Skocz do zawartości
Forum

Cycusiowe mamusie :)


Rekomendowane odpowiedzi

ogłaszam nowinę że udało mi się gabolka przekonać do butli :) nareszcie :) musiałam gnojca małego oszukać i sypałam do mleka kaszkę bananową ;) 2-3 łyżeczki i wszamał aż się uszka trzęsły :) potem co raz to mniej kaszki i teraz już pije ślicznie mleczko już mu nie przeszkadza :) a piersią karmię tylko w nocy bo mi się nie chce wstawać szykować mleka ;p;p i Gabryś zanim pociągnie z piersi musi się troszkę naprodukować nie to że mleka nie mam bo mama nie za dużo nie za mało w sam raz na całą nocke tylko biedak zapomniał jak to działa ;p hahaha ale daje radę :) na śpiocha ciągnie gożej jak się wybudzi do końca to już mu to gorzej idzie :):) no to teraz mogę z czystym sumieniem i spokojem iść do pracy :) uf udało sie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usakrhmdembn5yu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg18viijjczi.png

Odnośnik do komentarza

Margeritka normalka, ze przy ząbkach dziecko może nie chcieć jeść nic innego niż cyc. Przecież dziąsła je bolą. Przy katarku, chorobach tez tak bywa. Jeśli z powodu choroby czy ząbków dziecko nie dostanie przez kilka dni zupki, to na prawdę nic mu się nie stanie. W pierwszym rż i tak podstawą jest mleko, reszta to głównie poznawanie nowych smaków.

Odnośnik do komentarza

Moja motywacja kuleje. Jedyne co może mnie zmotywować to jak się gdzieś zapiszę. Dlatego chodzę na basen z mała, bo inaczej tyłka bym nie ruszyła. I pomyśleć, że mój tata w siatkówkę grał całe życia a moja mama tańczyła w balecie. A ja co? A ja jestem miś kanapowy.

A co do ząbków to my nie mamy jeszcze żadnego więc nie wiem ale chyba coś idzie bo noc była dziś koszmarna. Budzenie się z płaczem jak NIGDY :(

Odnośnik do komentarza

Obejrzałam tą buziulkę chociaż jak Lila zobaczyła, że tam zaglądam to zaczęła buzię zaciskać ;) I wszystko jasne, równiutkie, tylko tak na wysokości 3ki było zaczerwienione ale może coś do paszczy wsadziła ;) Już nie mogę się doczekać pierwszego ząbka :))
Chciałam jej dać moje mleczko odciągnięte przed chwilą i znów odmówiła jedzenia. Albo cyc albo nic. nawet mleka rozmrożonego nie tknie. Butelki w ogólnie nie zaakceptowała. Daję jej wodę z kubeczka Medeli (tego z dziubkiem) ale mleka nie tknie z kubeczka nawet.

Ula, na szczęście odziedziczyłam chociaż zamiłowanie do pływania i ten basen to dla mnie mega przyjemność. Ale chciałabym żeby mała lubiła sport. To dla zdrowia i figury w końcu :) Stąd ten basen od małego (na szczęście ona to uwielbiam i jak widzi wodę to aż wali nóżkami i od razu rogal na buzi). A jak będzie starsza chciałam ją na łyżwy zapisać, jeśli będzie miała chęć chodzić :))
A Wy jakoś sportowo spędzacie czas z dziećmi?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...