Skocz do zawartości
Forum

Cycusiowe mamusie :)


Rekomendowane odpowiedzi

Gość patrycja`81

czesc cycusiowe:)

no dokladnei Dorotea prosze tu nie straszyc zeborami:wink:

chociaz wlasnie slyszalam ze dalsze zeby gorzej bola:(
zreszta sama pamietam,jak wychodzily zeby madrosci-duza juz dziewczynka bylam :D ,och swedzialo drapalo bolalo,ech brrr...

a tak z ciekawosci-plan na przeszkolenie pieska juz zaplanowany,czy taki spontan bedzie:wink: :lol:
a swoja droga tescie dziwni:lup:
Magda a Ty wczesneij dzieciatkowi zakladalas buciory?

a co do niemowlecego tluszczyku-jak ogladam zdjecia Emili z wczesniejszych miesiecy-ale z niej byl pulpet:sofunny:


dzis nocne emilkowe zasypianie bylo w rekach taty-och co to byl za okropniasty dzwiek dla moich uszy,mamusinego serducha i wogole,rozpacz Emilkowa nieziemska,jak dla mnie cala wiecznosc to trwalo
no ale sie udalo i malenstwo spi

a pozniej po stresie usypiania tatus przytulil mamusie,
a i tatusiowi latwo nie bylo:(


jutro tez tata bedzie usypiac-a pozniej do momentu,kiedy nauczymy jej samodzielnego zasypiania(to pewnie tez nei bedzie latwe doswiadczenie),bedziemy na zmiane
zeby Emilka nei byla taki mamycycek:wink:
a tak ogolnie,to w miare spoko-nad ranem sie budzi i marudka,i sie kreci i wierci,ale tez to jest sytuacja do opanowania:wink:

no ale niestety juz nie moge przedluzyc spania,nie ma ze cycus w dziob,i mamuska dalej z dzieciatkiem spia-ale i na to znalazlam sposob:D
gdzies tak godzina dwie po wstaniu Emilia udaje sie znow na drzemke-i mamusia z tego korzysta:D

Odnośnik do komentarza

magda_79
Na pewno jest drobniejszy, a wtedy stopy wydaja sie byc dluzsze. Chociaz musze przyznac, ze Michal zaczal sie wyciagac i powoli gubi ten swoj tluszczyk :)

jeszcze się wyciągnie, mi się wydaje że mój praktycznie spala to co zjada, dosłownie rozpiera go energia:)

idziemy jutro na kontrolę ale bez szczepień

http://lbym.lilypie.com/zW7Gp2.pnghttp://lb3m.lilypie.com/epfRp2.png
28.04.2007 12 tgc

11.05.2005 26 tgc
Odnośnik do komentarza

patrycja`81 trening psa będzie spontaniczny, na bieżąco będziemy korygować złe zachowanie a pies jest rozpuszczony jak dziadowski bicz! szczerzy kły, łazi po kanapach i stołach, nie słucha się, żebrze jedzenie chociaż nie jest głodna, po prostu samica alfa, z tym że u nas zwykle chodzi jak w zegarku hehehe
w sumie z tym treningiem to może przesada bo nie mam ani wiedzy ani czasu żeby psa zdyscyplinować, po prostu pozna swoje miejsce i nie będzie nam włazić na głowy
była u nas nie raz ale tylko na kilka godzin - zobaczymy jak zniesie rozłąkę z paniostwem

teściowie w zasadzie są ok, ale nie mają pojęcia o potrzebach małego dziecka, dobrze że nie muszę im dawać małego pod opiekę

http://lbym.lilypie.com/zW7Gp2.pnghttp://lb3m.lilypie.com/epfRp2.png
28.04.2007 12 tgc

11.05.2005 26 tgc
Odnośnik do komentarza

patrycja`81
wlasnie zauwazylam-Dorotea co to za nastroj bojowy:wink:

od poniedziałku załatwiam różne sprawy i jestem nabuzowana adrenaliną że ścierce bym wkropiła, nie dość że w urzędach opornie idzie to jeszcze muszę z dzieciakiem w kolejkach stać i wysłuchiwać uwagi że zamęczam dzieciaka, a co niby mam z nim zrobić?

http://lbym.lilypie.com/zW7Gp2.pnghttp://lb3m.lilypie.com/epfRp2.png
28.04.2007 12 tgc

11.05.2005 26 tgc
Odnośnik do komentarza
Gość patrycja`81

sprawy w urzedach:lup: wspolczuje i szybkiego wszystkiego zalatwienia:usmiech:

a te marudzace ludzie:lup:,chociaz ustapia miejsca w kolejce,czy tylko tak wkurza czlowieka "mondrosciami" i twardo pilnuja swojego miejsca?


hihi to dobrze,ze piesek nie umie mowic:D

Odnośnik do komentarza

ludzie nie dość że nie chcą ustąpić to jeszcze się mądrują że chce się wkręcić do kolejki na bachorka, wczoraj np. byłam w energetyce w sprawie mieszkania w którym mieszkaliśmy do grudnia, żeby przestali naliczać raty bo nikt tam nie mieszka, podaję stan licznika i mówię że jest spora nadpłata a babka do mnie że muszę zapłacić raty do lipca bo program nie pozwala na korektę skoro miesiąc jest zaksięgowany i takie tam, strawiłam 2 godziny bo najpierw w kolejce, potem program się zawiesił, potem smarowałam pismo na kolanie... wszystko przez to że nie pani w okienku nie słuchała o czym mówię więc zaczęłam się awanturować hihihi

http://lbym.lilypie.com/zW7Gp2.pnghttp://lb3m.lilypie.com/epfRp2.png
28.04.2007 12 tgc

11.05.2005 26 tgc
Odnośnik do komentarza

Witam,
Przepraszam, że nie pisałam nic o żłobku, ale jakoś tak chyba za dużo razy już to napisałam ;)
W każdym bądź razie pierwszego dnia było super, mała zaraz sama na rączki do pani poszła, a jak ją odbierałam to uśmiechnięta, panie zachwycone nią, że taka jest kontaktowa, mimo, że taka malutka, że lgnie do dzieci i w ogóle, że jak tak dalej pójdzie to będzie maskotką wszystkich pań :)
Ale wczoraj już było trochę gorzej, bo jak ją odbierałam to płakała, pani mówiła, że trochę popłakała, ale to głównie przez to, że inne dzieci płakały, a ona im wtórowała :(
Zobaczymy jak będzie dzisiaj, wyciągnęła rączki do pani i nawet się za mną nie obejrzała.

Magda - ciekawe z tymi bucikami, a nosił wcześniej jakieś kapciuszki? Moja na szczęście za bardzo nie protestuje, chociaż zwykle da sobie założyć tylko jeden bucik, a drugi koniecznie do zabawy ;)

Dorotea - na razie sensacji po jogurcie nie było, podałam jej 2 razy po 2-3 łyżeczki. Mam nadzieję, że będzie dobrze. A z tresury psa się uśmiałam. I współczuję tych urzędów i głupich uwag ludzi.

Odnośnik do komentarza

Witam!
Newania kurcze, mysle, ze Darunia super znosi pobyt w zlobku. Ogromne brawa dla niej. A takie maluszki placza jak slysza inne placzace dzieci :) Bedzie dobrze!

Patrycja wpolczuje akcji zasypiania. Moj Michał wczoraj obudzil sie ok. 21.30 i zazwyczaj wtedy moj P. go usypia. Wczoraj maly tak zawodzil az zaczal sie krztusic. wylazlam z wanny :hahaha: i wzielam malego na rece, a ten od razu spokoj i drwiacy usmieszek do tatusia :sofunny:
A ja myslalam, ze go cos boli :lup:

Dorotea ehhh, urzedy!!! wspolczuje! a kto Ci niby zwracal uwage, ze dziecko ciagasz??? Co za bzdura. ale sie wkurzylam! a niby co mialabys w tym czasie z Krzysiem zrobic???
Powodzenia z psem :hahaha:

Odnośnik do komentarza

dorotea72
magda_79 nie przejmuj się butami, może Michał miał akurat zły dzień i nowości go zaskoczyły i przeraziły, spróbujesz znów i może akurat polubi albo opowiedz jakąś historyjkę że nóżki muszą się schować do butów bo zmarzną...

Moj P. juz mu nawet piosenke spiewal o butach :) Pokazywal swoje i mowil, ze tatus zaklada. hahahaha. I nic! Znowu byla proba - efekt taki sam!

Odnośnik do komentarza

czesc cycusiowe...
ojejku :36_19_2: ile czytania mam...ale jakos brak czasu mam ostatnio i nie ze wszystkim nadazam.
Zaczał sie wrzesien i codziennie cos.Moja Klaudia poszla do pierwszej klasy i trafila na popoludnie takze dwa razy do szkoly i caly dzien zajety.
Mala troszke marudna chyba zabki....mam nadzieje ze wkoncu wyjda bo juz czasami sama nie wie co chce.....jak narazie cycus w glownej roli,w nocy roznie bywa...
pozdrawiam wszystkie cycusiowe....

Bartosz
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/0a694a5d.gif

Klaudia
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/e4a0d712.gif

http://agunia.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png

http://olaf-maksymilian.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/8872cbf1.gif

aniołek * 6.2010(11 tc)

Odnośnik do komentarza

witam i ja

niestety u mnie ostatnio brak czasu; przeczytalam ale nie odpisze bo zabiegana jestem-może nad wieczorkiem będzie trochę spokojniej.

u nas Weronika zajada wszelkiego rodzaju zupki, obiadki i deserki ze smakiem ale oczywiscie cycus jeszcze jest i musi być. Noce są rózżne ale ogolnie ok i nie narzekam. Zauważyłam że ona budziła się z przyzwyczajenia a nie dlatego ze była głodna więc jak zakrzyczy to "zatykam" ją smoczkiem :Oczko: i mam jeszcze kilka godzin snu. Jakby naprawdę była glodna to nie dałaby się oszukać :D

także ogólnie jest dobrze.

Krysiak zdróweczka życzę!!! Trzymajcie się dzielnie :Całus:

narazie uciekam, pa :bye:

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

Wszystkiego najlepszego dla Dominika na dziewiąty miesiączek!!!

krysiak mam nadzieję że to nic poważnego, swoją drogą nie ma to jak cyc

magda_79
Moj P. juz mu nawet piosenke spiewal o butach :) Pokazywal swoje i mowil, ze tatus zaklada. hahahaha. I nic! Znowu byla proba - efekt taki sam!

hahahaha czyli nie pasują i tyle;P musicie chyba odczekać i spróbować za jakiś czas

miska271 ojej to masz rozwalony dzień, kiedyś ze szkoły wracało się o 12-13 a teraz? czego w tych szkołach nie wymyślą, fajnie że mimo tego znajdujesz czas żeby coś skrobnąć

anya cieszę się że Weronika ma apetyt i daje się oszukać w nocy

byliśmy dziś na kontroli, mamy skierowanie na badanie krwi i moczu o które poprosiłam bo sama go żywię więc niech się chłop przebada,
jutro będę łowiła siku a że maluch nie umie korzystać z nocnika więc mam wyzwanie... oto pomysły pielęgniarek na złapanie porannego moczu:
1. przygotować nagrzany talerz i szybciutko dziecko posadzić, ciepło spowoduje że mocz popłynie szeroką strugą
2. podać picie na golasa i łowić w locie - dobrze że mamy cyca - dziecko się zassie i mam dwie wolne ręce na łapanie siku

a wy jakie macie pomysły, pytanie kieruję zwłaszcza do mam chłopczyków:)

jeśli chodzi o zębiska to może przesadziłam z wizją katastrofy, u Krzysia teraz pchają się wszystkie na raz: 3, 4 i 5 więc maluch się wścieka, najgorzej jest rano ale noce praktycznie przesypia od 20 do 6:)

http://lbym.lilypie.com/zW7Gp2.pnghttp://lb3m.lilypie.com/epfRp2.png
28.04.2007 12 tgc

11.05.2005 26 tgc
Odnośnik do komentarza

anya cieszę się że Weronika ma apetyt i daje się oszukać w nocy

byliśmy dziś na kontroli, mamy skierowanie na badanie krwi i moczu o które poprosiłam bo sama go żywię więc niech się chłop przebada,
jutro będę łowiła siku a że maluch nie umie korzystać z nocnika więc mam wyzwanie... oto pomysły pielęgniarek na złapanie porannego moczu:
1. przygotować nagrzany talerz i szybciutko dziecko posadzić, ciepło spowoduje że mocz popłynie szeroką strugą
2. podać picie na golasa i łowić w locie - dobrze że mamy cyca - dziecko się zassie i mam dwie wolne ręce na łapanie siku

a wy jakie macie pomysły, pytanie kieruję zwłaszcza do mam chłopczyków:)

jeśli chodzi o zębiska to może przesadziłam z wizją katastrofy, u Krzysia teraz pchają się wszystkie na raz: 3, 4 i 5 więc maluch się wścieka, najgorzej jest rano ale noce praktycznie przesypia od 20 do 6:)

hej pozwoliłam sobie wtrącić się - masz jeszcze możliwość kupienia woreczka w aptece i naklejenia małemu - ale niekoniecznie jest pewność jałowości; pomysł z talerzykiem stosowałam - niezła zabawa; inny pomysł mojego lekarza wyparzona miseczka na której przytrzymujesz maluszka jak na nocniku;
powodzenia i trzymam kciuki za dobre wyniki

powinnam zacząć od dzień dobry
jestem po raz trzeci w ciąży, w dwóch poprzednich razach nie udało mi się karmić piersią - to moje marzenie poczuć tą więź i bliskość; po cichu podczytuję i liczę że kiedyś i ja będę mogła do was dołączyć;

http://lbym.lilypie.com/cMN5p2.pnghttp://lbym.lilypie.com/EnpQp2.png
http://wojteczek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/033420960.png?7232

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...