Skocz do zawartości
Forum

pazdziernik 2010


amerie9

Rekomendowane odpowiedzi

Dobrywieczór

Kobitki troche miałam zalatany dzień więc nie pisalam.
Alexanti bardzo gratuluje i ciesze się że zdałaś:36_33_2: Co do kadrowej musze napisać.
Penny to bardzo dobrze że nie ma żadnego rozwarcia i oby tak pozostało do października.
Dominika bardzo się ciesze że skorzystałaś z zaproszenia i mam nadzieje że będziesz zaglądać częściej do nas:))
Tak jak Affi podziwiam Cię bo Ja rózwniesz nie daje rady z jednym.
Ale na pewno masz frajde wielką z tylu chłopczyków:36_33_2:

Dobranoc kobitki

http://fajnamama.pl/suwaczki/fnapmsy.png
[/img][/url]=http://blog.dzieciak.com]http://www.dzieciak.com/t/index.php/20100909/Mikolajek/3/ticker.png[/url]
http://www.dzieciak.com/t/index.php/20080612/Kacperek/1/ticker.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie Lalunie ja dzisiaj chyba pierwsza na forum :) ale to dlatego,że jadę do mamy i do urzędu pracy bo mam termin na 28 a w tym czasie bedziemy w Chorwacji a nie moge dopuścić żeby mnie wyrejestrowali przed porodem...a potem jedziemy na basen ;) postaram się zrobić jakieś fotki młodemu to Wam potem wrzucę...
Dominika witaj i pełen szacun.....trzymaj się dzielnie i odwiedzaj nas w miarę możliwości....

Wczoraj znów padłam z młodym w jego łóżku i mężulo o 2 przyszedł spytać czy idę do naszego łoża he he...no to sprawdzam autobus i zmykamy

Miłego dzionka Kochane!!!!

http://skocznakura.blog.onet.pl/
HAKUNA MATATA]

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczynki!

Alexanti
- gratulacje! Za pierwszym razem - wow! :guitar:

Dominika - witaj! Podziwiam, że radzisz sobie z 3 łobuzami i to jeszcze w zagrożonej ciąży. na pewno rodzinka się cieszy, że będzie Ania? :36_21_5:
I chyba mieszkamy blisko siebie, bo ja również pod Krakowem :36_3_1:
Wpadaj jak najczęściej!

Affi - mam nadzieję, że brat wyczyści Ci komputer i będziesz mogła z nami klikać :stinky:
A ja dziś od rana pokłuta :36_11_1: Ale jestem z siebie dumna, załatwiłam badania w 10 minut. I zostawiłam tam 88 zł :36_11_1:

To miłego dzionka Wam życzę! U nas znów lampa :guitar:

Mama dwóch Niuń http://colamyloveblog.blox.pl/resource/dziewczynka.gifŻona Mężahttp://emotikona.pl/gify/pic/blizniaki.gif
Pani Psa http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gif

Odnośnik do komentarza

jestem, jestem...komp odpalił ale i tak Brat musi nad nim popracować :)

Franiu jak wypadły urodziny???
Co Ty dzis miałaś, glukozę???

Klamorka, tez bym poszła na basen ale nie mam stroju a dla kilku wyjśc chyba mi sie nie opłaca...no ale męzus ze znajomymi zabiorą Łobuza, a w niedzielę w planach mamu zooooooooo, wreszcie, ale chyba przed południem bo co to za przyjemnośc w 40 stopniowym skwarze łazić.

mojemu dziecku buzia sie dzis nie zamyka. Wszystkie dialogi opierają sie na kwesti:"
...( jakis przedmiot) tu nie ma, tam jest...." juz mnie skręca jak to słyszę ;) ale tak sie przy tym cieszy że hej. Zaraz idziemy po jakies zakupy, bo jutro będa kilometrowe kolejki.
Zosia jakas spokojna, aż zaczynam sie lekko stresować... a zabawa z wczoraj Frania: podchodził do mojego brzucha odkrywał mówił " jest" zakrywał " nie ma" chyba kuma że ktos tam mieszka, hihi

Odnośnik do komentarza

Affi, ja byłam dziś na moczu, morfologii i przede wszystkim na odczynie Coombsa - na przeciwciała, bo mamy z małżem konflikt serologiczny. W środę mam wizytę, ale na wynik tego Coombsa czeka się min. 2 dni, więc wolałam już zrobić dziś.

Franio słodki z tym zakrywaniem brzuszka :36_3_1:

A propos zoo, to my byłyśmy jakiś miesiąc temu w Krakowie, dojechałyśmy po 10. Jak wracałyśmy po 13 to korek do parkingu na którym trzeba zostawić samochód (pod samo zoo nie da się podjechać) miał chyba z kilka kilometrów. I stały w nim też autobusy komunikacji miejskiej :36_11_1: Także do zoo to tylko z samego rana zaraz po otwarciu, bo później jest masakra ze względu nie tylko na temperaturę powietrza...

A na urodzinkach byli moi rodzice, kupiłam ciasta, oni też przywieźli, były lody z owocami i bitą śmietaną (nie jadłam, bo przeziębiona jestem), wędlinki, sałatki. A jutro przyjedzie moja ciocia (ta co się Julą zajmuje) z moim kuzynem.
No i mąż dziś obiecał karnisz przykręcić z sąsiadem, więc może w końcu będę mieć firankę w salonie :guitar: Bo takie łyse to okno, że hej. I przy okazji całe upaprane przez nos psa i łapki Juleczki :36_11_1:

Mama dwóch Niuń http://colamyloveblog.blox.pl/resource/dziewczynka.gifŻona Mężahttp://emotikona.pl/gify/pic/blizniaki.gif
Pani Psa http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gif

Odnośnik do komentarza

Widzę, że frania ma dziś dyżur na pażdzierniczkach :36_21_5: Tylko nie ma z kim gadać :36_11_1:
Ale doskonale zdaję sobie sprawę z aury za oknem, więc pewnie korzystacie z pogody :guitar:

Ja się zbieram do domku, postaram się odezwać w weekend. Jutro mam gości :10_1_136:

Miłego weekendu, Kochane! :36_3_1::36_3_1::36_3_1:

Mama dwóch Niuń http://colamyloveblog.blox.pl/resource/dziewczynka.gifŻona Mężahttp://emotikona.pl/gify/pic/blizniaki.gif
Pani Psa http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gif

Odnośnik do komentarza

ale dziś pustki, pewnie przez pogodę!!!

My bylismy na zakupach ( w sklepie zadna głupia Krowa mnie nie przepuściła, no bo co w upał kobieta w ciązy z małym dzieckiem w wózku moze sobie postać...). Totem "chlapalismy sie w ogródku, a F wlał mojej mamie kubek wody do buta pod nieuwagę ;) hihi ale był z siebie dumny, ale dopiero jak zobaczył ze Babcia sie nie gniewa. mam relacje foto ale zamieszcze dopiero jak komp bedzie wyczyszczony. Młody śpi ale nie wiem jak długo bo dzieciaki za oknem u sąsiadów szaleją, a drą się niesłychanie!!!

Czeka mnie grillowy weekend , jutro grill bo Brat z przyszłą Bratową wpadają, a wniedzielę do znajomych. fajnie zawsze to coś innego, tylko ten upał...

No dobra ... czekam aż ktoś cos napisze. kobitki dajcie znak życia:36_11_1:

Odnośnik do komentarza

Dziękuję za miłe przyjęcie :-)

Affi
- udanego grillowania :) ale bym sobie zjadła skrzydełko z grilla :) co do przepuszczania, to ja nie licze na nic, ludzie sa niekulturalni i złośliwi, takie jest moje zdanie

my jutro jedziemy (chociaż bardzo, bardzo, bardzo mi sie nie chce) ponad 200km na ślub kuzynki męża i wracamy do Krakowa :) z tego sie ciesze, bo ja nie nadaję się na takie imprezy, złaszcza teraz. Do 22 drugiej zapewniłam dzieciakom opieke, wiec będziemy sie spieszyć po ceremonii.

Kuba (4.07.2000), Kacperek (18.07.2004), Kajtuś (6.08.2007),Ania (20.10.2010)

Odnośnik do komentarza

Franiu miłego weekendu i świętowania urodzin,
Dominiko serio podziwiam, ja maraton weselny mam juz całe szczęście za sobą ( 4 w ciągu 6 tygodni).

resztę wcięło??? Niunia, Klaudusia, Klamorka, Alexanti, Penny.... no co jest!!! może Madzia cos prześle. rany jak mnie muszyska denerwują....

Odnośnik do komentarza

Ja się melduje ale przy tym upale moj mózg protestuje hi hi i nie chce mu sie myśleć
Rano pojechałam do klijentów ale powiedziałam sobie że muszę w tym upale zbastować bo wracam do domu i jestem nie do życia.Śpię potem w ciągu dnia po2-3 godziny. Jak dostanę już prawko(za 3tyg) to co innego podjechać klimatyzowanym autkiem ale w autobusie czy tramwaju idzie umrzeć i strasznie śmierdzi.
Dziś mam jakiś taki kiepski nastrój może do wieczora to się zmieni
Co do ustępowania miejsca to ja już przestalam na to liczyć.

Szymonek jest już z nami.
Miłość matki to siła, która sprawia, że zwykły człowiek potrafi dokonać rzeczy niemożliwych.
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5emigsm8f5.png
:Aniołek: Kochamy Cię Adrianku(34tc) . Na zawsze w naszych sercach

Odnośnik do komentarza

Witajcie moje drogie tak porannie...miałam pobudkę zrobioną przez mężula bo coś mu dzisiaj odbiło,żeby o 4 nad ranem iść młodemu wyłaczyć lampkę nocną i chcący niechcący potknął się o piłkę do skakania i runął jak długi (lament oczywiście bo stłukł sobie rękę i bbaaardzo go boli-biedaczek jeden) a przedtem jeszcze włączył sobie telewizor w miarę głośno....do tego radio i drugie radio....co mu odwaliło niewiem.....ale ja już chyba nie zasnę....wczoraj pisałam że mnie nie będzie cały dzień...byłam u mamy na basenie i przy okazji wstąpiłam do bratowej po fotelik samochodowy (mój!) dla Magdalenki....a do tego jeszcze przyszła mi wczoraj kołyska...nawet nie miałam siły jej rozpakować żeby zobaczyć :) ...nogi mnie rwą jak cholera.....i z nosa mam wycieki krwi przy opróżnianiu...ale to norma więc się nie stresuję....

mamy małą frekwencję bo jest ładna pogoda (zależy dla kogo) i pewnie wszystkie te co mają już dzieciaczki wybywają z domu....aż grzech kisić dzieciaki w domu....

a tu załączam Wam fotki mojego łobuza na basenie...ale z niego lew morski he he miał radochy co nie miara i łapał o co w tym chodzi i utrzymywał się na wodzie (z kołem i rękawkami) jeszcze jedno albo dwa wyjścia na basen i zajarzy jak się pływa jak na razie spacerował w brodziku he he he :

http://skocznakura.blog.onet.pl/
HAKUNA MATATA]

Odnośnik do komentarza

No to życzę Wam miłej soboty pełnej dobrych wrażeń.....sama wybrałabym się gdzieś na grilla ale jak mam sama się wpraszać do ojca i patrzeć na krzywe miny jego i jego kobiety to dziękuję...odpuszczę sobie....mam nadzieję,że my też się gdzieś wybierzemy....a jak nie to będę tu często zaglądać :)
Trzymajcie się dzielnie i dużo odpoczywajcie!!!

http://skocznakura.blog.onet.pl/
HAKUNA MATATA]

Odnośnik do komentarza

No a ja wybralam się na zakupy z moim łobuzem i przeżyłam istny koszmar....aż się w domu poryczałam...młody wylądował w pokoju i jak sądzę zasnął....najpierw usiadł mi na chodniku jakaś babka chciała mu pomóc wstać na co ja ostro powiedziałam,że nie...kobita się chyba przestraszyła bo więcej już nic nie powiedziała...potem chciał usiąść na ławce aż w końcu w kolejce w aptece zachciało mu się na ręce...i niosłam go na rękach prawie całą drogę do domu....ryczącego i wierzgającego....aż boję się pomyśleć co będzie jak Magdalenka się urodzi.....

http://skocznakura.blog.onet.pl/
HAKUNA MATATA]

Odnośnik do komentarza

No niestety...ale dlaczego???co chce to ma,praktycznie to on wychodzi na podwórko z nami a nie my z nim....niewiem...czasem mógłby się zastanowić z tym swoim małym rozumkiem że nie wszystko będzie po jego myśli....nie chcę go bić ani krzyczeć na niego,ale nie mam już sił....niewiem co robić....

http://skocznakura.blog.onet.pl/
HAKUNA MATATA]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...