pazdziernik 2010

[agusia20112]

jak pojawiła sie na forum,najpierw pisała,że boi sie ,że mąż chce jej dzieci odebrać,że nie ma obywatelstwa,że jest zastraszona....
a w kolejnym wręcz ,że myślała o oddaniu do adopcji,że odżywa jak jest po za domem.
nasze słowa i sugestie pewnie też do niej nie trafią
oby tylko nie skończyło się to jakąś tragedią

[niunia22]

No to się narobiło na ogólnym forum!!!
Aż nie wiem co mam pisać-ale to co każda z Was napisała do Pani L to z ręką na sercu podpisuję się pod tymi wszystkimi waszymi słowami!! Ażserce siękraje jak się czyta Twoje posty L....SMUTNE!!

I jeszcze jedno nie ma sensu się denerwować! widocznie albo za mało,albo za dużo Ją życie nauczyło....

[lamponinka]

Mozna zrobic kariere i z dziecmi dla chcacego nic trudnego tylko troche wysilku i checi trzeba ale jak sie leniem jest i wygodna ksiezniczka to trudno , nic nie ma za darmo .
Szkoda ze teraz dzieci na tym cierpia bo Ciebie mi wogole nie szkoda .[/quote]

mam wieeeeeelkąąą prośbę do Ciebie: NIE OBRAŻAJ MNIE!!!!!!!!!!! ja Ciebie nie obraziłam, także proszę.... język za zębami, nie znasz mnie, powstrzymaj się. Bardzo Cię proszę, następnym razem nie będzie tylko prośba[/quote]

Ja Ciebie nie obrazam tylko podsumowalam to co sama napisalas o sobie
i nie groz mi bo to jest karane .

[Madzia86]

Italy

ja mysle dziewczyny ze szkoda sie denerwowac i pisac z ta pania bo juz i tak cale forum czyta pazdzierniczki...po co nam kolejna afera koperkowa...nie dajcie sie jej prowokowac bo po co...i tak nic nie zdzialacie a tylko atmosfera sie popsuje...wiem ze serce sie kraje bo kazda z was jest mama i drugiej mamy chce bronic ale na prawde wydaje mi sie ze nic nie wskoramy...

Madzia

[Gość jadzik]

Ale Pani L się ni odzywa... Więc chyba dała sobie spokój!!!

A tak szczerze, to bardzo mi jej szkoda!!!

[Italy]

jadzik

Ale Pani L się ni odzywa... Więc chyba dała sobie spokój!!!

A tak szczerze, to bardzo mi jej szkoda!!!

nie nie dala .... wysyla prywatne wiadomosci...

[Gość Insana]

Nie wierzysz? Jeśli uznać, że uratowała kilku chłopców przed więzieniem (pracuje w ośrodku dla trudnej młodzieży), jest ratowaniem świata, to to też możesz dopisać do listy rzeczy, które uważasz, za nierealne... Ale tak było, studia robiła przez wiele lat, bo w międzyczasie rodziła dzieci, ale skończyła... Jest na karcie nauczyciela, więc nie pracuje po 40 godzin tygodniowo, a jakieś 25, a w tym są nocki, gdzie godziny liczy się chyba podwójnie, więc dała radę. Jej wychowankowie z przed wielu lat dzwonią do niej jak mają trudną chwilę... I to wszystko nie są bajki, a Ty nie wirzysz, bo uważasz, ze każdy powinien się załamać jakby miał takie życie[/quote]

No może miała lepsze zdrowie, ja np od dwóch tygodni mam krwotok... chodzę po lekarzach...[/quote]

od krwotoku się umiera po 30 minutach

[Italy]

Pani L usunela konto wiec nie moge jej odpisac na ta prywatna wiadomosc kotra od niej otrzymalam a szkoda...tu nie bede juz pisala bo to nie miejsce na to co mi sie na jezyk cisnie... pozdrawiam was Pazdzierniczki i mam nadzieje ze juz wam nikt cisnienia nie bedzie podnosil...

[aneta82]

Witajcie.
Odnośnie obecnej sytuacji - Trochę to wszystko tragiczno-komiczne.
Dziewczyny trochę za bardzo na L naskoczyłyście wszystkie. Może ona tylko w taki sposób umie się bronić.Młoda jeszcze jest.
Mam wrażenie, że jeszcze gotowa jest sobie coś zrobić złego.
Pozdrawiam wszystkich.

[Gość Insana]

Ja myślę że ona ma coś z głową wystarczy przejrzeć jej wszystkie posty i zapytania do ekspertów... ma problemy kobieta ze sobą z małżeństwem i życiem- nie potrafi sobie poradzić więc siada przed kompem i nam wygarnia- na tyle ją stać.
Pewnie tak sobie coś złego zrobi jak ten koleś co się podawał za dziewczyne postracie dziecka lolz

[agusia20112]

aneta82

Witajcie.
Odnośnie obecnej sytuacji - Trochę to wszystko tragiczno-komiczne.
Dziewczyny trochę za bardzo na L naskoczyłyście wszystkie. Może ona tylko w taki sposób umie się bronić.Młoda jeszcze jest.
Mam wrażenie, że jeszcze gotowa jest sobie coś zrobić złego.
Pozdrawiam wszystkich.

nie sądzę ,że któraś tu na nia skakała,ale nie wątpliwie przykra sprawa
to raczej ona wszystkie co myśla nie tak obrażała i wręcz poniżała
forum jest wspaniałe i wiele z nas tu sie radzi innych,szuka pomocy
tylko,ze ona nie szukała pomocy...albo nie umiała sie przyznać że szuka

to ,ze jedne znas wola karierę a inne ciepły dom to kwestia wyboru i indywidualna sprawa

i nie ma gorszych i lepszych
tak czy inaczej chyba to koniec tematu
pozdrawiam wszystkie zapracowane mamusie i te co pracują w domu

[klamorka]

aneta82

Witajcie.
Odnośnie obecnej sytuacji - Trochę to wszystko tragiczno-komiczne.
Dziewczyny trochę za bardzo na L naskoczyłyście wszystkie. Może ona tylko w taki sposób umie się bronić.Młoda jeszcze jest.
Mam wrażenie, że jeszcze gotowa jest sobie coś zrobić złego.
Pozdrawiam wszystkich.

źle by nie zrobiła.....tak szczerze....nie życzę Jej źle ale życie chyba nie dało Jej w kość tak porządnie.....

[klamorka]

do mnie też napisała na priw.....

oby do zobaczenia nigdy bo gdybym Cię spotkała na ulicy i wiedziała kim jesteś to marny byłby Twój los.....

i to tyle!!!mam nadzieję,że szybko zapomnimy o tej pani.....

[zulugula]

Przepraszam, że się wtrącam (może nie powinnam), ale też uważam, że z tą kobietą coś nie tak. Zastanawiam się czy nie zawiadomic opieki - kobieta, która nie znosi swoich dzieci i ma jakąś pernamentną depresję to krok do tragedii. Znalazłam na nią namiary:

[affi]

zulugula

Przepraszam, że się wtrącam (może nie powinnam), ale też uważam, że z tą kobietą coś nie tak. Zastanawiam się czy nie zawiadomic opieki - kobieta, która nie znosi swoich dzieci i ma jakąś pernamentną depresję to krok do tragedii. Znalazłam na nią namiary:

jadachowska.prv.pl

a skąd masz na nią namiary, jeśli wolno spytać?

[zulugula]

Wpisz na google " to Ci się wszystko wyświetli. Obserwowałam ją od kilku dni - masakra jakaś.

[affi]

Tylko po co miałybyśmy do niej pisać...

[zulugula]

Do niej bez sensu. Jakąś opiekę, MOPS zawiadomić. Niech zobaczą czy ona jest normalna. Później słyszy się w tv o tragediach.

Ale może ten mąż ma rękę na pulsie. Pewnie wie co ma w domu.

[Gość Insana]

A konto zulugula specjalnie na tą okazje założyłaś?

[agusia20112]

te jej posty to nie zaden dowód,moze powiedzieć,że wszystko wymyśliła....chyba nic nie możemy zrobić w jej sprawie

[zulugula]

tak. Nie chciałabym, żebyś jakaś nawiedzona baba mnie prześladowała. Jak dużo piszesz na forum, to nie tak trudno kogoś zlokalizować. Dowodem jest ta pani - google i sprawa jasna. A mój nick często używam i po co mi jakaś wariatkana karku.

Zastanawiam się czy ona specjalnie swoje nazwisko podała -może to takie wołanie o pomoc.

Nie przeszkadzam Wam już w Waszym wątku. Pozdrowienia dla Waszych październikowych maluszków

[affi]

tylko olac . Tak więc zatruj się własnym jadem !

[Gość Insana]

Myślę, że nie zaszkodzić powiadomić odpowiednich organów- tym bardziej że ta pani wspominała o rozwodzie na innych wątkach- dobrze żeby sąd miał na uwadze jej opinię na temat macierzyństwa przy orzeczeniu praw rodzicielskich.

[Emilia1988]

Przepraszam, ze sie wtracam... to co przeczytalam przeszlo moje najsmielsze oczekiwania... Masakra! I tyle na ten temat.

Nie rozumiem takich ludzi jak /b]Dziwna z niej dziewczyna. Nie chciala dzieci to przeciez mogla brac chociazby potajemnie przed mezem jakies tabletki anty. A jemu po prostu mogla mowic, ze nie moze zajsc w ciaze.
Pisze, ze wziela slub a nie ma obywatelstwa. Jesli dobrze sie orientuje to nie mogla wziac slubu w kraju gdzie nie jest stala obywatelka. Ale nie wiem czy sie nie myle.
Gdzies pisala, ze jest zmeczona dziecmi itd., cala wine zrzucala na niewinne dzieciaczki. Zmeczona a na forum miala sile wchodzic i pisac. Czyz to nie jest dziwne?!

Pozdrawiam

[Gość Penny]

Wpisałam, tak jak pisze Zulugulai wiecie co... wyskakuje mi obco - brzmiące nazwisko i imię (na L... właśnie), oraz to czym się ta osoba zajmuje : tłumacz.

To chyba ona.. jakieś Cv to jest czy coś....

Zobaczcie same....

Wpiszcie- tłumacz, analityk