Skocz do zawartości
Forum

Grudzień 2008


Rekomendowane odpowiedzi

Witam:)
Długo nie pisałam,ale tak jakś zeszło. Na dodatek wszyscy chorzy jesteśmy. Ola ma antybiotyk i leci jej z nosa jak z kranu.

Co do wózków, to udało mi się sprzedać mojego X-landera i kupiłam Espiro Magic4. Jestem bardzo zadowolona. Wózek leciutki, zwinny. Z 3 piętra znoszę i dziecko i wózek. Coś nieprawdopdobnego hihi...

Jak się uda, to odezwę się potem, bo Młoda już marudzi do kąpania..

http://szafka.pl/profil/asik28

http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=1139416

http://www.suwaczek.pl/cache/b9eff79494.png

http://www.suwaczek.pl/cache/05ecdbee75.png

Odnośnik do komentarza

Głowa mi pęka a młoda bynajmniej nie ma ulgi dla nie z tego powodu...
Dobrze, że mąż w domu.

Byłam u neurologa i dostałam skierowanie na rezonans magnetyczny i eeg. Lekarka ma pewne podejrzenia,ale nie chce nic mówic zanim nie zobaczy wynikow. jutro bedę się probowala zarejestowac. zobaczymy jak długo będe czekać.

mam nadzieje, ze w koncu rozwiaze tajemnice moich " kolejek"

jutro mam dyzur w avonie ale niestety bede siedziec w domu bo przeciez z mloda nie pojde. w piatek mam szkolenie calodniowe, dobrze ze narzyczona brata ma wolne. a w niedziele powinnam jechac do torunia na kolejne szkolenie ale mysle jakby sie wykrecic. bo musialabym z mala jechac i ja u rodzicow zostawic. a nie bardzo mi sie usmiecha zeby ja w takim stanie pociagami wozic.

www.mgm.poznajomosci.pl Kupuj najkorzystniej!

http://www.suwaczek.pl/cache/0e254f5076.png http://s2.pierwszezabki.pl/014/0144859b0.png?9491

http://www.suwaczek.pl/cache/f739b05c99.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=65614b961f91cfb5c.png

Odnośnik do komentarza

hej laski. u nas na szczęscie (odpukać) zdrowie dopisuje :) po dość intensywnych świętach pojutrze wyjezdzamy 400 km do Zakopanego na wesele siorki, a tam spadło duuużo śniegu więc lipa. w poniedziałek zaliczyłam wieczór panieński mojej siorki więc wczoraj zdychałam na maxa ale warto było bo wybawiłam się za wszystkie czasy. Jakbym sie jutro nie odezwała to życzcie mi miłej zabawy, szerokiej drogi i spokojnego dziecka hehe

:36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21:

Odnośnik do komentarza

Bry wieczór,
mam mega lenia do pisania :36_11_13:

Od Świąt mamy dwa kolejne zęby :) Dwie górne trójki (kły)
Od środy Amelka jest zaszczepiona mmr :/ Szczepionki pojedyńcze są trudne do zdobycia eshhhh...
Byłam u gina na kontroli i mam jeszcze przez 2 tyg zakaz na ćwiczenia :sklon:

...no i dużymi krokami zbliża się dzień, kiedy będę szła do pracy :36_2_58:

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w343r84udf5lrs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3honre8ze.png

Odnośnik do komentarza

anitajas

...no i dużymi krokami zbliża się dzień, kiedy będę szła do pracy :36_2_58:

:whoot: Ojj nie zazdroszczę... A na pocieszenie :36_3_15:

Anitko i co wymyśliliście? Żłobek czy niańka?

No ja też myślę o pracy, tylko że ja w swoim przypadku muszę ją najpierw znaleźć :36_11_1: Trochę powysyłam CV, no ale zobaczymy... Na razie jako tako sobie radzimy, ale ostatnio coraz gorzej z kasą, teraz to ciągle na debecie ale nie my pierwsi pewnie...

Zuza dalej z katarkiem, ale na szczęście znalazłam na nią sposób, żeby ten nosek oczyścić i zbytnio nie protestuje :)
No ale mamy inny problem, tak się dziewczyna rozregulowała, że nie sposób ją położyć przed 22 :japan:
Nie pamiętam kto pisał o treningu czystości, a po polskiemu sadzaniu na nocnik - aby to robić około 18 miesiąca tak przynajmniej piszą o tym we wszystkich mądrych książkach :D
Ale powiem Wam jedno Zuzkę sadzaliśmy od 11 miesiąca, raz częściej raz nie, ale przez to wszystko nauczyła się sama wstrzymywać i kontrolować kupska :D Zawsze to jakaś oszczędność :D

http://s3.suwaczek.com/200812175365.png

http://s2.suwaczek.com/201211075565.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny:)
Oj dawno mnie tu nie było. Przyznaje, że jestem Waszym wiernym czytaczem. U nas raczej dobrze. Kochane w sumie nie wiem co pisać. Piszecie o odchudzaniu. Ja z miłą chęcią przyjme od Was parę kilo. Bo wyglądam dosłownie jak wieszak. Aż sie dziwie, że jakieś psy jeszcze nie rzuciły sie na mnie na widok kości idących ulicą hehehhe Renka zdaje na prawko. Ja też zapisałam sie na kurs, prawie kończe teorie, od przyszłego tygodnia mam jazdy. Ruszanie idzie mi koszmarnie. Mąż mnie uczył i bidulek cierpliwość stracił. Jak możecie to coś poradźcie:) Jak sprawnie ruszyć autem? żeby nie wyło, nie gasło, nie szarpało itp:)
A laski mam jeszcze pytanko czy któreś z Waszych dzieci jest może atopikiem?

Póki co pozdrawiam i chwilowo znikam...

http://tickers.smyki.pl/s/25170/25585.jpg

Odnośnik do komentarza

Little chyba do nikogo jeszcze to nie dociera... Ja dziś obudziłam się chyba po 3 i nie mogłam zasnąć, cały czas myślałam o tym nieszczęśliwym wypadku i chyba o 6 przysnęłam... Dziś szłam na ćwiczenia z Zuu i wszyscy wookół komentują "Tak miało być" Guzik!! Tak nie miało być!! Przeklęte miejsce!! Pomyłka Boga, bo inaczej tego nie można nazwać... Nie zgadzałam się nie raz z Jego poglądami, ale do LICHA!! Nie zgadzam się na taką śmierć... Potworne...
Dziś na przykład słyszałam że Putra zostawił ośmioro dzieci... Ja sensu w tym nie widzę...

Tinkuś mam nadzieję, że jakoś dałaś radę porozmawić z dzieciaczkami...

http://s3.suwaczek.com/200812175365.png

http://s2.suwaczek.com/201211075565.png

Odnośnik do komentarza

witam

Anitajas mam 160cm.

Magan ja tez sie z tym nie zgadzam. To jest straszne i dla mnie nie ma zadnych wytlumaczen.
A co do dzieci, nawet sama nie wiem skad znalazlam tyle slow i sily,zeby jednak o tym porozmawiac. Szlam do pracy z mysla,ze nic nie bede mowic, ale jednak przyczepijajac sobie kir dzieci same zaczely i juz dalej poszlo.

Tylko wiecie, co jako jedyna mialam czarna wstazeczke w pracy........ŻAL....ogromny, bo uwazam, ze jako nauczyciele, powinnysmy pokazac przyklad i zalobe......ale to tylko moje skromne zdanie.

http://lb5m.lilypie.com/8OQ1p1.pnghttp://lb2m.lilypie.com/Pmy5p2.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny!
ja również wciąż nie mogę dojśc do siebie...ciągle mam dreszcze i łzy napływają do oczu... współczuję rodzinom zmarłych...

Mam tu fajny tekst do przeczytania i zachęcam:

Nie psuj mnie, dając mi wszystko, o co Cię poproszę.

Niektórymi prośbami jedynie wystawiam Cię na próbę.

Nie obawiaj się postępować wobec mnie twardo i zdecydowanie.

Daje mi to poczucie bezpieczeństwa.

Nie pozwól mi utrwalić złych nawyków.

Ufam, że Ty pomożesz mi się z nimi uporać.

Nie postępuj tak, abym czuł się mniejszy niż jestem.

To sprawia, że postępuję głupio, żeby udowodnić że jestem duży.

Nie karć mnie w obecności innych.

Najbardziej mnie przekonujesz, gdy mówisz do mnie spokojnie i dyskretnie.

Nie ochraniaj mnie przed konsekwencjami tego co zrobiłem.

Potrzebne mi są również bolesne doświadczenia.

Nie przejmuj się zbytnio, gdy mówię "Ja Cię nienawidzę".

To nie Ciebie nienawidzę, ale ograniczeń, które stawiasz przede mną.

Nie przejmuj się zbytnio moimi małymi dolegliwościami.

Pomyśl jednak czy nie staram się przy ich pomocy przyciągnąć Twojej uwagi, której tak bardzo potrzebuję.

Nie gderaj.

Będę się bronił, udając głuchego.

Nie dawaj mi pochopnych obietnic,

bo czuję się bardzo zawiedziony, gdy później nie dotrzymujesz.

Nie przeceniaj mnie.

To mnie krępuje i niekiedy zmusza do kłamstwa, aby nie sprawić Ci zawodu.

Nie zmieniaj swoich zasad postępowania w zależności od układów.

Czuję się wtedy zagubiony i tracę wiarę w Ciebie.

Nie zbywaj mnie, gdy stawiam Ci pytania.

Ja znajdę informację gdzie indziej, ale chciałbym żebyś Ty była moim przewodnikiem po świecie.

Nie mów, że mój strach i moje obawy są głupie.

Dla mnie są bardzo realne.

Nigdy nawet nie sugeruj, że Ty jesteś doskonały i nieomylny.

Przeżywam bowiem zbyt wielki wstrząs, gdy widzę, że nie jesteś taki.

Nigdy nie myśl, że usprawiedliwianie się przede mną jest poniżej Twojej godności.

Wzbudza ono we mnie prawdziwą serdeczność.

Nie zabraniaj mi eksperymentowania i popełniania błędów.

Bez tego nie mogę się rozwijać.

Nie zapominaj jak szybko dorastam.

Jest Ci zapewne trudno dotrzymać mi kroku, ale - proszę Cię - postaraj się.

http://moje.glitery.pl/text/328/35/1-Baejek-2277.gif

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/5085.png

Odnośnik do komentarza

Hej. Ja tez jestem w szoku cały czas i smutno strasznie :( Mój tato od soboty siedzi non stop przy tv i płacze, boję się o jego serce...
Moja mam dzisiaj musiała rozmawiać o tym z dziećmi w przedszkolu, a właściwie to dzieci zaczęły. Jednej dziewczynki tato służy w Afganistanie i znał wielu z tych ludzi, którzy zginęli i ta Justynka cały czas chodziła i powtarzała wielka strata, wielka strata... Dobrze, że nasze dzieci nic jeszcze z tego nie wiedzą...

http://img34.glitterfy.com/11244/glitterfy1145410376D32.gif http://s2.pierwszezabki.pl/025/0252929a0.png?9950
http://www.suwaczek.pl/cache/e42949bc8e.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...