Od malej Fasolki do Styczniowego Bejbika-styczen 2011

[krawatek]

dobra, chłop jest, trza się przytulnąć ;)

dobranoc Wam i Waszym Dzieciaczkom :*

[Gość Eulalia]

krawatek

hihihih dzieki Baby, to w takim razie jak skończe diete to sie umówimy wszystkie i się nawalę przy jednej okazji :) a co będę na raty pić :P

haha ja też przy okazji.

Ciekawe kiedy moj mąż się w domu pojawi...........

[Agnisia]

a co, kończ szybko diete w takim razie :)

ja też uciekam.
Dobranoc, również miłych snów i przespanej nocki dla dzidziuśków

[Agnisia]

Eulalia

krawatek

hihihih dzieki Baby, to w takim razie jak skończe diete to sie umówimy wszystkie i się nawalę przy jednej okazji :) a co będę na raty pić :P

haha ja też przy okazji.

Ciekawe kiedy moj mąż się w domu pojawi...........

i ja bo na razie przy karmi siedze.

dobranoc:*

[Gość Eulalia]

Dobranoc

[Gość Arisa]

Dzień dobry
Jak tam nocka minęła?
Moje spały jak zabite,ani jednej pobudki-jestem w wielkim szoku.
Za to teraz już szaleją a ja czekam aż mój wróci.

[kdrt]

Dzień dobry :)
Nie było mnie jeden dzien i juz mam takie zaległości na forum.

Mamy pierwszy w zyciu katarek:/
Poza tym weekend w rozjazdach. Zaraz znowu jedziemy :) więc życzę miłej niedzielki.

[Gość Eulalia]

Hej dziewuszki!

A to my i nasz wyjazd :)

https://picasaweb.google.com/113705247713246414531/ZakopaneIX2011#

[Gość Eulalia]

No i Kasiu - miłego wyjazdu. My dzisiaj domowo - grilla robimy, wody do baseniku dla Piotrusia lejemy i nic więcej :)

A Adasiowi rośnie dwójka hihi górna - będzie wyglądał bosssko

[Gość Arisa]

Ale upał..
Mi się zachciało lecza-właśnie robimy.

kdrt najlepszego dla Adasia na 8 miesięcy i miłego wyjazdu.
Eulalia nie wyswietla mi się ta strona ze zdjęciem.
Miłego grillowania i gratki zębolka.

Lece do krojenia

[krawatek]

cześć Kobietki, a my byliśmy w góóóóóóóóóóóóóóóórach! :) pogoda superaśna, widoki przebosssskie i mile towarzystwo :) nachodziliśmy się że hohohohohoho, nogi to mi d pupki wchodzą:) właśnie czekamy na obiado(nawet nie możemy iść do restauracji na obiad;P)
a Rado był baaaardzo grzeczny:) i całą powrotną drogę się śmiał w głos! jest niemożliwy:)

a u Was jak?

[cafe82]

witam mamuski

poczytalam ale cos weny brak
nocke mielismy straszna...zreszta caly ten tydzien byl cieeezki

krawatekfajnie,ze wyjazd udany

eulaliai mi sie nie otwiera
gratulujemy zebolka

chlopaki spia
zrobilam miecho na jutro
ogladamy z mezusiem siatkowe

[Gość Eulalia]

https://picasaweb.google.com/113705247713246414531/ZakopaneIX2011?authkey=Gv1sRgCITtt76O8tya8AE

Teraz powinnyście widzieć :)

Krawatek - super, że wyjazdowy dzień udany.

A u mnie samopoczucie bleeee

Cafe - współczuję nocek - kiedy nam się ciężkie trafiają, czuję się jak wypluta - totalnie nie do życia. Na szczęście czasami mogę odespać, ale nie zawsze.
A kiedy się studia zaczynają?

[cafe82]

ciotka sliczne zdjecia
a adasko to czysty tatus
pierwszy zjazd mam od 7 pazdziernika

[Gość Arisa]

krawatek fajnie,że wypad udany.
Eulalia zdjecia super

Moje już spią,cisza i spokój.
Na mnie czeka sterta garów ale coś nie moge się ruszyc.
Na jutro też mam robote,musze jarzynki pokroić i pomrozić.
Zupki pogotowac młodej...

[Agnisia]

hej

sto lat dla Adasia

eulalia- focie super, nastrój się poprawił?

krawatek- fajnie ze wyjazd się udał

cafe-mam nadzieje ze nowy tyg bedzie lepszy :)

a tak poza tym to my dziś cały dzień j mojej mamy teraz mała gęga do siebie w łóżeczku a ja wreszcie mam chwile dla siebie chociaż w sumie to zła jestm bo D już wracał do domu a zadz że nie dają sobie rady i musiał wracać;/;/

[cafe82]

hej agnisiaa do ktore D pracuje?
codziennie tak do wieczora?

jak tam ulcia?

arisai mnie czeka mrozenie
ale to we wtorek

[Agnisia]

cafe82

hej agnisiaa do ktore D pracuje?
codziennie tak do wieczora?

jak tam ulcia?

arisai mnie czeka mrozenie
ale to we wtorek

a no niestety kochana, D pracuje do 22 a w pt i sob do 23;/ w sumie w domu to jak gość przychodzi się wyspać i znów do pracy
a uLCIA DOBRZE DZIĘKUJE. czekam aż zębiska wyjdą do końca i nadal martwie sie tym ze nie garnie sie do siadania a nawet jak sie ja posadzi to sie chwieje. bylam u lekarza ale u innego niż zawsze i zero reakcji na to co mowęi wiec musze ja przepisać z powrotem
a jak chłopcy przeszedł katarek?

[cafe82]

robimy inhalacje i jest lepiej
ale pewnie z pare dni sie jeszcze pomecza
tymbardziej,ze u olka w przedszkolu wiekszosc dzieci chora
teraz juz tak bedzie,co chwile cos do domu przyniesie
ale nie mam na to wplywu

odpowiednia dieta,spacery...jakies witaminy....to wszsytko co moge zrobic

a jesli przejmujesz sie,to moze warto skonsultowac z innym lekarzem
chociaz naprawde nie ma co przesadzac
nasza rehabilitantka mowila,ze tak do ok 9 miesiace mamy czekac
na spokojnie

ale nie sadzaj jej za duzo
powinna sama siadac-tak z lezenia

[Agnisia]

cafe82

robimy inhalacje i jest lepiej
ale pewnie z pare dni sie jeszcze pomecza
tymbardziej,ze u olka w przedszkolu wiekszosc dzieci chora
teraz juz tak bedzie,co chwile cos do domu przyniesie
ale nie mam na to wplywu

odpowiednia dieta,spacery...jakies witaminy....to wszsytko co moge zrobic

a jesli przejmujesz sie,to moze warto skonsultowac z innym lekarzem
chociaz naprawde nie ma co przesadzac
nasza rehabilitantka mowila,ze tak do ok 9 miesiace mamy czekac
na spokojnie

ale nie sadzaj jej za duzo
powinna sama siadac-tak z lezenia

moze z 1 str dobrze ze Olek teraz przynosi choróbska, szybciej sie uodpornią. a co do spacerów to bardzo wskazane moim zdaniem, szwagierka jak tylko mała kichnie to już w domu i teraz ma co chwile mała chora.
a co do sadzania własnie mi też sie wydaje ze nie dowinno sie za raczki sadzac a ta lekara kazała dawać jej palce i lekko podnosic do góry zeby cwiczyła ;/;/ nie wiem jakos mnie to nie przeonuje

[cafe82]

my spacerujemy zawsze
katar,kaszel to nic takiego
no chyba,ze dziecko ma wysoka temperature

nie potrafie ci doradzic
uwazam,ze nie ma co schizowac
ale z drugiej strony jak masz sie denerwowac,to warto skonsultowac
ale pewnie lada dzien zacznie siadac

a tak w ogole to wasz lekarz powinien ocenic czy ewentualnie powinniscie wybrac sie do rehabilitantki np
tak uwazam

[Gość Eulalia]

A ja rehabilitantom mówię NIE - tylko w drastyczych przypadkach, kiedy naprawdę dziecko ma problemy rozwojowe powinno się pozwalać rehabilitantom na męczenie dziecka.

Dzieci i mąz śpią.

Cisza :(

Cafe - ja też jestem za spacerami (coraz bardziej je lubię, ale zawsze uważałam, że są super dla zdrowia), ale podobno w wietrzne jesienne dni powinno się unikać wychodzenia z dziećmi. Podobno wiatr unosi grzybnię, która znajduje się pod liścmi w podłożu i uaktywnia się jesienią właśnie. To mnie przekonuje.

Agnisia - Adaś też sam nie siedzi, ale ja w tym problemu nie widzę. Nie raczkuje jeszcze, ale się przemieszcza :) - myślałam, że szybciej mu to pójdzie. Nie spieszy nam się do dorosłości :)

[cafe82]

a ja mowie tak
mam dobre doswiadczenia,moze dlatego
nasza po prostu pokazala nam jak wzmocnic chlopcow
o to nie byly zadne wielkie cwicznia
raptem troszke delikatnego naciagania...masowania

ale chlopcy mieli delikatna asymetrie,i to o to glownie chodzilo,zeby sie jej szybko pozbyc

[Agnisia]

Eulalia

A ja rehabilitantom mówię NIE - tylko w drastyczych przypadkach, kiedy naprawdę dziecko ma problemy rozwojowe powinno się pozwalać rehabilitantom na męczenie dziecka.

Dzieci i mąz śpią.

Cisza :(

Cafe - ja też jestem za spacerami (coraz bardziej je lubię, ale zawsze uważałam, że są super dla zdrowia), ale podobno w wietrzne jesienne dni powinno się unikać wychodzenia z dziećmi. Podobno wiatr unosi grzybnię, która znajduje się pod liścmi w podłożu i uaktywnia się jesienią właśnie. To mnie przekonuje.

Agnisia - Adaś też sam nie siedzi, ale ja w tym problemu nie widzę. Nie raczkuje jeszcze, ale się przemieszcza :) - myślałam, że szybciej mu to pójdzie. Nie spieszy nam się do dorosłości :)

uspokoiłaś mnie trochę Ulka też się przemieszcza ;)
a co do lekarza to nie potrzebnie zmieniałam chciałam dobrze a wyszło kiepsko. a co do spacerów, ja uważam że powinno się wyjść chociaż na chwile a co do grzybni to hmmm pojęcia nie mam. Ja się staram z mała wychodzić każdego dnia zresztą u nas tyle drzew ze ehhh szkoda gadac typowa osiedlowa zabudowa z brakiem zieleni;/

[cafe82]

a co do spacerow-o grzybni pierwszy raz slysze
nidgy nie wglebialam sie z takie tematy

zwyczajnie spacerujemy
i juz