Skocz do zawartości
Forum

Mamy rocznik 83, 84, 85 i 86


Ardhara

Rekomendowane odpowiedzi

Witamy cię ewcia k::):

ninnare ja ogólnie dobrze sie czuje, fakt szybciej się męczę, staram sie dużo odpoczywać, no tyle co mi córka pozwoli::):, narazie jedyny mój problem to w nocy gdy śpie, ból w okolicach krzyża gdy mam się przewrócić z boku na bok.
Brzusio robi się coraz większy, dzidzia szaleje rano i wieczorem a tak w ciągu dnia to raczej śpi.

Jaka was pogoda?? U mnie od wczoraj wieczór deszczowa, z jednej strony dobrze że pada, deszcz potrzebny, przynajmniej ten kurz troche opadnie i bedzie lepsze rześkie powietrze.

Tak sobie czytam jakie macie problemy z ząbkami u waszych maluszków, aż mi trudno uwierzyć że moja córka tak łatwo i bez bólu to przeszła, ciekawe jak bedzie z drugim maluszkiem.

miska22 dziekuję za komentarz na NK

http://www.suwaczek.pl/cache/98c18b9f0d.png http://s2.pierwszezabki.pl/007/0074369a1.png?165
http://www.suwaczek.pl/cache/9564428274.png http://s2.pierwszezabki.pl/007/0074369a0.png?6560

Odnośnik do komentarza

cześć kobietki:water_fun:
jak minęła nocka?u nas spokojnie-ząb znów dał na wstrzymanie,katarek się kończy-mogliśmy się wyspać:36_1_11:
wstaliśmy standardowo o 6 ale teraz bąbel śpi więc dobudzam się 2 kawą:kawa::grin:

ewcia_k witam się i ja:grin:
marciołka no jakbym o swoim łobuzie czytała:usmiech::D
on też potrafi urządzić sobie pogaduchy sam ze sobą w środku nocy lub nad ranem-tylko że moja bestia potrafi się jeszcze kłócić pełną parą jak mu coś nie pasuje....ostatnio wstał o 2 nad ranem i do 4 się bawił,później stuknął się grzechotką w głowę i kłócił się z nią chyba z 15 minut-widok niesamowity..a potem jak gdyby nigdy nic miś w łapkę i zasnął na wpół siedząco:grin::sofunny:
a o 6 wstaje trzaska mnie po gębie i wrzeszczy ''aga ide papa''!:sofunny:
i tym sposobem na spacer wyciąga mnie od samego rana:lol::gasp:
i jak tu takiego nie kochać?:love:
jeden jego uśmiech,to jak podchodzi i się wtula sprawia że wybaczam wszystko i wtedy te nieprzespane noce jakoś mi przestają przeszkadzać:mdr::sarcastic:
robaczek1 kochana ty teraz śpij ile wlezie-wiem co mówię:mdr:ostatnie chwile spokoju więc korzystaj ile wlezie:smile:
a nocka już ok-ząb znów stoi w miejscu:gasp:
miśka a jak tam ząbek Tomcia?przebił się już?
wiesz ja tam nie przejmuję się za bardzo tym ząbkowaniem i przeziębieniami bo wiadomo,że tego nie unikniesz.a to jak dla mnie nie jest powód do tego żeby zrezygnować z rodzeństwa dla Michasia:mdr:ja chcę mieć 3 choćby nie wiem jak ciężko było:smile:
a że daje w kość?hmm...my pewnie nie byłyśmy w ich wieku lepsze...:happy::lol:
bo ja sobie myślę tak...fakt,często łobuzuje to moje maleństwo,nieraz daje w kość ale zazwyczaj jest tak cudowny i kochany,że za jedno jego spojrzenie,uśmiech i mokrego całuska jestem w stanie znieść wszystko.a poza tym nikt nie mówił że zawsze będzie tylko leżeć i się uśmiechać:smile:chociaż czasami chciałabym,żeby znów tak było:sarcastic::mdr:
kurcze dziewczyny dziś Michaś kończy już 11 miesięcy a ja wciąż pamiętam jak leżałam z nim w szpitalu:smile:nie wiem kiedy ten czas tak zleciał-przy nim pędzi jak szalony.pewnie ani sie obejżę jak pójdzie na studia:happy::lol:
miłego dnia kobietki:glasses:

bo uśmiech twój malutki odgania wszystkie smutki...
http://www.suwaczek.pl/cache/d3259a13a2.png
http://s2.pierwszezabki.pl/007/007115970.png

Odnośnik do komentarza

Wiecie u mnie termin porodu zgadza się z terminem zapłodnienia ponieważ po pierwszej ciąży pozamacicznej musiałam chodzić na "kontrole cyklu"i 28 lipca lekarz na USG powiedział ,że mam owulacje i tylko dziś mogę zajść w ciąże.Ogolnie nie chciał bym się starała bo było to z chorego jajnika i nie starałam się tylko było jedno przytulanko hehehehehehehe

aguśka-hehe chciałabym zobaczyć jak się kłuci z grzechotką hehehe. Oj kochana przynajmniej masz wesoło.:water_fun:a nie ma co babelek zdecydował ,że należy Ci się w głowe to dostałas heheheheheheh

skatharudis-powiedz mi słoneczko a jak znosisz ogólnie ciąże? A jak reaguje Nikolka na dzieciatko w brzuszku?

ninare-wiesz ja ogolnie mam sposob bycia taki olewający niech sobie mówia co chcą ale mimo wszystko sama wiesz jak byłas w ciąży nie mozna doczekać się maleństwa.
Widziałam galerie Twojej córeczki normalnie wygląda slicznie a z tymi uszkami królika hehehe poprostu bosko.

Wczoraj mój M miał cudowny humorek a jak ma taki to nabija się ze mnie.
Zobaczył te cisnienie i co chwile może jedziemy do lekarza ale w koncu kiedy go uświadomiłam ,ze dzis dlatego jade dał spokój i zaczeło się zartowanie ze mnie.
Najpierw ,że mózg mi się gotuje albo ,że mu podczas seksu kopne w kalendarz skoro tak mnie rozsadza cisnienie az w końcu skonczyło się na tym ,ze mówił na mnie hipcio. Normalnie takiego faceta to ubić!!!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/zem33e5e13hk56xe.png

http://www.suwaczki.com/tickers/oncft96gtbw6vglg.png

Odnośnik do komentarza

Hahahhaha Robaczek to masz wesoło w domciu :)

Mój M ostatnio taki zapracowany, że masakra... Ale wczoraj teście wzięli Zosię na spacerek, a my jak za studenta - hop do łóżka! I po południu wylegiwaliśmy się z 2 godziny. Jak ja lubię takie chwile - kupa śmiechu, przytulanki itd :)

A dziś mój szanowny wrócił do domu z wieścią, że dostał mandat! Jak nigdy nie miał, tak teraz w kilka miesięcy trzy sztuki załapał :) Ja się śmieję, że lepiej niech sprawdzi ile ma punktów bo w maju czeka nas długa podróż i żeby nie skończyło się tak, że tylko ja będę kierowcą hihihihihi No ale śmiech śmiechem, a 400 zł trzeba będzie zapłacić.... a tu czeka wydatek, bo chcemy Zosi fotelik wymienić w aucie.
Właśnie może mi doradzicie - chcemy kupić taki 0-18kg, może któraś z was się jakoś orientuje? Tylko, żebym nie zbankutowała na tym ;)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-26026.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68097.png

Odnośnik do komentarza

martusiu dziękuję ucałowałam.)zadowolony strasznie ten mój przytulak.widać że prawdziwy facet,)))))
robaczek hehe no wesoło to ja z nim mam.)a obruwać obrywam co rano.)taka pobudka.)hmm...skuteczna.)
w zasadzie wpadłam tylko się przywitac i znikam juz bo zaraz wraca bąbelek ze spacerku z chrzestnym a ja kolację muszę szybko jeszcze zrobić bo on mi dziś nie da./
od rana prawdziwy marudny diabełek./
do juterka.)słodkich senków.)

bo uśmiech twój malutki odgania wszystkie smutki...
http://www.suwaczek.pl/cache/d3259a13a2.png
http://s2.pierwszezabki.pl/007/007115970.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny:smile_jump:
Co tam u Was?:Kiss of love:
Ja po wczorajszych imieninach już się obrobiłam, czyli posprzątałam i pozmywałam - oj ile tego było. Jak zaczęłam zmywać myślałam, że stamtąd nie wyjdę. Dzisiaj posiedziałam trochę u rodziców. A jutro chyba jedziemy do teściów. Oj aż się boję jak znowu będzie wył przez cały nasz pobyt tam, to normalnie, chyba się zabierzemy i pojedziemy. Ale tak poza tym jest w miarę grzeczniejszy, chyba jak narazie wyżynanie ząblków ustało dwójki dolnej dalej nie widać- oczywiście odpukać. Chociaż trochę spokoju, bo już uszy nie wytrzymywały tego płaczu. :o_no:
marciółka nie lepiej kupić większy fotelik bodajże 9-36, sama dobrze nie wiem. Ja to kupowałam na allegro. Choć jeszcze mały jeździ w tym malutkim, bo myślę, że jest mu wygodniej na wpółleżąco, niż na siedząco, ale niedługo zmienię leży już w domu większy. A że Tomcio to taki okruszek:sofunny:

http://mamaopisuje.blogspot.com/
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3g7rf2986zif2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlwn1532b88u7a.png

http://s2.suwaczek.com/20060916310123.png

Odnośnik do komentarza

hej, ja wróciłam przed chwilką od teściów, zajżałam tylko na chwilkę bo czeka mnie kąpanie nikoli i relaksik w łużku::): jeszcze do konca kwietnia bede miała neta a później będę coś kombinować by do was tu zajżeć.

robaczek1 moja nikola w sumie to narazie pozytywnie reaguje na brzuszek i na dzidziusia, każdy kto ją pyta jak będzie miało na imię to odpowiada że Maja lub Przemek( na tym imieniu staneło, jak narazie).
Miałam problem aby Nikolę przekonać że może urodzi się chłopiec, za nic w świecie nie chciała o nim słyszeć, cały czas mówiła że ona chce dziewczynkę i tak musi być, gdy wkońcu udało mi się jej przepowiedzieć i zaakceptowała to że może mieć braciszka, lekarz stwierdził że jednak będzie dziewczynka.

Cała rodzina śmieje się że pewnie mam bliźniaki, pewnie dzieci chowają się jedno za drugie przy badaniu i cały czas wychodzi że jest jedno::):

http://www.suwaczek.pl/cache/98c18b9f0d.png http://s2.pierwszezabki.pl/007/0074369a1.png?165
http://www.suwaczek.pl/cache/9564428274.png http://s2.pierwszezabki.pl/007/0074369a0.png?6560

Odnośnik do komentarza

Heej!

Marciolka, my co prawda nie mamy auta, ale na innym watku dziewczyny podawaly sobie ta strone: fotelik.info :: foteliki samochodowe dla dzieci - moze ja znasz.
Eh lezenie w lozku do poludnia eeh.. pamietam, kiedys tak robilismy, ale kiedy to bylo hihi :D
A jak Zosia i sztuczne mleko?

Robaczek - co u was?

Skatharudis - no rzeczywiscie dzidzia wam niespodzianki robi, dowcipnis :D
P.S. Maje mam ja a Przemek to Mai Tatus :D

Aguska - jak tam Maly?

U nas pogoda deszczowa buu..
Majka wydaje coraz smieszniejsze "odglosy paszcza" :D Tylko jesc nadal nie chce :(
Ale fajnie, wlasnie zdalam sobie sprawe ze teraz bedzie dlugi weekend juupi :D
Milego dnia Kobietki! :)

http://www.alterna-tickers.com/tickers/786895.png

Odnośnik do komentarza

witam kobietki:Kiss of love:
ninnare życzę oby Majeczka ładniutko jadła.:smile_move:
Za nami ciężka noc, mały budził się co chwilę z płaczem, no chyba na te zęby. Ale długo, długo już mi się nie budził w nocy, nawet wtedy jak był taki marudny, to zazwyczaj w dzień. Oj kiedy to się skończy.:nerw:
U nas zawsze w maju jest pełno imprez , a do tego doszedł teraz roczek Tomka i siostry synka. Zawsze wyjazdy i wyjazdy.:36_7_8:
U nas też pogoda brzydka, chyba jak wszędzie, a wieje strasznie.:o_no:

http://mamaopisuje.blogspot.com/
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3g7rf2986zif2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlwn1532b88u7a.png

http://s2.suwaczek.com/20060916310123.png

Odnośnik do komentarza

Siemanko laski!! :)

My już we Wro. Zośka w weekend katarek podłapała, ale niewielki więc byłysmy dziś na basenie da,ć nura - oczywiście z płaczem ;)

Miśka, u nas ładnie, tj słonecznie i ciepło, a nas wiatry cieszą, bo M może sobie na desce popływać. Fotelik już zamówiliśmy, chicco proxima, niezbyt drogi, ładny, no i od 0kg :)

Wiecie co? Chyba nam wzsystkim się te maluszki porobiły marudne... Zonia jest na etapie - wszystko i wszzędzie, ale tylko z mamą ;)

ok kończę, bo mi nie daje pisać tak płacze :( moja mała laleczka. później zajrzę

http://suwaczki.maluchy.pl/li-26026.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68097.png

Odnośnik do komentarza

Miska - u nas w maju tez kilka imprez - moja mama swietowala i ja. Ogladalam twoja galerie i ale ty masz ladne oczy kobieto! :D

Marciolka - hehe Majka nadal ma czesto gesto taki okres:) to mile, ale czasami zastanawiam sie czy jej za bardzo nei rozpiescilam/nie przyzwyczailam do rak, ale potem jak na nia patrze to chce mi sie do niej tak przytulac ze laduje w chuscie/na rekach :) A co tam, poki jest malutka to bede przytulac, pozniej juz nie bedzie chciala a tak moge ja jeszcze zmusic hihi :D
Chodzicie na basen? super! jak wygladaja zajecia? u nas taki dla dzieci jest na drugim koncu miasta :(( wiec bawimy sie w wannie - Majka tak kopie ze pol lazienki jest mokre :D

Milego popoludnia! :)

http://www.alterna-tickers.com/tickers/786895.png

Odnośnik do komentarza

No fakt, że nasza Miśka ma ładne oczka, w ogóle ładna z niej babeczka :)!!!!

Ninnare, zajęcia są fajne - my mamy za sobą 3, na początek to takie oswajanie z wodą, chlapanie, przytulanie, coś właśnie jak wspólna kąpiel w wannie hihihihi A tak serio, to instruktor wszystko ma na oku, pokazuje, jak trzymać baby, żeby nie napiło się wody, jak przyzwyczajać otd. My już mamy za sobą pierwszego jednosekundowego nurka!

A teraz sorki, ale wam skopiuję, bo nie mam siły pisać, co mi się dziś przydarzyło... Wrrrrr

U nas ciężki dzień. Zosia ma katar, straszliwy - poprzednia noc zarwana, 3 razy oczyszczałam jej nosek, a glutki miała takie aż zielone, tak gęste, że jak wydmuchiwałam fridę w pieluszkę przy oczyszczaniu, to potem nie mogłam tej tetry doprać!
Dzwonię więc do przychodni, gadam z pediatrą i ta mówi, że już kończy dyżur, ale radzi, żebym przyszła pokazać małą, bo zaraz przychodzi inna pani dr. Polazłam z Zosią do tej przychodni i dawaj prosić o audiencję. A ta stara rura do mnie, że ma komplet pacjentów, że nie wie, czy w ogóle mnie przyjmie (pracuje od 14 do 19, ja byłam o 14.10!), tylko ku... dziwne, bo na korytarzu nie było NIKOGO!!! Odprawiła mnie z kwitkiem i na nic tłumaczenia, że dziecko jakieś dziwne jest... Aż się popłakałam z nerwów jak wyszłam z przychodni! Pod wieczór zobaczyłam, że mała coś się łapie za uszko, mam nadzieję, że nie będzie mieć żadnego zapalenia ucha, a o to niestety nietrudno przy katarze :( Jak wyląduję w nocy na ostrym dyżurze, to jutro idę złożyć skargę i będę też dzwonić do NFZtu... Wiecie co? Skandal! Płacę podatki, moja córa jest do nich przypisana, a tu mi jakaś stara pinda robi wykład o rejestrowaniu się! Bo ja to mam niby umieć przewidzieć kiedy i na co mi dziecko zachoruje??!!
__________________

http://suwaczki.maluchy.pl/li-26026.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68097.png

Odnośnik do komentarza

hej, marciolka niestety tak jest z nasza służba zdrowia, ja mialam przypadek ze gdy nikola miala zaledwie kilka miesiecy, dzien po szczepieniach dzwonili do mnie że mam jechac szybko z dzieckiem na ostry dyzur bo prawdopodobnie zakazili moje dziecko w czasie szczepien, naszczescie w szpitalu porobili badania krwi i było wszystko wpożądku, gdy pojechałam do przychodni wyjaśnic właściwie jak to mozliwe to co sie stało, powiedzieli ze ja ich źle zrozumiałam. niestety na tym sie nie skończyło córka ma nadal ślad na nóżce po tamtym szczepieniu.

http://www.suwaczek.pl/cache/98c18b9f0d.png http://s2.pierwszezabki.pl/007/0074369a1.png?165
http://www.suwaczek.pl/cache/9564428274.png http://s2.pierwszezabki.pl/007/0074369a0.png?6560

Odnośnik do komentarza

skatharudis marciołka ale przeżycia miałyście, jak tak w ogóle można, nie rozumiem:noooo:. Przecież lekarze powinni pomagać w każdej sytuacji, a nie w ogóle się nie zainteresować, albo nie daj Boże pogorszyć stan.:o_no: Wiecie co mi to się wydaje, że oni to tylko na samą kasę lecą, choć wiadomo znajdą się uczciwi lekarze, którzy poświęcą swój wolny czas, aby pomóc człowiekowi. Ja to tylko raz miałam jedno zdarzenie na pogotowiu, bo po wypadku samochodowym (złamałam rękę) wiadomo nastawili mi już w karetce i włożyli w szynę. A potem pojechaliśmy do szpitala i wysiedziałam się tam 4,5 godziny zanim założyli mi gips, bo albo tego nie ma , albo ten nie ma czasu - potem i potem. Normalnie myślałam, że szału dostanę.:nerw:
marciółka jak Zonia się czuje?

http://mamaopisuje.blogspot.com/
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3g7rf2986zif2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlwn1532b88u7a.png

http://s2.suwaczek.com/20060916310123.png

Odnośnik do komentarza

kwiatusia witaj, pisz dużo :Kiss of love:
skatharudis jaka szkoda, ale liczymy na to , że jak będziesz miała jakąś możliwość to napiszesz chociaż słówko.:smile_move:
Ale @ napędziła mi stracha, bo spóźniła się tydzień. Już takie podejrzenia. Ale dobrze, że wszystko tak się skończyło, bo trochę by mi nie pasowało, nie jestem jeszcze na to gotowa. Co prawda nie stosujemy 100% zabezpieczenie i jest zawsze jakiś procent, że może być i stąd mój strach. Robiłam nawet wczoraj test, ale tylko jedna kreseczka.:smile_move:
Laseczki co u nas ostatnio tak cichutko?:36_2_53:

http://mamaopisuje.blogspot.com/
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3g7rf2986zif2.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlwn1532b88u7a.png

http://s2.suwaczek.com/20060916310123.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...