Cycusiowe mamusie :)

[marzen@]

cinamoonka

curry

cinamoonka

nawet wiem czego :) slodyczy i makaronow

Na dobry początek to co piszesz i chleb i zobaczysz, że waga ruszy bez szkody dla małego :))

to od poniedzialku

Część po prostu zastąp, np. makaron zwykły zamień na razowy, ryz biały na brązowy, pieczywo białe na ciemne i mieszane, mięcho smażone na pieczone, duszone, parowane, gotowane. Tylko nie wszystko na raz bo szok będzie za duży

[cinamoonka]

marzen@

cinamoonka

curry

Na dobry początek to co piszesz i chleb i zobaczysz, że waga ruszy bez szkody dla małego :))

to od poniedzialku

Część po prostu zastąp, np. makaron zwykły zamień na razowy, ryz biały na brązowy, pieczywo białe na ciemne i mieszane, mięcho smażone na pieczone, duszone, parowane, gotowane. Tylko nie wszystko na raz bo szok będzie za duży

szok to bedzie jak odstawie slodycze

[Gość curry]

cinamoonka

marzen@

cinamoonka

to od poniedzialku

Część po prostu zastąp, np. makaron zwykły zamień na razowy, ryz biały na brązowy, pieczywo białe na ciemne i mieszane, mięcho smażone na pieczone, duszone, parowane, gotowane. Tylko nie wszystko na raz bo szok będzie za duży

szok to bedzie jak odstawie slodycze

To nie jest proste.. dziś zjadłam lody miętowe z czekoladą (moje ulubione) a jutro piekę Czekoladową Pavlową No i co poradzić ;) Ale mam już - 7 kg jupppppiiiiiiiiiiiii

[cinamoonka]

curry

cinamoonka

marzen@

Część po prostu zastąp, np. makaron zwykły zamień na razowy, ryz biały na brązowy, pieczywo białe na ciemne i mieszane, mięcho smażone na pieczone, duszone, parowane, gotowane. Tylko nie wszystko na raz bo szok będzie za duży

szok to bedzie jak odstawie slodycze

To nie jest proste.. dziś zjadłam lody miętowe z czekoladą (moje ulubione) a jutro piekę Czekoladową Pavlową No i co poradzić ;) Ale mam już - 7 kg jupppppiiiiiiiiiiiii

tak kus kus no noc ;)

[Gość curry]

cinamoonka

curry

cinamoonka

szok to bedzie jak odstawie slodycze

To nie jest proste.. dziś zjadłam lody miętowe z czekoladą (moje ulubione) a jutro piekę Czekoladową Pavlową No i co poradzić ;) Ale mam już - 7 kg jupppppiiiiiiiiiiiii

tak kus kus no noc ;)

Już nie będę...

[cinamoonka]

curry

cinamoonka

curry

To nie jest proste.. dziś zjadłam lody miętowe z czekoladą (moje ulubione) a jutro piekę Czekoladową Pavlową No i co poradzić ;) Ale mam już - 7 kg jupppppiiiiiiiiiiiii

tak kus kus no noc ;)

Już nie będę...

za pozno
3 delicje pochlonelam a moglam cala paczke ale sie powstrzymalam

[agusia20112]

cinamoonka ja właśnie przez cały okres karmienia słodycze pochłaniałam...kurde jak nałóg,i moje postanowienie szybko łamałam ,ale teraz nie karmię i też te słodycze mnie prześladują

[cinamoonka]

agusia20112

cinamoonka ja właśnie przez cały okres karmienia słodycze pochłaniałam...kurde jak nałóg,i moje postanowienie szybko łamałam ,ale teraz nie karmię i też te słodycze mnie prześladują

no to pocieszylas nie ma co
ja w ciazy wogle nie jadlam slodyczy bo mnie odrzucalo a od momentu porodu noo nie bylo dnia bez czegos slodkiego a du pa rosnie

[Gość curry]

cinamoonka

curry

cinamoonka

tak kus kus no noc ;)

Już nie będę...

za pozno
3 delicje pochlonelam a moglam cala paczke ale sie powstrzymalam

A no daj spokój 3 to niedużo. A, że nie całą paczkę to dumna jestem

[cinamoonka]

curry

cinamoonka

curry

Już nie będę...

za pozno
3 delicje pochlonelam a moglam cala paczke ale sie powstrzymalam

A no daj spokój 3 to niedużo. A, że nie całą paczkę to dumna jestem

rano dokonczylam

[Gość curry]

cinamoonka

curry

cinamoonka

za pozno
3 delicje pochlonelam a moglam cala paczke ale sie powstrzymalam

A no daj spokój 3 to niedużo. A, że nie całą paczkę to dumna jestem

rano dokonczylam

[Gość jadzik]

Zajrzałam, zęby zobaczyć o czym cycusiowe mamusie teraz piszą i o czym??? O słodyczach, ech

Już niedługo do Was wrócę, oby jak najszybciej, bo już usiedzieć nie mogę

[cinamoonka]

jadzik

Zajrzałam, zęby zobaczyć o czym cycusiowe mamusie teraz piszą i o czym??? O słodyczach, ech

Już niedługo do Was wrócę, oby jak najszybciej, bo już usiedzieć nie mogę

jeszcze nie dawno jak patrzylam na Twoj suwaczek bylo raptem 20 tygodni a tu juz prawie rozwiazanie...trzymam kciuki

[Gość curry]

Na Jadzika bobika to ja też czekam z niecierpliwością W szczególności, ze płci nie znamy ciągle

[cinamoonka]

w tej ciazy koniecznie chcialam znac plec ale mysle ze w nastepnej wolalabym zeby byla niespodzianka...fajne to musi byc ... "Ma Pani..."

[agusia20112]

cinamoonka

agusia20112

cinamoonka ja właśnie przez cały okres karmienia słodycze pochłaniałam...kurde jak nałóg,i moje postanowienie szybko łamałam ,ale teraz nie karmię i też te słodycze mnie prześladują

no to pocieszylas nie ma co
ja w ciazy wogle nie jadlam slodyczy bo mnie odrzucalo a od momentu porodu noo nie bylo dnia bez czegos slodkiego a du pa rosnie

a bo ja taka słaba jestem
i wolę być szczęśliwa...niż lekka...ach ile ja sie na zarzekałam że słodycze stop...ale zawsze ulegałam

[cinamoonka]

agusia20112

cinamoonka

agusia20112

cinamoonka ja właśnie przez cały okres karmienia słodycze pochłaniałam...kurde jak nałóg,i moje postanowienie szybko łamałam ,ale teraz nie karmię i też te słodycze mnie prześladują

no to pocieszylas nie ma co
ja w ciazy wogle nie jadlam slodyczy bo mnie odrzucalo a od momentu porodu noo nie bylo dnia bez czegos slodkiego a du pa rosnie

a bo ja taka słaba jestem
i wolę być szczęśliwa...niż lekka...ach ile ja sie na zarzekałam że słodycze stop...ale zawsze ulegałam

tak i kolko sie zamyka :) uzaleznienie slodyczowe mnie dobija bo waga nie spada a wiem ze jakbym byla szczuplejsza o te 15kg bylabym szczesliwsza sama ze soba noo ale jak nie jem slodyczy to czegos mi brak i chodze nadasana wiec zjem sobie czekoladke i od razu szczesliwsza sie robie

[cinamoonka]

a pozniej euforia mija i sie doluje ze waga nie spada

[tillomama]

ja dzisiaj to się boję wchodzić na wagę - u rodziców byłam i zjadłam chyba tonę drożdżowych rogalików z brzoskwiniami. Masakra! jak tak dalej pójdzie to moje zgubione kilogramy wrócą z nawiązką o_O

[Gość curry]

cinamoonka

agusia20112

cinamoonka

no to pocieszylas nie ma co
ja w ciazy wogle nie jadlam slodyczy bo mnie odrzucalo a od momentu porodu noo nie bylo dnia bez czegos slodkiego a du pa rosnie

a bo ja taka słaba jestem
i wolę być szczęśliwa...niż lekka...ach ile ja sie na zarzekałam że słodycze stop...ale zawsze ulegałam

tak i kolko sie zamyka :) uzaleznienie slodyczowe mnie dobija bo waga nie spada a wiem ze jakbym byla szczuplejsza o te 15kg bylabym szczesliwsza sama ze soba noo ale jak nie jem slodyczy to czegos mi brak i chodze nadasana wiec zjem sobie czekoladke i od razu szczesliwsza sie robie

Kwardatura koła

cinamoonka

w tej ciazy koniecznie chcialam znac plec ale mysle ze w nastepnej wolalabym zeby byla niespodzianka...fajne to musi byc ... "Ma Pani..."

Ohhhh ja też o tym marzę. Ale z drugiej strony nie wiem czy udałoby mi się wytrzymać. Nie jestem dobra w czekaniu Ciekawość chyba by mnie zżarła

tillomama

ja dzisiaj to się boję wchodzić na wagę - u rodziców byłam i zjadłam chyba tonę drożdżowych rogalików z brzoskwiniami. Masakra! jak tak dalej pójdzie to moje zgubione kilogramy wrócą z nawiązką o_O

No to mi smaka narobiłaś Ja też chcę rogalika z brzoskwiniami i już!

[cinamoonka]

curry mnie tez by ciekawosc zzarla :)
ale to musi byc fajne :)

[Margeritka]

cinamoonka

w tej ciazy koniecznie chcialam znac plec ale mysle ze w nastepnej wolalabym zeby byla niespodzianka...fajne to musi byc ... "Ma Pani..."

a ja tam wolę wiedzieć wcześniej, choć zdaję sobie sprawę, ze nie ma pewności w 100% i zawsze moze wyjść niespodzianka, ale przynajmniej wiem, mniej więcej jakie ciuszki kupować, bo wolę się przygotować przed narodzinami i mieć większy zapas na potem i psychicznie jakoś tak moża się lepiej nastawić, zwłaszcza jak u mnie tatuś wypatruje Wojtusia hahaha, a tu ma być druga dziewczynka

[agusia20112]

cinamoonka

agusia20112

cinamoonka

no to pocieszylas nie ma co
ja w ciazy wogle nie jadlam slodyczy bo mnie odrzucalo a od momentu porodu noo nie bylo dnia bez czegos slodkiego a du pa rosnie

a bo ja taka słaba jestem
i wolę być szczęśliwa...niż lekka...ach ile ja sie na zarzekałam że słodycze stop...ale zawsze ulegałam

tak i kolko sie zamyka :) uzaleznienie slodyczowe mnie dobija bo waga nie spada a wiem ze jakbym byla szczuplejsza o te 15kg bylabym szczesliwsza sama ze soba noo ale jak nie jem slodyczy to czegos mi brak i chodze nadasana wiec zjem sobie czekoladke i od razu szczesliwsza sie robie

ciekawa jestem jak się leczy z nałogu słodyczy???
nie wchodzi się do sklepu?..

jaki byłby piękny świat gdyby czekolada nie tuczyła

[Gość curry]

agusia20112

cinamoonka

agusia20112

a bo ja taka słaba jestem
i wolę być szczęśliwa...niż lekka...ach ile ja sie na zarzekałam że słodycze stop...ale zawsze ulegałam

tak i kolko sie zamyka :) uzaleznienie slodyczowe mnie dobija bo waga nie spada a wiem ze jakbym byla szczuplejsza o te 15kg bylabym szczesliwsza sama ze soba noo ale jak nie jem slodyczy to czegos mi brak i chodze nadasana wiec zjem sobie czekoladke i od razu szczesliwsza sie robie

ciekawa jestem jak się leczy z nałogu słodyczy???
nie wchodzi się do sklepu?..

jaki byłby piękny świat gdyby czekolada nie tuczyła

Chyba zostaje tylko detoks Na nic więcej nie mam pomysłu

[Gość IWA23]

curry

agusia20112

cinamoonka

tak i kolko sie zamyka :) uzaleznienie slodyczowe mnie dobija bo waga nie spada a wiem ze jakbym byla szczuplejsza o te 15kg bylabym szczesliwsza sama ze soba noo ale jak nie jem slodyczy to czegos mi brak i chodze nadasana wiec zjem sobie czekoladke i od razu szczesliwsza sie robie

ciekawa jestem jak się leczy z nałogu słodyczy???
nie wchodzi się do sklepu?..

jaki byłby piękny świat gdyby czekolada nie tuczyła

Chyba zostaje tylko detoks Na nic więcej nie mam pomysłu

Powiem wam że ja czekolady nie lubię,ani cukierkow czekoladowych czy batonów nadziewanych,u mnie furorę robią ciasta,ciasteczka,torty.