Skocz do zawartości
Forum

MAMY NA 6-tym BIEGU czyli pracujące mamuśki


galopek

Rekomendowane odpowiedzi

Hej,
ja mam dziś dzień kucia, więc nie włączałam nawet kompa.:school_out:
Ja dziś na Tigerze cały dzień, zero kawy. I tak, kurde, nie działa. A szkoda, bo po kolejnej extra nocy - 4,5 godziny snu - przydałaby się z rana.
Też lubię rozpuszczalną z mleczkiem i cukrem. Ale tak naprawdę, to jestem fanką herbaty - mocna i gorzka. :36_1_11:
Wieczorkiem muszę napisać maila do firmy cateringowej. Myślałam, ze załatwię to telefonicznie. No, ciekawa jestem na ile mnie skrobną. :36_19_1:

http://s7.suwaczek.com/200711191662.png

Odnośnik do komentarza

witam babole ;)

zaraz bede zniakac pojawie sie pozniej ;)

wczoraj poleciałam po te pączki i co ??? i został tylko jeden w cukierni :glass:
gardlo koszmar, noc nieprzespana, z nosa się leje :36_2_49:
ale ogolnie rewelacja ;)

zapraszam na kawunie ;)

Regina ło matko to Ty juz chyba na rzęsach chodzisz:o_master2:
Radośc :36_1_19::36_1_19::36_1_19: Weroniki nie ma na szczescie :36_1_19:

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczynki,
nie jestem teraz zbyt częstym gościem na forum.
U mnie nocki różne; Miśkowi idą kolejne zębole, a do tego moje kucie. Ale do wszystkiego da się przyzwyczaić, nawet do pięciogodzinnego snu, tyle, ze do łba nic nie chce wejść. Ale co tam, odbiję sobie.
Normalnie jestem już sztywna ze strachu. :rentgen:
Jutro chyba oddam Miśka rodzicom na dwa dni.
Ściskam Was Kochane. :bye:

http://s7.suwaczek.com/200711191662.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...