Skocz do zawartości
Forum

MAMY NA 6-tym BIEGU czyli pracujące mamuśki


galopek

Rekomendowane odpowiedzi

Ja mam TV tylko dla siebie; mąż gra w piłkę. ::): Oglądam Ostatniego samuraja. Oglądałam to kilka lat temu, ale za dobrze nie pamiętam.
Dobry drink wieczorkiem to podstawa udanego wieczorku ::): My wczoraj raczyliśmy się Absolutem z Irish cream. Mniamuśne. :great: Miałam posiedzieć nad kolejnym artykułem do publikacji, ale tak mi się nie chce, tak mi się nie chce ...

http://s7.suwaczek.com/200711191662.png

Odnośnik do komentarza

U nas Wigilia to gonitwa z czasem - moi rodzice i teściowie. Czyli kawał wieczoru a samochodzie. Zanim urodził się Michał bardziej liczyłam się z teściami, a teraz wyszłam z założenia, ze najważniejsze jest, by święta spędzić z NAJBLIŻSZĄ rodziną, a oni do niej nie należą. Mam o tyle szczęscie, że mój mąż (wiadomo - kocha) nie lubi swoich rodziców, zwłaszcza matki.

http://s7.suwaczek.com/200711191662.png

Odnośnik do komentarza

To dobrze, ze mąż jest za Tobą ::):
U nas to wygląda tak, ze teściowa ma swojego ulubieńca (mimo, ze temu zaprzecza) - starszego syna. Jest "lepszy", bo zawsze się z nią zgadza, przytakuje, itd. A mój mąż, jak sam mówi wyrodził się z tej rodziny. I ma rację. No, ale gdyby było inaczej, nie byłby moim mężem. :): Jego matka jest specyficzna. :Śmiech:

http://s7.suwaczek.com/200711191662.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...