Skocz do zawartości
Forum

Od malej Fasolki do Styczniowego Bejbika-styczen 2011


molalala

Rekomendowane odpowiedzi

My też niedawno się przywlekliśmy.
Dziewczyny wyszalały się na maxa,zresztą my też:Śmiech:.
Nie wychodziliśmy praktycznie wogóle z wody.
Jutro też się wybieramy tylko wcześniej.
Do znajomych idziemy popołudniu,więc troche czasu na wode jest:Śmiech:.

Ide kuchnie ogarnąć,młode właśnie kolacje jedzą i do spania.
Ja też zaraz wskakuje do wyrka,jakiś filmik i lulu.

cafe fajnie tyle rąk do pomocy:Oczko:.

Odnośnik do komentarza

A my rada sprzedalismy na caly dzien:) i troche leniuchowalismy, hihihihihi, ale nie powiem jak;)
teraz pakowanie.
j. juz spakowana, ale aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa masakrs jakie miala ruchy, ja bym sie 100 razy spakowala.
ale my jexdziłysmy na obozy od malego i w jej wieku juz sama sie pakowalam, a to dziecko jest jakies powolne i przyzwyczajone do pomocy....aaaaaaaaaaa... na wakacje to musze sobie chyba validol kupic :P

dobra biore sie i do spania :)
jakbym rano kompa nie zdążyła odpalić to... do za 2 tygodnie!!! :) :) :)

buźka!
i będe tęsknić za Wami ;)

http://lb2m.lilypie.com/dXovp1.png

Odnośnik do komentarza

krawatek wypoczywajcie::):.
My też będziemy tęsknić.

cafewcześnie wstajesz:Padnięty:.
Moje dziś pobiły rekord i wstały o 9-tej.

Woda dziś niestety odpada..niby jest ciepło ale...
Zaraz ide do kuchni przygotować wsio na drugie danie.
A moi sobie leżą w łóżku i oglądają rodzinke:Śmiech:.

Odnośnik do komentarza

Aj tam cafe - nudno - zaraz rozkręcimy towarzystwo ;)
A Ty Krawatek no nic nie powiedziałaś, nic ;)

A co ja mogę opowiedzieć?
To trzeba zobaczyć, bo ja naprawdę inaczej patrzę na miejsca, kiedy jadę odpocząć, inaczej, przyglądając się temu, z czego żyję.

Porównanie aż boli.
Przecież to kpina, że łzy mi do oczu się cisną, kiedy wchodzę do niemieckiego centrum handlowego.........

Oj, muszę się nauczyć więcej niż myślałam i z każdym miesiącem od trzech lat to mówimy.

Odnośnik do komentarza

Eulalia, niech się łzy nie cisną, bo oczu szkoda! Przecież wiesz, że to inny swiat... Porównujesz się z gigantem, więc się źle nie oceniaj, ważne, że widzisz i wykorzystujesz, zapamiętujesz, udoskonalasz!
A potem przyjedź do Hiszpanii, wejdź do centrum handlowego i będzie Ci duuużo lepiej :wink: Bo tu się nikomu wybitnie nie chce pracować!

W środę wracamy, już myśli wokół tego, co nas czeka... Od czwartku niania, od przyszlego wtorku (chyba) Marta do pracy. Oj, boję, czy podołam, dużo techniczno-technologicznych zawiłości, a ja w tych sprawach do tyłu, mąż informatyk rozleniwia, wiadomo, zawsze lepiej i szybciej zrobi... Ale dam radę. Chce. I muszę.

Dam?

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqgwqh7olh3.png
http://images39.fotosik.pl/166/486b0534ac2588d7med.jpg

Odnośnik do komentarza

Martuś - nowości może i stresują, ale wyjdzie to tylko na dobre.
No właśnie - gratulacje!
I nie myśl jeszcze o powrocie. Jeszcze wakacje :>)

A ja nie siebie porównuję, ale ilość klientów, ludzi z zakupami, ludzi, którzy w Polsce nie mają co do garnka włożyć.
I fakt - sposób sprzedaży.
Wczoraj robiłam rekrutację na stoisko.
Dostałam sms o treści: nie będzie mnie na umówionym spotkaniu, bo nie mam czasu na pracę, może od września :36_1_21:
Dwie dziewczyny znalazłam, ale naprawdę o dobrego, zaangażowanego pracownika tak ciężko...
I jeszcze jedno -
w naszym najlepszym centrum handlowym zostaliśmy sami i I am - jedna z większych sieci na świecie...
A było nas - z biżuterią sporo.

A i na dniach i my nie damy pewnie rady.
Nie przez to, że mam sobie do zarzucenia jakość moich produktów, bo nigdy nie było takich, ale brak klientow.
A w Niemczech - nastroje konsumenckie się pogarszają? Nie wiem więc jak wyglądaja ten kraj, kiedy kryzysu nie ma.

Ale Berlin jest potęgą. Wystarczy zobaczyć na mapie plan Warszawy i Berlina...

A my ciągle w przygotowaniach do wyjazdu. Bardzo bym chciała już pojechać, ale fizycznie nie damy rady - ta firma jeszcze mnie gniecie :)

Odnośnik do komentarza

Hejo

Ja dziś miałam pracowity dzień.
Mój został w domu i kończył remont..
Tzn robił poprawki i naprawiał to co się zrypało.
Wszędzie paletały się narzędzia ale mieszkanie już wygląda jako tako:Oczko:.

Wczorajsza imprezka bardzo się udała.
Dziewczyny się wyszalały z dziećmi,wujkami,ciociami...bombowo było:Śmiech:.

cafe fajnie Ci,że dzieci spią.
Moje dopiero teraz poszły do siebie..mam nadzieje,że padną.
A ja do wyrka i na jakiś filmik.
Marta gratuluje pracy.
Napewno dasz rade::):.

Odnośnik do komentarza

Hej kochane.

Ja jestem wypompowana... nie dość że ten remont, syf nieziemski wszędzie a jutro będzie jeszcze gorzej bo R będzie szlifował :Szok:
Oskarek złapał jakiegoś wirusa, nie chce jeść, gorączka (dzisiaj już nie tak mocno i często jak wczoraj, wczoraj luźne kupki były ale za to pije, pije pije i piiiiiiiiiiiiiiijjjjjjjjjjjjjjjjjjjjje jedno co dobre.
Oliwka też dzisiaj jakaś niewyraźna była, później jej przeszło więc nie zdziwię się jak i ja złapie.

Cafe remont już mam go dość, ale za to jak pięknie będzie :Śmiech)

Marta gratuluję :brawo:

Arisa super że imprezka się udała

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13041
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13040
http://s1.suwaczek.com/20091017040123.png
:Aniołek: 04.2005 :Aniołek: 11.2005

Odnośnik do komentarza

No też też bidny mój. Ale sam chciał, nie chciał czekać na urlop więc co mogę to mu pomagam. W sobotę tapetę zdzierałam ze ścian więc nim wrócił z drugiej zmiany to większość już miałam zerwane i zeskrobane. A ręce taaaak mnie bolały że coś... Jutro może mu pomogę szlifować??? Haha o ile mi da, bo ten pieg co mi wycięli tam mam jeszcze szwy i cholerka boli to a że w takim miejscu na piersi że jak ruszam ręką to się naciąga skóra że w sobotę przesadziłam i mnie do dzisiaj boli buu.

A zapomniałam Wam napisać, byłam dzisiaj u gina i po tej wypalance w końcu się wygoiło :36_7_8: Teraz można szaleć haha :D:D:D

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13041
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13040
http://s1.suwaczek.com/20091017040123.png
:Aniołek: 04.2005 :Aniołek: 11.2005

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...