Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2010


bjedronka

Rekomendowane odpowiedzi

bejbik
a tak wogóle to dzien dobry w niedziele !! :) piękna pogoda!!

mam ciągle problem z tymi babolkami Pati , siedzą tak głęboko że ich nie widać , a mała charczy i spływają jej na gardło i ma kaszel( w nocy , bo w dzień tak dużo nie leży) , nosze ją na brzuchu i psikam do noska , potem wyciągam gruszką, bo Frida nic nie daje.Ale to wszystko pomaga na klkanascie godzin i na nowo :( chyba się z nią przejde znowu do lekarza

madlene ..moja też bardzo wczesnie zaczęła płakać łezkami, ale ją nie podrażniają.Może smaruj jej bużkę tłustym kremem , wtedy łzy spłyną i nie zdążą podrażnić.
Bardziej działają na moją wyobrażnie i jak widzę te wielkie łzy na małej bużce to mi się przykro robi ,nosze ją i przytulam , śpiewam i gadam :) a mój G wyzywa że ją przyzwyczaje i i będę niewolnikiem własnego dziecka - mi taka niewola jak narazie pasuje - mogłabym ją trzymac cały czas na rękach :)

Powiem wam że Pati codziennie obdarowuje mnie uśmiechem:) zazwyczaj po karmieniu albo jak do nie dużo gadam cieniutkim głosem.Pokazuje swoje bezzębne dziąsła i otwiera szeroko buzie ..tak jakby chciała śmiać się na głos ..ale jeszcze nie potrafi .W takich chwilach płakać mi się chce ..:)

bejbik takie chwile są bezcenne co???

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

Witam was mamusie;) Kasioleqq jak patrzę na Twoje dzieciaczki na zdjeciach to tak jak bym widziała Moje haha;) Z moją Martnką też mam sporo problemów,też całując Oliwke lub głaszcząc wkłada w to za dużo siły:( no i też się zaczyna buntować;) Po moim powrocie ze szpitala wyraxnie faworyzuje mojego męza..no nic mam nadzieje że na nowo zacznie kochać mamusie;):D:D Urodzić dziecko ponad 5 kg sn to naprawdę musi być rzeźnia:D ale serdecznie Gratuluję i Podziwiam ..myślę że ja nie dałabym rady;) Pozdrawiam was serdecznie



 

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry niedzielnie:)

Piękna dziś pogoda... Koniecznie trzeba zaliczyc spacerek jak się ogarniemy... Ale to jeszcze troszke, bo poki co mama ciągle w szlafroku chodzi i popija kawusie:) Niedziela u nas zaczęła się kupą stulecia:) (dwa dni teraz z głowy bez kupki jak w banku) Pieluszka za mała i ubrudzony mamy ulubiony pajacyk:(
Po wczorajszej wizycie naszych miłych gości Laura wzbogaciła się w leżaczek i kolejną partię przesłodkich ciuszkow, a ja mam problem bo już kompletnie nie wiem gdzie je włożyc...

Ewelka mi pediatra poleciła podawac wit D3 a wit K jest już w mleczku więc nie trzeba dodatkowo.
Bejbik zazdroszczę tych uśmiechow malutkiej:) Ja własnie pilnie czekam na ten piękny dzień z wielką niecierpliwością. Mam cichą nadzieje że ten pierwszy uśmiech przypadnie własnie dla mnie:)
Kasioleqq dzieciaczki przesłodkie. Pewnie z czasem wszystko się unormuje, życzę by było to jak najszybciej...

A coreczka Klamorki to naprawdę spora babka:) Podziwiam wypchnąć na świat tak duże dziecko:) Niech się zdrowo chowa a mamusia szybko wraca do sił:)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/20278

Laura nr 1
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=71108

Odnośnik do komentarza

bejbik ja tez sie nie moge doczekac tych pierwszych usmieszkow na widok mamy:oczko: pierwszego gruchania:) cudowne chwile, a tak szybko mijaja... jeszcze nie dawno moj Kacper byl taki malenki i kazdy jego usmiech powodowal ze plakalam ze szczescia, a teraz jest taki duzy juz rozmawia jak dorosly, rozrabia, buntuje sie...jak to na dwulatka przystalo...

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

No dokaldnie Kasioleqq... ja i tak już zrobiłam sporą selekcję i wszystkie malutkie krótkie rękawki jakie dostałyśmy wynioslam do piwnicy bo na pewno ich nie założymy... Ale pajacykow, bodziaczków, sukienek i spodenek mamy tyle, że ze spokojem małe przedszkole by się uchowało:)

Chyba moja mała to słyszała jak mowiłam i dlatego mi z tą kupką dziś wyskoczyla brudząc wszystko dookoła... W końcu jak jest tyle to czemu nie??:):)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/20278

Laura nr 1
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=71108

Odnośnik do komentarza

witam:)
przeczytalam ale odpisac juz nie zdaze bo mala zaczyna mi na rekach marudzic:)
my juz po obowiazkowym spacerku. troszke plakala ale ogolnie bylo ok.

kasioleqq slodkie masz te szkraby:) moj syn ma prawie 8 lat i jest dosyc mocno zazdrosny o mala wiec nie ma sie co dziwic takiemu malenstwu:) od kad jest Lara Olafek zrobil sie nieznosny. jest to jednak duze przezycie dla dzieci. dwa razy zlapalam go w swoim pokoju jak poplakiwal mimo ze maz stara sie z nim spedzac sporo czasu zeby nie czul sie odrzucony.

widze ze wreszcie jestesmy w dziale noworodkow:)
pedze ululac moja dzidzie:D trzymajcie kciuki zeby sie dala:D

Dok

Odnośnik do komentarza

cześć mausiom
jutro albo pojutrze zaczynam przechodzenie na butelkę
podjęłam decyzję ,myślę ze tak będzie najlepiej.
ale w sumie najpierw chyba bierze sie tabletki na zatrzymanie pokarmu przez prawie 2 tyg.więc jeszcze pewnie będe też karmić piersią.mam nadzieję że wszystko jakoś powoli się ułoży ,bardzo bym chciała ,bo to już 3 tygodnie jak synek jest z nami i cąły czas narazie pod górkę.nie wiem czy to lekarz przepisuje mleko czy sama mam wybrać ,a może na receptę jest taniej??

mam pytanko jeszcze do was dziewczyny jeśli możecie mi napisac ile wasze dzieci przybrały tak po ok.3 tygodniach,bardzo chciałabym to wiedziec....dziękuje

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09x1hpxhzblrri.png

Odnośnik do komentarza

Witam
Napisałam dzisiaj do moderatorów i już nas przeniesli :) Chyba faktycznie o nas zapomniali.
Mój mały dzisiaj cały dziń spi. Boje sie co będzie w nocy. Byliśmy na spacerku i przespał całą drogę, wróciliśmy i dalej spi :D Ale sumie też dobrze, posprzątałam kuchnie, kończe robić obiad, zrobiłam i powiesiłam pranie.
Ogólnie coś wczoraj i dzisianj przed wyjściem bardzo płakał. Nie mogliśmy go uspokoić, leżenie na brzuszku troche pomagało. Mam nadzieje że to nie kolka - podejrzewam że to może być przeż to, że zjadłam wczoraj zupe brokułową. Mały się prężył jakby chciał kupke zrobić. Zobaczymy czy jutro będzie lepiej.
Co do ciuszków to mój mały już ledwo wchodzi w 62 i będę mu musiała już kupować 68 . Dzisiaj mój R. zamontował nianie elektroniczną z monitorem oddechu, zobaczymyp mam nadzieje że nie będzie potrzebna.
Klamorka, jestem pełna podziwu!!!!!!! Nie dałabym rady urodzić tak wielkiego dziecka :) Myślałam że mój był duży :)

http://www.suwaczki.com/tickers/d69c3e5egg76vceb.png
http://www.suwaczki.com/tickers/0158ha00bd72mgxg.png
http://www.suwaczki.com/tickers/28whskjoxpvdq3tq.png

Odnośnik do komentarza

madlene ja też właśnie tulam mojego synka do snu,moze sie uda,bo w sumie od 9.30 to spał dzis 3 razy ale po pół godzinki ,więc czas najwyższy..

a tak wogóle dziewczyny podziwiam Was wszystkie ,które macie juz kolejne dzieciątko,
ja narazie nie moge tego za bardzo ogarnąć i wiem że to niedobre ale niestewty myślę sobie że to chyba moje pierwsze dziecko i na tym się skonczy,choć zawsze myslałam o dwójce.
nie wiem czy ja nie dorosłam do tego ,choc mam 25 lat ,a może po prostu za bardzo sie nie nadaje.cóż są matki które mają np.6 dzieci a są które tylko 1 i ja chyba będe należec do tej drugiej grupy........

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09x1hpxhzblrri.png

Odnośnik do komentarza

Ewelka ja zwaga nie pomoge, bo moja ma nie cale dwa tyg., a macierzynstwo zacznie Cie cieszyc jak wszystko zacznie sie ukladac z tym karmieniem itd. bedzie ok zobaczysz;)

a my tez bylismy na spacerku ponad 2h, dzieci poubieralam cieplutko, ale sama jeszcze czuje lato i za cienko sie ubralam i zmarzlam...
Kacper teraz oglada baje a mala siedzi przy cycu...
wiec spadam;)

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

Ewelka moja mała waży 3.650kg także przybrała 500 g także się nie przejmuj bo to jest indywidualna sprawa dziecka jak przybiera..jeśli uważasz to za konieczne to przejdź na mleko modyfikowane..moja 1 sza córcia musiała właśnie takie pić bo miała skazę białkową i wtedy nie było miejsca na wyrzuty..a mała do tej pory uwielbia Nutramigen :D nic się nie martw..postępujesz rozsądnie i wybierasz dobro dziecka i chcesz jak najlepiej:)



 

Odnośnik do komentarza

Witajcie w poniedziałek

Dziękuję za wsparcie w sprawie pępka. W tej chwili jest już ładniutki i prawie całkowicie wygojony.

Madlene
sliczna dziewczynka i już na spacerku a tatuś jaki dumny. U mnie początkowo mała tez potrafiła 4 godziny wisieć przy cycku, ale teraz Najda się już dużo szybciej, mysle że maxymalnie do 40 minut.

Ewelka ja na Twoim miejscu chyba bym zrezygnowała z karmienia piersią, bo dziecko może być szczęśliwe tylko jeśli matka jest szczęśliwa a tak to na 100% odczuwa Twoją frustracje. Możesz tez spróbować karmienia mieszanego, ale w tej chwili to najważniejsze żebys Ty doszła do siebie.
Jeśli chodzi o wagę Marysi to bladego pojecia nie mam bo nie byłam z nia na kontroli u lekarza.

Kasialeqq słodziudkie zdjęcia pokazujesz. Kacmerek z jakim przejęciem trzyma siostrę. Kacperek musi przyzwyczaić się do nowej sytuacji, jest przecież jeszcze malutki.

Klamorka chyle czoła żeby urodzić tak duże dziecko - no no a swoją droga to lekarze chyba nie powinni narazać kobiety na poród sn tak dużego dziecka.

bejbik moja mała tez ma ciągle jakieś babulki w nosie, które Graja jej przy oddychaniu, ale sa głęboko i nie da się ich wydostać. Chyba że kichnie z pięc razy i czasami babulek wyskoczy. Kataru nie ma, ale jak tak gwiżdżąco oddycha to mnie to niepokoi.

Ja dziś po weekendzie towarzyskim i w sobotę i w niedzielę mieliśmy gości. Marysia wzbogaciła się w nowe cudne ciuszki. Ja muszę przyznac, że w zasadzie praktycznie nic nie kupiłam sama nowego. Wszystkie ubranka mam na razie po Marcinie, ale ponieważ nie wiedzieliśmy wtedy czy będzie chłopiec czy dziewczynka bo mój M chciał mieć nespodzianke to ubranka mam w neutralnych kolorach. Teraz w ciąży nie chciałam zapeszyć dziewczynki więc nikomu nie dałam nic kupic w kolorze rózowym. Dopiero teraz mogą mnie obdarowywać i ja jak się wreszcie gdzieś wyrwę to obkupię moją gwiazdeczkę. Tylko nie wiem kiedy to nastapi bo cycek z niej niezły. Jeszcze nie usało mi się nakarmic jej butelką a i smoka nie za bardzo toleruje, podchodzi od biedy tylko na dworze. Zamówiłam sobie elektryczny laktator bo ten, który mam kompletnie nie nadaje się do niczego. Mam nadzieję, ze ten nowy będzie działał i będę mogła odciągnąć sobie troche pokarmu i pozałatwiam sprawy.
Maja mała chyba zaczeła sobie troszkę regulować spanie. Już trzecią noc z rzędu po kąpieli i karmieniu około godziny 20 – 21 budzi się dopiero o 1 w nocy. Moje cycki powoli też zaczynają się do tego rzyzwyczahać. Problem polega na tym, że w dzień Marysia potrafi jeść nawet co godzine a w nocy przerwy między karmieniami się wydłużyły, ale cieszę się że powolutku się to wszystko reguluje.

Mój Marcin powoli też zaczyna oswajac się z nową sytuacją, jest dzielny i nie daje po sobie poznac, ze jest pokrzywdzony. taram się mu tłumaczyć ze kocham go tak samo jak wcześniej a nawet jeszcze bardziej, że on jest moim pierwszym dzieckiem i te prawie 9 lat był jedyny i najważniejszy. Stara się bardzo mi pomagac, asystuje przy przewijaniu i kapieli, jest kochany i mam nadzieje, że pojawienie się siostry nie odbije się niekorzystnie na jego psychice. A tak wogóle to bardzo teraz wydoroslał i zrobił sie duzo bardziej samodzielny.

http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23092010031_7346961904_Marysia_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-16122001004_2098503445_Marcin_4.jpg

Odnośnik do komentarza

Paulina, a piłas herbatki lub zioła na laktację? Może nie poddawaj się? Teoretycznie przy karmieniu piersią nie trzeba dopajac, a moze malutki chciał pic? A spróbuj mu dac jakąś herbatkę. Może macie zbyt ciepło w domu i potrzebował więcej picia? Moja tylko na piersi ale jak wczoraj mąż przesadził z paleniem w piecu dałamjej na noc herbatkę, wypiła 40 a potem za jakieś pół godz pierś i spała 3 godz. A też piła i denerwowała się a jak wypiła picie uspokoiła się. Pozdrawiam.

http://fajnamama.pl/suwaczki/7zx85kc.pnghttp://emotikona.pl/gify/pic/10zyrafa.gif

Odnośnik do komentarza

gogi bejbik co do tego charczenia i zabek tak gleboko w nosku to moja polozna uspokoila mnie zanim zdazylam zapytac i zanim to charczenie jej sie zaczelo:). u takich malenstw to najzupelniej normalne i nie ma zadnych podstaw do niepokoju. poradzila mi od czasu do czasu wpuscic jej do noska pare kropel mleka z piersi, mysle ze sol fizjologiczna takze bylaby ok.

znowu mam totalnie zarwana noc. mala zasypia kolo 20 wieczorem, spi do 2 w nocy no i koniec. najgorsze jest to ze mi przed 23 mimo totalnego wyczerpania ciezko jest zasnac wiec jakos staram sie funkcjonowac po 3 godzinach snu. w dzien tez tylko drzemie po pare minut. ehh a mialam nadzieje ze spioch po mamie bedzie:D. trzymam kciuki ze z czasem sie to unormuje. byle tylko wczesniej niz pozniej:)

zycze milego dnia i buziaki dla wszystkich naszych malenstw:)

Dok

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny :)
mama255 pilam , wiesz ja jednego dnia mam pokarm w nocy a drugiego, mały tak ssie ze robia mi sie flaczki i od 3 do rana mam flaczki dopiero tak o 8-9 mi sie normuje, wczoraj małemu dałam 90 ml bebika i spał od 21.30-2 w nocy :)Tylko ja glupia poszłam spac przed 1 wiec i tak sie nie wyspałam:)za to ze dalam mu mleka 90 sciagnełam sobie dzis 120 ml i schowałam w lodówce zeby mi lakatacja nie zanikała:)
Moze na zakupy wyskoczę jak zapas mleka na jedno karmienie jest:)
W ogole u mnie w domu jest ok 25 stopni to za goraco ale nic nie moge poradzic bo w dzien nie palimy w piecu, tylko pod wieczór a to słonce przez okna dachowe a nei mam na nich rolet tak daje no i w salonie przez duze tarasowe okno tak sie nagrzewa staram sie zasłaniac zasłonki ale mało to daje ... maly teraz spi w samych spodenkach i bodziakach na krotkii... lepiej zeby mial za zimno niż jak mialabym go przegrzewac i osłabiac przy tym odporność...
Gogi,Bejbik Mojemu Nikosiowi tez charczy jakby miał katarek ale to nei to bo babolki suche w nosku ma wiec kataru raczej nie ma... zauwazyłam ze jak kilka razy kichnie to zbiera mu sie pełno babolek w nosku wiec raczej to skutek krztuszenia sie , i ulewania mleczka...

Dobrze,że Maleństwo już wychodzi z malutką ze szpitala...
Tak poza tym to u mnie wszytsko po staremu, chyba troszke sie uspokoiłam jesli chodzi o małego.... No i zaczelismy odwiedzac rodzinkę wczoraj... myśle ze teraz moze byc juz tylko lepiej:)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxdzu5frzs4u4d.png
[url=http://dzidziusiowo.pl] http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08092010004_1363268009_Nikodem_3.jpg[url=http://dzidziusiowo.pl]http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghfz_7_Jeszcze+3+z%B1bki_i+koniec+b%F3li%21%21.jpg[

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...