Skocz do zawartości
Forum

pazdziernik 2010


amerie9

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

odwiedziłam w ten weekend bratową, której urodziło się dziecko - 58 cm i 4200. Dziecko ma 3 tygodnie, a wygląda spokojnie na 1,5 miesięczne. Połowa ubranek poszła w odstawkę.
Przy okazji pobytu na Śląsku zrobiliśmy sobie wypad całodniowy do wesołego miasteczka w Chorzowie i o dziwo miałam mniej skurczy i lepiej zdecydowanie się czułam niż siedząc w domu. Zaczął mi się już 36 tydzień, jutro idę do lekarza i jeśli nie będzie miał przeciwwskazań, to zrobimy sobie jeszcze wypad w Bieszczady, żeby zobaczyć polską jesień w górach. W sumie mi bez różnicy , gdzie urodzę :) Jeśli się wybierzemy, to wezmę ze sobą wszystko do porodu, tak asekuracyjnie. Jak synek kiedyś zapyta, dlaczego urodził się nie w Warszawie a gdzieś na południu Polski, będzie wiedział, że mamusia do końca była aktywna :)

Odnośnik do komentarza

WItam dziewczyny,

u mnie dzisiaj samopoczucie kiepskie:( Chwyta mnie jakieś przeziebienie, boli mnie głowa i gardło. Tylko tego mi teraz było trzeba:( No nic, bede sie leczyc jakimis domowymi sposobami. W sobote w nocy przezylam chwile grozy. Obudzilam sie z tepym bolem brzucha, jak na okres. Naprawde juz bylam przekonana,ze sie zaczelo, ale po okolo godzinie bol ustapil. Mam nadzieje,ze moj synek jednak nie bedzie sie tak szybko pchal na swiat. POzdrawiam i wszystkim życze milego dnia (moj zapowiada sie kiepsko)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b73sbcirz53cs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/j36rxzdviiigz8ya.png

Odnośnik do komentarza

No i jestem o obiadku, bylo pyszne:)Wczesniej wiadomo puchly mi stopy i rece ale to w te upaly a od jakiegos czasu tak samo od siebie, boje sie az patrzec w lustro, tak okropnie sie czuje i wygladam,to bylby juz czas:)nie mam ochoty nawet dbac o siebie, teraz to tylko czekam:)30 wrzesnia mam jeszcze wizyte, musze zrobic wymaz na paciorkowca. Do tego czasu niech jeszcze siedzi w brzuchu. A 1 pazdziernika moze wyjsc akurat w 30 urodziny mojego m.:)bylo by fajnie:) Motylek, ale masz odwage, sama wybralabym sie gdziekolwiek ale wole urodzic u siebie:)Agulla, ja mam przeziebienie za soba, teraz tylko musze dbac zeby znowu czegos nie zalapac, Tobie zycze zdrowia:)

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k6xc1hkce.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wltrd8ze9rhi8b.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cru1dhlhz6jh4.png

Odnośnik do komentarza

affi
Roza... mam problem jak tu do Ciebie pisać. Moge tak jak zaczęłam czyli Roza??? jak tam ze Stasiem dziś???

Penny, co nabroił znów jeden z naszych panów???

Edi, koniecznie daj znac co u Ciebie!!!!!!!!!

Klamorka,weekend w domu czy wybierasz sie na porodówkę?

Franiu, mam nadzieję, że dzis sie odezwiesz do nas.

Niunia
mi dzisiaj stuka miesiąc do....i tez robie juz w gacie. Za miesiąc o tej porze juz bede prawdopodobniej na głodniaka po serii badań. Wolałam pierwszy poród nie bałam się tak, a wręcz czekałam. Patrząc na jasna strone medalu to za jakieś 730 godzin Zosieńka będzie na świecie :)

tak mozesz do Mnie mowic...ROZA:) prosze bardzo:)

a STAS juz lepiej.....ale Maz sie rozchorowal...:(:36_2_16:

Odnośnik do komentarza

No więc moja maleńka jest ułożona główko w dół,ma 3kg-brzydkie mam łożysko:( i odkleja mi się.Lekarz zapowiedział,że do 10go października mur beton urodzę,nawet zapowiedział mi,że mogę już nie przyjśc 4 października na wizytę i KTG....no się okaże kiedy się rozpakuje.......

A dziś zrobił mi wymaz na paciorkowca i w piątek jadę te wyniki odebrać.!
A tak poza tym póki co mam wszystko jeszcze pozamykane-boli mnie podbrzusze eh...

A dziś spakowałam sobie już torby do szpitala:36_2_15:niech już stoją....żeby później nie było:36_2_4:

ALE WIECIE CO? ZACZEŁAM DOPIERO TERAZ SIĘ TAK OSTRO BAĆ I MYŚLEĆ O PORODZIE ITD......

http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/jfen5817.png

13.02-II różowe kreseczki
27.04-usłyszałam pierwsze bicie serduszka
06.05-pierwsze USG
25.05-Badania prenatalne....
28.06-będzie córeczka

http://s2.pierwszezabki.pl/038/0380839b0.png?2394

Odnośnik do komentarza

affi
Niunia, ja Cie bałagam, weź Ty mnie już tak więcej nie stresuj. Ja juz sobie tu Bóg wie co myslałam. No to Kochana za 3 tygodnie Majeczka bedzie na świecie, SUPER!

Swoją drogą ostatnio tu za opiekunke forumową robię... hihi

Affi jakie 3 tygodnie?w kazdej chwili już może być:36_2_4: A dziś mnie tak boli podbrzusze i Ona mi sie tak wierga,że szok!! jakieś kłócia nawet mamw podbrzuszu.....!

Idę jeść kolacje

http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/jfen5817.png

13.02-II różowe kreseczki
27.04-usłyszałam pierwsze bicie serduszka
06.05-pierwsze USG
25.05-Badania prenatalne....
28.06-będzie córeczka

http://s2.pierwszezabki.pl/038/0380839b0.png?2394

Odnośnik do komentarza

affi
No dobra to jeszcze Ty Klaudusia sie odezwij!!!

Frania, daj znać jak tam sie w dwupaku czujesz...

Jestem, samopoczucie w miarę, psychicznie gorzej. Mam takie nerwy, że szok. A środa tuż tuż. Ale się boję.

A co do Edi, to może zatrzymali ją w szpitalu i nie ma jak napisać. Mam nadzieję, że wszystko w porządku.

Niunia, ale odklejające się łożysko to nie przelewki chyba... Lekarz Cię puścił do domu? Nie chcę Cię straszyć, ale moja ciocia tak straciła synka w 9 mcu. Może coś źle zrozumiałaś???
Może się nie odkleja, tylko starzeje?

Buziaki Wam zostawiam. Jeśli jutro nie uda mi się zaglądnąć, to Affi będzie moim z Wami łącznikiem. I trzymajcie za mnie kciuki :mala_lalka:

Mama dwóch Niuń http://colamyloveblog.blox.pl/resource/dziewczynka.gifŻona Mężahttp://emotikona.pl/gify/pic/blizniaki.gif
Pani Psa http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gif

Odnośnik do komentarza

No dobra Franiu, to Affi w ramach łapówy poprosi zdjęcie ZOsieńki na telefon juz po urodzeniu jesli masz taką możliwość.Ładnie proszę :)

Niunia, podałam termin 3 tyg. jako skrajną datę. Własnie tez mam wrażenie że lekarz miał na mysli starzejące sie łozysko bo z odklejająceym juz bys na patologii leżała.

Odnośnik do komentarza

Ech Laski....

Młody u babci...zadowolony nawet nas wygonił dając nam buziaka i cześć i jeszcze nam pomachał....a to Łobuz no....ja dzisiaj do południa jak pisałam było dobrze,ale potem w dole czuję jakby mi coś wychodziło (a to przecież nie logiczne!!!) ale coś ewidentnie mnie kłuje,do tego bolało mnie przez moment serce,oczy,głowa,ząb i nogi....czyżby dopadała mnie starość...Mężulo się poprawił troszkę...

Niunia to teraz się oszczędzaj moja Droga....

he he na serio okaże się,że ja ostatnia się rozpakuję....chyba,że ostro wezmę w obroty mężula....który już i tak przede mną ucieka....

Nika nogi to ja mam opuchnięte już od jakiś 2 miesięcy non stop...czasem puchną mi ręce i twarz....

Penny z moim spaniem to jest tak,że jakiś czas jestem rannym ptaszkiem,ale po jakimś czasie padam na pysk....

Affi do ideału jeszcze baaardzo dużo mi brakuje....
No to ja idę się myć i czekam na mężusia..dzisiaj poniedziałek więc znów gra....
Słodkich snów Wam życzę....

http://skocznakura.blog.onet.pl/
HAKUNA MATATA]

Odnośnik do komentarza

Przepraszam że wcześniej nie napisałam ale nie miałam jakoś czasu.

A więc tak Mikołajek powinien sie w ciągu tygodnia wygrzebać i nie słychać nic w pucach ale u takiego maleństwa widać tylko w rendgenie.
Pani Dr powiedziała że jak zacznie kasłać zawsze mogę jechać do szpitala i teraz nie ma takiej potrzeby.

Niunia Ja też słyszałam o sytułacj odklejających się łożyskach i to jest bardzo wielkie ryzyko :36_2_16: I nie to że Cię strasze ale Frania ma racje.

Affi dobrze że ty tu jesteś jesteś taką naszą mamą :))
Jak franio po przyjeździe.

Powiem Wam że miałam nadzieje że Edi się odezwie , i że teraz mam czarne myśli.
Edi jeśli coś się stało co nie powinno jesteśmy z Tobą skarbie.

Penny nie wiem czemu ale ubzdurałam sobie że Ty będziesz mieć córkę.

Frania wszystko będzie Ok i trzymam za mocne kciuki żeby Zosia i Ty były zdrowe .

Nika to życzę Ci żeby maleństwo wyszło na świat 30:))

Dziewczyny Ja to już nie pamiętam tych spuchniętych nóg i tego ciężkiego brzucha i nie tęsknie.
Ale napewno Te dziewczyny co rodzą poraz pierwszy będą tęsknić za ty uczuciem.

Aha na porodówce zostawiłam prawie 10 kg ale jeszcze na mnie wszystko wisi:36_2_16: skura.

Dobranoc Kobitki

http://fajnamama.pl/suwaczki/fnapmsy.png
[/img][/url]=http://blog.dzieciak.com]http://www.dzieciak.com/t/index.php/20100909/Mikolajek/3/ticker.png[/url]
http://www.dzieciak.com/t/index.php/20080612/Kacperek/1/ticker.png

Odnośnik do komentarza

Juz i tak mnie postraszyłyście i się deko naczytałam......ale Franiu i Klaudusia macie racje.że jemu chodziło o starzejące się łożysko co idzie za tym wczesniejszy poród....

Nika_2 masz męża w wieku mojego-też skończył 30ści w kwietniu:D
Klaudusia to tylko teraz 3ba się modlić i mieć nadzieję,że Mikołajkowi szybciutko przejdzie te choróbsko i będzie wszystko :36_2_25:
Aż 10kg zostawiłaś na porodówce?:36_2_13:no to nieźle!!!

DOBRANOC BABECZKI!!! do jutra:36_2_53:

http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/jfen5817.png

13.02-II różowe kreseczki
27.04-usłyszałam pierwsze bicie serduszka
06.05-pierwsze USG
25.05-Badania prenatalne....
28.06-będzie córeczka

http://s2.pierwszezabki.pl/038/0380839b0.png?2394

Odnośnik do komentarza

niunia jak czytam o Twoim łożysku to mi się pierwsza ciąża przypomina- starzejące się przedwcześnie łożysko nie oznacza wcześniejszego porodu- może być niestety przyczyną niedolenienia dlatego o ile nie miałaś dzisiaj usg dopplerowskiego zrób takie dla swojego spokoju- ja miałam takie właśnie w 37 tc bo miałam łozysko "stare" jak do porodu i to zaniepokoiło mojego lekarza na tyle że mi za darmo zrobili badania w prywatnej klinice swiissmed w gdańsku żebym nie musiała czekać w kolejce. Ofc przepływy przez pępowinę były w normie więc mogłam czekać do terminu a jak nie to jak się wyraził "wcześniej rozwiążą ciążę". Ale może nie jest aż tak dojrzałe skoro Twój lekarz zbagatelizował.
A gdyby się odklejało łożysko to zawsze są krwawienia takie czerwoną żywo krwią jakie ja miałam z hemoroida haha dlatego tak gnałam na izbę.

Dziecwyny jestem zaganiana od rana do nocy- skończyłam prasowanie, wcześniej mąż wrócił po kilku dniach więc się nim "zajmowałam" hihi Już mamy pokoik gotowy więc jestem spokojna.

Pozdrawiam i mam nadzieję, że w końcu zaczniemy rodzić nasze maluszki.

Odnośnik do komentarza

Witam Was z ranka

Ja właśnie wysłałam tatusia i synka do teściowej.:)) Wręcz go wcisnełam im :36_2_4:
Niech wiedzą że mają wnuczka.

Nakarmiłam małego i czekam aż sobie pośpi bo musze go przebrać i ubrać w świeże ubranko.
Niunia dziękuje i mam nadzieje że wyzdrowieje i wyjdę z nim w końcu na jakiś spacerek.

Idę sobie zrobić herbatkę i kanapeczki i będe czekąc na którąś.
Ale myśle ze nasza Affi się odezwie jako pierwsza.:smile_jump::smile_jump:

A i mam nadzieje że Edii się odezwie

http://fajnamama.pl/suwaczki/fnapmsy.png
[/img][/url]=http://blog.dzieciak.com]http://www.dzieciak.com/t/index.php/20100909/Mikolajek/3/ticker.png[/url]
http://www.dzieciak.com/t/index.php/20080612/Kacperek/1/ticker.png

Odnośnik do komentarza

Klaudusia
Ale myśle ze nasza Affi się odezwie jako pierwsza.:smile_jump::smile_jump:

Mówisz ...masz :)

Odwiozłam Frania, zrobiłam zakupy, zabrałam sie do rozpalania w kominku bo zimno,a tu dupa... nie ma zapałek, wrrrrrrrrr. Pierwszy raz w zyciu załuje że nikt w domu nie pali...

Mam dzis kiepski humor i lenia i mam w nosie nic nie robie. Zrobiłam juz prawie wszystko co można, nawet uprałam części z gondolki. Teraz juz tylko kosmetyczne rzeczy ale to juz przed porodem, no i do pracy muszę sie udac zeby mi ksiązeczkę ubezpieczeniową podbili.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...