Od malej Fasolki do Styczniowego Bejbika-styczen 2011

[krawatek]

mniam ale smaki robicie, ja nie jadłam murzynka chyba rok...eh a mam smaka na cos słodkiego a w domu nic nie ma i juzjestem zmierzła a gdzie tam do wieczora;/

[iga7777]

molalala

hejka;)

witam nowa dziewczyne:*:*

dzis bylam u Gina i.....mala jest nadal Izabelka i wazy....ba..1300g...:36_19_2:

annia-ta brzuszek spinal sie i byl twardy

jestem bardzo zadowolona Pozdrawiam

mola 1300g wow spora ta Izabelka hihi ciekawe ie bedzie miła jak sie urodzi;-)

[nitka07]

Cześć Kobietki, to już 100 stron jak skrobiemy ;) Ja dziś byłam z mężem w Wawie - po dyplom , który od 2007 tam leżał i czekał hihihihi, mąż jechał do Żuromina a ja od Żuromina do domku z synkiem sama. I oczywiście - twardniał mi cały czas brzuch i bolał - myślałam, że nie dojadę! Zaraz w domku wzięłąm no - spę a na wieczór luteinę. Wiecie co? Ja już sama nie wiem, czy mi tak ciągle twardnieje, czy to gazy się zbierają, bo potem są często "bączki" i już sama nie wiem, bardzo się stresuję tą całą sytuacją, że mi kazała leżeć i w ogóle, nawet szpitalem mnie postraszyła...I jeszcze jedno - wiecie jaką długość ma Wasza szyjka macicy? Bo mi zrobiła to dopochwowe USG, żeby sprawdzić co tam się dzieje, no i stwierdziła, że jest tam od strony dzidzi już trochę otwarta, ale ...MA 6 CM!!!!!! Jak poczytałam na forum to norma jest około 3! Może dlatego miałam problem z urodzeniem Huberta, bo się nie chciało rozwarcie zrobić, bo taka długa szyjka! ? Jak jest u Was?

molala mój waży 1 kg ;)

gosia

krawatek, gosia ja mam też potencjalny konflikt z mężem - ja mam B- a on B+. Ale ani w 1szej ciąży nie miałam przeciwciał (bo synek ma męża krew, po porodzie dostałam zastrzyk specjalny w szpitalu i teraz w tej ciąży też nie mam przeciwciał, czyli ok. Ale będe jeszcze powtarzac te badania na przeciwciała, bo robi się około 18 a potem 26 tygodnia i chyba na koniec ciązy jakoś/

AnnD, krawatek ja też od 16go tyg chyba brałąm ten za 50 zł Feminatal z DHA, ale kurcze - myślę, że te firmy farmaceutyczne wymyślają ciągle coś , żebyśmy my płaciły! W 1 ciąży brałam zwykły feminatal i też było ok. Teraz od miesiąca biorę Falwit Mama.

[Gość Arisa]

molalala

hejka;)

witam nowa dziewczyne:*:*

dzis bylam u Gina i.....mala jest nadal Izabelka i wazy....ba..1300g...:36_19_2:

annia-ta brzuszek spinal sie i byl twardy

jestem bardzo zadowolona Pozdrawiam

Piękna waga

nitka07

Cześć Kobietki, to już 100 stron jak skrobiemy ;) Ja dziś byłam z mężem w Wawie - po dyplom , który od 2007 tam leżał i czekał hihihihi, mąż jechał do Żuromina a ja od Żuromina do domku z synkiem sama. I oczywiście - twardniał mi cały czas brzuch i bolał - myślałam, że nie dojadę! Zaraz w domku wzięłąm no - spę a na wieczór luteinę. Wiecie co? Ja już sama nie wiem, czy mi tak ciągle twardnieje, czy to gazy się zbierają, bo potem są często "bączki" i już sama nie wiem, bardzo się stresuję tą całą sytuacją, że mi kazała leżeć i w ogóle, nawet szpitalem mnie postraszyła...

molala mój waży 1 kg ;)

gosia

krawatek, gosia ja mam też potencjalny konflikt z mężem - ja mam B- a on B+. Ale ani w 1szej ciąży nie miałam przeciwciał (bo synek ma męża krew, po porodzie dostałam zastrzyk specjalny w szpitalu i teraz w tej ciąży też nie mam przeciwciał, czyli ok. Ale będe jeszcze powtarzac te badania na przeciwciała, bo robi się około 18 a potem 26 tygodnia i chyba na koniec ciązy jakoś/

AnnD, krawatek ja też od 16go tyg chyba brałąm ten za 50 zł Feminatal z DHA, ale kurcze - myślę, że te firmy farmaceutyczne wymyślają ciągle coś , żebyśmy my płaciły! W 1 ciąży brałam zwykły feminatal i też było ok. Teraz od miesiąca biorę Falwit Mama.

Również super
Ja za tydzień dowiem się ile mój maluszek waży i może wtedy pokaże co ma między nóżkami

gosia piekny brzuszek-zgrabniutka z Ciebie kobietka

A ja odpoczywam,bo mój pojechał do kolegi i mam nadzieje,że nie prędko wróci-wiem,wiem jestem okropna,ale już mi za długo siedzi w domu i czasami mam go dość

Miłego wieczorku

[AnnD]

gosia2011

Wczoraj bylam u lekarza, poza tym wszystko rozwija sie prawidlowo.

A i to moja fotka z przed kliku dni.

Gosia dobrze, że z Dzidzią ok. I wyglądasz super :)

angela00000

A ja właśnie upiekłam murzynka jeszcze kremem muszę go przełożyć.

Ange chcesz, żebym przestała Cię lubić?!... Takie smaki mi robisz...

molalala

dzis bylam u Gina i.....mala jest nadal Izabelka i wazy....ba..1300g...:36_19_2:

Wow jaki mały Olbrzymek :)

Nitka ja nie wiem ile ma cm moja szyjka macicy. Ostatnio lekarz mnie badał i powiedział, że jest prawidłowa. Tyle.

Miłego wieczorku i dobrej nocki :)

[kdrt]

Dziękuję ze miłe przyjęcie na forum.
gosia2011 mam na imie Kasia. Fajny masz brzuszek :)
krawatek też słyszałam dużo dobrego o tym balsamie z Rossmana ale dla mnie jest jakiś za mało tłusty i smaruję się zwykłą oliwką.

U mnie też dziś murzynek:)
Jutro czeka mnie intensywny dzień. Odbieram wyniki badań i mam wizytę u gin. A później zlot czarownic tzn. przyjeżdżają do mnie moja mamuśka i teściowa. Ufff...

Dobrej nocki wszystkim brzuchatkom życzę :))

[Gość Eulalia]

Witam wszystkich!
W połowie stycznia spodziewamy się syneczka :)
Jestem tutaj nowa, mam nadzieję, że mnie przyjmiecie :)
4 maja 2008 roku urodziłam pierwszego synka Piotrusia, dlatego to, co mnie czeka w styczniu już nie jest dla mnie niewiadomą, a czas, który nam pozostał, radosnym oczekiwaniem :)
Pozdrawiam baaaardzo serdecznie wszystkie mamy i przyszłe mamy :)

[szyszka]

Hej! Przepraszam, że nie jestem na bieżąco, ale dopadło mnie jakieś choróbsko i okropnie się czuję:( Teraz spać nie mogłam, bo gardło mam zawalone
Jeszcze Paulince do końca nie przeszło:(

Gosiu wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń i szczęśliwego rozwiązania!:*
Śliczny brzusio!

mola to ładnie "Kluseczka" mała waży:)

Odpisałam tylko tym co pamiętam, bo łeb mi pęka i chyba wracam do łóżka.

3majcie się Kochane:*

Ach Witam Eulalia! Cieszę się, że do nas trafiłaś:)

[gosia2011]

Hej!

Jeszcze raz dziekuje za zyczenia, jest mi bardzo milo tym bardziej, ze moj maz chyba zapomnial, ze to dzisiaj. Prezent od niego dostalam juz miesiac temu z tej okazji, wiec to moze dlatego...

Ale za bardzo mi slodzicie, gdyz wcale az taka zgrabna nie jestem :) chociaz cwicze! jednak jesc lubie ;)
Jeszcze co do jedzenia, to zrobilyscie mi smaka na murzynka, ehhh i znow kilo bedzie do przodu :P

Molalala - z tego co sie orientuje, to duza masz dzidzie, ja nawet nie wiem ile moj maluszek teraz wazy

Nitka - nie wiem jaka jest u mnie szyjka macicy, doktor mi nic nie mowil na ten temat.

Krawatek - moze ja cos zle zrozumialam z ta szczepionka, mozliwe ze bede miala badanie na przeciwciala najpierw

Kasia i Eulalia - WITAJCIE!

Szyszka - duzo zdrowka dla WAS!

Czy lekarz mowil Wam o banku krwi pepowinowej? Droga to jest sprawa, ale moze rzeczywiscie moze pomoc w razie czegos. Jednak mnie na to nie stac i pozostaje mi sie modlic zeby wszyscy byli zdrowi. Moge jednak podarowac te krew na cele charytatywne i chyba na to sie zdecyduje, bo dlaczego ma sie zmarnowac taka cenna rzecz.

Pozdrawiam!

[krawatek]

dzień dobry!!!
Pamiętajcie Dziewczyny że dzisiaj Dzień Chłopaka!! ja mojego z rana już wybuziaczkowałam no i obiecałam mu że mu zamówię na allegro spodenki neoprenowe :) on ma cały czas banię z tym odchudzaniem!!! normalnie zwariować można tego na obiad nie, tamtego też nie...blablabla... a potem jak go wciągnie to np do filmu całą paczkę wafelków wpieprzy i marudzi że tyle zjadł... normalnie amba fatima hihihihi gorzej niż z babą :P

gosiu - zaraz poczytam o tej krwi pępowinowej bo mi dałaś do myślenia :) zapytam lekarki czy u nas w szpitalu się takie coś praktykuje :)

szyszka - zdrowiej!!!

Eulalia- witaj:) no to będzie drugi chłopczyk :) hihhiihi u mnie w domu zawsze same baby były (oprócz taty który potrafił się wspaniale dostosować do naszych humorków:P).

mola - no ciekawa jestem ile mój Groszek już waży, ale napewno coraz więcej bo naprawdę boli już wieczorem jak się rozpycha, wczoraj przez huncwota nie mogłam ani się ułożyć ani zasnąć:) potem to mu kupię autka i się będzie bawił grzecznie na dywanie a teraz to musimy się jakoś podzielić miejscem

kdrt a balsamem to się zapomniałam rano posmarować, więc nie wiem jaką ma konsystencję i czy mi odpowiada hihihihi

a wczoraj znalazłam na allegro taki sklep dziecięcy, gdzie spodenki dla maluszka są za 6zł, bodziaki za 7, pajace za 10, zestawy czapecka, niedrapki, śliniak, butki za 10-ale takie fajniste z misiem - baaardzo tani :) i tak się przymierzam do zakupów tam:P tylko poczekam do środy czy mi p.doktor potwierdzi że to chłopczyk:)
a kupujecie Dziewczyny rożki?? a kombinezony?? bo rodzimy w zimę i jak Dzidzię ze szpitala zabieracie?? w kombinezonie, kocyku, rożku czy jak?? i czy w szpitalu obowiązkowy jest rożek? bo ja pamiętam że moja mama kupowała (ba, dała uszyć, żeby był inny niż wszystkie!!!) dla siostry:)

MIŁEGO DNIA!!!! I SIŁY NA KOLEJNY DZIEŃ!!!!!!!!

[Gość Eulalia]

Hej dziewczyny!
Dzieki za przywitanie!
Piotrusia rodzilam w maju, ale niestety mielismy komplikacje i okazało się, że ja dochodziłam do siebie w jednym szpitalu, a Piotruś w drugim - 25 km dalej, dzień wcześniej wypisałam się na własne życzenie i jak tylko znalazło się miejsce do końca maja bylismy razem w szpitalu. Pomimo wielu przepłakanych nocy wszystko skończyło się cudownie i synus jest sliczny, duzy i zdrowy :)
Dlatego tak naprawdę nie wiem czy rożek jest obowiązkowy. Ale skoro rodzimy w najzimniejszy chyba miesiąc w roku wydaje mi się, że bardzo się przyda. Podobno małe dzieciaczki są przyzwyczajone do ciasnoty w brzuszku mamy i dobrze się czują, kiedy je mocno opatulimy w rożku.
Ale do wyjścia musi byc chyba jakiś kombinezonek, żeby można było maleństwo włożyć do fotelika.
Robiłyście listę chłopczyków i dziewczynek na forum? Ciężko jest przejrzeć sto stron i znaleźć :)
Serdecznie pozdrawiam w ten niesłoneczny jesienny poranek - w sam raz na gorącą z miodem i sokiem malinowym - polecam :) - a słonecznie zrobi się w środku :)
Swoją drogą - fajnie jest rodzić w styczniu, kiedy jest spokój poświąteczny, czeka się już tylko na wiosnę, do której kawał drogi i tak naprawdę spotyka nas w tak mroźny czas tak ciepłe wydarzenie. A może tylko się pocieszam? Bo na pewno spotka nas więcej trudności z niedogodnościami pogodowymi niż mamy rodzące w bardziej sprzyjających warunkach pogodowych :)

[angela00000]

Cześć dziewczynki :)

U mnie za oknem póki co pięknie słoneczko świeci ale za to jest tylko 8 stopni brrrrrrrrrr.

A co do rożków ja Oliwkę rodziłam w maju i miałam rożek i położne ją kładły w nim tak że teraz też wezmę.A na wyjście to już mam śpiworek :)

Szyszka dużo zdrówka życzę :)

Krawatek, krdt ja smaruję się tym z rosmana i jak dla mnie jest dość tłusty :)

Eulalia witaj :)

Miłego i słonecznego dnia

[Gość Arisa]

Eulalia

Witam wszystkich!
W połowie stycznia spodziewamy się syneczka :)
Jestem tutaj nowa, mam nadzieję, że mnie przyjmiecie :)
4 maja 2008 roku urodziłam pierwszego synka Piotrusia, dlatego to, co mnie czeka w styczniu już nie jest dla mnie niewiadomą, a czas, który nam pozostał, radosnym oczekiwaniem :)
Pozdrawiam baaaardzo serdecznie wszystkie mamy i przyszłe mamy :)

Witaj
Gratuluje 2 synków

szyszka

Hej! Przepraszam, że nie jestem na bieżąco, ale dopadło mnie jakieś choróbsko i okropnie się czuję:( Teraz spać nie mogłam, bo gardło mam zawalone
Jeszcze Paulince do końca nie przeszło:(

Zdrówczeka życzę

angela00000

Cześć dziewczynki :)

U mnie za oknem póki co pięknie słoneczko świeci ale za to jest tylko 8 stopni brrrrrrrrrr.

A co do rożków ja Oliwkę rodziłam w maju i miałam rożek i położne ją kładły w nim tak że teraz też wezmę.A na wyjście to już mam śpiworek :)

Szyszka dużo zdrówka życzę :)

Krawatek, krdt ja smaruję się tym z rosmana i jak dla mnie jest dość tłusty :)

Eulalia witaj :)

Miłego i słonecznego dnia

Podeślij troszke słoneczka

Witam się i ja.
Pospałam dziś troszke dłużej-o dziwo dziewczynki mi pozwoliły
Pogoda dziś tak samo paskudna jak i wczoraj,nudy,nudy

Miłego Dnia Życzę

[cafe82]

eulalia witam

mola kawal baby z izuni,suuper

gosia sliczny brzunio

nitka jak tam samopoczucie?oszczedzaj sie babo a nie lataj po warszawach

szyszka zdrowka

jeezuu mowie wam,mozg mi sie kurczy...no przeczytalam wszsytko i kuzwa niewiele pamietam

[cafe82]

bylamz samego rana na badaniach...od kilku dni mam podwyzszona temp i nie wiem co jest...moze jakies cholerstwo w moczu?wole sprawdzic,przy okazji zrobilam morfologie ,bo ciekawa jestem jak tam zelazo...
jechalismy autobusem wiec mlody mial niezla frajde,pozniej spacer-zimno jak cholera-i niedawno wrocilismy
olek oglada bajki a ja popijam kawusie

[cafe82]

krawatek moja sugestia odnosnie tych ciuszkow-jak mozesz sprawdz opinie ..zeby nie okazalo sie,ze po jednym praniu wyrzucisz w kosz...roznie to bywa
wlasnie zastanawialam sie w czym chlopaki beda smigac...i powiem ci,ze to zalezy
na pewno kupie kombinezony-chyba najwygodniejsze
mam kurteczki...ale to tak na troche pozniej
zopbaczymy jaka ta zima bedzie...ja licze,ze w grudniu bedzie jeszcze cieplo

[MartaN]

O, a u mnie slonecznie od rana! Choć chłodno...

Eulalia, witaj! Chyba bardzo pozytywnie do zycia nastawiona jesteś, prawda? Fajnie - mi tego ostatnio brakuje...

Gosiu, 100 lat! Oby wszystko szlo po Twojej myśli, a maleństwo urodziło się zdrowe, śliczne i o czasie!

Moja koleżanka właśnie zaczyna rodzić - wyobraźcie sobie, że wczoraj byla na izbie przyjęć i odesłali ją do domu z 6cm rozwarcia! Masakra... Dlatego też chodzę do tego mojego profesorka, i do szpitala co miesiąc latam, żeby nikt się potem nie odważył mnie odesłać, bo się go zwyczajnie boją..

Krawatek, rożek warto mieć, ale dziecka do fotelika w nim nie przypniesz, więc i kombinezonik być musi. A ja za feminatal płaciłam 32zl za 60 tabletek. Ale teraz muszę coś innego wziąć, bo dostalam podobno od tego właśnie koszmarną wysypkę, wściekle swędzącą. Mam teraz spróbować czegoś innego.

Angela, mój M. też miał wczoraj imieniny!

A ja nawet czytać o słodkim nie mogę... Niedobrze mi i tyle. Nawet po herbacie z łyzeczką cukru, czy soku z winogron w domu robionym.

Szyszka, zdrówka!

Znowu smutasowy dzień mam. Po pierwsze, M. znów pojechał na tydzień :( Po drugie, Szymek do przedszkola poszedł po paru dniach przerwy, buziaczek mój z oczkami pelnymi łez, a tak się starał być dzielny... Oszaleję do 13:00.

Zmykam. PA!

[cafe82]

rozej dla olka kupilam ale nie uzywalismy
teraz sie zastanawiam
kupowac nie bede,pozycze od kogos i zobaczymy
do szpitala na pewno brac nie bede bo maja rozki na stanie
w ogole ,jesli nic sie nie zmienilo,to szpital zapewnia tez ciuszki...i powiem wam,ze warto z tego korzystac,bo przynajmniej nie ma problemu,nie ma prania itd...przebierasz tylko w swoje na wyjscie i tyle
chociaz jak sobie przypomne moja wielka torbe do szpitala to teraz nie wiem co wezme ... chyba ze dwie walizy
a nic takiego tam nie bylo...same reczniki,pieluchy,kapce i juz pol torby a gdzie reszta
na szczescie szpital mamy niedaleko wiec mezus w razie potrzeby podrzuci no ale najlepiej miec wszsytko w razie czego,niee?:)

[cafe82]

angela,marta najlepsze zyczenia dla waszych mezow

[cafe82]

goska i dla ciebie kochana wszsytkiego naj naj

[MartaN]

Cafe, widzę, że wczoraj studniowke miałaś! To już naprawdę niewiele zostało!

[cafe82]

MartaN

Cafe, widzę, że wczoraj studniowke miałaś! To już naprawdę niewiele zostało!

to prawda
jakies 9 tygodni

[iga7777]

cafe82

MartaN

Cafe, widzę, że wczoraj studniowke miałaś! To już naprawdę niewiele zostało!

to prawda
jakies 9 tygodni

witam dziewczynki cafe gratuluje ukonczenia 26 tygodnia;-)

[iga7777]

Eulalia

Hej dziewczyny!
Dzieki za przywitanie!
Piotrusia rodzilam w maju, ale niestety mielismy komplikacje i okazało się, że ja dochodziłam do siebie w jednym szpitalu, a Piotruś w drugim - 25 km dalej, dzień wcześniej wypisałam się na własne życzenie i jak tylko znalazło się miejsce do końca maja bylismy razem w szpitalu. Pomimo wielu przepłakanych nocy wszystko skończyło się cudownie i synus jest sliczny, duzy i zdrowy :)
Dlatego tak naprawdę nie wiem czy rożek jest obowiązkowy. Ale skoro rodzimy w najzimniejszy chyba miesiąc w roku wydaje mi się, że bardzo się przyda. Podobno małe dzieciaczki są przyzwyczajone do ciasnoty w brzuszku mamy i dobrze się czują, kiedy je mocno opatulimy w rożku.
Ale do wyjścia musi byc chyba jakiś kombinezonek, żeby można było maleństwo włożyć do fotelika.
Robiłyście listę chłopczyków i dziewczynek na forum? Ciężko jest przejrzeć sto stron i znaleźć :)
Serdecznie pozdrawiam w ten niesłoneczny jesienny poranek - w sam raz na gorącą z miodem i sokiem malinowym - polecam :) - a słonecznie zrobi się w środku :)
Swoją drogą - fajnie jest rodzić w styczniu, kiedy jest spokój poświąteczny, czeka się już tylko na wiosnę, do której kawał drogi i tak naprawdę spotyka nas w tak mroźny czas tak ciepłe wydarzenie. A może tylko się pocieszam? Bo na pewno spotka nas więcej trudności z niedogodnościami pogodowymi niż mamy rodzące w bardziej sprzyjających warunkach pogodowych :)

witam nowa mamuśke;-)

na pierwszej stronce jest lista mamusiek i dzieciaczków

[nitka07]

Eulalia witaj, ja też bede miała drugiego synka, tylko mój pierwszy jest z 5 października 2007 - we wtorek kończy 3 LATKA!

DZIEWCZYNY najlepszego dla Waszych mężów!

marta wiem co czujesz z Szymkiem, bo Hubert też rano się z podkówką budzi, ale w przedszkolu jest juz lepiej ! A co do chandry - UŚMIECH PROSZĘ, ZARAZ PRZYJDĄ LEPSZE DNI ZOBACZYSZ!

CAFE Kochana wyobraź sobie, że dziś się oszczędzam, nawet piszę na leżąco, bo jak stoję to mam cały czas twardy i obolały brzuch!!! kurcze pieczone jak mówi mój synek...
szyszka zdrówka życzę!!

krawatek dzięki za przypomnienie, że dzień chłopaka jest!

Co do ubranek do szpitala, znaczy rożka , kombinezonu - ja kombinezon mam po Hubercie, rożka nie miałam, bo miałam kocyki, w które zawijałam jak w rożek, tak, że nie wiem, czy teraz bedę rożek kupować... tak o tych 100 dniach napisała któraś z Was i patrzę, że też mi już tylko 97 zostało! szok...