Skocz do zawartości
Forum

Mamy rocznik 83, 84, 85 i 86


Ardhara

Rekomendowane odpowiedzi

dziewczyny a jak to jest z cytrusami w ciazy? bo ja mogłabym jeśc kilogramami mandarynki, mój mąz przywozi mi z pracy ich bardzo dużo ostatnio zjadłam ok 2 kg przez cały dzien nie licząc 3 jabłek i normalnych posiłków. Słyszałam że cytrusy bardzo uczulają, a jabłek nie mozna jesc duzo w ciazy bo maja bardzo duzo cukru i od nich pupa rosnie, kurcze już zgłupiałam

http://www.suwaczek.pl/cache/98c18b9f0d.png http://s2.pierwszezabki.pl/007/0074369a1.png?165
http://www.suwaczek.pl/cache/9564428274.png http://s2.pierwszezabki.pl/007/0074369a0.png?6560

Odnośnik do komentarza

z tego co słyszałam to uczulają ale gdy kobieta karmi a nie jak jest w ciązy ;)

podczas 9 mieszków mozna i nalezy jeść owoce :)

a wogole to witam z rana :)

dzisjaj o 16 egzamin z pedagogiki specjalnej ( już sie ciesze blee ) wiec trzymajcie kciuki ;)

Kinga : 06.03.2006 rok ( 3760g i 55 cm )
Grześ : 29.06.2011 rok ( 3750g i 56 cm )
Sonia : 16.10.2012 rok ( 3860g i 54 cm )
http://emotikona.pl/gify/pic/11wir.gif

Odnośnik do komentarza

MIŚKA ja jestem po cesarce i z tego co mnie wiadomo od lekarza to wystarczy rok od porodu i można zajść. Pod warunkiem że dobrze się zrosło.

Witam Nowe KOBITKI na naszym forum. Co prawda żadko zaglądam ale obiecuję się postarać nadrobić stracony czas.

http://tickers.smyki.pl/s/4577/8589.jpg
Pomóżcie
http://mamaczytata.pl/pokaz/2673/podobna_do_mnie_czy_taty

http://www.suwaczek.pl/cache/0ce19281e4.png

Odnośnik do komentarza

Hej kobitki moj jas ma wzdecia chora jestem od tych wzdec jego drze sie palcze a jak sie wierci oj biedaczek moj i wiecie co robie wszystko co dobre rady mamcia moja kaze i co cale gggg oj dzis mu miesiac minal mowie wam jakam szczsliwa chos nie wiem dlaczego teraz licze dni an inne miesiace zebym mogla jesc co chcem itp bo powiem wam dla mnie to meczarnia tak sie pilnowac z czekolada itp:( nie wspomne o obiadach aj w ciazy co chcesz i ile chcesz a teraz:/ i wiecie co wam powiem jas spi tylko na rekach a jak w nocy go nakarmie to spi ladnie w lozeczku ktoras ma rade na to??serdecznie pozdrawiamy :)

:10_1_136:

Odnośnik do komentarza

panikara niestety wiele dzieci się tak męczy z tymi brzuszkami, a różne środki przeciw wzdęciom może łagodzą troszkę ból brzuszka, ale niestety nie likwidują. Wydaje mi się , że Jaś potrzebuje bliskości i dlatego tylko chce spać na ręku, na pewno w objęciach brzuszek go tak mocno nie boli. Powinien z tego wyrosnąć, bo z Tomkiem mieliśmy bardzo podobnie, jak był na ręku mógł spać bardzo długo, wystarczyło, że położyłam go do łóżeczka oczy się otwierały, płacz i tak za każdym razem, tak gdzieś to chyba trwało ze 3 miesiące, albo więcej, już nawet nie pamiętam, ale to na szczęście już przeszłość, bo chyba ręce by nie wytrzymały.
Nanya jak będzie miała na imię Twoja kruszynka?
Ostatnio Tomek już tak wariuje, próbuje stawać na nogi, zamiast raczkować, to on prosuje nogi a główka leży na kocu. Mówię do niego jeszcze trochę to sobie głowę wyłamiesz hihi

http://mamaopisuje.blogspot.com/
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3g7rf2986zif2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlwn1532b88u7a.png

http://s2.suwaczek.com/20060916310123.png

Odnośnik do komentarza

Ello;-)

Melduję się ,ledwo żywa ale jestem;D
Ja to jednak mam nie rowno pod sufitem,niedziela-a ja chałupe pucuje;D
A za chwile czeka mnie 10km na orbiterku...
Musze sie pilnować bo ostatnio sobie pofolgowałam i mimo cwiczeń przytyłam:Zły:
Niestety nie tam gdzie bym sobie tego życzyła:Zły::Zły:

miśka22 Tomcio robi identycznie jak moja Gabi,pewnie szybko stanie na nogi;D

Nanya to parka bedzie. SUPER! :Święto::Śmiech:

http://www.suwaczek.pl/cache/10d5365737.png
http://www.suwaczek.pl/cache/c544e242d6.png

Odnośnik do komentarza

pozytywka w którym miesiącu Gabi zaczęła chodzić? Też mi się tak wydaje, że jeszcze trochę i Tomek pójdzie na nogi, dopiero wtedy go nie będę mogła dogonić.:noooo:
Już o mojej wadze wolę w ogóle nie myśleć, jak narazie stoi w miejscu, rewelacja to nie jest, ale trudno muszę się z tym pogodzić, bo ćwiczyć strasznie mi się nie chce.:sklon: a przydałoby się chociaż brzuszki porobić.

Nanya Galla to bardzo fajne imię, co prawda nie słyszałam takiego, ale jest takie niespotykane. Ja tam poszłam na łatwiznę - Tomasz- nie za bardzo oryginalne. Ale nie podoba mi się to, że np. jak jest w modne jest imię Julia, to zaraz na świecie pojawia się milion Julii. Ja zawsze odbiegam od takiej mody:36_1_13:

agnkel witaj:36_1_13:

http://mamaopisuje.blogspot.com/
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3g7rf2986zif2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlwn1532b88u7a.png

http://s2.suwaczek.com/20060916310123.png

Odnośnik do komentarza

Ello kobitki!

Melduje sie na stanowisku;-)

A co to sie wczoraj stało,że po 17-tej zgasiłyscie światełko na wateczku??Gdzie was kobitki wysiało?echo jak w studenckiej lodówce:ehhhhhh:

Wiecie co,mam mega w****:Zły:
Dostałam wczoraj pozytywna decyzje z banku,ale przydzielili mi 30tys mniej niz potrzebuje:Zły:K*** mać ,mam juz dosyc tego banku,nie dość ,że mnie przetrzymali 4 miechy to jeszcze na koniec takie jaja.A mało tego jak dla mnie ta sa jacys naciagacze skoro jako jeden z warunków do wyplaty postawili mi podposanie weksla in blanco na rzecz banku:Śmiech:
No do jasnej anielki mialam z interesem ruszyć w pazdzierniku,a przez idiotów tyle czasy starciłam.Mamy zdolnośc kredytową wiec spadam do innego banku, a ci naciagacze niech sie w d... pocaluja.No nie mam juz do nic siły!!!!:Zły::ehhhhhh:

miśka22
miała dokładnie 8 miesiecy;-) Swoje sie juz za nia nabiegałam;-)

agnkel witaj :Śmiech:

http://www.suwaczek.pl/cache/10d5365737.png
http://www.suwaczek.pl/cache/c544e242d6.png

Odnośnik do komentarza

pozytywka chyba to będzie najlepsze rozwiązanie, lepiej zwrócić się z prośbą do innego banku, nie ma co sobie psuć nerwów, choć niestety niepowiedziane jest, że w innym będzie lepiej, ale trzeba mieć nadzieję.
panikara masaż na pewno jest pomocny. Oby się tylko biedulek tak nie męczył, bo wiadomo ile to nerwów mamę kosztuje.
Justyś witaj, napisz coś więcej o sobie
Adunia na pewno wszystko nadrobisz :36_2_15:
Rano przeżyłam straszną przygodę. Miałam już taki zwyczaj, że jak mąż jedzie do pracy, a mały się obudzi to już zostaje u mnie na łóżku, nakarmię i dalej sobie śpimy i tak też było dzisiaj. Kładę go od ściany, żeby przypadkiem mi nie spadł.Koło 8 obudził mnie straszny płacz:noooo:, ja w szoku patrzę gdzie jest mały, a na łóżku go nie ma, zerwałam się, patrzę on na podłodze. O Boże co ja wtedy przeżyłam, normalnie aż się cała trzęsłam. Tak się jakoś zsunął do końca łóżka i spadł na plecki, normalnie nie wiedziałam co robić, latałam po pokoju i mało nie ryczałam razem z tym dzieckiem przez moją głupotę. Już nigdy go nie wezmę do siebie, choć ja tak bardzo nie lubię sama spać. Teraz mam nauczkę:ehhhhhh:na szczęście chyba nic się nie stało, bo nic niepokojącego nie zauważyłam.

http://mamaopisuje.blogspot.com/
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3g7rf2986zif2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlwn1532b88u7a.png

http://s2.suwaczek.com/20060916310123.png

Odnośnik do komentarza

miśka22
pozytywka chyba to będzie najlepsze rozwiązanie, lepiej zwrócić się z prośbą do innego banku, nie ma co sobie psuć nerwów, choć niestety niepowiedziane jest, że w innym będzie lepiej, ale trzeba mieć nadzieję.
panikara masaż na pewno jest pomocny. Oby się tylko biedulek tak nie męczył, bo wiadomo ile to nerwów mamę kosztuje.
Justyś witaj, napisz coś więcej o sobie
Adunia na pewno wszystko nadrobisz :36_2_15:
Rano przeżyłam straszną przygodę. Miałam już taki zwyczaj, że jak mąż jedzie do pracy, a mały się obudzi to już zostaje u mnie na łóżku, nakarmię i dalej sobie śpimy i tak też było dzisiaj. Kładę go od ściany, żeby przypadkiem mi nie spadł.Koło 8 obudził mnie straszny płacz:noooo:, ja w szoku patrzę gdzie jest mały, a na łóżku go nie ma, zerwałam się, patrzę on na podłodze. O Boże co ja wtedy przeżyłam, normalnie aż się cała trzęsłam. Tak się jakoś zsunął do końca łóżka i spadł na plecki, normalnie nie wiedziałam co robić, latałam po pokoju i mało nie ryczałam razem z tym dzieckiem przez moją głupotę. Już nigdy go nie wezmę do siebie, choć ja tak bardzo nie lubię sama spać. Teraz mam nauczkę:ehhhhhh:na szczęście chyba nic się nie stało, bo nic niepokojącego nie zauważyłam.

też mialam kiedyś taka " przygodę" na wakacjach jak bylismy kiedy gabrysia miala 9 miesiecy spala ze mna (cos podswiadomie przeczuwalam bo polozylam obok lozka takie wielkie kanapowe poduszki) budze sie nad ranem a gabi nigdzie nie ma no i panika ona juz chodzila wiec mowie no nie wyszla gdzies albo co:36_2_39::36_2_39:
Po chwili patzre kolo łozka a ona spi w najlepsze na tych poduszkach normalnie kamien z serca nic sie jej nie stalo :smile_jump::smile_jump:
takze nie przejmuj sie czasem sie zdarza a z malutkim na pewno wszystko jest ok

http://lbym.lilypie.com/TikiPic.php/9hq9jGt.jpghttp://lbym.lilypie.com/9hq9p2.png
http://lbyf.lilypie.com/TikiPic.php/bKT3oVS.jpghttp://lbyf.lilypie.com/bKT3p2.png
http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/aSHFgif.jpghttp://lb1f.lilypie.com/aSHFp2.png

Odnośnik do komentarza

Wpadam na chwilkę...
jak tam poród?? Troszkę komplikacji było ze mną (hemoglobina 8,1 i pod tlenem byłam) mdlałam im na porodówce i trzebabyło mnie cucić bo o cesarce nie było mowy kiedy maluszek jest już w kanale rodnym. W sumie to 20 min i po sprawie... klocuszek już był na świecie. Z tego co czytam na forum to miałam bardzo łatwy i szybki poród... nic na to nie wskazywało bo przez 2 dni miałam słabe skurcze (od których głupawki dostawałam) i rozwarcie 2-3 cm, które nie zamierzało się zwiększyć. Lekarze postanowili mnie wypisać do domu (dopiero 37 tydz.) i tak po śniadanku... nastawiona na wyjście... i zonk skurcze na profilaktycznym KTG spowodowały, że lekarze się rozmyślili... :D
Jak będę miała więcej czasu to wam to dokładnie opiszę bo jazdy były jak nie wiem co :P

http://suwaczki.maluchy.pl/li-26909.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...