Grudzień 2008

[aneta1808]

Czesc dziewczyny....sorki ze tak wam zawroce glowe ale ciekawa jestem jakie mialyscie objawy porodu czyli co sie zmienilo kilka dni przed porodem....ja mam termin 31-styczen ale teraz mi przesuneli do okolo 15-20 styczen obsuna mi sie brzuch,mam czestrze skorcze,no i od wczoraj mam biegunke...mam jakies przeczucia ze wczesniej urodze niewiem czemu dziecko jest duze mowila moja gin,z gory dziekuje-pozdrawiam i zdroweczka dla dzieciaczkow...

[maczetka]

anetko. objawow oprocz stawiajacego sie brzucha nie miałam zadnych. ale brzuch stawiał mi sie od 20 tygodnia wiec nie uznałam tego jako objaw.
ponoć biegunka jest objawem porodu szczegolnie jak wczesniej miałas problemy z kupką bo organizm sie oczyszcza, ja nic takiego nie miałam i uwazam ze nie ma sie co sugerowac bo kazdy ma inaczej.

[aneta1808]

maczetka

anetko. objawow oprocz stawiajacego sie brzucha nie miałam zadnych. ale brzuch stawiał mi sie od 20 tygodnia wiec nie uznałam tego jako objaw.
ponoć biegunka jest objawem porodu szczegolnie jak wczesniej miałas problemy z kupką bo organizm sie oczyszcza, ja nic takiego nie miałam i uwazam ze nie ma sie co sugerowac bo kazdy ma inaczej.

dziekuje,tak mialam problemy z zalatwianiem sie,no wlasnie wy juz doswiadczone kobiety wiec dlatego postanowilam do was napisac ...no zobaczymy jak to bedzie moze jestem przewrazliwiona tym wszystkim i ze brzuch mi tak spadl raptownie a byl wysoko teraz mam dosyc nisko....

[margotka]

sabina2605

Przed chwila kolejny sms "czy już jest Was troje?" Kurczę ale ludzi to mają tupet, ale kto nie przeżył tego ten nie zrozumie, że w takim momencie to najgłupsze i najbardziej wkurzające pytanie na świecie!!!

Cholernie boję się wywoływania...

Trafiłaś tak celnie tym tekstem, że aż się zarejestrowałam żeby napisać, że bardzo, bardzo trzymam kciuki! Ja wyłączyłam telefon na całe święta a na gg mam opis "nie rodzę" Powodzenia !!!
Moja córcia też raczej się spóźni.
A tak wogóle to miło tu u Was grudniowe mamuśki

[maritka45]

MARGOTKO - witaj!!!! w gronie oczekujących:)
U mnie nadal nic............. czuję się dziś baaardzo zmęczona, bolą mnie plecy i "ciągnie" brzuch. Ciekawe co tam u Sabinki??? I Anity???

[margotka]

Dzięki za miłe przywitanie!
Ja do tej pory bałam się porodu, a teraz boję się że się za bardzo opóźni. Mnie plecy nie bolą, tylko twardnieje mi brzuch, a co jakiś czas w nocy budzą mnie bóle takie jak przy okresie, więc myślałam że już czas, ale moja lekarka twierdzi, że jeszcze...jeszcze... Do tego mała rozpycha się łokciami/kolanami i czasem czuję jakby chciała wyjrzeć przez pępek:)

[anitajas]

Witaj MARGOTKO na naszym forum :)

maritka45

U mnie nadal nic............. czuję się dziś baaardzo zmęczona, bolą mnie plecy i "ciągnie" brzuch. Ciekawe co tam u Sabinki??? I Anity???

Witaj maritko, ja nadal w dwupaku i jak narazie zero objawów jakichkolwiek.
Własnie wróciłam od fryzjera, bo ostatnio nie załapałam sie na balejage teraz już nie mam tych koszmarnych odrostów :)

margotka

Ja do tej pory bałam się porodu, a teraz boję się że się za bardzo opóźni

w sumie mi jutro wybije godzina 0, wiec narazie jeszcze jestem przed terminem, narazie nie chce rodzić, wolałabym doczekac do 2009 roku, czasami chodzi mi po głowie, zebym zabardzo się nie zaparła/lub dzidzia, żeby to nie skonczyło sie wywoływaniem porodu.

margotka

twardnieje mi brzuch, a co jakiś czas w nocy budzą mnie bóle takie jak przy okresie, więc myślałam że już czas, ale moja lekarka twierdzi, że jeszcze...jeszcze... Do tego mała rozpycha się łokciami/kolanami i czasem czuję jakby chciała wyjrzeć przez pępek:)

mam podobnie, moj lekarz też twiedził, że narazie nie rodzę i jakos sie szybko nie zapowiada na poród.

[asik28]

U nas dziś od popołudnia dość spokojny dzień. Do południa Ola marudziła i puszczała co chwilę gazy, które najwyraźniej bardzo ją bolały. Wczoraj nie zrobiła kupy, ale dziś to nadrobiła i potem była już spokojna. Na początku mnie to martwiło, ale pediatra powiedziała, ze takie maleństwo karmione na dodatek piersią może oddawać stolec nawet co 2-3 dni. No i się uspokoiłam.
Co do potówek...u nas też się na początku pojawiły (szczególnie w okolicy pampersa i troszkę na pleckach) i pediatra przepisała maść Hydrocortisonum, no i po potówkach prawie nie ma śladu. Poza tym powiedziała mi, żeby dziecko wykąpać 1-2 razy w rumianku.
Osobiście nie mam problemu z oddaniem moczu, ale gorzej jest z wypróżnieniem. Wszystko mnie tam tak boli, że szok. Nie wiem jak to długo jeszcze potrwa...Na szczęście mnie nie czeka ściąganie szwów.
Moja waga obniżyła sie już prawie o 12 kg, więc nie jest tak źle:) Mój mąż się ze mnie śmieje, że Ola wszystko ze mnie wysysa, bo tak często i dużo je. W dzień karmię ją bardzo często, bo tak się domaga, ale na szczęście w nocy śpi spokojnie i przesypia te 5, a nawet 6 godzin.
Co do diety, to staram się uważać. Nie jem nic smażonego, tłustego i ciężkiego. W szpitalu kiedy zapytałam co można jeść, to powiedzieli, że nie wolno smażonego, ciężkiego, wzdymającego. Nie wolno pić soków w kartonie i mocnej kawy i herbaty. Najlepsze są kompoty domowe i woda mineralna. No ale z owoców najbezpieczniejsze są ponoć tylko jabłka i od czasu do czasu banan. Mówili żeby nie jeść słodkiego, a jeśli już to tylko biszkopty i ciasto drożdżowe. Ech...ostatnio była u mnie położna i zobaczyła te potówki u małej. Stwierdziła, że to uczulenie od nabiału i kazała mi odstawić nabiał! Jakoś nie chciało mi się wierzyć w jej teorię i słusznie, bo to tylko przegrzanie. Gdyby nie mleko, twaróg, to już nie wiem co mogłabym jeść. Z jednej strony myślę sobie, że nie ma co wariować, ale z drugiej strony jak widzę jak moją Olę czasem boli oddawanie gazów, to naprawdę wolę się pomęczyć i kilku rzeczy się wyrzec niż ma cierpieć. Tym bardziej, że tyle już przeszła...Mój mąż zaproponował, że zrobi na jutro deser-galaretkę, no a w sumie nie wiem czy można. Wolno jeść pomidora? Czytałam że KARMI pobudza laktację-tylko czy to prawda?
Moja Ola już się budzi, więc to dziś tyle, no chyba, że uda mi się zajrzeć potem:)

[maczetka]

asik, ja pomidora jem. ponoc nie mozna zółtego sera zeby nie wywołac skazy bialkowej ( słowa mojej pediatry) ale tylko przez pierwsze 2 mce, no i czekolada out

[maczetka]

nasz Adaśkowy MIKOŁAJEK

[tinka_30]

Dziewczynki dziekuje za odp. na moje pytania.
Wlasnie przed chwila odpadl pepuszek.
a ja sie szykuje do spania, bo nie wiem jak bedzie z dziesiejsza noca?do jutra

[anitajas]

maczetko, ale cudny mikołejek :) Szkoda, że nie da sie powiekszyc tych fotek.

[NuSiAaa]

heja dziwczynki.
Dawno mnie tu nie było na dlużej... no ale tak to jest gdy nawet siedziec jest ciężko a wolna chwile przeznacza się na sprzątanie lub drzemke...

na początku gratulacje dla tych ammusiek którym jeszcze nie gratulowałam...
ja właśnie chwilke znalazłam bo Filip marudny ... no ale wiadomo..oswaja się z nowym miejscem....

ze szpitala wyszliśmy w drugi dzień świąt....

pierwsza noc tragiczna....tzn... nie bylo by tak źle gdyby nie ból głowy który mnie dopadł.... masakra....

A tu dawka fotek na początek...wszystkich nie wrzucam bo sporo ich :)
(mam 2 dni)
(z tatusiem)
(jestem juz na swiecie)
(po porodzie)
(języczek)
(w moim nowym łóżeczku)

a tu filmik z dzis... taki skromny na poczatek... Zasypiam...

Pozatym czuje sie już lepiej...
wogóle rozbawilo mnie to że robili mi jeszcze przed wyjściem badanie krwi bo jak to mi lekarka powiedziała ... mam za idealne wyniki jak na mój wygląd"..nie moja wina że blada jak trup byłam...

wogóle to zaczyna mi sie dopiero mleko zbierać bo już piersi zaczynają boleć... sutki mam całe pogryzione więc karmienie to dla mnie tragedia... a tak pozatym i tak dokarmiamy naszego glodomora NANem 1 no i dopijamy glukozą między posiłkami żeby żółtaczka nie wyszła...

do tego ciagle musi cos ssac więc niestety tak jak planowałam nie obchodzi się bez smoka :/
bidulka męcza gazy... puszcza cały czas bąki... no i ta czkawka... biedulek..meczy się tylko...

za to uwielbia z nami zasypiać w łóżku :)

dobra uciekam bo już marudzi...
postaram się zajrzec jutro...buzki

[SuzyMummy]

heloooo

chciałam bardzo poczytać co popisałyście na stronach wcześniej... ale kurde nie mam czasu... więc tylko przeczytałam tą stronę ;)

I gratuluje wszystkim dziewczyną :) śliczne wszystkie bobaski... :)

a z tego co mi się zdaje została nam AnitaJAs???????? :36_1_13: no to czekam :):)

a co do karmienia i dieta... to.... Ja jem wszystko tak jak w ciązy !... co prawda mamy problem z mala kolka... ale tylko troszke bo nie placze tylko prze ciagle i troszke kupki nie mozemy zobic ... ale dajemy rade ;)
Tak juz musi byc ... trzeba sie pomeczyc przez te p[ierwsze miesiace i nie ma rady :)

Bo nam nie pomaga ani masaz... ani herbatka... ani kropelki na kolke... JEDYNIE NOSZENIE BRZUSZKIEM DO DOLU ALE ILE MOZNA ??????????

[anitajas]

News, News, News !!!!!!!!!!!!

Dziś 28.12.2008 r o godz. 04:20 SABINKA została szczęśliwą mamusią !!!! Urodziła córcię !!! Waga 3500 g, wzrost: 54 cm :36_2_27:

SABINKO jeszcze raz gratuluję! Mówiłam, że dobrze będzie !!!! :36_2_27:

[anitajas]

SuzyMummy

a z tego co mi się zdaje została nam AnitaJAs???????? :36_1_13: no to czekam :):)

ano, ano sie mi ostało ;) ale jeszcze oprócz mnie są 3 dziewczynki
Dziś w sumie mam termin hyhyhyhy... jak narazie zero objawów

[renka32]

Sabinka gratuluje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Maczetko i Nusiu śliczne te wasze dzieciaczki!!!!!!!!!!
Nusia jeśli masz popękane brodawki kup sobie kapturki!!! do karmienia to zawsze jakas osłona !!!!!polecam
Wiecie uzywałam wkładek laktacyjnych z belli i juz nigdy ich nie kupie jutro szukam lepszych szok dzis tak przemokłam w nocy z e szok jak znajde u nas te z chicco co poleciła maczetaka to kupuje a jak nie to zostało allegro!!!!!

[renka32]

Nusia filmik super a ten usmiech rozwalajacy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie tryndaj kochana bo zaobaczysz co bedziesz miała za miesiac haha

[aneta1808]

witajcie....
MACZETKO-jaki sliczny Twoj ADAS przeslicznie wyglada w stroju mikolaja pokazywalam tez rodzicom byli zachwyceni,poprostu bosko!!!!! no brak mi slow naprawde-cudenko...

NIUSIU-a Twoj FILIPEK jak slicznie zasypial....slodziutki taki delikatny....

poprostu wszystkie wasze dzieciatka sa przesliczne i cudowne zdroweczka dla nich....

[renka32]

Kobietki tak oglądam te fotki bobaskóew i smaic mi sie chce bo widze ze tez pokładacie (nusiu) pieluch pod głowe zeby sie nie ulało na podusie , tez zakładacie rekawisie, tez macie problemy z wypróznianiem, Ale to juz niedługo minie iejmy nadzieje .Dziedzie beda nam rosły !!!!!!! Moj synus własnie zasnął !!!!!!buzi e ma cała zsypana dobrze ze w we wtorek wizyta u lekarki!!!!!cos doradzi ciekawa jetem ile przytył mój bobasek
Miłej niedzieli wam zycze .A reszcie ciazarnych lekkiego porodu

[maczetka]

dziekuje dziewczyny, wasze dzieciaczki tez są superowe. ciesze sie ze wszystkie zdrowe!!
renka chicco naprawde warte polecenia, bella miałam i masakra, miałam wrazenie ze mi piersi zgniją. . .
ponoc penatena tez są w miare ok ale nie wiem. tez jutro zaczynam szukać u siebie chicco bo jak mowiłam dostałam kilka od kolezanki. jak nie to ona mi wysle z lublina albo zamówie na allegro bo warto wydac kilka groszy wiecej. nosiłam je dłuuuuuuuugo i nawet wilgotne nie były a leje sie ze mnie czasem jak z krowy :) i nie odznaczają się...
suzzy ja tez staram sie jesc wszystko. inaczej morfologia poleciałaby mi juz całkiem i nie miałabym sił na własne dziecko gdyby jesc tylko marchewke ryz i kurczaka... hehe trzeba probowac wszystkiego, nie wolno wg mnie od razu zakładac u dziecka alergii i kolek. co prawda moj troche beczy ale nie kolkowo (ma prawo), załatwic sie od wczoraj nie moze ale da radę, i wyskoczyły mu jakies krostki na policzkach ale pojadłam troche przez swieta i taki maluch ma prawo zlapac jakies uczulenie. mam syna i musze go czyms wykarmic by wyrosł na silnego gościa

ach któras miała problem z fotkami mojego Adaśka :) wystarczy na nie kliknąć i się powiekszą

[Gość kwiatuszek9876]

Dziewczyny gratuluje wam wszystkim narodzin pociech i widzicie tak zle to nie bylo

[anitajas]

martusia9876

widzicie tak zle to nie bylo

tego jeszcze nie wiem :P

[Gość kwiatuszek9876]

anitajas

martusia9876

widzicie tak zle to nie bylo

tego jeszcze nie wiem :P

no zobaczysz ze nie będzie tak żle i napewno doczekasz się maleństwa już niedługo :)

[lenamagda_26]

ja też termin na dzisiaj i tak jak antijas zero objawów - widocznie przyjdzie nam jeszcze poczekać:) jutro rano kolejne ktg i zobaczymy... na wczorajszym wyszły delikatne skurcze ale nie kwalifikowały sie do położenia na oddziale;poza tym pani doktor stwierdziła że szyjka jeszcze długa, zamknięta więc moge jeszcze trochę sobie poczekać - byle nie zadługo:/ Pozdrawiam i gratuluje wszystkim mamusiom które są już po, a trzymam kciuki za wszystkie przed...