Skocz do zawartości
Forum

Ciąża pozamaciczna, co dalej


irena34

Rekomendowane odpowiedzi

Irena – niestety nie wiem co lekarz czy pielęgniarka miała na myśli, szkoda, że nie dopytałaś. A kiedy masz zrobić te badania? Czasem powód kolejnego badania jest banalny, bo np. jest niska hemoglobina, a czasem poważniejszy. Jak masz blisko to podejdź tam jutro i zapytaj o to co Cię nurtuje.
Zrób jak napisała Iszpan - spisz na kartce potencjalne pytania, bo w czasie rozmowy one umykają ;)

Iszpan - nie można zwalać na to, że tak funkcjonuje nasz Służba Zdrowia, bo w wielu krajach też tak to wygląda. To najczęściej nie kwestia kraju czy szpitala, tylko najczęściej lekarza ;). A wystarczy czasem żeby pacjent dopytał o szczegóły i po kłopocie ;)

Odnośnik do komentarza

mam w ponedzalek zadz beda wyniki,poberali tylko krew,ale probka krwi moze miec rozne w sobie analizy,no nie dziewczyny.
Co do lekarza to z nim rozmawialam po 3 dniach po wyjcsiu ze szpitala,wtedy tylko bylo powiedzane o calej sytuacji jaka zaistniala,no i w wypisie ze szpitala bylo ze maja mi pobrac krew,ale jak przyszlam na sciagnencie szwow to powiem wam ze bylam zaskoczona ponownymy badaniami,a moze byc te to jeszcze w organizme byli te zle wyniki przez ta ciaze ze moze organizm jeszcze nenastawilsie w dobry rytm pracy.

http://www.suwaczki.com/tickers/74709vvj6ibyzb4c.png
mamy gwiazdeczki na ziemi

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mmlrnbde05.png [url=http://pierwszezabki.pl] http://s2.pierwszezabki.pl/047/047312990.png?7034
Ja jako pierwsza pod sercem Cię nosiłam
i o Twoje zdrowie Boga prosiłam
Jestem przy Tobie od pierwszego grama i dnia
Tyś moje dziecko,Mój synek
A ja - Twoja Mama

Odnośnik do komentarza

ale ogolne tez sie czuje dziwnie,kreci mi dol brzucha ,jajniki tak ciagna,sama niewiem,moze przewrazliwiona.Poczekamy do pierszego stosunku,jak bedzie bolalo czyli alarm doDOKTORKA wtedy trzeba isc

http://www.suwaczki.com/tickers/74709vvj6ibyzb4c.png
mamy gwiazdeczki na ziemi

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mmlrnbde05.png [url=http://pierwszezabki.pl] http://s2.pierwszezabki.pl/047/047312990.png?7034
Ja jako pierwsza pod sercem Cię nosiłam
i o Twoje zdrowie Boga prosiłam
Jestem przy Tobie od pierwszego grama i dnia
Tyś moje dziecko,Mój synek
A ja - Twoja Mama

Odnośnik do komentarza

sorry ale niewiem jak prawidlowo ta operacja nazywasie.Tylko mam trzy ciencia z prawej i lewej strony na wysokosci jajowodow i trzeci w pepku,na cale szczęście niemam szwa na caly bruch.
A co do dziwnego odczuwania dolu brzuha to mozliwe ze to jeszcze po operacji cos tam normujesie.Sama niewiem.Z prawy strony na szwe mam take troche jak by zgrubienie,moze pozniej zejdzie,przed tym nie mialam (t.z po pierszej opercji) moze to dla tego ze teraz wycinali,ale dla czego prawa,jak wycinali lewy,chyba ze przez prawa strone to robili,niemam pojecia jak ten lekarz robil.

http://www.suwaczki.com/tickers/74709vvj6ibyzb4c.png
mamy gwiazdeczki na ziemi

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mmlrnbde05.png [url=http://pierwszezabki.pl] http://s2.pierwszezabki.pl/047/047312990.png?7034
Ja jako pierwsza pod sercem Cię nosiłam
i o Twoje zdrowie Boga prosiłam
Jestem przy Tobie od pierwszego grama i dnia
Tyś moje dziecko,Mój synek
A ja - Twoja Mama

Odnośnik do komentarza

Wyniki badan wyszli znowu nie zaciekawię,musialam dzisiaj stawic sie na ponowne pobranie krwi,jak mi wytlumaczyli to :
ze moj organizm zachowujesie jak by ja bylam nadal w ciaze,czegos tam nie zmalalo czy za duzo za pomnialam po ostatnim badaniu,mam zadzwonic w poniedzalek o wynik.
Ktos wie moze o co tu chodzi,jest to mozliwo ze oganizm nadal moze zachowywac sie jak by ja bylam wciazy.cos nie za bardzo to rozumie

http://www.suwaczki.com/tickers/74709vvj6ibyzb4c.png
mamy gwiazdeczki na ziemi

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mmlrnbde05.png [url=http://pierwszezabki.pl] http://s2.pierwszezabki.pl/047/047312990.png?7034
Ja jako pierwsza pod sercem Cię nosiłam
i o Twoje zdrowie Boga prosiłam
Jestem przy Tobie od pierwszego grama i dnia
Tyś moje dziecko,Mój synek
A ja - Twoja Mama

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny,
Po mimo moich "przypadków" jestem optymistką, bo wreszcie mam Gabrysię!!!!
Dwie pierwsze ciąże miała obumarłe, czyli tzw poronienie chybione, już troszkę zaawansowane, bo ok 15 i 13 tydz.
Po tych "przypadkach" porobiłam sobie wiele badań (w tym genetyczne, hormonale, usunęłam ropne migdałki, nawet zrobiłam gastroskopie, bo w wieku dziecięcym miałam wrażliwość na gluten) Wynik badań - ZDROWA!!! Więc jaka przyczyna!!!???
Do dziś nie wiem, pewnie tak po prostu miało być...
Zaczęłam szukać dobrego lekarza - znalazłam. Trafiłam do prof Bręborowicza - ordynatora na Polnej i rektora AM w Poznaniu.
Zapisał odpowiednie hormony, zabrał na rutynowe badania do szpitala. Zaszłam w kolejną, trzecią ciążę, położył mnie wówczas na 3 tyg w szpitalu, aby po raz trzeci zapobiec katastrofie. Udało się!!! Mam cudną, zdrową i kochaną 11 miesięczną Gabrysię!!! Dziękuję za to cudo!!!
Chciałam, jak to się mówi pójść za ciosem i jak Gabi miała ok 7 miesięcy zaszłam w kolejną ciążę. Niestety nie zdążyłąm dojechać na wizytę do prof. Ciąża okazała sie pozamaciczną i w konsekwencji dobrze, że żyję. Usunęli mi pęknięty prawy jajowód. Jednak nie dam za wygraną!!! Za jakiś czas spróbujemy znowu. Troszkę odczekamy, bo wracam do pracy, a poza tym mam dla kogo żyć, a troszką boję się kolejnej ciąży pozamacicznej... Ala może za jakiś rok....może szybciej, czas pokaże.
Jedno wiem na pewno - WARTO!
W miarę czasu zajrzę na to forum i służę pomocą. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

Cześć wam! a przedewszystkim Ciebie Irenko:) jesteśmy imienniczkami i jak widze przechodzimy cos podobnego... Własnie dzis wyszlam ze szpitala jestem po operacji. Od dawna staralismy sie o dzidzie no i wkoncu sie odalo...z tym ze po paru dniach wurok pozamaciczna...myslalam ze oszaleje, przyjeli mnie do szpitala i chceli usunac przez podanie trucizny ale nic to nie dalo i po tygodniu zdecydowali sie na operacje, z tymze jajowod byl juz tak powiekszony i w zlym stanie ze musieli usunac...:( zostal mi lewy tylko i zastanawiam sie czy kiedykolwiek uda mi sie zajsc w upragniona ciaze...w dodatku lekarz powiedzial ze ten lewy tez nie jest w najlepszym stanie..powedz mi jak szybko po operacji mozna wspolzyc?? Pozdrawiam Cie gorąco

Odnośnik do komentarza

ja rownez mialam ciaze pozamaciczna , juz minelo 2,5 miesiaca od operacji usunieto mi jajowod poniewaz mi pekl i mialam krwotok (1 litr krwi) moj gin powiedzial mi ze nastepnym razem moge zaczac sie starac o dzidzie po 3 miesiacach od operacji i w zwiazku z tym mam do was pytanie jakie badania powinien mi zrobic gin bo strasznie sie boje ze wszystko sie powtorzy a tego nie chce bo mam juz tylko jeden jajowod a jestem mloda i nie chce byc wysterylizowana (20 lat) a jeszcze nie mam dzieci :Smutny:

http://www.suwaczek.pl/cache/0bc0174b26.png
*************:36_2_58:*************
:Aniołek: - 2.05.2008_ok. 8 tyg. c. ektopowa
:Aniołek: - 12.12.2008_10 tyg. poronienie
:Aniołek: - 26.11.2009_ok.11 tyg. c. ektopowa

Odnośnik do komentarza

Bardzo milo ze ktos chce o tym rozmawiać ,bo mi sie wydaje to jest przeżycie bardzo bolesny i kobiety starajam sie o tym zabyc i o tym juz nie mowic.

Ale moge powiedzieć co dowiedzalamsie do tej pory i co staram sie robić a czego nie robić:
- przede wszystkim doszlam do wniosku ze za duzo nosilam ciezkich rzeczy ( kosz pelny prania,skrzynki z napojami,kartony z wekami,10kg proszki i t.d) i mi sie wydaje ze moze i zaszlam dobre ale ruchu ktore wykonywałam powodowali ze plod cofał sie do jajowodu. Lekarz o tym wspominał ze płód moze cofnąć sie w kazdej chwili, az do momentu kiedy dobrze sobie ułoży sie w macice,ale ja bylam pewna ze nic takiego zlego nie robie.
- wspolzylismy od razu po skonczeniu pierszego okresu po operacji ale przez dwa miesiacy zabezpieczalismy sie tak jak powiedzal lekarz.Poniewarz to robi dobrze do gojenia ran pooperacyjnych ktore znajdujamsie wsrodku Czyli starac sie mozna juz po 2 miesiacach,a wtedy przetrymac do tych dni i wtedy tylko myslec o dobrym seksie a nie o tym czy napewno zajde teraz i czy wszystko bedzie dobrze i t.d

Na dzien dzisiejszy jestem bardzo nastawiona optymistyczne ze wszystko sie uda,i trzymam glowe do gory.Do lekarza nie ide bo na mnie czeka jak tylko piersze dwe kreski zobacze na teste ciazowym. Wszystkie badania ktore byli wykonane przed i w trakcie tych dwuch ciaz zupewne wystarczajace i lekarz moj nie podrzybuje innych,teraz musimy probowac dopiero po roku jak sie nie uda, to stawic sie wtedy do niego ,no oczewiscie jak by cos sie dzialo to mamna tych miast do niego isc, ale tak to niema potrzeby.

http://www.suwaczki.com/tickers/74709vvj6ibyzb4c.png
mamy gwiazdeczki na ziemi

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mmlrnbde05.png [url=http://pierwszezabki.pl] http://s2.pierwszezabki.pl/047/047312990.png?7034
Ja jako pierwsza pod sercem Cię nosiłam
i o Twoje zdrowie Boga prosiłam
Jestem przy Tobie od pierwszego grama i dnia
Tyś moje dziecko,Mój synek
A ja - Twoja Mama

Odnośnik do komentarza

na foto 1
to takie ciemno czerwone to jest plod (zd.1),po usunienciu(zd.2)
jest widoczne na drugim foto jak byl juz znieksztalcony jajowod po drugej operacji,a plod byl juz wiekszy od jajnika (taka fasolka u gory)
szkoda ze zdjecza kiepskie ale te zdjecza byli robine z moje karty choroby w szpitalu,a maz akurat na robieniu dobrych zdjec sie nie zna.

http://www.suwaczki.com/tickers/74709vvj6ibyzb4c.png
mamy gwiazdeczki na ziemi

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mmlrnbde05.png [url=http://pierwszezabki.pl] http://s2.pierwszezabki.pl/047/047312990.png?7034
Ja jako pierwsza pod sercem Cię nosiłam
i o Twoje zdrowie Boga prosiłam
Jestem przy Tobie od pierwszego grama i dnia
Tyś moje dziecko,Mój synek
A ja - Twoja Mama

Odnośnik do komentarza

przeczytałam ten wątek bo moja kuzynka właśnie miała usuwaną ciążę pozamaciczną i chciałam sie dowiedzieć więcej. Nie wiem tylko nadal czy ona miała jak Dziubala, dwa zarodki, jeden w macicy a drugi w jajowodzie czy może właśnie ten z macicy się cofnął do jajowodu, bo najpierw stwierdzono u niej że zarodek (zapewne w macicy) sie przestał rozwijać a dopiero za jakis czas wykryto ciążę pozamaciczną, biedna bardzo płakała..
ale myślałam że powinna mieć dłuższą przerwę w staraniach...

Odnośnik do komentarza

chmurkach
Od dawna staralismy sie o dzidzie no i wkoncu sie odalo...z tym ze po paru dniach wurok pozamaciczna...myslalam ze oszaleje, przyjeli mnie do szpitala i chceli usunac przez podanie trucizny ale nic to nie dalo i po tygodniu zdecydowali sie na operacje, z tymze jajowod byl juz tak powiekszony i w zlym stanie ze musieli usunac...:( zostal mi lewy tylko i zastanawiam sie czy kiedykolwiek uda mi sie zajsc w upragniona ciaze...w dodatku lekarz powiedzial ze ten lewy tez nie jest w najlepszym stanie..

Jak to chcieli Ci podać truciznę by usunąć ciąże pozamaciczną???
A w ciążę na pewno uda Ci się zajść! :)

chmurkach
powedz mi jak szybko po operacji mozna wspolzyc??

Czas zalecany przez lekarzy to jedno a gotowość psychiczna i fizyczna organizmu to drugie. Lepiej dłużej poczekać niż za szybko współżyć i np. coś sobie uszkodzić.

Odnośnik do komentarza

Justa
ja rownez mialam ciaze pozamaciczna , juz minelo 2,5 miesiaca od operacji usunieto mi jajowod poniewaz mi pekl i mialam krwotok (1 litr krwi) moj gin powiedzial mi ze nastepnym razem moge zaczac sie starac o dzidzie po 3 miesiacach od operacji i w zwiazku z tym mam do was pytanie jakie badania powinien mi zrobic gin bo strasznie sie boje ze wszystko sie powtorzy a tego nie chce bo mam juz tylko jeden jajowod a jestem mloda i nie chce byc wysterylizowana (20 lat) a jeszcze nie mam dzieci :Smutny:

Na pewno usg i cytologię. A czy coś jeszcze, to najlepiej zapytaj swojego gina. W razie wątpliwości zapytaj tu Ginekolog - położnik - Ciąża, poród, wychowanie - serwis dla rodziców Parenting.pl.

Odnośnik do komentarza

czytałam że miałaś aż trzy, powinnam inaczej sformułować moja wypowiedź, że może ona miała "tak jak dziubala więcej niż 1 zarodek"
To bardzo smutne to co sie wam przytrafiło, chciałabym jakos pocieszyc was i tą moją kuzynkę, naprawdę... Zastanawiacie się teraz pewnie, co takiego zrobić żeby to sie nie powtórzyło, zwłaszcza że samo myślenie o tym już stwarza ryzyko powtórki... Inna moja krewna też ma kłopoty z wystaraniem sie o drugie dziecko. Zauważyłam u obu tych moich krewniaczek wspólną cechę, obydwie mają siedzący tryb życia (siedzą w domu i zajmują się dziećmi), brakuje im ruchu i maja lekką nadwagę. Może ich szanse sie zwiększą jeśli poprawi się ich kondycja, dieta, jakis aerobik, bieganie poranne i wieczorne... przecież organizm musi mieć siły żeby sprawnie poprowadzić cały proces produkcji nowego człowieczka ;-) a wysiłek fizyczny daje też pozytywne endorfiny coby było na to więcej optymizmu i wiary w siebie... Myślę że są lekarze ginekolodzy zalecajacy swoim staraczkom określone ćwiczenia i diety... Mój chciał ,żebym jadła szaszłyki ;-) dopiero teraz widzę że miał racje a ja nie traktowałam tych zaleceń serio. przy drugiej ciąży jedząc wiecej produktów zwierzęcych nie miałam anemii a przy pierwszej była anemia mimo suplementacji żelaza i katowania się burakami...
Mam nadzieje że i tak juz jesteście okazami żdrowia i dobrej kondycji, życzę wam tylko żeby sie w tym utrzymac... nawet podczas ciąży ;-) ja np jeździłam konno z pierwszą ciazą i donosiłam ciązę. przy drugiej nie jeździlam no i dziecko urodzilo sie ociupinkę za wcześnie... :Kiepsko: ale oczywiscie nikogo nie namawiam nagle akurat na konie! ;-)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...