Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2010


bjedronka

Rekomendowane odpowiedzi

Madlene witamy! Piękna Twoja maleńka. Co do tego zasypiania bez cyca, to my od początku stosowaliśmy taką zasadę, że mała wisi na cycu max 40 minut (polecali tak lekarze i położne). Ponoć tyle czasu wystarczy i rzeczywiście Kala śpi jak aniołek. Oczywiście nie obyło się bez smoka (bo mała miała bardzo silny odruch ssania), ale przynajmniej ja nie jestem cały czas uwiązana przy dziecku i bez problemu mogę zająć się swoimi sprawami. Poza tym widzę, że Kala coraz rzadziej dopomina się smoka. Teraz zwykle cyca ok 20minut i dostaje wieczorem trochę sztucznego i przybiera bardzo ładnie przybiera na wadze.

Odnośnik do komentarza

Witamy madlene :) Śliczna dziewczynka :)
U nas tak samo się robi z pępuszkiem. Zakłada klamerke, ale zdejmuje się w 2 dobie. Niczym sie nie smaruje tylko jak się zamoczy to trzeba dobrze osuszyć.
Co do karmienia to ja małemu nie pozwalam zasnąc przy cycku za bardzo. staram się go połaskotac jak zasypia a jak nadal spi to od razu kłade go do łóżeczka.
Ide spac bo mały spi od 22 a ja zamiast korzystac i tez spac to siedze przy kompie ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/d69c3e5egg76vceb.png
http://www.suwaczki.com/tickers/0158ha00bd72mgxg.png
http://www.suwaczki.com/tickers/28whskjoxpvdq3tq.png

Odnośnik do komentarza

czesć wszystkim mamuśkom
po pierwsze jak czytam że wy macie czas na sprzątanie,gotowanie,spacery i wyjazdy do rodziny z dziećmi to wiem że u was jest wszystko w porządku a u mnie nie.przez to karmienie oczywiście ,które jest u nas porażką.dzis rozmawiałam z koleżanką i ona doradziła mi żebym jednak przeszła na butelkę skoro mam takie problemy.i ja tak chyba zrobie,nie moze byc tak dłuzej że mały jada nawet i 2 godziny i sie nie najada z moich obu piersi ,jest głodny ,nie przybiera na wadze a samo karmienie wygląda jak moja walka z synkiem albo jego ze mną.....
o czasie wolnym ,wyjazdach nawet nie mam co marzyc....
a jak piszecie że Wasze dzieci pięknie przybierają na wadze i juz tyle ważą to płakać mi się chce.w poniedziałek chyba wybiore sie do pediatry i mu to wszystko powiem...
czuje sie jak wyrodna matka...

czekam aż przyjdą lepsze chwile

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09x1hpxhzblrri.png

Odnośnik do komentarza

Avalka a czy ty przypadkiem nie karmisz butelką???
a wogóle to Gabrys znowu od poniedziałku nie zrobił kupki,połozna mówiła ze dziecko karmione piersią moze nawet przez tydzien nie robic,ale własnie ten tydzien sie konczy i co dalej...?i mówiła jeszcze ze moze dziecko za duzo mleko nie dostaje i trawi to szybko ze nawet kupki moze nie byc i ze jesli go brzuszek nie boli to nie ma sie co przejmowac
ale jak tu sie nie przejmowac????????????????

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09x1hpxhzblrri.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry:)

Ewelka tak, masz rację, ja karmię butelką. Przez to karmienie w szpitalu naprzemiennie moja laktacja nie rozwinęła się do końca. A laktator mi nie podszedł niestety:/ Malutka dostaje Bebiko 1 bo takie własnie piła w szpitalu i widać że jej służy. Potrafi na porcję przed snem wypić już 120ml i zajmuje jej to pół godzinki, w ciągu dnia podaje jej co trzy godzinki (tak jak się dopomina) ok 100ml i też wypija ze smakiem, w międzyczasie herbatka koperkowa i raz dziennie glukoza. Malutka rośnie pięknie i na pewno nie wygląda na smutną że nie dostaje mleczka z piersi.Jak na nią patrzę taką zadowoloną to na pewno nie czuję się wyrodną matką. Ty też nie masz najmniejszych podstaw by tak sie czuć. Chcesz dla Gabrysia jak najlepiej przecież. A mleczko z butelki też można podać z miłością.

Jeśli chodzi o kupki to moja Laura robi raz na dwa dni i tego drugiego przed kupką widać że się męczy... Nie płacze, ale tak postękuje, pręzy się i wygina... Zanim zaczęlam ją dopajać to robiła twarde kupki... Broniłam się przed tym dopajaniem strasznie aż przyszła położna i sama mi kazała podać herbatkę bądź glukoze. Teraz kupki jak już są to są normalne przynajmniej. W domu jednak czekają w razie "w" czopki glicerynowe.

A u nas dziś dzień porządków... Czekamy teraz na gości:)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/20278

Laura nr 1
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=71108

Odnośnik do komentarza

witam
mama ja tez spie z mala bo inaczej bym nie wyrobila. Lara spi w nocy max po 15 minut wiec jak ssie to chociaz sie zdrzemne. tak sie wzbranialam przed spaniem z corka no ale z takim malym ssakiem nieda sie inaczej:)

ewelka jakbym miala takie problemy z karmieniem bez namyslu przeszlabym na modyfikowane. meczysz sie ty i malenstwo. ja malej czasem podaje butelke tak jak poradzila mi polozna. dzieki temu moze czasem nakarmic ja maz a ja troszke odetchnac. tak jak napisala avalka butelke tez mozna podac z miloscia:)

justa kleopatra ja tez probowalam mala odlozyc po karmieniu ale jak tylko odsune ja od piersi to krzyczy w niebo glosy:)
polozna mowi ze takiego krzykacza jeszcze nie widziala:D czasem ratuje sie smoczkiem ale to dziala tylko na spacerku:)
no ale dzisiaj nastapil pewnien przelom:D nakarmilam mala i dala sie slicznie uspac na rekach bez piersi kolysana lekko na fotelu bujanym:D kolysanie nie jest dobrym nawykiem ale zawsze to lepiej niz tylko przy piersi. teraz mam troszke czasu dla siebie bo M zabral maluchy na wycieczke do parku. swoja droga mam nadzieje ze Lara placzem nie przegoni tam wszystkich ptakow:D

Dok

Odnośnik do komentarza

madlene u mnie taka ilosć kupek chyba nigdy sie nie zdarzy:):)
Avalka i madlene macie z pewnością rację i ja tak zrobię ,przejde na butelkę i mam nadzieję że wtedy nareszcie poczuję się szczęśliwą mamą widząc jak dzieciątko rośnie.
a jeszcze mam pytanko Avalka ,na jak długo starcza Ci to jedno mleko Bebilon i po ile go kupujesz ,chciałabym mniej więcej wiedziec jakiego rzędu jest to wydatek miesięcznie

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09x1hpxhzblrri.png

Odnośnik do komentarza

hej witam mamusie:)
Po dzisiejszej nocy stwierdzilam ze malemu tez zacznę dawac bebiko na noc, mam juz w domu bo czasem dawałam mu jak wyssał ze mnnie wszytskiemleko i plakal wtedy robilam mu raz nakilka dni ok 30-40 ml zeby mogl sobie dojesc do syta , dzis w nocy budził mi sie doslownie co pol godziny jakbym za malo pokarmu miala, w dzien jest ok, a w nocy bywa zle... wiec od dzis ok 23 bede mu dawała 90 ml bebika no chyba ze wiecej wypije...
ewelka- nie martw sie moj bartek tez sie prawie na butli wychowałno prawie bo do 4 meisiaca dostawal tez cyca a butle pierwszy raz dostal jak mial 1.5 miesiaca
avalka bebiko 1 w biedronce jest po niecale 12 zł:)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxdzu5frzs4u4d.png
[url=http://dzidziusiowo.pl] http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08092010004_1363268009_Nikodem_3.jpg[url=http://dzidziusiowo.pl]http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghfz_7_Jeszcze+3+z%B1bki_i+koniec+b%F3li%21%21.jpg[

Odnośnik do komentarza

Ewelka nawet nie mysl że jesteś złą mamą. Ja bym się już dawno poddała. Jak dasz rade próbuj małemu dawac i cyca i butelke :)
Ja dzisiaj wziełam Wiktora na pogrzeb. Był u nas chowany historyk Gerard Labuda, a że ja historyk z wykształcenia :) to znam jego dzieła i poszłam :) Pogoda piękna więc poszliśmy sobie na cmentarz :)
Mój mały robi ok 7 kupek na dobe, ale też czasem mam wrażenie że się tak pręży i nie może zrobic. Ale są zawsze w kolorze i o konsystencji musztardy a to podobno dobrze ;P
Teraz troche marudzi, musze go przewinąc i nakarmic.
Kasioleqq śliczne maluszki :)

http://www.suwaczki.com/tickers/d69c3e5egg76vceb.png
http://www.suwaczki.com/tickers/0158ha00bd72mgxg.png
http://www.suwaczki.com/tickers/28whskjoxpvdq3tq.png

Odnośnik do komentarza

u nas ok:)
tzn.Kornelka jest zdrowa duza i silna babka, ciagle glodna:) ale poza tym jej ciaglym glodem jest spokojniutka jak aniolek poza jedzeniem tylko spi i robi kupe:Oczko: ogolnie jest super...
gorzej jest z Kacperkiem ktory nie bardzo akceptuje nowa sytuacje i robi wszystko na zlosc i buntuje sie za kazdym razem gdy go o cos prosze lub gdy mu cos kaze np.jak sie zle zachowuje...ogolnie wydaje sie ze kocha mala, bo ciagle ja caluje i chcialby glaskac tylko jest malo delikatny i nie pozwalam mu na te ciagle glaskania itd.wtedy mowi ze dzidzia jest glupia i mam ja schowac do brzusia... to sprawia mi najwieksza przykrosc...
czasem trace cierpliwosc i krzycze na niego a to wcale nie ulatwia a wrecz przeciwnie jest tylko gorzej ale nie potrafie nie krzyczec kiedy powtarzam mu 15razy zeby przestal np.skakac po kanapie, albo zeby przestal krzyczec a on nadal to robi...
mam nadzieje ze szybko sie oswoi i wszystko wroci do normy...

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

Witam kobietki

Ewelka ...ja też podaje butle od początku ,bo przez pierwszy tydzień nie mogłam nawet małej porządnie przytulic, nie mówiąc już o karmieniu.
moim mlekiem dokarmiam tzn dostaje raz dziennie cycka i nie wiem ile tego jest ale na pewno nie więcej niż 2o ml, na poczatku byłam na laktatorze elektrycznym w szpitalu i ściągałam całkiem sporo , ale po powrocie do domu lipa ..też walczyłam o mleko -mała nie umiała ssać sutka bo nauczyła się od początku butli , jak juz zassała to jej moje mleko nie smakowało , i płacz , prężenie i wogóle jakas masakra.Cały czas bije się z myślami czy już odstawić tego cycka,bo praktycznie nic tam nie ma, ale jakoś mam wyrzyty sumienia i codziennie coś tam wyciskam.Moja mama mówi że mam sobie darować bo i tak jest na mleku sztucznym ,...a ja mam niepotrzebne nerwy .No i moja mała dodatkowo ma uczulenie pokarmowe więc podaję jej mleko na recepte- Nutramigen lub Bebilon Pepti - wychodzi mi puszka za 11 zł ( 450 g)prawie na tydzień.


kasioleqq
//piękne masz dzieciaczki:)

madlene ...śliczna dziewczynka !!!i jaki dumny tata :)

a tak wogóle to ja całe 3 dni walczyłam z reakcja poszczepienną-płacz , krzyk , rozdrażnienie.Mała straciła zupe,łnie humor ..poprostu jest nerwowa i smutna :( już nie wiem co mam robić

http://dzidziusiowo.pl/php/img2-21082010030_1342270473_Patrycja_2.jpg
21 .08.2010 godz 13.45 - 55 cm i 3300 g

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, Ewelka z tego, co wiem, to kiedy podajesz mleko modyfikowane to nie podaje się witaminy K, bo jest w mleku, natomiast witaminę D podaje się cały czas, ale lepiej skonsultować to z położną, a pozostałe dziewczyny co o tym wiedzą?

Moja Małgosia jest super dziewczynką, tzn. je ile może, robi kupy (jak któraś pisała wcześniej o konsystencji musztardy i kilka, kilkanaście razy dziennie), no i śpi, najładniej w nocy :). Życzę, aby każda z Was miała podobnie :). A swoją drogą, spotkałam się z opiniami, że to zależy od tego, czy mama spokojnie w ciąży chodziła. Coś w tym jest, bowiem przy pierwszej ciąży mieszkałam przy teściach i wylałam całą rynnę łez, a teraz - mamy swój kąt, kilka kilometrów od teściów, sami sobie radzimy w trudnych sytuacjach, no i po prostu jesteśmy szczęśliwi :).

Trzymajcie się ciepło :)

Szczęścia nie mierzę żadn

Odnośnik do komentarza

ewelka ..wit K i D3 jest w mleku modyfikowanym.Wit K nie trzeba dodatkowo , natomiast D3 lepiej profilaktycznie dawać.

Ja podaję dodatkowo- ostatnio dowiedziałam sie że kuzyn Patrycji (7 miesięcy) ma krzywice .Był na cycu , dostawał dodatkowo wit D3 , ale miała za chude mleko i ta witamina się nie wchłaniała( bo rozpuszcza się tylko w tłuszczach).No i mały ma płaska główke i krzywe żebra;/

Pati dostała tydzień temu karuzele grajaco-kręcącą -cuda na kiju :) no i mam wieczorem dziecko z głowy:) jest zafascynowana :)

http://dzidziusiowo.pl/php/img2-21082010030_1342270473_Patrycja_2.jpg
21 .08.2010 godz 13.45 - 55 cm i 3300 g

Odnośnik do komentarza

affi
Hej mamuśki, ja z Październikowych nierozpakowanych ;)

Wpadłam żeby pochwalić naszą październikową Mamusię- KLAMORKĘ. Dziś kilka minut po północy urodziła córeczkę siłami natury. No i nic by na tym forum w tym niesamowitego nie było ale Martusia wazyła 5150 i mierzyła 63 cm w chwili narodzin. :yyy: Mamusia i Martusia czuja się dobrze!

gratulacje!!!!!!!!!!!!
podziwiam mame-siłami natury!!!!taki duży bobasek.

moja mała ma 7 tyg i waży 4400
mój 16 letni braciszek miał tez ok 5050 g i poród sn.:36_1_67:

http://dzidziusiowo.pl/php/img2-21082010030_1342270473_Patrycja_2.jpg
21 .08.2010 godz 13.45 - 55 cm i 3300 g

Odnośnik do komentarza

a tak wogóle to dzien dobry w niedziele !! :) piękna pogoda!!

mam ciągle problem z tymi babolkami Pati , siedzą tak głęboko że ich nie widać , a mała charczy i spływają jej na gardło i ma kaszel( w nocy , bo w dzień tak dużo nie leży) , nosze ją na brzuchu i psikam do noska , potem wyciągam gruszką, bo Frida nic nie daje.Ale to wszystko pomaga na klkanascie godzin i na nowo :( chyba się z nią przejde znowu do lekarza

madlene ..moja też bardzo wczesnie zaczęła płakać łezkami, ale ją nie podrażniają.Może smaruj jej bużkę tłustym kremem , wtedy łzy spłyną i nie zdążą podrażnić.
Bardziej działają na moją wyobrażnie i jak widzę te wielkie łzy na małej bużce to mi się przykro robi ,nosze ją i przytulam , śpiewam i gadam :) a mój G wyzywa że ją przyzwyczaje i i będę niewolnikiem własnego dziecka - mi taka niewola jak narazie pasuje - mogłabym ją trzymac cały czas na rękach :)

Powiem wam że Pati codziennie obdarowuje mnie uśmiechem:) zazwyczaj po karmieniu albo jak do nie dużo gadam cieniutkim głosem.Pokazuje swoje bezzębne dziąsła i otwiera szeroko buzie ..tak jakby chciała śmiać się na głos ..ale jeszcze nie potrafi .W takich chwilach płakać mi się chce ..:)

http://dzidziusiowo.pl/php/img2-21082010030_1342270473_Patrycja_2.jpg
21 .08.2010 godz 13.45 - 55 cm i 3300 g

Odnośnik do komentarza

affi
Hej mamuśki, ja z Październikowych nierozpakowanych ;)

Wpadłam żeby pochwalić naszą październikową Mamusię- KLAMORKĘ. Dziś kilka minut po północy urodziła córeczkę siłami natury. No i nic by na tym forum w tym niesamowitego nie było ale Martusia wazyła 5150 i mierzyła 63 cm w chwili narodzin. :yyy: Mamusia i Martusia czuja się dobrze!

O Matko!!! serdeczne gratulacje!!!
na prawde podziwiam, ja moje dzieci tez rodzilam silami natury i oboje po 4kg, i wydawalo mi sie ze juz gorzej byc nie moze wiec na prawde podziwiam ze ponad 5kg, udalo sie urodzic sn...:)

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

nawet sie nie przywitalam ale taka informacja nt.Klamorki powalila mnie z nog...

u nas ok, malutka jest taka spokojniutka jak Andzi Małgosia i tez z calego serca zycze wszystkim mamuskom takich dzieciaczkow:)
u nas pobudki sa co dwie godzinki na cyca i kupe i dalej nynu takze jest super:)
co do wit.k to wiem ze przy mleku modyfikowanym sie nie podaje ale wit.d tak...

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...