Skocz do zawartości
Forum

Cycusiowe mamusie :)


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie Mamusie!
Nie było mnie jakiś czas, tzn. czytałam, ale już brakowało mi czasu i siły, żeby odpisać. Mam trochę zajęć w domu, a do tego mam jakiś spadek formy, kiepsko się czuję i boli mnie głowa, a już dawno się tak nie czułam, ale cóż, czekam aż przejdzie :).
Szara, ja też muszę uważać na Jasia, bo wszędzie wejdzie, a najlepiej się wskrobać na ławę (mamy taką ok. 60 cm wysokości) albo na tapczan i po nim pobiegać, po prostu pomysły ma nieziemskie. A krzyki, zwłaszcza jak teraz się tak kiepsko czuję, to mnie momentami załamują, ale już się nie odzywam, bo i tak to nic nie daje.
A jeszcze sobie wczoraj mój Synek urządził dwugodzinna walkę o cycuś o 1 w nocy, w końcu o 3 zasnął, ale prawie cały czas go nosiłam, bo nie chciałam się ugiąć, a ona też dzielnie walczył :). W końcu zasnął i pił dopiero o 6, dzisiaj już było spokojnie. No i wieczorami dłużej nam schodzi zanim zaśnie,a ja tak bardzo chcę chociaż wieczorem odpocząć :).
Ale dosyć narzekania.
ES_ze, to już w ogóle Kajka nie pije cycusia? Fajnie, że wyszły jej w końcu ząbki, a co do pokarmu to jak na złość teraz masz go dużo. Co do spacerówki, to mam podobny problem, bo swój wózek mam ciężki i zajmuje bardzo dużo miejsca i przed wakacjami muszę coś kupić. Nie chcę na całkiem małych kółkach, bo Jasiu jeszcze raz dziennie idzie na spacer i na nim zasypia, więc chciałabym, żeby miał wygodnie. Poza tym używam wózka jak jedziemy na zakupy czasami, żeby nie gonić Jasia po sklepie jak jadę sama. Kuzynka ma spacerówkę Milly Mally i mówi, że jest bardzo zadowolona, bo jest mała i lekka, ale ona jeździ nią więcej po galeriach handlowych niż po ulicach :).
Sąsiadka ma Joie Litetrax 3 i ja chyba też taką kupię, tylko na 4 kołach, waży niecałe 10kg i łatwo się składa, ale ma trochę większe koła i materiał bardzo dobrze się czyści.
W temacie truskawek, to mamy kilka swoich krzaczków, to Jasiu wyjada na bieżąco wszystkie, bo nie ma ich aż tak dużo, resztę dojada tych kupnych, tak samo jest z jabłkiem, codziennie zje jedno, aż mu się znudzi i robi kilka dni przerwy. Ale cieszę się, że lubi owoce.
Co do plucia, to Vanilia i Szara, nie zazdroszczę, bo Jasiu nawet jak teraz mu się czasami zdarzy coś wypluć, bo mu nie smakuje albo po prostu już się naje i ma za dużo, to mi ręce opadają, ale tak jak mówi Szara, na pewno Wojtusiowi to przejdzie :). Jak mi się coś jeszcze przypomni, to napiszę :). Pozdrawiamy

Odnośnik do komentarza

Wywijaska chcialam zapytac co Jasiu je na kolacje? Pije mleko? Wypilby np szklanke cieplego mleka przed pojsciem spac? Bo cieple mleko ma duzo kazeiny ktora nawet doroslego zwala z nog. Pewnie to wiesz ale pisze jakby co. Bo Aleks odkad wypija po kolacji wiecej mleka to lepiej spi.
Bardzo Ci wspolczuje zlego samopoczucia :( w dodatku zarwane noce dokladaja swoje. Moze to upaly Cie mecza?
Aleks tez wlasnie goni po kanapie i wspina sie na krzesla, jestem kompletnie rozkojarzona jak cos robi bo caly czas "jednym okiem" sprawdzam co robi!

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09k8nae1ac3.png

Odnośnik do komentarza

Antjee - nam pediatra mowila ze nie trzeba bo piers wystarcza ale ja np swojej daje wode do picia . Jest czlowiekiem jam kazdy z nas i tez moze chciec jej sie pic . Wiec akurat w tej kwesti nie slucham pediatry . Daje oczywiscie jak jest bardzo goraco bo jak jest chlodniej to nie ma potrzeby . Takie jest moje zdanie oczywsicie ;)

Hej mamusie u nas chwilowa burza i po niej .;) tatus zasnal zmeczony a my wzielysmy nosidelko i wyszlysmy na osiedle pare koleczek na raczkach dla odswiezenia i do domku . ;) a jutro kolejne egzaminy . Jeszcze praca kontrolna nie napisana bo Wiki nie dala . A na jutro trzeba miec. Ehh ale juz blizen niz dalej .jeszcze tylko do grudnia i koniec ;) i potemjak bd sila i da rade wszystko pogodzic robimy technika kosmetyki ;) a co tam ;)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21243http://www.suwaczki.com/tickers/x7g1egz2xvcderxt.png[url=]

Odnośnik do komentarza

Antjee zobacz na ta odpowiedz poloznej na takie samo pytanie

agg
mamuskaa Kobiece mleko zmienia się w trakcie pojedynczego karmienia piersią. Wyróżnia się tzw. mleko I i II fazy. Mleko I fazy jest bardzo wodniste i ma niską zawartość tłuszczu. Jego głównym zadaniem jest zaspokojenie pragnienia dziecka. Mleko II fazy jest o wiele bardziej gęste niż mleko na początku karmienia, zawiera więcej białek, tłuszczów i cukrów. Teraz przy takich upadałach noworodki czy niemowlaki własnie chcą possać parę minut własnie na zasadzie tylko napicia się, nie ma sensu podawać dziecku wody jeśli karmisz piersią bo w mleku 1 fazy 80% sklad to woda...

ja nie dopajalam bo uwazalam ze wystarczylo moje, czesto pite mleko a zreszta wode wypluwal od razu, ale niektore mamy daja podczas upalow wode

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09k8nae1ac3.png

Odnośnik do komentarza

Szara,Jasiu na kolację albo je kaszkę z owocami albo lane kluski na mleku,czasami warzywka z mięskiem jak w dzień nie zje obiadu,czasami kanapki. Mleka mu nie dawałam bo nigdy nie chciał pić,może ma to po mnie,bo ja za nic nie wypiję mleka a wszystkie przetwory mleczne lubię :-). Ale dzisiaj zrobiłam mu w kubeczku do picia bo to zawsze atrakcja jak może sam pić ale i tak niewiele tego mleka wypił,chociaż na początek i trochę jest dobre :-). Co do mojego samopoczucia to problemem jest ciśnienie,ja zawsze miałam bardzo niskie a teraz mam w normie i pewnie dlatego źle się czuję bo mam za wysokie :-). A upał mi aż tak bardzo nie przeszkadza,ja jestem bardzo ciepłolubna ;-),byle mi się ciśnienie unormowało to będzie dobrze :-). Dzisiaj już było odrobinkę lepiej.
Mamusie a ja mam pytanie co do picia dla Maluszków w nocy,dajecie w temperaturze pokojowej czy macie wodę w podgrzewaczu? Jasiu na razie i tak pije raz w nocy więc myślę że to mu zaspokaja pragnienie ale jak będzie kilka dni goręcej to na pewno będzie potrzebował też wody. Udanego weekendu :-)

Odnośnik do komentarza

W temacie dopajania przy kp rzeczywiście nie trzeba tego robić, bo mleczko zaspokaja również pragnienie maluszka. Mimo tej wiedzy i świadomości również mam wrażenie, że mojemu synkowi w te upały chce się pić :P U nas jednak problem z napojami, bo ani butelka, ani niekapek nie wchodzi w grę. Moja mama ponoć dała (za moim przyzwoleniem, oczywiście) wczoraj Wojtusiowi troszkę wody łyżeczką, ale więcej wylał, niż wypił ;) Mam też wrażenie, że teraz u nas przy kaszkach i warzywach bez wody to tak "sucho" w tym brzuszku ;)
Czytałam kiedyś, że dzieci kp i dopajane mogą jeść za mało mleczka mamy, bo organizm napój traktuje jak którąś porcję mleka z piersi i jakby "rezygnuje" z danego karmienia. Mam nadzieję, że niezbyt pokrętnie to wytłumaczyłam :P

http://www.suwaczki.com/tickers/dxom2n0a5yei1s9t.png

Odnośnik do komentarza

vanilia nie wiem co Ci doradzic bo jak zaczelismy rozszerzac diete to bylo juz chlodno wiec odpadal problem pragnienia na upale. Wydaje mi sie ze jak jest tak cieplo to wlasnie czysta woda podana lyzeczka jest ok. Zwkaszcza jak zostaje z kims a ty wychodzisz. Pisza w tym artykuje na portalu naszym ze po 6sym mies mozna zaczac domowe soki dawac i herbatki, to tym bardziej wode przy upale, nie wydaje mi sie zeby z tego powodu Wojtuś opuscil ktores karmienie. A u nas na poczatku rozszerzania diety bylo tak ze z piersi pil przed lub po wiec w sumie nie martwilam sie ze jest spragniony (ale to byl juz sierpien).

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09k8nae1ac3.png

Odnośnik do komentarza

Wywijaska jak zeszla noc minela? Wiem ze z tym mlekiem to latwo sie mowi bo niektore osoby to sam zapach cieplego mleka odrzuca! A jak bol glowy? Ja tez miewam bo tez mam b. niskie cisnienie a teraz jak karmie to w dodatku staram sie nie brac tabletek. Ktos Ci pomaga przy Jasiu w tygodniu? Twoi rodzice?

es_ze a wasze noce jak wygladaja teraz, Kajka zadziej sie budzi? Do ktorej udaje sie Wam rano pospac?

Mamuskaa jak tam, byla burza w koncu? :)

U nas goraco ale do zniesienia, nie ma 30stopni na szczescie!

dobranoc dziewczyny, spokojnej nocy :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09k8nae1ac3.png

Odnośnik do komentarza

Szara - byla . Popadalo tak fest dluzsza chwile i bylo przyjemnie i wyszlysmy na spacer , dzisiaj tez bylo az taki ogromny grad padal ale tez pod wieczor ;) ale w sumie to bylo do przewidzenia booo tak mega duszno bylo ;)

A co do cieplego mleka , ja uwielbiam pod kazdym rodzajem mleko . Jak bylam mala mieszkalam na wsi to pilam prosto od krowy . Mniam mniam !;>

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21243http://www.suwaczki.com/tickers/x7g1egz2xvcderxt.png[url=]

Odnośnik do komentarza

Dobry wieczór Mamusie. U nas dzisiaj też było ponad 30 stopni i skończyło się burzą więc teraz jest przyjemnie i wietrzymy w domku ;-). Szara,zeszła noc całkiem nieźle,bo Jasiu pospał do 3.30 i już nie dało się go uśpić bez cycusia ale jak się napił to pospał znów do 6 a później przysnęliśmy razem i wstaliśmy przed 8 :-). Dzisiaj już mu mleczka nie wcisnęłam do kolacji bo był strasznie zmęczony,pobawił się z kolegą,dostał zjeżdżalnię i na niej też pojeździł więc miał dzień pełen wrażeń i zobaczymy do której pośpi :-). Dzisiaj mimo upału czułam się lepiej więc może już będzie dobrze. Mam Męża na weekend to też się Jasiem zajął i trochę odpoczęłam :-). A w tygodniu Rodzice mi pomagają więc jakoś dajemy radę. Tylko ciągle jest coś do zrobienia :-).
Dobrej nocki Mamusie

Odnośnik do komentarza

cześć dziewczyny,
U nas drugi dzień upału, wczoraj o 20 było na termometrze po północnej stronie 37 stopni, nie wiem jak to wytrzymaliśmy :)

Wywijaska tak, już nie karmimy piersią a ja nadal walczę z dużą ilością mleka jak na ironie...pskikam kicham cały czas, jak nie będę mieć mleka w ogóle to muszę zażyć te sterydy na alergię, odwlekam to w czasie a w piątek lekarz mi powiedział ze do roku można jeszcze w piersiach mieć mleko....

Szara śpimy spokojniej, nawet przedwczoraj usnęła u mojego męża na rękach, co dotychczas nie było takiej opcji. Jak budzimy się, to na smoczek, wiec jest całkiem nieźle, wręcz rewelacyjnie, ale i tak podpisałam papiery częściowo o wychowawczy :)

Vanilia mieliśmy ten sam problem butelkowy, polecam próbować mimo wszystko (nam po miesiącu zartybiło) z miękkimi kauczukowymi smoczkami (takie żółte).

Dziewczyny z tym dopajaniem to jest po prostu tak, ze butelka zaburza odruch ssania u niemowlaka i dlatego nie dopaja się niczym dziecko na piersi. Natomiast wody do picia generalnie jest ok, tylko teraz jak to zrobić inaczej, jak nie butelką? Nam położna mówiła że dzieci lubią smak wody. U nas nie było tego problemu a koleżanka dawała łyżeczką tą najmiejszą...

miłego dnia pa :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...