MAMY NA 6-tym BIEGU czyli pracujące mamuśki

[radość serca]

Mamy weekend :) Odpoczywamy!!!

Dobrej Nocy

[Devachan]

OCZYWISCIE!!!

ale jeszcze do poniedzialku jestem :) przy kompie...
pozdrawiam i milego wieczorku zycze oraz udanej pogody i samopoczucia w weekenda!!!!!!!!!!!!

[Małgosia]

babole moje drogie, skończyła się wyprawa to trzeba zamykać miesiac, wystawiac fv, rozliczac tłumaczy i zero spokoju

do tego Kuba mi wstał w temp- nagle i w ogole super
38 i 2 po podaniu norofenu 5-8 godz spokoju i znowu temp
wirus go dopadł i siedzimy w domu, co zrobic

witam nową mamusię ;
) i zapraszamy na wspólne kawki w czasie pracy i po pracy

uświadomiłam sobie, że nie pamiętam kiedy byłam w kinie

[radość serca]

Cześć Małgosia :)

Przede wszystkim zdróweczka dla Kuby, to Go dopadło

Co do kina to my byliśmy jakiś czas temu na "Slumdogu", a tak to też się chodzi... Kiedyś to były czasy co weekend się było w kinie

Małgoś Wy będziecie w Łodzi w tygodniu?? Bo jak tak to przypominam się za kawką

Tusia byłaś na paradzie smoków, bo to chyba dziś w Krakowie imprezka? My w zeszłym roku byliśmy akurat i bardzo nam się podobało :)

Devachan do poniedziałku jeszcze trochę zostało, więc pisz, pisz A potem cierpliwie będziemy czekać na Twój powrót :)

Nie ma zmiłuj, biorę się za porządki...

[radość serca]

Dobrej Nocy

[Małgosia]

Radośc mielismy być właśnie w ten weekend w Łodzi, ale Kuby temp i fakt, ze rodzinka dzisiaj właśnie wyjeżdza do Chorwacji sprawiła ze plany się zmieniły, planowaliśmy jeszcze na działkę wpasć na Boże Ciało, ale nie wiem jak z Kubą i mąż coś mówi o mazurach.

Pozatym chciałam wam powiedzieć, że mam podły nastrój.
Zanjoma ( z jej mezem chodziłam do przedszkola, długo się znamy, ale bardzo sporadycznie spotykamy) dzisiaj w nocy urodziła dziecko, chłopca.
Okazuje się, że ona przez cały tydz traciła wody, dziecko urodziło się bez płuca, z sercem po prawej stronie, sine.....przewieźli go wlasnie do CZD....boze po prostu wyje od rana

[radość serca]

Małgosiu bardzo mi przykro z powodu tego dzieciątka, ech straszne to jest, pomodlę się o Jego zdrówko, Ciebie ściskam

Co do Waszej bytności w Łodzi to rozumiem, aczkolwiek SZKODA Myślałam, że wpadniecie na kawkę...

My troszkę od rana poza domem, teraz P pojechał do pracy, Juniorek zasypia, a ja planuję poodpoczywać...

Spokojnego dnia!

[Devachan]

Małgosiu
zdrówka dla twojego Kubusia!
I bardzo przykroz powodu dziecka twoich znajomych, nawet nie wiem co napisac, po prostu serce zamarło...

Pozdrawiam...

[Małgosia]

Radość obiecuję wpaść na kawkę jak będziemy w Łodzi, w lipcu na działkę jedziemy na weekend wiec może wtedy się uda??

A gdzie Regina?????????????????????

Devachan ja jestem w szoku, jak lekarze mogli nie zauważyć takich zmian na USG, teraz wiem, że mały ma serce po prawej stronie, zrośnięty odbyt, jedno płuco nie podjęło pracy.
Na szczęście oddycha już sam, a jakie rokowania nie wiem....... czekam na telefon.
Nie umiem sobie nawet wyobrazić co oni przeżywają i jak cierpi ten maluszek

[radość serca]

Małgosia to w lipcu musowo kawka :)

Naprawdę to strasznie smutne co piszesz, kurde i na rawdę dr nic nie widział na usg, teraz jest taki sprzęt, ze wszystko widać dokładnie, tak samo poziom wód płodowych, szkoda dziecka i szkoda mi bardzo Jego rodziców... Modle się cały czas...

[Devachan]

małgosiu, ja sobie tego nie wyobrazam...na poczatku po przeczytaniu posta, myslalam ignorantka jrdna, ze z tym pluckiem to przez to ze Ona wody tracila, dopiero teraz do mnie dotarlo...
Jezu Chryste brak mi słów przeciez w dzisiejszych czasach tak wiele rzeczy mozna leczyc w czasie ciąży!
albo...
nie, nie wiem co powiedziec...strasznnie mi przykro, tu nawet pocieszac nie ma jak...tylko modlic sie o cud...

do napisania dziewczyy,trzymajcie sie!

[radość serca]

Hej Pracusie

Na szczęście krótki tydzień pracy, za to długi weekend, tak to ja mogę pracować

Małgosiu mam nadzieję, że od Twoich znajomych będą dobre wieści, ściskam

Miłego dnia

[Małgosia]

ja tez się witam ;)
pracowity tydzień przede mną, mimo poprzednich równie pracowitych ;) ale chyba nie umiem już inaczej.
Kuba w domu z temperaturą od piątku, niby ma trzymać 3 do 5 dni
i tak oto w stresie i w pracy minął mi weekend ;)

macie jakieś plany na ten zbliżający się długi ?

[radość serca]

Małgosia to spokojnej pracy i zdrówka dla Kuby, niech sie szybko wykuruje.

Jeśli chodzi o długi weekend, w czwartek przyjeżdżają do nas Chrzestna Piotrusia z mężem oraz znajomi z córeczką :) Potem piątek i sobota raczej lajtowoe we Trójkę, w niedzielę my jedziemy do mojej koleżanki ze studiów. Także towarzystko dośc i mam nadzieję, że miło :)

[tusia13]

Witajcie dopiero dzisiaj się odzywam bo cały weekend w łóżku spędziłam, jakieś paskudztwo mnie dopadło, ból gardła, ktarar i ogólnie do kitu. Tak wiec nie byłam na paradzie ani wogóle nigdzie, a jeszcze dzisiaj musiałam do pracy iść. Ech co za życie.

Małgosiu zdrowia dla Kubusia i strasznie mi przykro z uwagi na maleństwo.

Pozdrawiam

[radość serca]

Hej

Tusia zdrówka Kochana, mam nadzieję, że dzisiaj już czujesz się lepiej...

Miłego dnia

[tusia13]

Witajcie

Radość o tyle o ile pogoda dopisuje, a w tym upale katar to utrapienie.
Poza tym cały czas się denerwuję, żeby mała sie nie zaraziła wiec humorek mam raczej pod psem.

A co tam u Was dziewczynki wiedzę że znowu jakaś przerwa na łączach i żadko zaglądacie.

W takim razie miłego dnia.

[radość serca]

No trochę trzeba popracować Tusiu

Kochana, wg mnie, katar to ZAWSZE, o każdej porze roku to utrapienie, zdrówka!

[Małgosia]

ja się usprawiedliwiam, bo ostatnie 2 dni byłam na tzw szkoleniu pt pierwsza pomoc pediatryczna dla rodziców

jestem pod wielkim wrażeniem i szalenie się cieszę, że brałam w nich udział.
Polecam każdej z was! z całego serca- są warte każdych pieniędzy- ufam, że tej wiedzy nie będę musiała używać, ale żyć z nią jest o niebo łatwiej.

[Małgosia]

zapraszam na poranną kawkę ;)

Kubuś od 2 dni nie gorączkuje, wszystkie objawy minęły, czyli to byl wirus i szalenie się ciesze, że obyło się bez antybiotyków.
Czemu taka masa lekarzy na sygnał o gorączce przepisuje antybiotyki nie wiem???

jeśli pogoda dopisze to jutro rano już będziemy na mazurach i bbbbb się ciesze ;)

Tusia jak mała??

[radość serca]

Hej

Małgosia fajne to szkolenie :) Ale Wam dobrze z tymi Mazurami :))) Cieszę się, że Kuba ok :)

Tusia co u Was??

Iwcia melduj się, widzę Cię na innych wątkach, a nas zaniedbujesz

Macie jakiś kontakt z Reginą?

Ja się też cieszę na długi weekend :)) Jeszcze tylko dziś odpracować trzeba...

Miłego dnia

[tusia13]

WItajcie w ten słoneczny piekny dzionek, jeszcze dzisiaj i weekend, cudownie.

Małgosiu super że Kubus już zdrowieje i dobrze się czuje. Nie ukrywam że też chętnie wzielabym udzial w takim szkoleniu to faktycznie bardzo pomaga jak człowiek wie jak sie zachować w danej sytuacji. Życzę również udanego wyjazdu i mam nadzieję że pogoda dopisze.

Radość u was mam nadzieję wszystko pod kontrola, żadnych przeziębień i dobre humory na długi Weekend.

Co do pozostałych dziewczyn to szkoda że o nas zapomniały zwłaszcza Regina, no ale moze ma jakieś ważne sprawy.

U nas równia pochyłą w dół, ja zamiast lepiej czuję sie coraz gorzej, pokusiłam sie wczoraj nawet o wizytę u lekarza (skoro juz pracuje w szpitalu to niech sie do czegoś przysłuża) i niby wszystko jest ok. Nie mam zadnego stanu zapalnego, a ten katar to wirus. Dostałam Bioparox wziewny i tyle. Ale jakoś nie czuję sie lepiej.
Co najgorsze Karola w nocy dostała katar i jeżeli zagorączkuje to nici z wyjazdu. A planowaliśmy jechać do Wrocławia (troszkę zmodyfikowaliśmy plany bo tylko w nieliczych hotelach można wynając łóżeczko niemowlęce).
Tak wiec coś dzisiaj nie mam humoru.

[radość serca]

Tusiu oj to Karolinka się umęczy z katarem, mam nadzieję, że szybko Wam miną te wirusy!

[radość serca]

Małgosia masz dziś imieniny?

[Małgosia]

Tusia oj to współczuję kataru
Wrocław piękny, mam nadzieje jednak, ze uda wam się wyjechać !
a Adrenaltika ktora nas szkoliła ma siedzibę w Krakowie, wiec spokojnie możecie się zapisywać, naprawdę polecam.

Asia- nie mam, aczkolwiek wszyscy dzisiaj składają mi życzenia i tak od lat ;)