze Wam udanego Sylwestra spedzonego zapewne przy dzieciaczkach w domu:):):)

http://tickers.smyki.pl/s/25170/25585.jpg

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...