Skocz do zawartości
Forum

Cycusiowe mamusie :)


Rekomendowane odpowiedzi

prócz tego,że w samochodzie karmię, muszę sie pochwalić, że mam swoją osobistą 3-osobową huśtawkę w ogrodzie, i super sie karmi, ostatnio to razem sie drzemnęłysmy. dobrze że dziecka nie upuściłam

Jezeli o śniadanka chodzi - dla mnie podstawa, z domu nie wyjdę i chyba sie nie zdarzyło, żebym wyszła kiedykolwiek bez, chyba,że na jakieś badania

:36_3_14: :11_6_204: :in_love2:

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdru1dc3wle36f.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywuay3lu2rdf8c.png

Odnośnik do komentarza

U mnie też śniadanie to podstawa. Jak byłam w podstawówce mama tego bardzo pilnowała, żeby przed wyjściem choć kanapkę zjeść. Wtedy mnie to często wkurzało, ale potem weszło w krew i tak zostało :D A mój mąż z kolei śniadanie je dopiero jakieś trzy nawet cztery godziny po przebudzeniu, co dla mnie jest nie do pojęcia.

Ula 23.02.2011
Krzyś 25.02.2014

Odnośnik do komentarza

asiula - moja tez zawsze pilnowala [pielegniarka w koncu to dbala o nas i nasza diete] efekt taki ze nei chorowalismy :P
ale ja jakoś malo systematyczna jestem i w ogóle ciężko mi sie od czegokolwiek uzależnić...
kiedyś próbowałam nawet palic - nie tylko fajki [majc juz 15-16 - doszlam nawet do paczki dziennie, 20-23 lata tez troszke, ale jakos bez wklecenia sie]...
mama twierdzi ze jestem uzalezniona od kompa bo lubie przy nim dlubacpisac/szperac w necie, ale jak jestem na dzialce, u rodzinki, bez neta etc to kompa wcale mi nie brakuje :D
od alkocholu w ogole ciezko byloby mi sie uzaleznic bo nie lubie wodki, piwa [czasem Redsa wypije :P], co najwyzej wino czerwone polwytrawne i to tez nie kazde :D
nawet bez jedzenia potrafie caly dzien przezyc [prawie nieplanowana glodowka np jak caly czas os robie i nikt mi nie przypomni o jedzeniu w jakikolwiek sposob]
generalnie duzo nie jem - ale i tak swoje waze - jak przytylam na tle hormonalnym w okresie dojrzewania to juz tak zostalo, a po ciazy jeszcze mam dodatkowe 10kg na plusie :/

http://magdalenap.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/08d4h5u.png

Odnośnik do komentarza

Mnie własni ten mój apetyt troche martwi. Oczywiście po przebudzeniu śniadanko, w międzyczasie cos tam robię jakię drobne porządki w kuchni, nie minie 2-3godz. , a ja juz ssanie czuję i gdy niunia spac idzie znowu jem. pózniej to już obiad i ok. 18.00 znowy jedzenie. Mój dzień to właściwie wokół jedzenie się kręci :hahaha:
Jeszcze jak z niunia zasnę to po obudzeniu nawet 22 cos przekasić muszę. Ze wzgledu na skaze białkową, żaden jogurcik nie wchodzi w grę, kanapy zajadam, normalnie bochenek chleba dziennie :hahaha:
Juz sie boję jak przestane karmić, nie wiem co wtedy z moją waga bedzie. Ale na razie odsuwam tą myśl na dalszy plan.

:36_3_14: :11_6_204: :in_love2:

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdru1dc3wle36f.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywuay3lu2rdf8c.png

Odnośnik do komentarza

asiula84
U mnie też śniadanie to podstawa. Jak byłam w podstawówce mama tego bardzo pilnowała, żeby przed wyjściem choć kanapkę zjeść. Wtedy mnie to często wkurzało, ale potem weszło w krew i tak zostało :D

To u mnie jest tak samo, choćby jedna kanapeczka po obudzeniu i dotarciu do kuchni, ::):
Ale jeśli o apetyt chodzi, to na poczku miałam duży, bo i mała duzo piła cyca, teraz już mam coraz mniejszy i nawet zachcianek wielkich już tak nie mam jak na początku ::):

Odnośnik do komentarza

AgO to dobrze, że masz taki apetyt, bo jedzonko potrzebne, żeby pokarm się wytwarzał i nie wysysał z nas zapasów witaminowo-mineralnych. Jakiś czas temu trochę mniej zaczęłam jeść, nie celowo, ale jakoś tak wychodziło, i zauważyłam, że miałam mniej mleczka. Moja mama nie wiedząc o tym powiedziała, gdy byłam z wizytą, "musisz jeść, bo Ulę przecież karmisz" i zaczęłam się bardziej pilnować, żeby więcej jeść i od razu zobaczyłam poprawę. A jak skończysz karmić to może i apetyt minie ::):

Ula 23.02.2011
Krzyś 25.02.2014

Odnośnik do komentarza

asiula - to u mnie jest dosc dziwnie - bo karmie jak na roczne [prawie] dziecko to dosc sporo mam mleka i dosc duzo ja karmie - teraz chyba przed zebem to w ogole nie chce jsc zupek nic.. tylko cycek ewentualnie od nas z talerza - ostatnio co mnie zdziwilo dalam jej farsz z glabkow - bez kapusty... pol golabka mi zjadla :)
dzis mi sporo mojego koktajlu zjadla - zrobilam nam na kolacje i Magda z 150ml mi zjadła [oczywiscie moja porcje]
a zupki specjalnie dla niej babcia zrobila takie sloiczki - zupki na cielecince z agrogospodarstwa a ta 3-5 lyzeczek i koniec... danonki tez jej sie chyba przejadly to robie kilka dni przerwy... za ta chce wisiec na cycku niemal non stop - przynajmniej 4x dziennie :)
i pokarmu tez mam sporo - bo czasem nawet ni z gruszki ni z pietruszki samo zaczyna leciec - jak np podczas przebierania sie przetre brodawke... podczas kapieli to standard i czasami jak Magda z jednej mi je to z drugiej zaczyna kapac :)
a potrafie czasami zjesc 1 posilek w ciagu dnia [lub wcale jak mi sie nie przypomni]... a i tak waze 75kg przy 163cm :( [przed ciaza i tak wazylam sporo bo 65 kg.. jeszcze 10 kg z ciazy mi zostalo]

ale mam podwyzszony poziom prolaktyny i moze to z tego sie bierze...
jeszcze przed ciaza pojawialo mi sie mleko w piersiach [nie duzo bo na max 3-4 kropelki ale zawsze cos :P]

http://magdalenap.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/08d4h5u.png

Odnośnik do komentarza

AgO ja mam z jedzeniem w ciągu dnia tak samo jak Ty, tyle, że w nocy nie jem ale za to dużo pije w nocy, po każdym karmieniu conajmniej szklankę wody mineralnej, a w dzień to tak jak u Ciebie non stop myślę co by tu zjeść ale staram się nie jeść więcej niż 5 posiłków, czyli 3 główne i dwie przekąski:Śmiech: a waga mi ładnie leci:Śmiech: jeszcze mi 7 kilo zostało do stanu sprzed ciąży, a przytyłm 17:36_19_1:

Sprzedam ubranka dla dziewczynki 68-74
http://szafka.pl/profil/ezelka/sprzedaje_lub_wymieniam
KINGA
http://suwaczki.maluchy.pl/li-59384.png
KALINA
http://suwaczki.maluchy.pl/li-61108.png
http://s2.pierwszezabki.pl/041/041021940.png?9757Z

Odnośnik do komentarza

Realne to faktycznie "dziwny przypadek" z Ciebie ::): Nawet przed ciążą miałaś mleczko?? Aż dwa razy musiałam sprawdzić czy dobrze przeczytałam :D

Tak do mnie dotarło, że mojej koleżance, która też ma podwyższony poziom prolaktyny lekarz powiedział, że z takim wynikiem to nie ma możliwości zajścia w ciążę... Ty nie miałaś problemu?

Ula 23.02.2011
Krzyś 25.02.2014

Odnośnik do komentarza

Realne- no nieźle z tym mlekiem :D Ja też niezleżnie od tego czy zjem dużo, czy mało, to lmeko jest i niekiedy też mi wycieka... Do 4mc przy kąpieli zawsze kapało (no chyba, ze zaraz po karminiu byłam) i przy karmieniu z drugiej piersi też ciekło jak szalone. Teraz już się ustabilizowało.

Odnośnik do komentarza

asiula - wlasnie nie mialam zadnych problemow z zajsciem - ciaza w 1 cyklu staran :)
pierwszy raz mleko pojawiło się pol roku przed 17 urodzinami - ponoc jako skutek uboczny jednego z lekow jakie dostawalam ponoc na zoladek :)

i tak od tej pory caly czas tam te kilka kropelek bylo...
poziom zaraz po zajsciu [bo zaszlam okolo 15-16 dnia miesiaca, a badania mialam pobierane okolo 20 dnia miesiaca] mialam ponad 50 jednostek przy normie do 30 :)

a tez slyszalam ze przy podwyzszonej prolaktynie szanse na ciaze maleja... i jak zobaczylam ten wynik to juz bylam prawie pewna ze nie zafasolkowalam... beta z krwi jednak szybko rozwiała moje watpliwosci :)

http://magdalenap.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/08d4h5u.png

Odnośnik do komentarza

Moja koleżanka i jej siostra miały podwyższone prolaktyne i jedna i druga zaszły w ciąże,moja koleżanka fakt miała problemy bo oprócz tego miała coś jeszcze z jajnikami ale nawet nie wiedziała kiedy zaszła okazało się dopiero jak poroniła że była w ciąży i po tym poronieniu zaraz też zaszła i ma bliźniaki śliczne.

Ja zaś jak byłam w drugiej ciąży to się okazało że mam hiperkortyzolemie w wyniku zespołu cuschinga.

Odnośnik do komentarza

No to super realne, że tak Ci się udało od razu. Już wczoraj myślałam o tym, że może wywołałam swoim pytaniem jakiś ciężki dla Ciebie temat, ale na szczęście nie ::):

Iwa to ja już nie wiem jak to z tą prolaktyną, skoro jak się okazuje nie stanowi ona większego problemu przy zafasolkowywaniu. Tak powiedziała mojej koleżance lekarka i uznałam, że tak jest ::):

Mi też zazwyczaj przy karmieniu z drugiej cieknie na początku (słyszałam o metodzie odciągania mleka laktatorem właśnie podczas karmienia, korzystając z tego naturalnego wypływu, tylko jakoś sobie tego nie wyobrażam ::): ) I z powodu tych wycieków nadal używam wkładek laktacyjnych. Wy jeszcze używacie? A jeśli nie to kiedy je "odstawiłyście" i jak radzicie sobie z tymi wyciekami?

Ula 23.02.2011
Krzyś 25.02.2014

Odnośnik do komentarza

Asiula- ja juz nie używam. Do ok 4 mc wyciekało mi nawet jak nie karmilam, więc musiałam je mieć cały czas, raz zapomniałam do sklepu i miała plamy:Histeria: Chowałam je torebką...:Padnięty: A przestałam ich używać jak Oliwka miała trochę ponad 6mc. Ale jak Karmiłam, to dawałam pieluszkę tetrowa do drugiej piersi, teraz wycieka mi z drugiej jak mam długie przerwy w karmieniu. Ale teraz przy żebach takie się nie zdarzają, Oliwka je często po troszku.

Odnośnik do komentarza

Witam Dziewczyny, mam nadzieję że mogę do Was dołączyć :)
Karmię już 3,5 miesiąca bez dokarmiania i mój bąbel ładnie przybiera (1100g w ciągu miesiąca przybrał ostatnio;))
Bałam się że nie dam rady i stracę pokarm bo przeżyłam tragedię rodzinną w 5 dobie po porodzie i rzeczywiście przez kilka dni było ciężko bo byłam tak roztrzęsiona, płakałam całymi dniami, mały też płakał, nie chciał jeść ale jak tylko wzięłam się w garść wszystko wróciło do normy. Teraz wiem, że gdyby nie moje dziecko, nie dałabym rady pozbierać się do tej pory, to dla niego muszę być silna...

asiula84 u mnie wycieki skończyły się bardzo szybko i tak samo szybko przestałam używać wkładek, już pod koniec pierwszego miesiąca.

http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_qwertyuiasdff_8_Domini%B6+ma+ju%BF.._12+z%B1bk%F3w+%3AD.jpg
http://www.suwaczki.com/tickers/relg15nmqv2tg6dd.png
http://www.nasze-wesele.net.pl/tickers2/tickers/image/angel/wa117/Red1_heart_slider/2012-3-24/27237/366/WypdZGxhY3plZ28ga2HFvGRhIHNla3VuZGEgYmV6IENpZWJpZSB0YWsgYm9saVsqXVsqXVsqXQ==/angel.png
http://s9.suwaczek.com/201004041141.png
http://s4.suwaczek.com/201009234032.png

Odnośnik do komentarza

Witaj Lenkaa pięknie dzidziuś rośnie. Tak trzymaj!

realne wiedziałam, że mleczko faktycznie już w ciąży może się pojawiać, ale z tą prolaktyną to się zdziwiłam. A jak ogólnie laktacja przebiegała gdy niunia mniejsza była, czy tzw. kryzysy laktacyjne miałaś, bo ja muszę raczej pilnować regularnego karmienia, bo wydaje mi się, że zaraz coś jest nie tak.

:36_3_14: :11_6_204: :in_love2:

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdru1dc3wle36f.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywuay3lu2rdf8c.png

Odnośnik do komentarza

Lenkaa witaj.podczytywałam kiedyś marcóweczki 2011 i wiem co cię spotkało,jest mi bardzo przykro.

Moja do 7m-ca też przybierała po 1kg na m-c, a teraz zobaczymy.

Ja nie wiem kiedy przestałam używać wkładek gdzieś ok jak mała miała 4m-ce.::):

Odnośnik do komentarza

Mama_Monika
Ja tak podczytując ostatnie śniadaniowe posty, zreflektowałam się i zaraz rano zjadłam dzisiaj porządne śniadanko i o dziwo nie rosło mi w buzi i samopoczucie całkiem inne :)

mówią: jeśli weszłaś między wrony, musisz krakać jak i one :apacz:

Witaj Lenkaa pięknie dzidziuś rośnie. Tak trzymaj!

realne wiedziałam, że mleczko faktycznie już w ciąży może się pojawiać, ale z tą prolaktyną to się zdziwiłam. A jak ogólnie laktacja przebiegała gdy niunia mniejsza była, czy tzw. kryzysy laktacyjne miałaś, bo ja muszę raczej pilnować regularnego karmienia, bo wydaje mi się, że zaraz coś jest nie tak.

jadzik moja niunia obecnie też je dosłownie co godzinę, je z jednej piersi do drugiej nie sposób jej przystawić, faktycznie ząbki męczą ją niemiłosiernie

:36_3_14: :11_6_204: :in_love2:

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdru1dc3wle36f.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywuay3lu2rdf8c.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...