-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez lella
-
wiesz ja bym chętnie poszła ale też się boje że nie wysiedzi. Trudno jej wysiedzieć na bajce w domu. Ale może kino?? To trochę inne miejsce może dała by radę? Za namiary proszę bardzo może się uda zwłaszcza że fajki mają zdrożeć o 2 zyle po nowym roku.
-
Gabinet REZOMED Łódź ul.Więckowskiego 33 : tel.:042 630 73 89, kom. 602 743 052 Tam można rzucić trzeba mieć ze sobą "świeżego "peta najlepiej wypalić przed wejściem ostatniego papierosa, Trzeba też posiadać prawie godz. luzu i 50 zł. Tam też dostajesz specjalną wizytówkę dzięki której możesz ponowić zabieg w ciągu 2 mies za darmo. No tak wczoraj dzień na spacery, a dziś już mam "wolne" młoda w przedszkolu (dziś była wycieczka do "planetlandu") a ja wszystkie okna umyłam poprałam firany i wogóle teraz jakiś obiadek uprychce.
-
WITAM i na poranną kawę zapraszam. Co do fajek to byłam na "praniu mózgu" i o dziwo pomogło mniie, mąż poszedł po mnie i też rzucił a teraz nie dawno była moja mama i też rzuciła pomimo 30 lat palenia. Więc polecam. No co do malowania po ścianach to my na szczęście nie mieliśmy takiego etapu.
-
No pewnie że tak Mój mąż też tyle pracuje a ja w domku, bo z pracy dostałam niemiły papierek. Nika niby w przedszkolu ale coś po szpitalu więcej w domu niż w przedszkolu. Więc WITAJ i piszmy bo nam wątek upada. POZDRAWIAM
-
Witaj i napisz coś o sobie A my znów pracujemy nad maluchem aqle jak narazie nic
-
W nowej pracy jak narazie nie jest źle, zobaczymy co będzie dalej. Pozdrawiam
-
SLONKO sprawy się jeszcze toczą niestety. Urlopu brak planów też. Pozdrawiam i idę się szykować do nowej pracy.
-
Wakacje a co to jest??????????
-
i gdzie te baby????? Ja jestem na przymusowym urlopie!!!! Którego nie mam. Szefostwo jest wk.........., dobrze że się z nimi żegnam.
-
Dziękujemy za życzenia. Niestety nie udało się świętowanie. Ponieważ odchodzę z pracy szefostwo zrobiło wszystko żeby się nie udało. Teraz wysłano mnie na urlop którego nie mam mówiąc mi to wczoraj wieczorem. Mam ich w d...e. 15 zaczynam nową pracę. Trzymcie kciuki żeby było lepiej.
-
Melduję się choć pewnie już mnie tu nikt nie pamięta!! Właśnie rzuciłam pracę i 15 zaczynam drugą. Szefostwo wku.... ale mam to gdzieś. Czasu brakło na kompa. Ciąży brak więc teraz trzeba poczekać jeszcze rok. PS. w piątek mam 5 rocznicę ślubu, na ciasto zapraszam
-
PS. w piątek mam 5 rocznicę ślubu, na ciasto zapraszam
-
PS. w piątek mam 5 rocznicę ślubu, na ciasto zapraszam
-
Dacie radę!!! A ja zmieniam pracę na jakąś normalniejszą. A ponieważ nie zaciążyłam :(( to teraz muszę poczekać jakiś rok..... do d... z tym życiem w tym "pięknym" kraju.
-
Wanilia ja mam dobry sposób na ciążę, poprostu przestańcie się starać!!! Pojedzcie sobie na wakacje poszalejcie i zapomnijcie o całym Bożym świecie. Nie jednemu to pomogło. Ja zaszłam w ciąże w czasie remontu który sami robiliśmy, byłam zajęta wyborem kolorów i skrobaniem ścian a o dziecku niebyło czasu myśleć. Remont nocą a w dzień praca, a potem buch i oooooo ciąża. SZOK ale dobrze, a ja myślałam że zmęczenie nie da mi zaciążyć. Więc spoko jesteście młodzi idzcie się pobawić nie myślcie o niczym. W ten sposób zostanę ciocią już w grudniu. PS. Też kiedyś mieszkałam na Bałutach
-
proponuję odbudować i obiecuję zę zacznę Tu zaglądać. U nas jakoś leci,Tylko że to jakoś wcale dobrze nie świadczy, padły podejrzena astmy u Niki już się boję, a wiedzieć będziemy "już" 2.06. Jestem załamana. A tak praca dom, praca dom i podwórko i brak ciąży nie poprawiają nastroju. Sprawy spadkowe nadal się ciągną jak falaki z olejem i jest ogólnie do d... . Mam nadzieję, że u Was lepiej. Przesyłam buziole
-
Ronia gratuluję ciąży !!!!!!!!!!
-
Z tego co pamiętam to kładzie się: obrączkę-że niby dziecko będzie szczęsliwe w małżeństwie, krzyżyk lub medalik= to stan duchowny, klucz- na znak że w życiu rozwiąże każde zmartwienie bez większych kłopotów. I coś jeszcze, ale nie pamiętam poszukam zdjęcia i Ci napisze co tam jeszcze było
-
u nas nic nowego praca dom wiosenne porządki na podwórku i w domu. Czas wolny???? A co to???
-
Witam Witam mam nadzieję że wątek znów zacznie funkcjonować
-
ANDI Nika też miała czerwoną brodę, ale jak się przestała ślinić topowoli zeszło. Niestety u niej to było właśnie od "ślinociągu" teraz śladu nie ma więc się nie stresuj.
-
WIATRÓWKA nic dodać nic ująć. PADAM
-
Dziewczyny u mnie w domu sajgon. Nika ma wiatrówkę, więc siedzi w domu marudzi i jestem już zmęczona, a i jeszcze przez to wszystko pracuję na popołudnie.
-
MIŚKA ja jestem po cesarce i z tego co mnie wiadomo od lekarza to wystarczy rok od porodu i można zajść. Pod warunkiem że dobrze się zrosło. Witam Nowe KOBITKI na naszym forum. Co prawda żadko zaglądam ale obiecuję się postarać nadrobić stracony czas.
-
Ja się melduję i ślę buziaki. OBIECUJE ŻE NAPISZE W TAK ZWANYM MIĘDZY CZASIE!!!!!!!!!