Od malej Fasolki do Styczniowego Bejbika-styczen 2011

[Gość Arisa]

Dzień Dobry
Ja nie wyspana-noc do bani.
Wyspałam się w dzień i potem ciężko mi było usnąć(padłam po 2-ej a o 7-mej moje diablice zrobiły mi pobudke).
Teraz kawka i na zakupy-tylko wymyśle co na obiad.

krawatek uważaj na siebie i nie igraszkuj z mężem(odbijesz sobie po porodzie).
Dla mnie igraszki to ostatnia rzecz o jakiej myśle

cafe wykorzystaj wolny weekend i nabieraj sił

Miłego Dnia

[cafe82]

krawatek

noc jakoś przetrwałam... ruszał się Młody ok 4 nad ranem i to tak, że nawet mój M. się obudził, bo byłam do niego przytulona, kolejne nowe doświadczenie dla młodego Taty. Ale stresuję się nadal, bo dzisiaj tylko kilka kroków do pracy doszłam i znowu twardy brzuch i skurcze...ale nie są regularne więc to pewnie przez wczorajsze iraszki...ehhhh... teraz to mój M. już w ogóle nie będzie chciał... a mi się chce cały czas prawie, no ale w takim wypadku Grosiu ważniejszy...

a w ogóle to dzień dobry i miłego dnia!!

hej hej

no nie wiem co ci doradzic
ja bym po prostu polezala

[krawatek]

cafe co do ogarniania, to chyba trzeba uważać bardzo.... mi mieli wczoraj drzwi wstawić i co? i panowie nie przyjechali!!! a więc cała sobota z dupy - znowu - bo będą mi przez pół dnia robić rozpiździel....jak ja nie lubię takiej niesłowności...ale z budowlańcami tak to właśnie niestety jest...

[krawatek]

cafe ja sobie poleżę w niedzielę, moze wtedy będzie kiedy...

[cafe82]

krawatek

cafe co do ogarniania, to chyba trzeba uważać bardzo.... mi mieli wczoraj drzwi wstawić i co? i panowie nie przyjechali!!! a więc cała sobota z dupy - znowu - bo będą mi przez pół dnia robić rozpiździel....jak ja nie lubię takiej niesłowności...ale z budowlańcami tak to właśnie niestety jest...

a to dziady!

a co do lezenia to posluchaj i naprawde odpocznij troche!
jesli to sa bole takie jak na miesiaczke to nie ma zartow

[angela00000]

Dzień dobry dziewczynki :)

Cafe kochana tylko się tam nie przemęczaj.

Arisa mój M wczoraj zrobił łazanki już na święta.Dzisiaj je zamrożę ale troszkę na obiadek zostawię mniam mniam

Krawatek kochana jak nadal tak będzie to może jednak jedź na tą izbę przyjęć.Tam zawsze zbadają i będziesz spokojniejsza.

A ja się wyspałam dzisiaj.Caluśką noc spałam jak zabita, wstawałam tylko na tabletki i siusiu, a potem padałam jak kawka... Aż dzisiaj lepiej.

Miłego dnia.Buziaczki

[angela00000]

cafe82

krawatek

cafe co do ogarniania, to chyba trzeba uważać bardzo.... mi mieli wczoraj drzwi wstawić i co? i panowie nie przyjechali!!! a więc cała sobota z dupy - znowu - bo będą mi przez pół dnia robić rozpiździel....jak ja nie lubię takiej niesłowności...ale z budowlańcami tak to właśnie niestety jest...

a to dziady!

a co do lezenia to posluchaj i naprawde odpocznij troche!
jesli to sa bole takie jak na miesiaczke to nie ma zartow

I ja się pod tym podpisuje. Położna w szpitalu mówiła że właśnie jak takie jak na miesiączkę to dobrze że przyjechałam a tak miałam i co??? Podłączyli ktg a tam skurcze wyszły że hoho i nawet nie wszystkie czułam tylko czułam jak maleństwo do góry mi się wypycha a okazało się że to przez skurcz.
Krawatek kochana odpoczywaj... tak jak Cafe pisze

[krawatek]

czyli takie bóle jak na miesiączkę to te porodowe już? kurcze, ja mam wrażenie że nie odróżnię kiedy to już....

[krawatek]

ale Dzięki Dziewczyny!! wczoraj to naprawdę miałam strach w oczach!!! bo to dopiero 33 tydzień się kończy!! a ja do 37 MUSZĘ wytrwać... teraz ten mój Brzdąc to chyba nawet 2 kg nie ma....(ostatnio miał ok 1500g-2 tyg temu)

[angela00000]

krawatek

ale Dzięki Dziewczyny!! wczoraj to naprawdę miałam strach w oczach!!! bo to dopiero 33 tydzień się kończy!! a ja do 37 MUSZĘ wytrwać... teraz ten mój Brzdąc to chyba nawet 2 kg nie ma....(ostatnio miał ok 1500g-2 tyg temu)

Kochana tak to są skurcze ale ja nie chciałam Cię nastraszyć....
A możesz też wziąć 2 no spy rozkurczą wtedy i powinno być lepiej.

No to mu jesteśmy równo w tygodniach.A moje maleństwo już w 31 tyg. ważyło 2200 gdzieś to jestem ciekawa ile teraz....

[Gość Eulalia]

Krawatek - dobrze, że już lepiej. Uważaj na siebie i dbaj o swojego dzidziusia. Ja też się boję, że nie rozpoznam, kiedy się zacznie, chociaż to drugi poród. Ale kilka dni teu tak mnie bolało, że myślałam, że to już.
A bóle porodoe rzeczywiście przypominają te miesiączkowe, tylko się nasilają z każdym skurczem.

Cafe - kiedy Twoj Wielki dzień??? Na początku, czy pod koniec tygodnia???

A moje dzisiejsze przeżycia? Od kiku dni mam taką straszną zgagę, że jeszcze nigdy tak nie bolało. Pali mnie strasznie, a wydawałoby się, że to taka zwykła dolegliwość. Wczoraj dołączył ból głowy,a dzisiaj powtorka z rozrywki - ból głowy i wymioty - czuję się strasznie.

[krawatek]

angela czyli to Twoje to wcale to nie takie "Maleństwo" hihihihiih :) a moja mama się ze mnie śmiała, że ona takiego brzucha to nie miała nawet w 9 miesiącu, ba przed samym porodem był podobno mniejszy od mojego!!!!no cóż...

[krawatek]

Eulalia

Krawatek - dobrze, że już lepiej. Uważaj na siebie i dbaj o swojego dzidziusia. Ja też się boję, że nie rozpoznam, kiedy się zacznie, chociaż to drugi poród. Ale kilka dni teu tak mnie bolało, że myślałam, że to już.
A bóle porodoe rzeczywiście przypominają te miesiączkowe, tylko się nasilają z każdym skurczem.

Cafe - kiedy Twoj Wielki dzień??? Na początku, czy pod koniec tygodnia???

A moje dzisiejsze przeżycia? Od kiku dni mam taką straszną zgagę, że jeszcze nigdy tak nie bolało. Pali mnie strasznie, a wydawałoby się, że to taka zwykła dolegliwość. Wczoraj dołączył ból głowy,a dzisiaj powtorka z rozrywki - ból głowy i wymioty - czuję się strasznie.

Eulalia, współczuję dolegliwości, mnie też łeb naparza od rana no i codziennie rano musi mi sie puścić krew z nosa, bo jakże by inaczej?? uhhh... ta niby "końcówka" naprawdę jest najgorsza!!! w 2 trymestrze miałam cud-miód w porównaniu do teraz...

[angela00000]

krawatek

angela czyli to Twoje to wcale to nie takie "Maleństwo" hihihihiih :) a moja mama się ze mnie śmiała, że ona takiego brzucha to nie miała nawet w 9 miesiącu, ba przed samym porodem był podobno mniejszy od mojego!!!!no cóż...

Kochana bo podobno to jest genetyczne.Jak leżałam dziewczyna która ze mną leżała jest teraz w 36 tyg. właśnie dzisiaj wraca do szpitala i będą wywoływać jej poród a jej maleńka ma jakieś 2 kilo.Jej pierwsza córcia jak się urodziła ważyła 2500.Ona i jej siostra 2200.

Ja jak się urodziłam to ważyłam ponad 3500 moi bracia też.Moja Oliwka ważyła 3610 więc podejrzewam że ta dzidzia też jakoś tak będzie.Nawet lekarz mi to mówił...

[angela00000]

Eulalia

Krawatek - dobrze, że już lepiej. Uważaj na siebie i dbaj o swojego dzidziusia. Ja też się boję, że nie rozpoznam, kiedy się zacznie, chociaż to drugi poród. Ale kilka dni teu tak mnie bolało, że myślałam, że to już.
A bóle porodoe rzeczywiście przypominają te miesiączkowe, tylko się nasilają z każdym skurczem.

Cafe - kiedy Twoj Wielki dzień??? Na początku, czy pod koniec tygodnia???

A moje dzisiejsze przeżycia? Od kiku dni mam taką straszną zgagę, że jeszcze nigdy tak nie bolało. Pali mnie strasznie, a wydawałoby się, że to taka zwykła dolegliwość. Wczoraj dołączył ból głowy,a dzisiaj powtorka z rozrywki - ból głowy i wymioty - czuję się strasznie.

Kochana a bierzesz coś na zgagę???Może mleko??? Albo tabletki rennie podobno pomagają... Oby Ci szybko przeszło

[krawatek]

ja miałam 3600 jak się urodziłam, moja siora 3500 a druga 3100 więc też maleńkie nie byłyśmy :) ale może lekarka cos źle wymierzyła z Grochowskim, bo mi się on juz wydaje podejrzanie wielki ;)

[angela00000]

Krawatek może i racja.A może i Groszek teraz na wadze przybierze że hoho

[Gość Eulalia]

Dzięki dziewczynki, a Tobie Krawatek też współczuję, jesli masz takie poranne przygody.

Na zgagę lekarz nie zalecał rennie i innych leków, bo odobno pomagaą, ale przez nie nie wchłaniaja sie lekarstwa, a przy fenoterolu to nie przelewki. Chociaż dzisiaj rano fenoteolu jeszcze nie wzięłam.
Mleka nie mogę, bo mnie na wymioty zbiera.
Piję napar z siemienia lnianego, ale średnio pomaga.

Ja ciekawa jestem, ile mój waży. Lekarz był zaskoczony wagą 2,5 i mówiła podobnie jak Angela, że takie różnice rzadko się zdarzają. Piotruś miał 2,7 kiedy się urodził (pocz. 37 tygodnia). Zobaczymy, co powie w poniedziałek na wizycie. Mam nadzieję na usg, ale ostatnia wizyta była 2 tyg. temu, więc wątpię.

[Gość Eulalia]

Dzidzie szybko przybieraja na wadze.
A podobno błąd pomiaru usg też jest duży - 10-15% (tak słyszałam), więc przy wadze 3,5 błąd może być pół kg w jedną, albo w drugą stronę!

[angela00000]

Eulalia kochana a może namocz kilki suszonych śliwek na noc i na drugi dzień je jedz.Albo może suszone morele.Niby też pomaga.Kurcze kochana nie wiem co Ci jeszcze poradzić.

[cafe82]

Eulalia

Dzidzie szybko przybieraja na wadze.
A podobno błąd pomiaru usg też jest duży - 10-15% (tak słyszałam), więc przy wadze 3,5 błąd może być pół kg w jedną, albo w drugą stronę!

dokladnie
dlatego mam dystans do tych pomiarow
ostatnio ciezko bylo lekarzowi zmierzyc bo glowki bardzo nisko,no i ruszali sie bardzo

w poniedz ide do gina i podejmiejmy ostateczna juz decyzje

[cafe82]

Eulalia

Krawatek - dobrze, że już lepiej. Uważaj na siebie i dbaj o swojego dzidziusia. Ja też się boję, że nie rozpoznam, kiedy się zacznie, chociaż to drugi poród. Ale kilka dni teu tak mnie bolało, że myślałam, że to już.
A bóle porodoe rzeczywiście przypominają te miesiączkowe, tylko się nasilają z każdym skurczem.

Cafe - kiedy Twoj Wielki dzień??? Na początku, czy pod koniec tygodnia???

A moje dzisiejsze przeżycia? Od kiku dni mam taką straszną zgagę, że jeszcze nigdy tak nie bolało. Pali mnie strasznie, a wydawałoby się, że to taka zwykła dolegliwość. Wczoraj dołączył ból głowy,a dzisiaj powtorka z rozrywki - ból głowy i wymioty - czuję się strasznie.

wspolczuje
ja tez mam zgage....nawet po soku pomaranczowym...bleeee
pije mleko wlasnie
tabletek zadnych nie biore,jestem przeciwnikiem

[krawatek]

cafe zgaga jest zwłaszcze po soku pomarańczowym!!!! :) ja już dawno nie piłam pomarańczowego... bardziej te marchewkowe przecierowe, bo się nimi "najadam" :P

[cafe82]

krawatek

cafe zgaga jest zwłaszcze po soku pomarańczowym!!!! :) ja już dawno nie piłam pomarańczowego... bardziej te marchewkowe przecierowe, bo się nimi "najadam" :P

no teraz to wiem
dotychczas nic mi nie bylo!

[krawatek]

właśnie zamówiłam wózek!!!!!
trzeba czekać ok 3-4 tygodni na dostawę, więc jeśli nadal będzie się utrzymywała taka pogoda, to może po nowym roku dojdzie:) hihihihi
czyli dla Grosia pozamawiane mam już WSZYSTKO!!! :) jakie to fajne!! :)