MAMY NA 6-tym BIEGU czyli pracujące mamuśki

[Regina]

Oj, padłam wczoraj jak mucha.
Może na saneczki? U nas powrót zimy!

[radość serca]

Hej

U nas też zima :)) Ale sanki pewnie jutra będą, bo dziś wybywamy do przyjaciół :))

Miłego dnia :36_3_16:

[radość serca]

Dobrej Nocy

[Regina]

Dobranoc!
Ja się opiłam kawy, żeby jeszcze z kilka godzin posiedzieć, ale spać mi się chce tak jak się chciało.

[Iwcia]

Witajcie! Wstawać śpiochy!

Nowy dzień się zaczął - szkoda tylko że nie sobota
Ja już od 7 w pracy i mam WIELKIEGO lenia!

Miłego dzionka życzę!

[Regina]

Hej,
wstałam o 6.00 do pracy, nieprzytomna po kolejnej nocy, kiedy to przespałam pięć godzin, bo praca praca,a tu Michałek zrobił mi niespodziankę. Po raz pierwszy w życiu wstał o 6.00 No i po robocie. :36_1_10:

[radość serca]

Hej

Iwcia mam podobny zapał do pracy dzisiaj jak Ty :36_2_46:

Regina to Synek ranny ptaszek

Miłego dnia :))

[Regina]

Cześć,
taaa, jak na razie pierwszy raz w życiu udało mu się wstać o tej pogańskiej porze. Ale dlaczego akurat dzisiaj??? :36_1_10: Dobra, trudno. Miłego dnia!:36_3_16:

[Iwcia]

Ja chcę soboty!!!

Cały tydzień znów pobudka przed 5

[Regina]

Oj, Iwcia, to dopiero pogańska pora. Współczuję.

[Iwcia]

I tak od poniedziałku do piątku
Ale do wszystkiego można się przyzwyczaić.....

[Regina]

To prawda. Trzeba się kłaść wcześniej. Daleko masz do pracy?

[Iwcia]

Oj daleko.... 80 km

[Regina]

Oj, kawał drogi. Ale czasem odległość to nie główny problem. Ja mam ze dwadzieścia kilka, a w korkach potrafię i ponad godzinę jechać. A jak korków nie ma to w dwadzieścia minut śmignę.

[Iwcia]

Dokładnie tak jest.
ja rano jadę niecałą godzinkę ale z powrotem to już 2,5 zanim do domu dotrę

[Regina]

Iwcia, pewnie spod Warszawy dmuchasz do centrum zatłoczonej stolicy?

[Iwcia]

Tak Reniu, tylko nie pcham się w samo centrum. Pracuję na Targówku.

[Regina]

No tak. To podobnie walczysz jak i ja.

[Iwcia]

Jeździłam autem wcześniej ale miałam dość korków, szczególnie na wyeździe z Wawy i przesiadłam się na pociąg. Kolej jest fajna!

[Regina]

ja też jeżdżę samochodem, z tym, ze w moim przypadku w grę wchodzą dwa dni w tygodniu, więc da się przeżyć. Chciałabym jednak coś zmienić w swoim życiu (fajnie to brzmi) - w sensie pracy. Już nie będę jeździć samochodem. Przerzucę się na komunikację miejską. Autobusy mają swój pas, wiec rano jakoś to idzie. Będę tez chciała wypróbować kolej.

[Iwcia]

A w którym kierunku jeździsz? Gdzie mieszkasz?

[justyna@]

Witam pracujące mamusie dzis juz do pracy Gajka zostaje z M w domku a lenia mam ogromnego zapraszam na

[Iwcia]

Justynko ja z chęcią wypije kawkę.
Powodzenia w pracy!

[Regina]

Iwcia

A w którym kierunku jeździsz? Gdzie mieszkasz?

jak te parę lat temu wyszłam za mąż, to wyprowadziłam się z Warszawy do Legionowa. A jeżdżę na Młociny. Most północny to moje marzenie.

[Iwcia]

Ja 2 lata temu mieszkałam na Tarchominie więc wiem o czym mówisz
Ale uciekłam na wieś i teraz jest mi lepiej