Skocz do zawartości
Forum

pazdziernik 2010


amerie9

Rekomendowane odpowiedzi

affi
Tak apropo jedzenia to obiecany przepis na BANALNE I EKSPRESOWE CIASTO MARCHEWKOWE!!!. Nie jest to super popisowe ciasto ale super przy karmieniu i w smaku nietuzinkowe.

Składniki:
-mąka( najlepiej krupczatka, zwykła tez jest ok)- 2 szklanki
- cukier - 1 szklanka
-2 jaja
-olej-1/2 szklanki
-szczypta soli
-2 łyżeczki sody oczyszcz. spożywczej
-2 łyżeczki proszku do pieczenia
-1 lyżeczka cynamonu
-2 szklanki drobno startej marchwi

Cukier utrzec z jajkiem i stopniowo dodawać na zmianę olej i mąke wymieszaną z proszkiem, sodą, solą. Na końcu dodac cynamon. Do ciasta dodac marchew i delikatnie wymieszać. Masę wylać do wysmarowanej tłuszczem i obsypanej bułka tartą formy. Wstawić do rozgrzanego do 180 stopni piekarnika i pieć ok 1/2 godziny. Mozna polac lukrem ale nie trzeba. Super ciacho do herbatki.


jadłam takie ciasto u kuzynki w wakacje- pyyycha

Odnośnik do komentarza

Dzięki z przepis Affi

Jadzik super że już po wszystkim )) Wielkie gratulacje

Frania no wysypke ma i jest nie spokojny a co do kupek ma normalne.
Tak wiem ze mleko z apteki bo tak samo miałam z Kacprem mam nadzieje że mu to minie albo że to nie to.

Insana u Nas pępuszek był czerwony i też zbytnio nie chciał się zagoić i wtedy nam przepisała pani dr. Neomecyne i pomogło.

Kurcze dziewczyny nie mogę sobie dać rady i myślę że może jest mały usunięty :leeee:
Nie wiem już głupie mi myśli chodzą po glowie.

http://fajnamama.pl/suwaczki/fnapmsy.png
[/img][/url]=http://blog.dzieciak.com]http://www.dzieciak.com/t/index.php/20100909/Mikolajek/3/ticker.png[/url]
http://www.dzieciak.com/t/index.php/20080612/Kacperek/1/ticker.png

Odnośnik do komentarza

Jadzik gratulacje:36_3_19:
Ale Nas zaskoczyłaś
Affi Ty to Nas przepisami zasypujesz. Niestety ja nie piekę ponieważ mój W nie przepada za ciastami a jak bym tak miała sama je zjadać to bym się w futrynę nie zmieściła.
Affi co do brzuszka to daj sobie czas kochana, ja dziś się obudziłam i stwierdziłam że chyba dopiero zaczyna mi się wchłaniać tkanka tłuszczowa :hahaha: a za chwilę W stwierdził że zaczynam chudnąć. Super by było gdybym należała do tej grupy kobiet które po ciąży robią się szczupłymi laseczkami- warto w cuda wierzyć hi hi.
Co do Frania i jego brania to się też ubawiłam ty tylko czekaj jak Ci Zofijka podrośnie i pod domem zaczną krążyć na zmianę tabuny przystojniaków i ślicznotek a mamuśka będzie przebierać :hahaha:
Penny masz jakiś dobry i sprawdzony probiotyk???
Maedziu tobie również miłego dnia.
U Nas pogoda się popsuła i tak ponuro aż się nic nie chcę a muszę teraz do psa na drugi koniec Wrocławia jechać i mam mega stresa bo to pierwsza tak długa trasa po centrum miasta. Zdam relację jak wrócę.

Szymonek jest już z nami.
Miłość matki to siła, która sprawia, że zwykły człowiek potrafi dokonać rzeczy niemożliwych.
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5emigsm8f5.png
:Aniołek: Kochamy Cię Adrianku(34tc) . Na zawsze w naszych sercach

Odnośnik do komentarza

Wielkie gratulacje dla Jadzika :D
heheh Affi Twój Franio jaki player, dobrze wie chłopaczyna, że na kobiety działa obojętność :D
była dzisiaj u mnie położna, ale zostawiła jeszcze szwy, przyjdzie za tydzień i zdejmie, mam nadzieje że się nie wrosną ;/ wczoraj jedna podczas kąpieli odpłynęła i to ona mnie tak ciągnęła, bo już dzisiaj jest dużo lepiej.
ehhh teściowa pewnie niedługo przylezie :/// ona jest jakaś głupia!! będzie mnie teraz nachodziła codziennie, aż Blanka nie pójdzie na studia??!! nie rozumiem jak można się tak narzucać. pewnie znowu obudzi mała i powie" dalej nie obcięliście jej paznokci?"( codziennie przyjebna to powtarza, mimo że jej mówię że błonkę ma jeszcze na nich i nie chce jej krzywdy robić) ehhh wiedźma jedna .
Wiecie co? mam problem bo moja mała jest bardzo nie regularna, nie ma stałych godzin spania i jedzenia, praktycznie je kiedy ma ochotę, a ja jej daje kiedy chce, bo często mi zasypia przy cycu i dlatego nigdy nie wiem czy się najadła do końca czy odleciała. w nocy też różnie się budzi. wczoraj chyba ze 3 razy a ostatnie budzenie trwało 2 godziny, bo ja przewinęłam nakarmiłam i jak wzięłam na odbicie to się rozbudzała i tak w kółko 2 godziny to trwało. a dzisiaj w nocy poszła spać ok 23-24 a obudziła się dopiero o 4 a później po 7. nie wiem co zrobić żeby ja wyregulować i czy pory karmienia też powinna mieć stałe? bo raz je co 1,5 h a raz jak długo spi w dzień co 4 . help :)

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdvyvqbofwm.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dxomhdgegkg5pd1u.png

Odnośnik do komentarza

Ainer miałam to samo z Zosią i jej jedzeniem. Teraz jest juz lepiej choć dalej daleko do regularności. Jak zasypiała podczas jedzenie to brałam na odbicie, przewijałam, zapalałam swiatło jak sie rozbudziła to spowrotem do cycka i tak w koło Macieju. Od dwóch/trzech dni je juz dłuzej i jak odpływa to ją zostawiam w spokoju, jak chce jesc za pół godziny daje jeszcze z tego samego cycka jesli mam wrażenie że nie został oprózniony ( tak zaleciła położna)

Odnośnik do komentarza

Jadzik gratulacje! :cherli3:

Niezłe zaskoczenie mnie ogarnęło, bo zdaje się, że wczoraj jeszcze pisała :)

Affi - będziesz miała synową Chinkę, a co z moimi dziewczynami :hahaha:

Dzięki za przepis na ciasto! :big_whoo:

Też zaczynam powoli jeść prawie wszystko, bo już mnie szlag trafia. Przez pierwsze tygodnie to gotowałam dla siebie i dla pozostałej części rodziny :leeee: Nigdy więcej...

Mama dwóch Niuń http://colamyloveblog.blox.pl/resource/dziewczynka.gifŻona Mężahttp://emotikona.pl/gify/pic/blizniaki.gif
Pani Psa http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gif

Odnośnik do komentarza

Ainer, taki maluszek jeszcze nie odróżnia dnia od nocy. Moja Zosia też lepiej śpi w dzień. Ważne, aby wytworzyć sobie rytuały i stałe pory różnych czynności - np. kąpieli. Z tygodnia na tydzień będzie coraz lepiej, a póki co to mama musi uzbroić się w cierpliwość i spać mało.

Marzę aby przespać 6 godzin jednym ciągiem...

Mama dwóch Niuń http://colamyloveblog.blox.pl/resource/dziewczynka.gifŻona Mężahttp://emotikona.pl/gify/pic/blizniaki.gif
Pani Psa http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gif

Odnośnik do komentarza

frania
Jadzik gratulacje! :cherli3:

Niezłe zaskoczenie mnie ogarnęło, bo zdaje się, że wczoraj jeszcze pisała :)

Affi - będziesz miała synową Chinkę, a co z moimi dziewczynami :hahaha:

Dzięki za przepis na ciasto! :big_whoo:

Też zaczynam powoli jeść prawie wszystko, bo już mnie szlag trafia. Przez pierwsze tygodnie to gotowałam dla siebie i dla pozostałej części rodziny :leeee: Nigdy więcej...

Franiu Twoje dziewczyny maja pierwszeństwo. obawiam się że Sofija( Chinka) niedługo wyjedzie z Rodzicami. Swoją drogą bardzo mądra dziewczynka. Ma skubaniutka 6 lat a zna chinski, włoski i juz całkiem nieźle polski( jest tłumaczką między rodzicami a "polskim światem"). Zazdroszczę jej u mnie brak talentów językowych :(

Ja tak bardzo uważałam przy Franku z jedzeniem, jak mi sie włosy zaczęły sypać to garściami zbierałam z podłogi. Wiem, że to tez przez hormony ale jedzenie w kółko piersi z kurczaka i bułki z chudą wędlinką z pewnością nie pomagało.

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny to Wy takie maleństwa podnosicie do odbicia? Mi w szpitalu już z Amelką mówili że dopiero jak ma miesiąc to się podnosi a tak to układać na boku zawsze do spania i tak robię też teraz .Moja mama też mówi że ona jeszcze za mała żeby podnosić .

Odnośnik do komentarza

Insana
Dziewczyny to Wy takie maleństwa podnosicie do odbicia? Mi w szpitalu już z Amelką mówili że dopiero jak ma miesiąc to się podnosi a tak to układać na boku zawsze do spania i tak robię też teraz .Moja mama też mówi że ona jeszcze za mała żeby podnosić .

Pierwsze słyszę. Nikt nigdy nie mówił, że nie można.
Że przez miesiąc nie można pomóc dziecku w odbiciu???
A wiem jak się męczyły obie, jak się powietrza nałykały...
Przecież się maleństwo asekuruje.

Mama dwóch Niuń http://colamyloveblog.blox.pl/resource/dziewczynka.gifŻona Mężahttp://emotikona.pl/gify/pic/blizniaki.gif
Pani Psa http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gif

Odnośnik do komentarza

frania
Insana
Dziewczyny to Wy takie maleństwa podnosicie do odbicia? Mi w szpitalu już z Amelką mówili że dopiero jak ma miesiąc to się podnosi a tak to układać na boku zawsze do spania i tak robię też teraz .Moja mama też mówi że ona jeszcze za mała żeby podnosić .

Pierwsze słyszę. Nikt nigdy nie mówił, że nie można.
Że przez miesiąc nie można pomóc dziecku w odbiciu???
A wiem jak się męczyły obie, jak się powietrza nałykały...
Przecież się maleństwo asekuruje.

widać nie pierwszy dziwny wynalazek szpitala w wejherowie :/

Wiecie co jakiś pech nas prześladuje- mój mąż właśnie dzwonił że miał wypadek (liczyłam się z tym że kiedyś to nastąpi jak on dużo jeździ) niby mu się nic nie stało ale znowu nowe auto rozjebane- kupił sobie Lagune w sierpniu nową- masakra ale dobrze że jemu się nic nie stało :( ja pamiętam mój tata tez dzwonił do mamy że nic mu nie jest że miał stłuczkę a potem 2 miesiące w szpitalu z nogą na wyciągu leżał
smutno mi :(

Odnośnik do komentarza

Insana
frania
Insana
Dziewczyny to Wy takie maleństwa podnosicie do odbicia? Mi w szpitalu już z Amelką mówili że dopiero jak ma miesiąc to się podnosi a tak to układać na boku zawsze do spania i tak robię też teraz .Moja mama też mówi że ona jeszcze za mała żeby podnosić .

Pierwsze słyszę. Nikt nigdy nie mówił, że nie można.
Że przez miesiąc nie można pomóc dziecku w odbiciu???
A wiem jak się męczyły obie, jak się powietrza nałykały...
Przecież się maleństwo asekuruje.

widać nie pierwszy dziwny wynalazek szpitala w wejherowie :/

Wiecie co jakiś pech nas prześladuje- mój mąż właśnie dzwonił że miał wypadek (liczyłam się z tym że kiedyś to nastąpi jak on dużo jeździ) niby mu się nic nie stało ale znowu nowe auto rozjebane- kupił sobie Lagune w sierpniu nową- masakra ale dobrze że jemu się nic nie stało :( ja pamiętam mój tata tez dzwonił do mamy że nic mu nie jest że miał stłuczkę a potem 2 miesiące w szpitalu z nogą na wyciągu leżał
smutno mi :(

tez pierwsze słyszę o niepodnoszeniu... ja podnosiłam Frania i teraz Zosię. Czasem jak dziewczyna beknie to bębenki pękają :hahaha:

Insana, kurcze, strasznie mi przykro z powodu tego wypadku. Dobrze że mąż wyszedł z niego cało...tylko fury szkoda. Ehhhh... los potrafi byc czasem wredny

Odnośnik do komentarza

Insana kobieto kochana współczuje, samochodu szkoda, ja bym chyba ze złości po ścianach chodziła, ale całe szczęście Twojemu mężowi nic się nie stało, i za to trzeba dziękować Bogu, bo skoro mówisz że samochód rozwalony to niezły musiał być dzwon. Ja to o mojego ciągle się boje bo jeździ jak by cała szosa była jego.
kurczę Frania aż zapytam bo jestem blondynką: to Wasze zdjęcie? bo jest kozackie jak pocztówka dosłownie.
a tu cioteczki moja mała mówi Wam "siemka"

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdvyvqbofwm.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dxomhdgegkg5pd1u.png

Odnośnik do komentarza

O nie,słuchajcie,naprawdę grubo przesadziłyście.Jak czytałam Wasze posty,zastanawiałam się,czy Wy aby piszecie o tym samym poście,który ja napisałam.Jedynie chyba Insana i dwie inne zrozumiały,o co mi naprawdę chodziło.Proszę Was,cofnijcie się o te parę stron i przeczytajcie tego posta jeszcze raz! Nie napisałam,żeby Niunia zrezygnowała z mleka modyfikowanego,tylko,żeby nie zasuszała swojego mleka a i to była tylko delikatna sugestia.
Przy okazji napisałam o dziewczynach,które w ogóle nie mają zamiaru karmić,ale to nie dotyczyło przecież NIUNI ! Zrozumiałyście mnie całkiem na opak.Zrobiło mi się strasznie przykro...

Czytałam Wasz topik od początku,przejmowałam sie Waszymi problemami,zabrałam głos tylko raz chyba,doradziłam stosowanie Boboticu,kiedy widziałam,że zamierzacie zamówić wysyłkowo Sab-Simplex.Nie wiem,czemu potraktowałyście mnie jak natręta,skoro to jest forum publiczne i każdy ma prawo się wypowiedzieć,co z tego,że urodziłam swoje dziecko wcześniej niż Wy.Przypomnę,że sama Was się pytałam czemu nie przejdziecie na forum prywatne(sama na takim jestem i polecałam Wam to-dyskusja się wywiązała bodajże wtedy,kiedy któraś z Was zaproponowała,abym umieściła zdjęcie swojego dziecka,czego nie uczyniłam).

No trudno się mówi,zebrałam całkiem niesłusznie baty,macie rację-jestem natrętem i więcej tu nie zajrzę wedle Waszego życzenia.

Co do zakładania prywatnego forum,nikt Wam tego nie broni,skoro nie możecie założyć tutaj tego forum,dlaczegon ie założycie gdzie indziej?Nie tylko parenting.pl ma swoje fora.Nikt Wam nie jest w stanie tego zabronić.

Pozdrawiam te z Was,które mnie oceniły pozytywnie.

Odnośnik do komentarza

czytelnik
O nie,słuchajcie,naprawdę grubo przesadziłyście.Jak czytałam Wasze posty,zastanawiałam się,czy Wy aby piszecie o tym samym poście,który ja napisałam.Jedynie chyba Insana i dwie inne zrozumiały,o co mi naprawdę chodziło.Proszę Was,cofnijcie się o te parę stron i przeczytajcie tego posta jeszcze raz! Nie napisałam,żeby Niunia zrezygnowała z mleka modyfikowanego,tylko,żeby nie zasuszała swojego mleka a i to była tylko delikatna sugestia.
Przy okazji napisałam o dziewczynach,które w ogóle nie mają zamiaru karmić,ale to nie dotyczyło przecież NIUNI ! Zrozumiałyście mnie całkiem na opak.Zrobiło mi się strasznie przykro...

Czytałam Wasz topik od początku,przejmowałam sie Waszymi problemami,zabrałam głos tylko raz chyba,doradziłam stosowanie Boboticu,kiedy widziałam,że zamierzacie zamówić wysyłkowo Sab-Simplex.Nie wiem,czemu potraktowałyście mnie jak natręta,skoro to jest forum publiczne i każdy ma prawo się wypowiedzieć,co z tego,że urodziłam swoje dziecko wcześniej niż Wy.Przypomnę,że sama Was się pytałam czemu nie przejdziecie na forum prywatne(sama na takim jestem i polecałam Wam to-dyskusja się wywiązała bodajże wtedy,kiedy któraś z Was zaproponowała,abym umieściła zdjęcie swojego dziecka,czego nie uczyniłam).

No trudno się mówi,zebrałam całkiem niesłusznie baty,macie rację-jestem natrętem i więcej tu nie zajrzę wedle Waszego życzenia.

Co do zakładania prywatnego forum,nikt Wam tego nie broni,skoro nie możecie założyć tutaj tego forum,dlaczegon ie założycie gdzie indziej?Nie tylko parenting.pl ma swoje fora.Nikt Wam nie jest w stanie tego zabronić.

Pozdrawiam te z Was,które mnie oceniły pozytywnie.

No to mi poszło w pięty. Czytelniek , bardzo Cie przepraszam, nie miałam zamiaru Cię urazić. To wada takiej formy komunikacji- ciężko wyczuć intencje " rozmówcy". Może faktycznie źle Cię zrozumiałam... szkoda, że częściej sie nie udzielałaś wtedy z pewnością nikt by Cie nie potraktował jak to napisałaś- jak natręta. Dobrze, że napisałaś i wyjasniłaś. Mam nadzieję, że nadal będziesz pisac tyle, że częsciej żebyśmy miały Cie okazję poznać...

No i sie bagno zrobiło...

Odnośnik do komentarza

affi
czytelnik
O nie,słuchajcie,naprawdę grubo przesadziłyście.Jak czytałam Wasze posty,zastanawiałam się,czy Wy aby piszecie o tym samym poście,który ja napisałam.Jedynie chyba Insana i dwie inne zrozumiały,o co mi naprawdę chodziło.Proszę Was,cofnijcie się o te parę stron i przeczytajcie tego posta jeszcze raz! Nie napisałam,żeby Niunia zrezygnowała z mleka modyfikowanego,tylko,żeby nie zasuszała swojego mleka a i to była tylko delikatna sugestia.
Przy okazji napisałam o dziewczynach,które w ogóle nie mają zamiaru karmić,ale to nie dotyczyło przecież NIUNI ! Zrozumiałyście mnie całkiem na opak.Zrobiło mi się strasznie przykro...

Czytałam Wasz topik od początku,przejmowałam sie Waszymi problemami,zabrałam głos tylko raz chyba,doradziłam stosowanie Boboticu,kiedy widziałam,że zamierzacie zamówić wysyłkowo Sab-Simplex.Nie wiem,czemu potraktowałyście mnie jak natręta,skoro to jest forum publiczne i każdy ma prawo się wypowiedzieć,co z tego,że urodziłam swoje dziecko wcześniej niż Wy.Przypomnę,że sama Was się pytałam czemu nie przejdziecie na forum prywatne(sama na takim jestem i polecałam Wam to-dyskusja się wywiązała bodajże wtedy,kiedy któraś z Was zaproponowała,abym umieściła zdjęcie swojego dziecka,czego nie uczyniłam).

No trudno się mówi,zebrałam całkiem niesłusznie baty,macie rację-jestem natrętem i więcej tu nie zajrzę wedle Waszego życzenia.

Co do zakładania prywatnego forum,nikt Wam tego nie broni,skoro nie możecie założyć tutaj tego forum,dlaczegon ie założycie gdzie indziej?Nie tylko parenting.pl ma swoje fora.Nikt Wam nie jest w stanie tego zabronić.

Pozdrawiam te z Was,które mnie oceniły pozytywnie.

No to mi poszło w pięty. Czytelniek , bardzo Cie przepraszam, nie miałam zamiaru Cię urazić. To wada takiej formy komunikacji- ciężko wyczuć intencje " rozmówcy". Może faktycznie źle Cię zrozumiałam... szkoda, że częściej sie nie udzielałaś wtedy z pewnością nikt by Cie nie potraktował jak to napisałaś- jak natręta. Dobrze, że napisałaś i wyjasniłaś. Mam nadzieję, że nadal będziesz pisac tyle, że częsciej żebyśmy miały Cie okazję poznać...

No i sie bagno zrobiło...

ano się zrobiło bo ktoś tu się chyba zafukał bez powodu a jak dla mnie takie obrażanie to oznaka dziecinności- wybaczcie ale tak uważam
Ps. mam nadzieję że się mylę i niunia klamorka nie mają po prostu czasu na forum

Odnośnik do komentarza

Oj nie chodziło mi o to,żebyście mnie przepraszały! Niunia,przeczytałam chyba po raz piąty mój post i doszłam do wniosku,że głupio to wszystko ujęłam,można było odnieść wrażenie,że Cię potępiam,trochę rozumiem Twoje rozdrażnienie.Jeśli tak się poczułaś,przepraszam,ale nie było to moim zamiarem.
Faktycznie,nie znacie mnie.Na moim forum jestem znana jako zwolenniczka słuchania swojej intuicji(w wychowywaniu i pielęgnowaniu dziecka),nie wszystkich dookoła,wkurza mnie też nagonka na kobiety karmiące mlekiem modyfikowanym.Trochę się wkurzyłam na początku,bo nikt mnie jeszcze tak nie potraktował,ani w realu,ani na żadnym forum.Jestem osobą łagodną i cierpliwą i do tego cholernie wyrozumiałą,dlatego wpadłam w lekką konsternację,zwłaszcza po przeczytaniu słów w stylu: "obcym wstęp wzbroniony".

Daję Wam namiar na forum,gdzie zakładająca je osoba(któraś z Was) jest adminem i gdy pojawiają się goście na forum,muszą czekać,aż administrator ją zaakceptuje,zanim to zrobi gość nie może czytać postów,nic nie widzi,dopiero po zaakceptowaniu przez admina może czytać posty oraz wypowiadać się.Nie musicie z tego linka korzystać,może znajdziecie inne,podaję to,które znam.Wiele osób twierdzi,że kiedy grupa się przenosi na pryw.forum z publicznego,nie ma "dopływu świeżej krwi",czyli innych osób z zewnątrz i grupa zaczyna kisić się we własnym sosie.Uważam,że to nieprawda,trzeba tylko uważać,żeby nie zasłodzić forum(komplementowaniem się nawzajem),tylko pisać szczerze,prawdę...

Nie wiem,czy nie jest Was za mało na założenie prywatnego forum(może upaść),ale to raczej dobry pomysł,można sobie pozwolić na większą szczerość i nie martwić się,że zostaniecie rozpoznane przez przypadek przez znajomych(zdjęcia).Jeśli znacie swoje numery telefonów,może Wam to ułatwić sprawdzenie,czy osoba logująca się na forum jest tą samą osobą,którą znacie.

ta strona to fora.pl

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...